Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Ged'a


ged

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 672
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ktoś gdzieś na forum ubolewał że buduje "Za duży dom! Help!" 140m2 :D a mnie dziś spadło z nieba dodatkowe 112 :D (po podłodze) po zagospodarowaniu będzie około 80-90 - zrobię tam bawialnię dla dzieciaków - czyli nagromadzenie wszelkiego rodzaju zabawek i mnóstwo placu aby wśród nich szaleć. Ostatecznie powierzchnia mojego domu zwiększyła się do 1150m2 :D a było to tak: W piątek majstry postawiły trzy krokwie na samym szczycie dachu. Postawiły i pojechały. Niby to zgodnie z projektem, ale jak zwykle coś mi nie pasowało. Zaopatrzyłem się w przymiar kreskowy dziesięciometrowej długości, papier, ołówek, wylazłem na dach i zacząłem mierzyć. Wnioski: dach jest o 10 cm za niski! kąt nachylenia połaci zamiast 25 st ma 23!!! Oooo nie! tak to u mnie nie będzie! W niedziele telefon do szefa, w poniedziałek majstry grzecznie dach rozebrali. Podnosimy. Ale! oryginalna mansarda ma dół 60, a górę dokładnie 30 st. Ja dałem 25, kominy muszą wyjść w kalenicy, gdybym dał 30 znalazły by się w naczółkach. Połać przednia i tylna są dominujące, dlaczego zmieniać ich kąt skoro można wyostrzyć naczółki. Troszkę kresek...

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/kreski2.gif

i powstał rysunek wykonawczy nowego dachu z uwzględnieniem błędu jaki majster popełnił przy konstrukcji poprzedniego. Po godzince wołają na dach - szok! tym razem jest 35stopni !!! majster się kapnął że mu wcześniej 2 stopnie uciekło, zrobił dobrze i dołożył poprawkę :D moja poprawka, jego poprawka ... w sumie trzeba było znów wszystko rozbierać... Pół dniówki stracone, ale ... pod daszkiem zrobiło się miejsce :D 14 metrów długie, 8 szerokie i w środku 3m wysokie :D Zamiast ocieplać strop, szalunkowe dechy przybiję od spodu krokwi, na nie boazerię, z drugiej strony 25 styropianu, siatka z klejem, folia paro-przepuszczalna i dachówka... Fajne co :D

94195

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZTERY PUSZKI PIANY EKSPLODOWAŁY W NASZEJ KUCHNI - PEŁNE PUSZKI ! Poprosiłem małżonkę o podgrzanie piany, wcześniej robiłem to sam, gotowałem garnek wody gasiłem gaz, wstawiałem puszki, ciepła piana lepiej się rozpręża. Ona zrobiła to tak jak gotuje się słoiki z kompotami, garnek na gaz, do garnka szmatka, trochę wody ... czy ktoś może sobie wyobrazić co teraz jest w kuchni :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocieplamy:

 

10 cm styro pomiędzy platwie, 15 cm pomiędzy krokwie. Obie warstwy dokładnie wypianowane, pod drewnem papa. Nad drewnem pustka, aby mogło sobie spokojnie oddychać. Styropian będzie zaciągnięty siatką i klejem, a drewno dodatkowo zaimpregnowane zielonym mazidłem. Potem folia DORKEN DELTA S, kontrłaty z uszczelką, łaty .... pod dachówkę jeszcze kilka kilometrów rurek PexAlPex ... pozostałość po podłogówce .... obróbki, blacharskie, taśmy, wruóblówki ... wreszcie dachówka. :D

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03763-800.jpg

 

Sporo pracy bo trzeba wykleić i zapianować wszystkie zakamarki.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03766-800.jpg

 

Jedna połać prawie skończona:

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03756-800.jpg

 

Kliny do pięknego podgięcia dolnej części mansardy schną po impregnacji.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03759-800.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozszalowano część poddasza. Ostatecznie wiadomo jakie będą wysokości (na surowo - bez podłogi 10-15 cm)

 

Parter - 293

Poddasze - 283

Piwnica - 255

Drzwi - 240

 

Inwestorka sprawdza ...

