Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Ged'a


ged

Recommended Posts

Przedwczoraj...

Przywieźli żwir.

 

Wczoraj...

Pprzyjechał BOBCAT. Od piątku będziemy obsypywać.

 

Majster - przybijał kliny na krokwiach (podwinięcie dolnego dachu). Nabił z pomocnikiem trochę dolnych desek podrynnowych. Prowizorycznie założył pierwszą obróbkę - dach nabiera wyglądu.

 

Inny kleił styropian (połączenie dachów)

 

W sumie jest 3 ludzi ekipy. Co jakiś czas któryś znika na chwilę i robi u sąsiada. Po ostatniej poważnej rozróbie starają się jednak coś u mnie robić

 

Paweł wniósł do budynku 3 palety cegły (tej na atrapy kominów) i zabrał taczkę złomu

 

Ja - kombinowałem ze studnią zbierającą wodę z drenów opaskowych, przeciągnąłem kabel zasilający i sterowanie (z budynku do studni w osłonie rury 32 niebieskiej), zamontowałem w studni gniazdko IP44, przypiąłem pompę do rury 32, rurę i zasilanie do łaty. Łata stabilizuje pompę, jeśli wisi na samej rurze, to nie ustawia się pionowa i pływak załączający źle działa. Wodę odprowadzam do rury burzowej biegnącej obok studni. Zero prowizorki, wszystko na tip top! nawet piaseczkiem rurki obsypałem, Włączam zasilanie, słychać pompę, woda nie leci ...

 

... wyciągnąłem kosiarkę, zatankowałem i z trudem rozpocząłem koszenie trawy w malinach, co pół metra kretowisko, napęd w kosiarce padł ... urwała się linka od gazu ...

 

W przerwach walki z pompą próbuję odpalić Matisa (autko mojej żony) stał sobie od jesieni nie używany. Silnik zaskoczył, jeden cylinder nie pali... sprzęgło ... gaśnie, zapalam, gaz do dechy sprzęgło... gaśnie, ani drgnie ... hamulce przyklejone! Hak, lina, drugi samochód ... ani drgnie. Przełączamy się na ciężarówkę majstra, rwiemy liny, ale wyciągamy autko z trawy na drogę, koła zablokowane. Wsiadam odpalam, jeden wtrysk nie działa, co tam, gaz do dechy sprzęgło, majster szarpie, silnik gaśnie, odpalam i od nowa. Po paru minutach darcia opon przody puszczają, tył nie rusza, odpuszczamy, szkoda gum.

 

Zakwitły czereśnie.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04018-400.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04032-400.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04015-400.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04037-400.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04009-400.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04000-400.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04025-400.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04022-400.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04021-400.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04004-400.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 672
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Po rozkręceniu pompy okazało się, że wirnik nie ma ani jednego skrzydełka. Rano kupiłem nową. Do starej dokupię części i będzie zapasowa. Studnia została skończona - prawie - brakuje jeszcze zabezpieczenia przed awarią pompy, ale to potem. Dekielek zamknięty, ładnie wygląda.

 

Paweł przygotowywał dom do obsypywania. Od jesieni zgromadziła się tam cała masa odpadów budowlanych. Po południu pojawił się Józek. Przesadziliśmy gruszkę i forsycję, potem młotami rozbili wylaną na starej blasze resztkę betonu pozostałą po zalewaniu skorupy. Na jutro rano mam dwóch swoich ludzi, szef od "boka" ma przyprowadzić jeszcze dwóch, powinno iść sprawnie.

