ged 03.09.2007 13:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Mieszkamy, budujemy. Przepraszam, że nie piszę, ale nie mam na to siły i czasu. Podłogówka skończona, wylewki skończone, tynki parteru skończone, tynki poddasza właśnie są robione. Okna zamontowane. Przywieźli kocioł, postawili przed domem i pojechali. Jak go wpakować do piwnicy? prawie tona blachy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 04.09.2007 10:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2007 Zdjęcie wykonane przed pięcioma sekundami. Panowie tynkują trumnę... http://www.wydzialtanca.pl/murator/DSC02559b.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 04.09.2007 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2007 http://www.wydzialtanca.pl/murator/DSC02525b.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 05.09.2007 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2007 Od kilku dni leje. Dach nie ma okapu, woda ścieka po ścianach, ściana przemaka. Na gipsowym tynku wychodzą mokre placki. Poddasze jest w trakcie tynkowania. Woda przecieka na połączeniu lukarn i skorupy. Tynkujemy pomimo tego. Będzie to test gipsowych tynków. Nie ma czasu na czekanie. Umówionych kilka ekip dekarzy nie daje znaku życia. Dojdzie do tego że sam ten dach będę musiał zrobić, a czasu nie ma. Dziś poskładałem oświetlenie sypialni, trochę instalacji kanalizacyjnej, zabezpieczyłem przed wlewaniem się wody z poddasza budynku głównego przez klatkę schodową. Generalnie prace interwencyjne. http://www.wydzialtanca.pl/murator/DSC02580b.jpg Mieszka nam się dobrze. Zapominam już o mieście, ogarnia minie wewnętrzny spokój i wrażenie spełnienia. Nie martwię się tym, że mieszkam w niedokończonym domu... Do zimy jeszcze kilka miesięcy, zamówiłem komin Shiedla fi 25 10 m wysoki będzie za ... do tego czasu trzeba przygotować kompletne instalacje - wszystkie instalacje. Koniecznie trzeba zrobić dach - nie ma kto go zrobić ... wszystko się posypało gdy murarze nie dotrzymali terminu. Dekarze mieli wejść 15 czerwca - do tego czasu wszystkie prace murarskie wraz z więźbą miały być skończone. Prawdopodobnie wynajmę prawnika i zaskarżę ich za niedotrzymanie warunków umowy. Mam na to czas, pieniądze i determinację. Jutro instalacje - koniecznie !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 05.09.2007 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2007 Dla poprawy nastroju, a w szczególności dla miłośników i koneserów dworkowej architektury maleńki fragment nowo zamontowanych okien. http://www.wydzialtanca.pl/murator/DSC02545b.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 05.09.2007 21:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2007 A tak sobie mieszkamy ... dzisiejszy poranek ... za oknem deszczyk podlewa nasz dworkowy ogród http://www.wydzialtanca.pl/murator/DSC02571f2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 06.09.2007 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Leje. Ze wszystkich stron leje. Woda wszędzie. Akcja okna w obiektywie: http://www.wydzialtanca.pl/murator/okna/Thumb_DSC02551.JPG Galeria fotek - kliknij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 08.09.2007 11:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 Sobota 8 wrześniaChwilowe przejaśnienie, wyszło słońce, ale zapowiadają powrót deszczu. Dom namoknięty wodą, maksymalnie namoknięty wodą. Poobsypywała się ziemia którą tak mozolnie wyciągnęliśmy z wykopu nad drenami. Były inne ważne prace do zrobienia, więc dokończenie obsypywania zostawiłem sobie na później. Teraz priorytety się pozmieniały. - Mieszkamy - to najważniejsze. - Czekamy na komin. Do tego czasu muszą powstać wszystkie konieczne instalacje. - Znaleźć dekarzy.- Wykleić cały dach papą - wszystko - połacie i ściany lukarn, zrobić porządne zakłady. Papę na dole pozostawić nie obciętą, aby pod nią włożyć styropian ocieplający elewację, zrobi się mały okap - kapinos zabezpieczający przed wpływaniem wody z dachu pod styropian.