Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Ged'a


ged

Recommended Posts

Dla znudzonych czytaczy mojego dziennika:roboczy fragmencik mojej pracy.

 

ELEWACJA WEJŚCIOWA (PÓŁNOCNO-WSCHODNIA)

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/elew_wej.gif

 

TO SAMO ALE PRZEKROJONE

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/przekr_wej.gif

 

Jak widać sporo jeszcze pracy.

:D A ja naiwny chciałem 13 kwietnia wbić łopatę :D Ha ha ha ha

 

 

Widzicie znaki zapytania? Tam w klatce schodowej styka się ściana 24 cm z 30 cm, powstaje uskok 3 cm Co z nim zrobić? Jak go ukryć?

 

Facjatki na poddaszu wychodzą nieproporcjonalnie duże, ale musi się zmieścić 30 cm konstrukcji i ocieplenia. Okna się nie da zmniejszyć, bo nie zmieszczę się z normą 1/8 naświetlenia pomieszczeń...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 672
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jesteśmy z powrotem

Fajna jazda w podkoszulku przy 18 stopniach ciepła.

Śnieg trudny, jak zwykle przy takiej pogodzie, za to ludzi zero.

Fotki:

 

Górka z daleka:

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06110b.jpg

 

Widoczek z bliska: Można się dopatrzyć free-wariatów-nartowników.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06048b.jpg

 

Stoczek z jednej

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06046b.jpg

 

Stoczek z drugiej strony wyciągu

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06047b.jpg

 

Pechowo - chmurka słoneczko zasłoniła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mamy przykrość. Kilka minut po napisaniu poprzedniego postu otrzymałem SMS że spalili mi garaż blaszak. Wszystko cokolwiek było do spalenia zostało spalone - również dookoła blaszaka. Elementy aluminiowe różnych ogrodowych narzędzi stopiły się. Silnik od betoniarki wypadł z mocowania. Ewidentne włamanie z podpaleniem. W garażu miałem flaszkę nafty i 20 litrów benzyny do kosiarki. Ktoś zrobił sobie fajerwerki ... Pewnie dlatego że w środku nie znalazł nic wartościowego, bo po poprzednim włamaniu nic tam nie przechowywałem.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06128b.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06120.jpg

 

 

Teraz przyjemniejsza część programu. Przyjechali elektrycy i robią prąd. Od 14 do 19 wykopali 300m dołka. Jutro cd...

 

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06134b.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06136b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wizyta w odrolnieniach. Jest decyzja, coś tam podpisałem i poszło do uprawomocnienia.

 

Wizyta w gminie u pani zajmującej się planem zagospodarowania. Po wsi krążą plotki, że plan zostanie zmieniony w kwestii minimalnej wielkości nowej działki na której można budować. Plan przewiduje na moim obszarze min 40 a Nie chciałbym aby się to zmieniło, nie mam ochoty być otoczony kilkunastoma mikro-działeczkami. Pani oświadczyła, że naciski są, ale jak na razie nic się nie powinno zmienić. W razie czego kilku nowych właścicieli dużych działek stworzymy lobby i będziemy oprotestowywać.

 

Wizyta na komisariacie w sprawie włamania z podpaleniem - nawet szybko i sprawnie poszło - czekamy na umorzenie sprawy :(

 

Wizyta na działce - eksplozja roślinności, trawa do koszenia w sobotę, tulipany jutro popękają, przesadziłem kilkadziesiąt daglezji, wytyczyłem kamieniami dom. Trzeba będzie wyciąć dwie czereśnie, jedna paskudnie robaczywa, ale drzewo ładne, druga wczesna, wielka - szkoda.

 

Dwóch panów przy okazji budowy elektryki w drodze wykonało małą fuchę i wykopali mi rowek pod kabel od planowanej skrzynki w płocie do planowanego przejścia w piwnicy domu - 30 metrów rowka 70 cm głębokiego. Jeszcze przepust pod fundamentem płotu i będę mógł jutro zasypać kabel. Kabla jeszcze nie mam, ale wczoraj utargowałem YKY 5x16 po 25 zł za metr brutto.

 

Wizyta w szkółce w której kupuję krzaczuny. 200 daglezji 5- latków zadatkowane wiosną poprzedniego roku sprzedali komuś innemu. Zostały tylko maleńkie dwulatki - kupiłem całą szkółkę, w sobotę będziemy sadzić.

 

Projekt - dzisiaj kończę elewacje. Albo nie skończę. Chyba na pewno nie skończę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czwartek

Elektryka się robi. Projekt - skończyłem elewacje, zabieram się za rzuty poddasza i więźbę.

 

 

Piątek

kupiłem kabel YKY 5x16 40m. Uruchomiłem przyczepkę i glebogryzarkę. Pan pomocnik zglebogryzł kawałek ziemi pod daglezje, Jutro przywiozę je ze szkółki i posadzimy (około 300 szt), są za małe aby wsadzić je jako żywopłot, dlatego idą na grządkę. Przyciąłem kilkadziesiąt drzewek owocowych, późno ale lepiej późno niż wcale. Drzewka wymagają pryskania, a chemia i opryskiwacze się spaliły, konieczne zakupy. Panowie od prądu zakopali kabel w pasie przydrogowym, ale zniszczyli humus !!! i trzeba będzie nawieźć nowego. Spece od dołka na mojej działce zainkasowali parę groszy, ale nie dokończyli pracy.

