ged 21.04.2006 00:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 Dla znudzonych czytaczy mojego dziennika:roboczy fragmencik mojej pracy. ELEWACJA WEJŚCIOWA (PÓŁNOCNO-WSCHODNIA) http://www.murbeton.h.win.pl/murator/elew_wej.gif TO SAMO ALE PRZEKROJONE http://www.murbeton.h.win.pl/murator/przekr_wej.gif Jak widać sporo jeszcze pracy. A ja naiwny chciałem 13 kwietnia wbić łopatę Ha ha ha ha Widzicie znaki zapytania? Tam w klatce schodowej styka się ściana 24 cm z 30 cm, powstaje uskok 3 cm Co z nim zrobić? Jak go ukryć? Facjatki na poddaszu wychodzą nieproporcjonalnie duże, ale musi się zmieścić 30 cm konstrukcji i ocieplenia. Okna się nie da zmniejszyć, bo nie zmieszczę się z normą 1/8 naświetlenia pomieszczeń... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 21.04.2006 09:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 Dziś w nocy zabiliśmy gorączkę. Cztery trupy. Jedziemy wymrozić bakcyla. Narty, narty, narty. Tralalaa. Papa do ... poniedziałku ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 24.04.2006 08:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2006 Jesteśmy z powrotemFajna jazda w podkoszulku przy 18 stopniach ciepła.Śnieg trudny, jak zwykle przy takiej pogodzie, za to ludzi zero. Fotki: Górka z daleka:http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06110b.jpg Widoczek z bliska: Można się dopatrzyć free-wariatów-nartowników. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06048b.jpg Stoczek z jednej http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06046b.jpg Stoczek z drugiej strony wyciągu http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06047b.jpg Pechowo - chmurka słoneczko zasłoniła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 24.04.2006 19:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2006 No i mamy przykrość. Kilka minut po napisaniu poprzedniego postu otrzymałem SMS że spalili mi garaż blaszak. Wszystko cokolwiek było do spalenia zostało spalone - również dookoła blaszaka. Elementy aluminiowe różnych ogrodowych narzędzi stopiły się. Silnik od betoniarki wypadł z mocowania. Ewidentne włamanie z podpaleniem. W garażu miałem flaszkę nafty i 20 litrów benzyny do kosiarki. Ktoś zrobił sobie fajerwerki ... Pewnie dlatego że w środku nie znalazł nic wartościowego, bo po poprzednim włamaniu nic tam nie przechowywałem. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06128b.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06120.jpg Teraz przyjemniejsza część programu. Przyjechali elektrycy i robią prąd. Od 14 do 19 wykopali 300m dołka. Jutro cd... http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06134b.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06136b.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 24.04.2006 23:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2006 Może być?Czas na kominy ? http://www.murbeton.h.win.pl/murator/elew_wej2.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 26.04.2006 22:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 Wizyta w odrolnieniach. Jest decyzja, coś tam podpisałem i poszło do uprawomocnienia. Wizyta w gminie u pani zajmującej się planem zagospodarowania. Po wsi krążą plotki, że plan zostanie zmieniony w kwestii minimalnej wielkości nowej działki na której można budować. Plan przewiduje na moim obszarze min 40 a Nie chciałbym aby się to zmieniło, nie mam ochoty być otoczony kilkunastoma mikro-działeczkami. Pani oświadczyła, że naciski są, ale jak na razie nic się nie powinno zmienić. W razie czego kilku nowych właścicieli dużych działek stworzymy lobby i będziemy oprotestowywać. Wizyta na komisariacie w sprawie włamania z podpaleniem - nawet szybko i sprawnie poszło - czekamy na umorzenie sprawy Wizyta na działce - eksplozja roślinności, trawa do koszenia w sobotę, tulipany jutro popękają, przesadziłem kilkadziesiąt daglezji, wytyczyłem kamieniami dom. Trzeba będzie wyciąć dwie czereśnie, jedna paskudnie robaczywa, ale drzewo ładne, druga wczesna, wielka - szkoda. Dwóch panów przy okazji budowy elektryki w drodze wykonało małą fuchę i wykopali mi rowek pod kabel od planowanej skrzynki w płocie do planowanego przejścia w piwnicy domu - 30 metrów rowka 70 cm głębokiego. Jeszcze przepust pod fundamentem płotu i będę mógł jutro zasypać kabel. Kabla jeszcze nie mam, ale wczoraj utargowałem YKY 5x16 po 25 zł za metr brutto. Wizyta w szkółce w której kupuję krzaczuny. 