 

Ekipa - znów ma hotel u mnie... 3 ludzi, dziś robili na jeszcze innej budowie niż poprzednio... pieniądze zobaczą w listopadzie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piątek i sobota

 

Nie jestem usatysfakcjonowany pracą "bobka", a w szczególności jego operatora i dwóch fizycznych z nim współpracujących. 70 zł "bobek z operatorem", po 20 zł na godzinę fizyczni. 3 stówy transport. Dwa dni pracy 2500 zł wydane i nie zrobiona nawet połowa, Na dodatek gdyby nie nadzór mój i mojego fizycznego zrobione byłoby jeszcze mniej. Gość przysłał dwóch miastowych z gazety, oni nigdy w rękach łopaty nie trzymali i wcale nie mieli ochoty trzymać. Operator jeździł tą maszyną chyba pierwszy raz, bo nie potrafił zsynchronizować jednoczesnego podnoszenia łyżki - jej zamykania i jazdy do przodu. Nie był w stanie nabierać iłu z hałdy, trzeba było ładować go łopatami. Jednym słowem porażka.

 

Pojeździłem trochę ta maszyną, kilka minut ćwiczeń i mogłem wszystko sam robić. "bobka" można wziąć z wypożyczalni, ale trzeba mieć firmę budowlaną, wpłacić kaucję, zaświadczenia z US i ZUS o nie zaleganiu - PARANOJA !!!

 

W piątek ekipa pracowała ... gdzieś... wieczorem pojechali do domu.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04051-800.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04050-800.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04049-800.jpg

5331

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem nowego 'bobka' w wypożyczalni. 255 zł netto doba bez operatora. Za cenę którą zapłaciłem poprzednio będę go miał na tydzień przez 24 godziny.

 

Ekipa przyjechała owszem ... do sąsiada :D oczywiście mieszkają u mnie i nawet słowem się nie odezwali ... wiszę im jakieś 40 tysięcy... w grudniu dostaną ... jeśli cokolwiek zrobią.

 

Trawa walka z kosiarką, po kilku latach kółka się rozlazły, napęd przestał działać - silnik się tylko kręci. Przód zrobiłem - rozebrałem, wyprostowałem, wspawałem gdzie trzeba stalowe pręty, przesmarowałem, nic się teraz nie powygina. Z napędem większy kłopot, ale dam sobie radę, rozmontowałem cały mechanizm - myślałem, że będzie większe badziewie, a tu okazało się, że tryby są częściowo metalowe, częściowo plastikowe, ale w bardzo dobrym stanie. Cała przekładnia zalana była olejem. Myślę że zwykły silnikowy 10W40 będzie ok. Kupiłem nowy pasek klinowy, pospawam kilka pęknięć, zejdzie do wieczora, ale maszyna bez remontu popracuje kilka lat. Wpadłem na pomysł wtrysku wody do komory w której obraca się nóż. Zamontuję tam króciec węża ogrodowego ... woda, gaz do dechy i będzie samo-czyszczenie. Jeszcze tylko osłona-ukierunkowanie wylotu trawy, poprawa mocowania rączek i kosimy.

 

702

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtorek

 

Zamówione płytki do garażu, korytarzyka i pracowni dojechały do sklepu, dekory jeszcze nie. W poprzedniej dostawie producent przysłał je bez szkliwienia. Interweniowałem, teraz powinno być OK. Swoją drogą jak w dzisiejszych czasach można wypuścić z zakładu bubla. Przy okazji wybraliśmy płytki do łazienki dolnej. Cały czas piszę o budynku gospodarczym - główny jeszcze musi czekać.

 

Ekipa pracowała ... u mnie !!! położyli krokwie nad gankiem. Trzeba było zrobić poprawkę - zamiast murlaty wysokiej na 14 cm poszła krokiew 8 - chodziło o to, aby daszek zrobić maksymalnie nisko - bez okapów. Co to za portyk klasycystyczny z okapami jak w stodole. Wygląda w miarę dobrze, choć wydaje mi się za bardzo spiczasty (30 st.) Poprawki chyba nie będzie, zobaczymy jak będzie wyglądał po całkowitym skończeniu.

 

Pozostali panowie dokończyli ocieplanie załamania dachu i wzięli się za boki jaskółek ... sprawdziłem ... niestety trochę późno - miało być 3 cm do zlicowania wnęki z resztą. Specjalnie kazałem dać tam podczas szalowania deskę 32 mm, aby się zmieściło dodatkowe 3 cm styropianu. ONI TAM DALI 1 CM !!! Wódka jednak mózg rozpuszcza. Będzie poprawka.