Przepięknie zakwitły tulipany i żonkile. Piwonie się obudziły. Czereśnie mają białe pąki. Około 10 drzewek (głównie jabłoni) zjadły zające (pomimo mocnego okręcenia folią). Jedną jabłonkę wyciął karczownik. Stare odmiany jabłoni sadzone jesienią (kosztela, malinówka i coś tam jeszcze) częściowo wymarzło. NIGDY NIE BĘDĘ SADZIŁ ROŚLIN JESIENIĄ !!!! Jutro cała rodzinka i Pan Pomocnik pojawi się i przez cały dzionek będziemy pracować nad roślinkami. W niedziele grilowanie ze znajomymi ...a teraz ze trzy godzinki nad projekcikiem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobota

Zimno , czasem poleje, Dziarsko pracujemy na działce całą rodziną. Truskawki na folii prawie odchwaszczone. Kupiłem i przywiozłem ponad 300 krzaków moich ulubionych daglezji. Zostały zakopcowane. Następne poletka przygotowane pod nasadzenia. Lało, było zimno, nieprzyjemnie. Elektrycy zablokowali mi drogę do działki. Nie było dojścia, wszędzie błocko i glina.

 

Niedziela

Kupiłem podkaszarkę na promocji 340 zł Sztywny wał, maleńki silniczek, kosa i żyłka. Zawsze się przyda.

 

Projekt - kończę poddaszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniedziałek - leje

 

Zwiozłem glebogryzarkowego i pomimo niepewnej pogody pogryzł trochę. Sąsiad odwadnia się i zakopuje koparkę. Kupiłem 10 płotków do oddzielenia trawników od nie-trawników

 

Poddasze się właśnie wymiaruje. Jest kłopot ze zrzutnią brudów z łazienek na poddaszu do pralni w piwnicy. Wszystkie łazienki (jedna na parterze i dwie na poddaszu) maję wspólną ścianę w pionie i poziomie zgrywającą się tak że da się puścić rurę. Przy okazji wymiarowania zrobiłem kanalizę i okazuje się, że nie ma miejsca na jedną rurkę.

Trzeba będzie przespać się z problemem.

 

Dla miłośników dworkowej architektury elewacja lewa:

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/elew_lewa.gif

 

Kto znajdzie błęda w pokazanych elewacjach? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WTOREK 2 MAJA 2006

PIT-owanie. Dzień jak co roku zmarnowany. Lało więc mała strata.

 

ŚRODA 3 MAJA 2006

GRIL-owanko. Ze znajomymi.

 

CZWARTEK 4 MAJA 2006

W 3 osoby posadziliśmy około 300 krzaczków daglezji, na razie na poletku, aby sobie podrosły przed wsadzeniem w ostateczne miejsce, fotki nie zrobiłem - zapomniałem. Za to tulipanki pięknie się rozkolorowały:

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06199b.jpg

 

Projekt ... dziś chyba skończę rzuty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PIĄTEK 5 maja 2006

 

Człowiek odchwaścił daglezje i maliny - szybki jest.

 

Elektrycy zrobili podkop pod fundamentem ogrodzenia. O podchodach elektryka pisałem poprzednio. Jelenia nie znajdzie. Honorowo dostanie za to co dla mnie zrobił do tej pory i nic więcej. Jak na razie prąd mi nie potrzebny, agregat wychodzi o niebo taniej. Zakopię kabel, aby potem nie dewastować ogrodu, przy okazji murowania płotu przygotuję miejsce pod skrzynki i cierpliwie poczekam aż elektrownia zrobi resztę na własny koszt.

 

Czereśni będzie mało - słabo kwitną, za to jabłonie całe w różowych kwiatkach.

 

SOBOTA 6 MAJA 2006

 

Dziś o godzinie 14.00 skończyłem kolejny etap projektu. Został wydrukowany i poszedł do architekta celem sprawdzenia i poprawienia.

 

Tak wygląda elewacja ogrodowa.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/elew_tyl.gif

 

Czy ktoś chce obejrzeć rzuty przekroje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
UUpps spore zaległości, ale notuję i w chwili wolnego czasu wszystko chronologicznie napiszę. Z ciekawostek - dziś miałem przyjemność obrabiać łopatą ziemny kabel 15 tys voltów i to pod napięciem. Przeprowadzaliśmy pod nim rurę wodociągową. Koparkowy dokopał się do folii, a ja musiałem szpadelkiem dokonać reszty. Brr nieciekawe zajęcie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D :D :D Zakwitła mi moja pierwsza w życiu piwonia. Zawsze marzyłem o bordowych piwoniach. Moja babcia takie miała. :D :D :D Kilka sadzonek dostałem od byłej właścicielki działki w zamian za kilka sadzonek fantastycznych żółtych malin. Myślałem, że w pierwszym roku po posadzeniu piwonie nie będą kwitły a tu taka niespodzianka.