200 daglezji 5- latków zadatkowane wiosną poprzedniego roku sprzedali komuś innemu. Zostały tylko maleńkie dwulatki - kupiłem całą szkółkę, w sobotę będziemy sadzić. Projekt - dzisiaj kończę elewacje. Albo nie skończę. Chyba na pewno nie skończę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 28.04.2006 22:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2006 Czwartek Elektryka się robi. Projekt - skończyłem elewacje, zabieram się za rzuty poddasza i więźbę. Piątek kupiłem kabel YKY 5x16 40m. Uruchomiłem przyczepkę i glebogryzarkę. Pan pomocnik zglebogryzł kawałek ziemi pod daglezje, Jutro przywiozę je ze szkółki i posadzimy (około 300 szt), są za małe aby wsadzić je jako żywopłot, dlatego idą na grządkę. Przyciąłem kilkadziesiąt drzewek owocowych, późno ale lepiej późno niż wcale. Drzewka wymagają pryskania, a chemia i opryskiwacze się spaliły, konieczne zakupy. Panowie od prądu zakopali kabel w pasie przydrogowym, ale zniszczyli humus !!! i trzeba będzie nawieźć nowego. Spece od dołka na mojej działce zainkasowali parę groszy, ale nie dokończyli pracy. Przepięknie zakwitły tulipany i żonkile. Piwonie się obudziły. Czereśnie mają białe pąki. Około 10 drzewek (głównie jabłoni) zjadły zające (pomimo mocnego okręcenia folią). Jedną jabłonkę wyciął karczownik. Stare odmiany jabłoni sadzone jesienią (kosztela, malinówka i coś tam jeszcze) częściowo wymarzło. NIGDY NIE BĘDĘ SADZIŁ ROŚLIN JESIENIĄ !!!! Jutro cała rodzinka i Pan Pomocnik pojawi się i przez cały dzionek będziemy pracować nad roślinkami. W niedziele grilowanie ze znajomymi ...a teraz ze trzy godzinki nad projekcikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 01.05.2006 00:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2006 SobotaZimno , czasem poleje, Dziarsko pracujemy na działce całą rodziną. Truskawki na folii prawie odchwaszczone. Kupiłem i przywiozłem ponad 300 krzaków moich ulubionych daglezji. Zostały zakopcowane. Następne poletka przygotowane pod nasadzenia. Lało, było zimno, nieprzyjemnie. Elektrycy zablokowali mi drogę do działki. Nie było dojścia, wszędzie błocko i glina. NiedzielaKupiłem podkaszarkę na promocji 340 zł Sztywny wał, maleńki silniczek, kosa i żyłka. Zawsze się przyda. Projekt - kończę poddaszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 01.05.2006 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2006 Poniedziałek - leje Zwiozłem glebogryzarkowego i pomimo niepewnej pogody pogryzł trochę. Sąsiad odwadnia się i zakopuje koparkę. Kupiłem 10 płotków do oddzielenia trawników od nie-trawników Poddasze się właśnie wymiaruje. Jest kłopot ze zrzutnią brudów z łazienek na poddaszu do pralni w piwnicy. Wszystkie łazienki (jedna na parterze i dwie na poddaszu) maję wspólną ścianę w pionie i poziomie zgrywającą się tak że da się puścić rurę. Przy okazji wymiarowania zrobiłem kanalizę i okazuje się, że nie ma miejsca na jedną rurkę. Trzeba będzie przespać się z problemem. Dla miłośników dworkowej architektury elewacja lewa: http://www.murbeton.h.win.pl/murator/elew_lewa.gif Kto znajdzie błęda w pokazanych elewacjach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 04.05.2006 17:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2006 WTOREK 2 MAJA 2006PIT-owanie. Dzień jak co roku