 

Ja - dokończyłem kosiarkę, zreperowałem spawarkę i mieszarką, wykosiłem przedni lewy trawnik, ustalałem, kontrolowałem, kontrolowałem, kontrolowałem.

 

Pogoda od kilku dni fantastyczna.

 

209

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była wojna! Wielka wojna! Po bokach jaskółek jest beton, z przodu słupki z maksa 25, aby zwiększyć ilość ocieplenia kazałem tak zaszalować aby boczne deski zewnętrzną stroną były zlicowane z maksem. widać to na fotce.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03663-800.jpg

 

dało to 2 cm dodatkowego styropioanu.

 

Wczoraj panowie przyklejali tam te kilka centymetrów. Początkowo się starali, ale potem uprościli sprawę,w miejscach gdzie szalunek wypchnęło trzeba było dawać cieniej, co zrobili? - wszędzie dali 1 cm, w efekcie styropian nie licuje się z maksem. Zwróciłem uwagę zaczęli doklejać drugą warstwę.... Dzisiaj rano patrzę kleją 20! a pod spód dają cienkie płaty - szybko im idzie - wyłażę na dach sprawdzam od góry ... szczeliny takie, że rękę można wsadzić. Wybuchłem - poździerałem im to co zrobili ipwoei 9q8w3 0twjf ow8r7t .... majster wezwał szefa. Szef na mnie ja na szefa ... strasznie było ... szkoda pisać ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie kocięta które pojawiły się w naszym domu w czerwcu poprzedniego roku? Rudy kocurek szybko poszedł pod skalpel, kotce pozwoliliśmy mieć dzieci. I oto, od wczoraj, mamy w sumie 9 kotów w domu ...

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04079-800.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NAGLE POJAWIŁO SIĘ SIÓDME KOCIE!!! Mamy 7 kociąt !!! :D

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04093-800.jpg

 

Ocieplamy dach...

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04102-800.jpg

 

Wyrosły kasztany ...

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04103-800.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek..

 

Nie było mnie cały jeden dzień na budowie ... :o

 

Panowie planowali zakończyć ocieplanie dachu i poddasza. Czy skończyli? Nie! Nie potrafili wymyślić profili którymi w szybki sposób mogą wyrobić resztę zakamarków i nie potrafili ustawić maszynki do krojenia tych profili - wynik - nic nie zrobili ....

 

Nadmiar wolnego czasu wykorzystali do wypianowania szczelin pomiędzy dociętymi, ale nie przyklejonymi jeszcze do muru płytami styropianu. Planowałem przykleić i zapianować ja sam po powrocie - wiedzieli o tym - żonie dałem zakaz wydawania piany, przekonali ją i wydała. Trzeba będzie wszystko rozrywać, czyścić, przykleić i ponownie zapianować.

 

Wylali spadki na górnym tarasie. Dzień wcześniej uzgodnili w szefem firmy jak je zrobić - nie sprawdziłem - gdy przyjechałem w nocy, okazało się, że spadki są, ale płaszczyzna jest nachylona w jedną stronę zamiast w dwie i woda zamiast splywać do narożnika - tam gdzie będzie lej - spływa do długiej krawędzi. Beton który został, wylali na blachę, ale nie wyrównali go i nie zagęścili. Taka resztka po połupaniu służy jako mocny betonowy gróz na podsypki. Teraz jest to mieszanina sypkiego piasku, kamyków i pyłu.

 

8636

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Przeniosłem ekipę na mały dach. Bałem się, że mogą go nie zrobić gdy skończą duży i dostaną za niego kasę. Został zaciągnięty klejem i częściowo okuty, poczeka. Mały trzeba rozebrać i wszystko zrobić od początku.