- zrobić elewacje i parapety zewnętrzne - klej zaimpregnować. (w ostateczności gdyby były kłopoty z dekarzami można tak przezimować ocieplając tymczasowo strop parteru)- dokończyć tynkowanie poddasza- odsypać to co się zasypało na ścianach piwnicy i zaciągnąć styropian klejem i siatką ...wszystko partiami jedna ściana z kawałkiem narożników kompletnie. Czwartek cały dzień spędziłem przy gazecie, internecie, telefonie poszukując ekip które mogą dokończyć budowę. Znalazłem dekarzy, ale ... Po roku praktycznych doświadczeń budowlanych mogę z całą pewnością stwierdzić: większość budowlańców to oszuści. Długo by o tym pisać... Najczęściej wygląda to tak, że są bardzo chętni, ale gdy dowiadują się, że nie będą robić dla blondynki, lecz dla inżyniera który ma trochę wiedzy i wymaga - znikają. Najbardziej mnie wnerwia gdy umawiają się, a potem nie odbierają moich telefonów. Gdy dzwonię z innego numeru odbierają i mówią, że oczywiście będą robić, ale za kilka dni. Piątek - cały dzionek w Krakowie - korki, korki, korki , leje i leje. Na budowie w nocy odrobina elektrycznej instalacji powstała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 09.09.2007 18:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2007 Czy te ściany to przetrzymają? Jakoś nie mogę sobie wyobrazić ściany jednowarstwowej - nawet otynkowanej. Ja mam maksa. Maks nie jest otynkowany, ale ścieka po nim strumień wody z dachu, Jest maksymalnie nasączony wodą. Jestem pewny, że nawet gdyby był otynkowany, to nasiąkał by przez tynk - myślę o tynku tradycyjnym. Jeszcze bardziej przeraża mnie wełna na ociepleniu - nikt nie jest w stanie zabezpieczyć tak elewacji, aby nie dostała się do wełny woda - wełna i woda wiadomo jaki efekt. http://www.wydzialtanca.pl/murator/DSC02634b.jpg Na wilgoć mam lekarstwo. Oto kocioł. Ma sporo ponad dwa metry wysokości i 80 kilowatów mocy. Jest automatyczny i spala wszystko co ma mniej niż 4 cm średnicy. Nie ma ślimacznicy do podawania paliwa. Podobno jest niezniszczalny. http://www.wydzialtanca.pl/murator/DSC02649b2.jpg Pokazuję sposób łączenia przewodów w instalacjach. Nie mam kostek, wszystko jest skręcane, lutowane i zatapiane w koszulki termokurczliwe. Łączenie w głębokich puszkach pod gniazdkami i przełącznikami. Moim zdaniem oszczędny i szybki sposób prowadzenia instalacji. http://www.wydzialtanca.pl/murator/DSC02629b.jpg 52990 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 11.09.2007 23:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2007 W niedzielę ? albo sobotę pojawił się dekarz D4 - z ekipą pijaczków - nie było czasu pogadać - (występ dziecka na dożynkach wiejskich). Potem się dowiedziałem, że pół dnia pod sklepem popijali. Poniedziałek 10 września 2007 - komin - jest !!!kabel - 5x16 ziemny 12 m plus mufy są (zmieniłem miejsce wprowadzenia do budynku)- dekarze się nowi pojawili - 100 zł za m2 kompletnych robót na moim dachu.- dekarz D2 nie odbiera moich telefonów, gdy tyrknąłem z innego numeru odebrał - podobno miał stan przedzawałowy - trele morele.- firma od klejenia papy "panie samochód mi się zepsuł"- okna z folii ... pierwsze przymiarki- igies - ( firma od mojej stolarki) zadzwonili i pogadali o parapetach i takich ślicznych deseczkach dookoła okien wewnątrz budynku Wtorek ... Smutny obraz naszego ogrodu zlanego jesiennym deszczem. http://www.wydzialtanca.pl/murator/DSC02695B.jpg Przyjechały kominy - przeogromne! http://www.wydzialtanca.pl/murator/DSC02713B.jpg Zapełniamy pierwszą rozdzielnicę. Takich zestawów będzie jeszcze dwa. W sumie około 150 pól. Spory dom to i kabelków kilometry. Kto znajdzie błąd w połączeniach rozdzielnicy? http://www.wydzialtanca.pl/murator/DSC02710B.jpg Przygotowujemy się do zimowania - powstają okna fiksy z folii - folia będzie podwójna z przodu i z tyłu tych desek. Będzie ciepło. http://www.wydzialtanca.pl/murator/DSC02717B.jpg Powoli rodzi się koncepcja wyciągnięcia konsekwencji za niedotrzymanie warunków umowy przez moja ekipę. Niebawem kilku prawników weźmie się ostro do roboty. Decyzja zapadnie 16 wieczorem. Szkoda mi ich, ale zrobię to dla zasady. Słowa trzeba dotrzymywać. Gdyby wszystko zrobili w obiecanym terminie dzisiaj miałbym całkowicie wykończony dom. 53400 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 13.09.2007 18:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2007 Środa - cały dzionek nauka: "jak poprawnie zrobić rozdzielnicę niskiego napięcia", potem zakupy, wieczorkiem optymalizacja