zmarnowany. Lało więc mała strata. ŚRODA 3 MAJA 2006GRIL-owanko. Ze znajomymi. CZWARTEK 4 MAJA 2006W 3 osoby posadziliśmy około 300 krzaczków daglezji, na razie na poletku, aby sobie podrosły przed wsadzeniem w ostateczne miejsce, fotki nie zrobiłem - zapomniałem. Za to tulipanki pięknie się rozkolorowały: http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06199b.jpg Projekt ... dziś chyba skończę rzuty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 05.05.2006 00:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Ciekawe rozmowy z p. elektrykiem opisuję w wątku: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1186095#1186095 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 06.05.2006 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2006 PIĄTEK 5 maja 2006 Człowiek odchwaścił daglezje i maliny - szybki jest. Elektrycy zrobili podkop pod fundamentem ogrodzenia. O podchodach elektryka pisałem poprzednio. Jelenia nie znajdzie. Honorowo dostanie za to co dla mnie zrobił do tej pory i nic więcej. Jak na razie prąd mi nie potrzebny, agregat wychodzi o niebo taniej. Zakopię kabel, aby potem nie dewastować ogrodu, przy okazji murowania płotu przygotuję miejsce pod skrzynki i cierpliwie poczekam aż elektrownia zrobi resztę na własny koszt. Czereśni będzie mało - słabo kwitną, za to jabłonie całe w różowych kwiatkach. SOBOTA 6 MAJA 2006 Dziś o godzinie 14.00 skończyłem kolejny etap projektu. Został wydrukowany i poszedł do architekta celem sprawdzenia i poprawienia. Tak wygląda elewacja ogrodowa. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/elew_tyl.gif Czy ktoś chce obejrzeć rzuty przekroje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 24.05.2006 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2006 UUpps spore zaległości, ale notuję i w chwili wolnego czasu wszystko chronologicznie napiszę. Z ciekawostek - dziś miałem przyjemność obrabiać łopatą ziemny kabel 15 tys voltów i to pod napięciem. Przeprowadzaliśmy pod nim rurę wodociągową. Koparkowy dokopał się do folii, a ja musiałem szpadelkiem dokonać reszty. Brr nieciekawe zajęcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 10.06.2006 23:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 10.06.2006 23:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2006 Prawie miesiąc nie uzupełniałem dziennika, ale notowałem wydarzenia i uzupełnię braki.Ostateczna wersja projektu. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/nowy-1.gifhttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/nowy-2.gifhttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/nowy-3.gifhttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/nowy-4.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 11.06.2006 22:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2006 Zakwitła mi moja pierwsza w życiu piwonia. Zawsze marzyłem o bordowych piwoniach. Moja babcia takie miała. Kilka sadzonek dostałem od byłej właścicielki działki w zamian za kilka sadzonek fantastycznych żółtych malin. Myślałem, że w pierwszym roku po posadzeniu piwonie nie będą kwitły a tu taka niespodzianka. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00040b.jpg Opryskałem wszystkie drzewka. Poszło 12 litrów owadofosu 35ml koncentratu. Truskawek mało. Dzieciaki biegały z latawcem. Jak zwykle piękny zachód słońca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 12.06.2006 22:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 Miałem szybko zrobić podbetonkę w hydroforni, przesunąć dekiel 160, nasunąć krąg 100 i zrobić dekiel na niego, ale nie miałem cugu do jakiejkolwiek pracy. Wymyśliłem jak zrobić nowe koła do spalonej betoniarki. Poleniuchowałem na słoneczku na tarasie altanki - było fajnie, ale potem przylało i nie fajnie się zrobiło. Przy okazji Dominik skosił trawniki, jutro przekopie nowe. Woda i prąd zakopany