 

 

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00040b.jpg

 

Opryskałem wszystkie drzewka. Poszło 12 litrów owadofosu 35ml koncentratu. Truskawek mało. Dzieciaki biegały z latawcem. Jak zwykle piękny zachód słońca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem szybko zrobić podbetonkę w hydroforni, przesunąć dekiel 160, nasunąć krąg 100 i zrobić dekiel na niego, ale nie miałem cugu do jakiejkolwiek pracy. Wymyśliłem jak zrobić nowe koła do spalonej betoniarki. Poleniuchowałem na słoneczku na tarasie altanki - było fajnie, ale potem przylało i nie fajnie się zrobiło. Przy okazji Dominik skosił trawniki, jutro przekopie nowe. Woda i prąd zakopany więc można zrobić ostateczną niwelację i nic się nie zniszczy. Marzą mi się trawniczki płaskie idealnie matematyczne, na nich drzewka owocowe, środkiem alejka lipowa do okrągłego gazonu, dookoła działki żywopłot daglezjowy. Na razie etap ... przygotowaewczy. Lipki sztuk 10 czekają zakopcowane na posadzenie. Trawka ta posiana w ubiegłym roku zrobiła się tragiczna - chyba na wiosnę ją zbyt nisko skosiłem. Za to mój ulubiony barenbrug jest rewelacyjny. Dookoła altany pojawiły się wielkie chwasty, zrobiło się swojsko i dziko - pięknie. Truskawek nie zbierałem czekają na czwartek kiedy to dzieciaki wpadną i będą buszować. Ziemia z trawą poddaje się glebogryzarce - jest miękka i mokra.

 

Projekt czeka na akceptację architekta. Jeśli dobrze pójdzie w tym tygodniu składam papiery o pozwolenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki z dzisiejszego wypadu w poszukiwaniu ekipy. Ekipa czterech górali znaleziona, projekt przekazany, za kilka dni targi o ceny i terminy.

Prawda, że murek fantastyczny? taki dziki i romantyczny.... Jak fantastycznie pasują do niego chwaściory... :D Czy będzie pasował do mojego dworku ???

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00058b.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00060b.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00062b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopełniłem formalności zakupu pompy głębinowej i wszelkich szpejów do niej. Mam pompę, 80 m kabla 4x2,5, 90 m linki na której to będzie wisiało. Kabelek został połączony wodoszczelnie z pompą, linka nośna zamocowana. Ponadto nabyłem komplet wyłączników nadprądowych, termik, elcluwo, stycznik z dodatkowymi zaciskami, gniazdko i kilka kontrolek. Brakuje jeszcze szczelnej skrzynki w której to wszystko się zmieści wraz z licznikiem przy pomocy którego będę sie rozliczał z sąsiadem, oraz sąd do kontroli poziomu wody w otworze. Sądy były - mosiężne, a ja chcę nierdzewne. Nie mogę się doczekać uruchomienia i testowania automatyki. Kiedyś projektowałem takie układy, może bardziej skomplikowane, ale taki układzik sterowania pompą też sprawia frajdę, zwłaszcza, że robi się dla siebie.

 

Z innych ciekawostek:

Truskaweczki wczoraj nie zrywane dzisiaj czerwieniły się na krzaczkach. Zjadłem chyba z 5 kilo

Pomocnik do prac fizycznych wylegiwał się w altance gdy przyjechałem na działkę, ale pogoniony zrobił przy mnie trzy razy więcej. Lewy trawnik przygotowany do obsiania (prawie), rurka do ... :D zakopana nad kablem zasilającym.

Trawniczek dookoła altanki został skoszony. Jutro sesja z architektem (miała być dzisiaj ale czasu nie starczyło)

 

9474

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sesja z architektem zakończona. Mała korekta i jutro będzie powielenie projektu w wymaganej ilości. W sobotę spotkanie na działce, a w poniedziałek ... składamy papiery.

Dziś przy okazji pożarcia następnych kilogramów truskawek rozpocząłem wytyczanie budynku. Jak zwykle zrobię wszystko sam, a geodeta sprawdzi i opieczętuje :D Plan na jutro: Dokończyć regenerację betoniarki, wybetonować dno hydroforni, wcześniej (może) zrobić, nawiercić i zabetonować metalowe stopnie na ścianach, aby nie trzeba było schodzić po drabinie. Ponadto - bez pomocy dźwigu obrócić betonową pokrywę fi 190 cm grubą na 13 cm o jakieś 30 stopni, nałożyć na tę pokrywę krąg 100 cm, wymalować IZOLBETAM A, Zrobić szalunek, zazbroić i wylać pokrywę na ten ostatni krąg, napakować brzuszek truskawkami i czereśniami, na koniec jeśli mazidło wyschnie przylepić papę termozgrzewalną palniczkiem.

 

 

9526

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...