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03775-800.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03777-800.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święta, święta i po świętach...

Taki oto mebel można znaleźć u mojej dalszej rodziny. Przeżył kilka wojen i nigdy nie był u konserwatora. Pasuje do moich wnętrz :D

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03784-800.jpg

 

Na budowie nic ciekawego - mroźno, śnieżno i zimno - trwa rozszalowywanie poddasza, nic innego nie da się robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kraków to jednak fascynujące miasto. Zdarłem pół centymetra opon aby zatrzymać się i kliknąć fotkę. Drzwi dworkowe? chyba tak - kamienica przy ... :D

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/drzwi-2.jpg

 

Na budowie. Niewiele majstry zdziałali - praktycznie nic - robią u sąsiada ... :evil: u mnie śpią a u niego robią - coś takiego ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymyśliłem co zrobić z poddaszem które spadło mi z nieba :D

 

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03715-800.jpg

 

 

Od spodu tych krokwi przykręcę co pół metra deski o wysokości 10 cm. Kupiłem dziś wkręty 18 cm. Powstanie kratownica. Pomiędzy krokwiami powkładam 15 cm styropianu, a od spodu 10. Od góry pójdzie klej na siatce, impregnacja, folia paro- przepuszczalna i dachówka, a od spodu folia paro-izolacyjna i drewniana bozaeria. Deski przykręcane od spodu do krokwi będą jednocześnie konstrukcją boazerii. Od strony ogrodowej wmontuję tuż przy kalenicy kilka wąskich świetlików, albo poszerzę kominy i powstanie coś w rodzaju światłowodów doświetlających poddasze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga! uwaga! dziś, albo jutro liczba wejść na mój dziennik przekroczy 100 tys. :o Trzeba by wyłapać tego stutysięcznego oglądacza i coś z nim zrobić ... nie wiem co, ale propozycje w komentarzach mile widziane.

 

Na budowie ... musiałem gasić wojnę pomiędzy majstrem, a jednym z jego robotników. Z sześcioosobowej ekipy zrobiła się trzyosobowa. Trudnego mają szefa ci ludzie wcale się nie dziwię, że rzucają robotą i idą w diabły. Ale udało się, gość wrócił. O dotrzymaniu terminów nie ma mowy, prawdopodobnie będzie okrągły rok opóźnienia.

 

Większość dnia spędziłem na dachu, robiłem konstrukcję pod styropian i boazerię w szczycie mansardy. Fotki będą jutro.

 

Ekipa pracowała na budowie sąsiada. Niestety takie czasy. Szlak mnie trafia, ale nic na to nie poradzę. Źle się dzieje w kraju w którym inwestor musi naginać karku przed wykonawcą. Źle się dzieje w kraju w którym z moich niemałych podatków finansuje się szkoły, służbę zdrowia, emerytury, a kilka milionów ludzi pracuje na kogoś innego, wydaje pieniądze gdzieś indziej, bawi się gdzieś indziej - pomimo, że wykształcili się tutaj, leczą się tutaj, emerytury będą brali tutaj.

 

