Morderca "James Bond"

[cieszynianka]

....

I nie rozumiem jednego. Po co ta cholerna gazeta umieściła ten artykuł i jego zdjęcie?! Żeby spełnić jego marzenie, żeby pokazać innym świrom,...

 

O! i tu się zgodze ze gazeta w tym momencie zachowała sie po świnsku - i niejako spełniła marzenia psychola (ale nadal upieram sie ze zarzuty pod adresem jakiegos dziennikarzyny który duzo wczesniej zrobił o niem artykuł sa bezpodstawne i smieszne )

 

No właśnie o to chodzi jaki dziennikarzyna (trafne ujęcie) taki program i jego poziom

[JoShi]

W nieskończoność! Kto by miał czas zmieniać prawo

Chodzisz na wybory?

[tutli_putli]

 

Najwyraźniej nie wiesz o kim i o czym piszesz.

 

O? Wiesz lepiej ode mnie czy wiem o czym pisze? Po czym wydeduklowałaś? Po OCZACH???

 

 

Widziałeś ten program i tego gościa? Słyszałeś co i o czym opowiada?

WidziAŁAŚ jak juz - jestem kobietą.

TAK widziałam i słyszałam.

I ponawiam pytanie - co do tego ma Figurski? On jest odpowiedzialny za chorobe psychiczna tego gościa? On powinien z góry wiedzieć ze czlowiek jest niebezpieczny?

Równie dobrze mozna powiedziec ze chyba bardziej swiadoma powinna byc ta kobieta. Wpuściła tego goscia do domu . Chyba jesli juz myślimy w kategoriach takich jak propnujesz to ona chyba bardziej powinna wiedziec z kim ma do czynienia niż Figurski?

 

Znasz rodzinę o której tu pisze i zamordowaną kobietę?

A co to ma do rzeczy? Wypowiadac sie o winie Figurskiego i wieszać na nim psy lub bronic maja prawo tylko ci co tę kobiete znali???

To chyba byłabys jedyna w tej dyskusji...

 

 

Chyba jednak nie czytasz ze zrozumieniem ponieważ post o Figurskim nie był mój, i nie musisz na mnie napadać.

[Agduś]

W nieskończoność! Kto by miał czas zmieniać prawo

Chodzisz na wybory?

Chodziłam regularnie, ale ostatnio odnoszę wrażenie, że wybór mamy jak między dżumą a cholerą

[tutli_putli]

Sh'eenaz napisał:

...Równie dobrze mozna powiedziec ze chyba bardziej swiadoma powinna byc ta kobieta. Wpuściła tego goscia do domu . Chyba jesli juz myślimy w kategoriach takich jak propnujesz to ona chyba bardziej powinna wiedziec z kim ma do czynienia niż Figurski?...

 

 

 

...z pewnością wysłała mu zaproszenie i czekała z otwartymi ramionami

 

http://www.efakt.pl/Niedoszly-James-Bond-zabil-nauczycielke-,artykuly,47225,1.html

 

http://tvntl.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1464&Itemid=30

 

Wiesz mało mnie obchodzą programy i osoba Figurskiego Iksińskiego czy Ygreka, i reszta innych durnowatych realizacji TV.

Jedyne co mnie wkurza to lansowanie i pokazywanie płyciyzny wszelkiego rodzaju w postaci Jolant Rutowicz "polskich Bondów" czy innych. Daje się tym ludziom chwilowe złudzenie wielkości i pewność we własną nieomylność.

Takie programy grają na najniższych ludzkich pobudkach i trafiają do ludzi raczej prostych, żądnych taniej sensacji a ich realizatorzy robią to celowo i świadomie dla mamony, wiedząc że przyciagną tym wielką tłuszcze, żądną takich właśnie atrakcji. Która na dodatek nabije im kabze smsami na pytania z nagrodą w stylu "czy James Bond nazywał się a)Bond b)Banderas c) James"

Rozmawiałam niedawno z osobą , który zajmuje się produkcją różnego reality show, teleturniejów dla jednej z najwiekszych stacji TV. I niestety ta osoba stwierdziła bez ogródek - że po co robić programy typu np. teleturnieje wiedzowe, gdzie odpowiadający musi się wykazać odpowiednim przygotowaniem i wiedzą. Lepiej zrobić reality w stylu hamerykańskiego Jerry Springer.

Stacje TV i ich odbiorcy są nastewieni na wielkie show, najlepiej wulgarne i przejaskrawione.

Wiedza, kultura, sztuka, nauka to już jest dziś nuda i się na tym nie zarabia, bo jest za mało oglądajacych. Oczywiscie, nikt nie przewidzi, że ktoś zamorduje w przyszłości. Tak jak nie da się przewidzieć, że ktoś śmiertelnie zachoruje. Tylko jednak taniej i bezpieczniej jest zawsze zapobiegać niż leczyć

To jest oczywiście moja subiektywna ocena.

Co do oceny postępowania zbrodniarza to niestety punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i wydaje mi się, że jednak inaczej odbierze to bezpośrednio uwikłany w takie zdarzenie a inaczej osoba, która to zna tylko np. z gazet. Każdy ma prawo do własnej oceny i swojego zdania.

[Agduś]

Właśnie przeczytałam artykuł o jakimś pomyleńcu z Indonezji, który mordował swoich kochanków. Poza tym był człowiekiem uroczym, znanym, przystojnym... Kiedy okazało się, że zabił 11 osób, przyznał się do tego, a z procesu zrobił wspaniałe show. Nastolatki przybiegały po jego autografy, prasa się rozpisywała, stacje telewizyjne pokazywały, a on był wciąż śliczny, uroczy i inteligentny. Napisal książkę, ma wydać płytę (wytwórnię znalazł bez trudu).

Kilka miesięcy później ktoś popełnił morderstwo. Złapany stwierdził, że "zrobił jak ...". Później pojawiły sie kolejne przypadki zabójstw, po których mordercy powoływali się na przykład swojego idola.