Z majstrem wojna, trudny człowiek, wrzeszczy na mnie jakbym to ja był jego pracownikiem - ile można jeszcze znieść... przestałem zwracać uwagę co i jak robi, jeśli będzie coś nie tak jak chcę załatwię to z jego szefem - będzie robił to samo po kilka razy - chyba go szlak trafi, przestałem z nim rozmawiać, bez przerwy szuka zaczepki. Wywalczyłem aby zapotrzebowanie na materiały dawał mi na piśmie - kartkę przynosi mi pomocnik. Dziś wyżywał się na swoich ludziach - ze starej ekipy został mu tylko jeden - wytrzymały facet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 1 month później...

Po 8 miesiącach pracy "fachowców" skończenie dachu bliskie. Nad głównym budynkiem brak kominów i maleńkich wolich oczek doświetlających strych i przełamujących monotonię górnego dachu. Portyk i kolumny to jeszcze elementy konstrukcyjne. Na działce cała masa chwastów i budowlanego śmiecia zasłania widok na ściany. Aleja lipowa posadzona, pracuję nad uruchomieniem ogrzewania, do zimy trzeba jeszcze zrobić elewację, dokończyć prace ziemne, gazon, podjazdy ...

 

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04647-800.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04634-800.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04632-800.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04646-800.jpg

 

119685

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akcja instalacja CO - automatyka. Rozgryzam i projektuję własny system inteligentnego, samouczącego się sterowania. Stary PC't trochę kabli i elektroniki + oprogramowanie.

 

Domek z samego rana wygląda tak:

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04652.jpg

 

Brakuje kominów, rynien i skrajnych dachówek na jaskółkach. Widać początki elewacji. Trochę odwrotnie - z góry w dół, ale trzeba było najpierw zrobić połączenie ocieplenia dachu ze ścianami. Portyk wejściowy ... gdyby zrobić go w wielkim porządku ... kolumny do poddasza, przykrycie wychodzące z górnej części mansardy ... złamało by to jej monotonię ...

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC04641-800.jpg

 

Tak to miało wyglądać:

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/nowy-1.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Serwerek wstanie może za kilka dni i zdjątka się pojawią. Jak na razie wszystko się sypie - znaczy się dołek po górce nadszedł. Komp ledwie w trybie awaryjnym pracuje, deszczyk pokrapuje, pracownik co to drewno na zimę tnie cyrkulatką dwa tygodnie temu jak zniknął tak go nie ma, zimno w chałupie że w kurtkach chodzimy, ogrzewania nie ma, bo nie zrobione, nie zrobione, bo nie ma na składach rur i złączek 54 mm średnicy. Metr takiej rury kosztuje prawie stówę, kolanko 80, trójnik 120, a śrubunek kątowy LWxGW ponad 400 !!! Przy średnicach rur 22, ceny poszczególnych elementów nie przekraczają 5 zł. Na pompy, zawory mieszające, siłowniki - trzeba czekać do połowy października. Na dodatek katar mnie złapał, cienkiej tarczy do cięcia metalu nie mam, nie chce mi się po nią jechać, doprowadzenia spalin do komina nie zrobię, leżeć nie będę, siedzieć mi się nie chce, nic mi się nie chce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwerek jak widać wstał, ale za to klawiatura padła. Katar mija. Na poddaszu cieplej, bo skorupa ocieplona, a parter jeszcze nie. Dogrzewamy sporadycznie prądem. Wczoraj cały dzionek zmarnowałem na ustalenie miejsca cięcia rury do odprowadzenie spalin z pieca. Taka rura musi być tak sprytnie przecięta, aby po obróceniu i pospawaniu dwóch kawałków powstało załamanie o odpowiednim koncie/kącie, Takich załamań jest trzy więc musiałem układać równania matematyczne. Wieczorem może kliknę kilka fotek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leje od tygodnia. Mamy dach więc może lać.

 

Cały dzionek zszedł przy robieniu odprowadzenia spalin z kotła do komina. Rura 25 cm zwinięta z żaroodpornej blachy 4 mm i zaspawana. Wczoraj liczyłem - dziś zrobiłem - prawie do końca. Twarda blacha. Skończyły się elektrody 2mm, 3,2 trochę za grube, ale jakoś szło. Na wszystkich połączeniach trzy płaskie spawy - musi być szczelnie. Jutro ostateczny montaż i odpalamy gazetą - kontrola ciągu, ale ciąg będzie, dlaczego miało by go nie być.