Szlak mnie trafia, bo użyczam im mój dom na mieszkanie. Kto miał sypialnię robotników we własnym domu ten wie jaki tam smród, kto nie miał nawet sobie tego nie wyobraża. Nie mogę ich wywalić, bo robią solidnie, liczę, że jednak skończą mi ten dach i pójdą precz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko pracowałem. Narżnąłem kilkadziesiąt desek 10, tych do mocowania styropianu. Z gigantycznej sterty odpadów po szalunkach deskę trzeba odnaleźć, obmierzyć, >18 idą na sztachety, > 23 na pasy pod-rynnowe i mansardowe, węższe do styropianu. Czyszczenie z betonu, cyrkulatka i dwa pietra do góry. Ciężka fizyczna praca... Trzech z czterech robotników pracuje u sąsiada, jeden, ten pokłócony u mnie - ale tylko dlatego, że na szefa patrzeć nie może - kleił styropiany na trumnie. Ciepło i słonecznie, ale na najbliższe dwa dni zapowiadają deszcze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Szef wykonawców dostał ultimatum, albo robią, albo do widzenia. Mija czwarty tydzień gdy na mojej budowie mają hotel, a robią gdzieś indziej. Tragiczne, żenujące - brak po prostu słów, niestety, nie ma na to rady, trzeba się czasem zeszmacić aby osiągnąć cel. Wczoraj dwóch z sześciu ocieplało górny narożnik trumny. Dzisiaj majster i dwóch całkiem nowych cieśli pracowali nad konstrukcją dachu, jeden ścinał zbyt wysokie narożnice, pozostali docięli górne krokwie na długich bokach, przybili deski okapowe i przygotowali materiał na jaskółki. Pozostali robili u sąsiada. Był szef, ustaliliśmy szczegóły konstrukcji i sposób poprawienia błędnie zamontowanych górnych narożnic. Błąd zauważyłem kilka dni temu ... trudno go opisać, jutro zrobię fotkę i wszystko będzie jasne.

Ta budowa to wielki błąd na błędzie, upierdliwy inwestor który wszystko widzi. Nie wyobrażam sobie jak budują ludzie którzy nie mają pojęcia o budowlance. Ja jestem bez przerwy, bez przerwy patrzę, pytam, kontroluję. Wydaje mi się, że większość nie zdaje sobie spray z kombinacji wykonawcy, a on robią jak potrafią i gdy coś spartolą, mówią, że inaczej się nie da i koniec.

 

Kilka szczegółów ocieplenia trumny ...

 

Ten styropian na dole to górna część ocieplenia elewacji. Zacząłem od góry bo trzeba zdążyć przed przybiciem deski podrynnowej, klinów, wróblówek i wszystkich tych dachowych szpejów. Widać wymiany pod jaskółką i sporo miejsca na połączeniu ściany i dachu. Tam wszędzie będzie styropian, masa docinek, szlifowania i pianki.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03936-800.jpg

 

Górna część trumny, połączenie skosów i stropu nad poddaszem. Widać płatew i murłatę. Jeszcze tylko jedna płyta i będzie można brać się za ocieplenie najwyższej kondygnacji.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03946-800.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03947-800.jpg

 

Wybieramy płytki na podłogę parteru budynku gospodarczego - garaż, pracownia, holl i łazienka. Prawdopodobnie będą to te "brudne" znalezione gdzieś w promocji.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03882-800.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03904-rm2.jpg

 

Przez ostatnie kilkla dni ... poprawiłem rusztowannie, przymocowałem deskę startową, przykleiłem kilkadziesiąt płyt styropianu ... zrobiłem maszynkę do czyszczenia desek ... cztery kawałki krokwi, stara szlifierka kątowa dużej mocy, kawałek innej szlifierki z łożyskiem, trochę pociętych, pospawanych i nawierconych stalowych płaskowników, szpilka 14, 8 tarcz z twardym drutem, dwie nakrętki przedłużone 14, dwa winkle blaszane, kilka gwoździ, śrub, nakrętek, elektryka.

 

Brakuje jeszcze stołu (prowizorycznie maszynka przykręcona do cyrkulatki), podpórki dla szerokich desek, obudowy z odciągiem pyłu i regulatora obrotów.

 

Kłopot był z wyważeniem - wału, są problemy z chłodzeniem łożysk (6 tys obrotów i spore obciążenia - 2,5 kW ledwie daje radę)

 

W lewym górnym rogu efekt pracy maszynki, jedna decha dwustronnie czyszczona to około 2 minuty.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03929-800.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...