głównych kabli zasilających - czyli chodzenie i dumanie gdzie tu się w ścianę wkuwać, aby mało kuć. W nocy pierwsze ... kucie. Czwartek - żonka telefonuje za dekarzami, a ja jadąc do sklepu mijam samochód z wymalowanym daszkiem, daję po hamulcach, zawracam, wychodzę ... jakaś znajoma gęba ... mój pierwszy dekarz u którego dwa lata temu zamówiłem dach !!! zapomniałem o nim !!! przy zmianie telefonu zgubił się numer. Wynik - za dwa tygodnie +- wchodzi z więźbą, potem ocieplam i ... może znajdzie czas na dokończenie. Fajnie by było. W międzyczasie piękniejsza połowa umówiła innego speca, przyjechał ! ale zwątpił, nie podjął się. Załatwiłem gości do zaciągnięcia klejem styropianu ocieplającego piwnicę. Przyjdą w następna sobotę i zatopią siatkę, Do tego czasu trzeba odsypać to co się zasypało, a zasypało się sporo. W kolejną sobotę powtórzą robotę - będzie grubo i mocno. Żadne żywe stworzenie nie dostanie się do styropianu pod ziemią. Budynek gospodarczy trzeba będzie zrobić szybciej, aby przygotować go dla cieśli - sam trochę pokleję - potem dysperbit, kubełki, wymiana zamulonego drenu, kamyki, geowłóknina i rodzima glina - wyrobię się ! Powoli aklimatyzujemy się, jest trochę dziwnie - bardzo wcześnie się budzę i pierwszy wstaję - nie do pomyślenia w bloku. Robi się bardziej domowo. Zamontowaliśmy skrzynkę pocztową !!! Pierwszy list zaadresowany: ... ul. Willowa "Lipowy Dwór" - nie doszedł - listonosz nie wiedział, że powstała przed miesiącem całkiem nowa ulica. "Lipowy Dwór" tak będzie się nazywał nasz dom. Numerka jeszcze niema i nie będzie jeszcze kilka lat, myślę więc, że nazwa przyjmie się zamiast numeru - to będzie prawdziwy LIPOWY DWÓR. Lipy czekają w donicach - kilkadziesiąt pięknych drzew. Muszę kończyć - za chwilę rozruch pod prądem pierwszej sekcji rozdzielnicy - jak myślicie będzie dym ? http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02730b.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 18.09.2007 18:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Przyszedł pierwszy list. Były kłopoty z odnalezieniem kluczyka do skrzynki Trwa akcja przygotowania do obsypania budynku. 6 robotników, plus pomocnik, plus ja, intensywnie machamy łopatami odsypując zamulone dreny. Pomimo bardzo mokrej gliny prace posuwają się szybko. Prawdopodobnie jutro trzy osoby będą oklejały siatką styropian na ścianach piwnicy, jedna będzie robić zaprawę, a czterech pozostałych popracuje łopatami. Trzeba będzie kupić geowłókninę 3.5 metra szeroką i 100m długą, 100 m rury 160 do odprowadzenia wody z rynien, trójniki 160/110, bednarkę do odgromówki, dysperbit na ten klej, kubełki 2.5 m 80 m bo 20 kupiłem poprzednio, żółtą rurę drenarską, bo stara chyba będzie uszkodzona, kilka taczek, pięć szufli, dwie wywrotki żwiru (dwie już są). Cieśla potwierdził wejście w poniedziałek - środę za dwa tygodnie. Prowadzę rozmowy z kilkoma dekarzami. W ostateczności ocieplę wszystko i tymczasowo pokryję "onduliną" Murarze nie dają znaku życia, mam już 3 adwokatów, jednego radcę i jednego zaprzyjaźnionego sędziego - wszyscy dobrzy znajomi - potwierdzają, że nie powinienem im odpuścić. Nie odpuszczę! Pamiętacie nasze małe kocięta? Tak sobie drzemie kocurek: http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02755b.jpg 54468 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 18.09.2007 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Powoli przymierzam się do urządzania pomieszczeń STOŁOWY: http://www.murbeton.h.win.pl/murator/s1.jpg http://www.murbeton.h.win.pl/murator/s2.jpg http://www.murbeton.h.win.pl/murator/s3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 19.09.2007 17:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2007 Wieczorem przeszedł front. Polało, ale niewiele. W nocy odwołałem czterech łopaciarzy, pozostałych dwóch przygotowało miejsce na ziemie którą wykopiemy jutro. Jutro, albo po jutrze, bo ziemia w dole jest półciekła. Do soboty musimy się z tym uporać. Pozostała tylko ta jedna ściana widoczna na fotce. Tyle, że ona ma prawie 18m i zasypało ja prawie na metr. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02764b.jpg Tak wygląda wychowanie przez pracę. Albo lekcje, albo do łopaty! UUUpss 10 latek woli jednak łopatę. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02779b.jpg Dla wszystkich tych, którym wydaje się, że trzeba wprowadzać się do ostatecznie skończonego domu - fotki naszej "kuchni" i "pralni". Owszem trawertyny będą, tekowa podłoga będzie, mahoniowa stolarka będzie, - później. Najważniejsze jest to, że mieszkamy, że jesteśmy razem, że jest nam dobrze, że osiągnęliśmy nasz cel. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02786b.jpg http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02773b.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 20.09.2007 06:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2007 http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02787b.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 26.09.2007 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 Udało się fundament został odkopany i przygotowany do siatkowania. W sobotę czterech panów w ciągu 8 godzin nakleiło na styropian 300 m2 siatki. Zainkasowali 2100 zł. Trzeba było poczekać kilka dni i zacząć nakładać kolejną warstwę. Dzisiaj dwóch innych panów, specjalistów od kopania łopatą, zostało przeze mnie przeszkolonych w nakładaniu siatki, w ciągu 10 godzin zrobili 90 m2, zainkasowali 160 zł. Jutro będą mieli większą wprawę, po jutrze jeszcze większą. W ciągu 3 dni zrobią wszystko, kosztować mnie to będzie 480 zł. Moi ludzie robili lepiej (grubiej), najpierw szedł klej, potem siatka i znowu klej. Tamci pomimo moich próśb robili tak jak się robi elewacje, a nie zabezpieczenie styropianu przed uszkodzeniami mechanicznymi, gryzoniami i wilgocią. W sumie mam tynk grubości około centymetra dwukrotnie zbrojony. Teraz wysuszenie, wymalowanie masą dyspersyjną wodną, kubełki, żwir, geowłóknina i rodzima glinka. Do tego uziom otokowy, rury na deszczówkę kanalizacja.... Kanalizacja ... użytkując chemiczną turystyczną ubikację, doszedłem do ciekawych wniosków: czteroosobowa rodzina generuje bardzo mało g... Razem z wodą do spłukiwania wychodzi tego około 10 litrów tygodniowo Za to pralka pochłania potworne ilości wody. Nie mam jeszcze rozprowadzonej kanalizy i skłaniam się do zrobienia podwójnej instalacji, kilka dodatkowych metrów rury niewiele kosztuje ... muszę to głębiej przemyśleć. Do zrobienia dachu mam umówione trzy ekipy - wygra ta kto zrobi najszybciej. Pogoda sprzyja - powinno się udać. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02794-400.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02809-400.jpg 55500 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 27.09.2007 16:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2007 Górny fragment siatki został wywinięty na pustaki i przyklejony, no to idzie następna warstwa ... http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02821-800.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02823-800.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 29.09.2007 16:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2007 Zgodnie z planem dwie warstwy siatki naklejone. W sumie poszło dwie palety kleju i 16 rolek. Dzisiaj rozpoczęło się malowanie dysperbitem. Okazało się, że pierwszą warstwę impregnatu, rozcieńczonego wodą w stosunku 1:1 nie da się nakładać szczotka dekarską. Trzeba zwykłego pędzla ławkowca, lub pistolet. Nie mam ławkowca, a w zasadzie nie mogę go po przeprowadzce znaleźć. Pistolet mam, ale za mały. Odkładamy wszystko do poniedziałku. Okazuje się że dreny nie są całkiem zamulone, warstwa mojego iłu stworzyła przeponę, jest jej kilka centymetrów, a pod spodem prawie czyste kamyczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 30.09.2007 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2007 Niedziela - źle by był gdyby zakazali handlu w ten dzień. Kupiłem dwa pistolety pneumatyczne, jeden do piaskowania z długą rurką i drugi do nakładania izolacji. Zrobię z nich hybrydę i zobaczymy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 01.10.2007 10:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2007 Kolejna ekipa dekarzy nawaliła - "może za 3 miesiące...". Sam mam ten dach zrobić? Oni boją się tej roboty. Cena przekracza już 100 zł za m2... Bez sensu !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.