więc można zrobić ostateczną niwelację i nic się nie zniszczy. Marzą mi się trawniczki płaskie idealnie matematyczne, na nich drzewka owocowe, środkiem alejka lipowa do okrągłego gazonu, dookoła działki żywopłot daglezjowy. Na razie etap ... przygotowaewczy. Lipki sztuk 10 czekają zakopcowane na posadzenie. Trawka ta posiana w ubiegłym roku zrobiła się tragiczna - chyba na wiosnę ją zbyt nisko skosiłem. Za to mój ulubiony barenbrug jest rewelacyjny. Dookoła altany pojawiły się wielkie chwasty, zrobiło się swojsko i dziko - pięknie. Truskawek nie zbierałem czekają na czwartek kiedy to dzieciaki wpadną i będą buszować. Ziemia z trawą poddaje się glebogryzarce - jest miękka i mokra. Projekt czeka na akceptację architekta. Jeśli dobrze pójdzie w tym tygodniu składam papiery o pozwolenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 13.06.2006 22:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2006 Fotki z dzisiejszego wypadu w poszukiwaniu ekipy. Ekipa czterech górali znaleziona, projekt przekazany, za kilka dni targi o ceny i terminy. Prawda, że murek fantastyczny? taki dziki i romantyczny.... Jak fantastycznie pasują do niego chwaściory... Czy będzie pasował do mojego dworku ??? http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00058b.jpg http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00060b.jpg http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00062b.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 14.06.2006 21:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2006 Dopełniłem formalności zakupu pompy głębinowej i wszelkich szpejów do niej. Mam pompę, 80 m kabla 4x2,5, 90 m linki na której to będzie wisiało. Kabelek został połączony wodoszczelnie z pompą, linka nośna zamocowana. Ponadto nabyłem komplet wyłączników nadprądowych, termik, elcluwo, stycznik z dodatkowymi zaciskami, gniazdko i kilka kontrolek. Brakuje jeszcze szczelnej skrzynki w której to wszystko się zmieści wraz z licznikiem przy pomocy którego będę sie rozliczał z sąsiadem, oraz sąd do kontroli poziomu wody w otworze. Sądy były - mosiężne, a ja chcę nierdzewne. Nie mogę się doczekać uruchomienia i testowania automatyki. Kiedyś projektowałem takie układy, może bardziej skomplikowane, ale taki układzik sterowania pompą też sprawia frajdę, zwłaszcza, że robi się dla siebie. Z innych ciekawostek: Truskaweczki wczoraj nie zrywane dzisiaj czerwieniły się na krzaczkach. Zjadłem chyba z 5 kilo Pomocnik do prac fizycznych wylegiwał się w altance gdy przyjechałem na działkę, ale pogoniony zrobił przy mnie trzy razy więcej. Lewy trawnik przygotowany do obsiania (prawie), rurka do ... zakopana nad kablem zasilającym. Trawniczek dookoła altanki został skoszony. Jutro sesja z architektem (miała być dzisiaj ale czasu nie starczyło) 9474 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 16.06.2006 00:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2006 Sesja z architektem zakończona. Mała korekta i jutro będzie powielenie projektu w wymaganej ilości. W sobotę spotkanie na działce, a w poniedziałek ... składamy papiery. Dziś przy okazji pożarcia następnych kilogramów truskawek rozpocząłem wytyczanie budynku. Jak zwykle zrobię wszystko sam, a geodeta sprawdzi i opieczętuje Plan na jutro: Dokończyć regenerację betoniarki, wybetonować dno hydroforni, wcześniej (może) zrobić, nawiercić i zabetonować metalowe stopnie na ścianach, aby nie trzeba było schodzić po drabinie. Ponadto - bez pomocy dźwigu obrócić betonową pokrywę fi 190 cm grubą na 13 cm o jakieś 30 stopni, nałożyć na tę pokrywę krąg 100 cm, wymalować IZOLBETAM A, Zrobić szalunek, zazbroić i wylać pokrywę na ten ostatni krąg, napakować brzuszek truskawkami i czereśniami, na koniec jeśli mazidło wyschnie przylepić papę termozgrzewalną palniczkiem. 9526 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.