 

Ocieplenie stropu poddasza budynku gospodarczego - granulat z odpadów styropianu w plastikowych plecionych workach. Dziś przy okazji studzenia spawarki odpaliłem maszynę do granulacji - działa - woreczek granulatu w kilka minut. Szok - jak mało trzeba odpadów aby tym puchem wypełnić worek. Jutro akcja styropian - zakup kilkuset worków i cała rodzina granuluje i układa woreczki na stropie.

 

Poddasze naszego domku jest sto razy cieplejsze od parteru - parter bez warstwy izolacyjne, a poddasze - skorupka betonowa i 25 cm styropianu - to się czuje. Z obliczeń teoretycznych - przy okazji liczenia podłogówki wyszło, że do ogrzania jednego pomieszczenia +- 35 m2 potrzebne będzie 80 W mocy - nie wierzyłem teorii i dałem kilkakrotny zapas mocy, ale coś w tym musi być.

 

Ciekawe czy uda mi się z mojego kolosa 80 kW wydusić moc minimalną dajmy na to 5-10 kW wymyśliłem już sposób zakryzowania podajnika, aby jednokrotna porcja paliwa była bardzo mała - zobaczymy

 

Rury poziomu 2'' do rozprowadzenia ciepła - rozgryzam wariant czarnych spawanych CO2 - podobno są wieczne - w niedzielę zrobię kosztorys...

 

A wariantów jest kilka:

- miedź

- ocynk

- PP

- PEX

- czarne

 

 

124180

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedziela spędzona na walce z komputerem. Po wielu eksperymentach doszedłem do wniosku, że zasilanie pada... jutro nowy zasilacz i zobaczymy ... resetuje się skubaniec gdy mu zwiększam obciążenie.

 

Fotek trochę zrobiłem, ale nie mogę ich obrobić i pokazać bo nie mogę napędu CD podłączyć i coś rozsądnego do edycji zainstalować- jutro coś wkleję.

 

W sobotę przemieliłem trochę styropianu, przy odrobinie wprawy idzie bardzo szybko - bardzo ten pomysł mi się podoba - nie będzie nawet 1 cm3 odpadu wszystko się wykorzysta ! Super sprawa.

 

Poddasze nadal mnie szokuje. Pomimo braku ocieplenia stropu i 6 st. na zewnątrz - olejakiem na jednej grzałce utrzymaliśmy 20 st.

 

DLA MIŁOŚNIKÓW KOTÓW !!!

 

Zapomniałem napisać - cztery tygodnie temu nasza kocica ponownie się nam okociła, mamy 6 nowych kociąt, a w zasadzie 5 i 1/4, bo jeden zdechlak jest tak mały, że prawie go nie ma. Od samego początku nie potrafił ssać i trzeba go karmić pipetką. Co dwie godziny dostaje porcję specjalnego mleka. Wyżył i teraz najszybciej biega, bo jego bracia i siostry to utuczone miśki. Koty są przepiękne, takiej maści, kształtu pysków, uszu i oczu nie widziałem nigdy, a koty hoduję od kilkudziesięciu lat, nie będzie żadnego kłopotu aby znaleźć im dobre domy. Koty to zwykłe dachowce, ale prababkę miały rodowodową, perską piękną kocicę i dziadka rudzielca. Teraz wszystkie są symetrycznie pręgowane, jeden stalowo szary, dwa kremowo-rude, dwa klasycznie bure lekko podpalane rudym. Zdechlak - trudno ocenić. Fotki za kilka dni ...

 

Jutro ... nowy zasilacz, granulacja styropianu, kosztorys CO we wszystkich wariantach plus poszukiwanie ewentualnego spawacza, troszkę spraw zawodowych, dokończenie czopucha, uszczelnienie atrapy komina i dokończenie schiedla ... będzie co robić.

 

 

124531

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...