Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Ged'a


ged

Recommended Posts

PIĄTEK 16 CZERWCA 2006

Jak myślicie plan zrealizowany ? Nie ! nie zrealizowany. Nic z zaplanowanych prac nie zrobiłem :evil: Bez przerwy ktoś o coś pytał, czegoś chciał, zawracał głowę. Może dzisiaj coś pchnę.

Dla pocieszenia fotka kawałka ziemi przygotowanej pod trawniczek:

 

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00072d.jpg

 

Jeszcze tylko grabki, walec, grabki, wysianie, grabki, walec i podlewanie. Trawa oczywiście BARENBRUG - jest niesamowita! Wszystkie inne trawy po zimie praktycznie padły, a ta jedna jedyna rośnie dalej i jest jeszcze ładniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 672
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

SOBOTA 17 CZERWCA 2006

Bardzo miła wizyta architektów. Dzień typowo relaksowy. Przeszła burza z piorunami, a pan pomocnik zniszczył glebogryzarkę :evil: Zalał świecę, a że dostał klucz to ją odkręcił. zamiast kawałkiem szmaty ją osuszyć łaził po całej wsi aby pożyczyć drucianą szczotkę - "no bo świecę czyści się drucianą szczotką". Potem ją zakręcił, a że klucz mu się gdzieś w trawie zapodział to dociągnął ją paluszkami. Efekt? wyrwało świecę razem z gwintem głowicy. Co ja mam z nim zrobić? Wylali go z 3 roku mechaniki na AGH wcale się nie dziwię.

 

Truskaweczki rosną jak szalone, nie jesteśmy w stanie przejeść, a że mam truskawek kilkanaście odmian to pojawiają się takie okazy.

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00079c.jpg

 

 

W wsi nazywają je mamuty albo ananasówki, mają wielkość średniego jabłka. Sadzonki dała mi była właścicielka mojej działki. Oni je sprzedają na targowiskach - truskawki - sadzonki rozprowadzają wyłącznie wśród znajomych z zastrzeżeniem by nikomu nie dawać, bo oni na tych mamutach mają spory zysk. Na targowisku, przez swoją wielkość schodzą o wiele szybciej od konkurencji :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIEDZIELA 18 CZERWCA 2006

 

MAKRO - zrobiło 25 % rabat na zakupy ogrodowe !!!

Za 423 zł kupiłem spalinową piłę łańcuchową AL-KO !!! Rewelacja !!!

Za 132 zł kosiarkę elektryczna tej samej firmy!!!

Piła w ogrodzie konieczna, a kosiarka mała elektryczna zastępuje mojego 6-konnego smoka na trawniczku z kwiatkami.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00101c.jpg Mini plantacja truskaweczek,każdy rządek inna odmiana :D

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00098c.jpg Daglezjowy żywopłocik. Widać jasnozielone kitki nowych przyrostów.

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00081c.jpg Rozpoczęło się wytyczanie :D :D :D :D

 

Okazało się, że dom usytuowany jest za blisko drogi, trzeba będzie przesunąć go do tyłu o 3-4m, bo aleja dojazdowa (wysadzona lipami) do okrągłego gazonu (jak to przed dworkami się robi) będzie zbyt krótka :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniedziałek 19 czerwca 2006

 

Zdobyłem wreszcie ostatni komplet łożysk do spalonej betoniarki, trzeba troszkę rozwiercić gniazda, ale chyba się dziś z tym uporam i będzie można betonować. Silniczek do niej zamocowany jest na dwóch motylkach, kółka na zawleczki, wiec może nikt nie ukradnie bębna, wieńca i nóg.

 

Udało mi się kupić zawory zwrotne 1 1/4 cala. Trudno jest dostać takie w których wszystko zrobione jest z metalu. Te zawory pracują pod bardzo wysokim ciśnieniem, narażone są na uderzenia wody, plastikowe membrany tego nie wytrzymują - dziwię się, że takie w ogóle robią.

 

Kilka fotek z budowy hydroforni:

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06317c.jpg Kręgi przygotowane i wymalowane IZOLBETEM A.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06320c.jpg Dołek wykopany.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06332c.jpg Kręgi poukładane w dołku.

 

cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś nic się ciekawego nie działo. Zamknąłem projekt, skopiowałem i oddałem do opieczętowania. Zrobiłem podatki (20 :evil: ) Odwiedziłem synka w szpitalu (migdałki) - dzielny chłopak :D Poczytałem i popisałem na forum ...

 

Zastanawiam się - jaki zarobek mają architekci na katalogowych projektach za 1200 zł. Dziś robiłem ostateczną kopię projektu do pozwolenia. Za ksero zapłaciłem prawie 300 zł. Papierki skopiowane - podobno trzeba projekt zszyć sznurkiem, tak mi powiedzieli architekci - inaczej nie przyjmą. Ja bym tak nawiercił, skręcił śrubami i zaklepał. Przyjmą?

 

Prawdopodobnie jutro licznik odwiedzin dziennika dociągnie do 10 tys. Niech 10 tysięcznik wpisze się do komentarzy - może wymyślę jakąś nagrodę :D

 

Ostatecznie cofnąłem dom o dodatkowe 4 metry. Alejka dojazdowa od drogi do drzwi będzie miała ... 47 metrów . :D Ale! taras z kolumienkami zajmie 3m, gazon 12m, pas drogowy 6m i na alejkę lipową zostanie tylko 28 m :evil: Ile lipek sie zmieści? 14 ?, a gdybym posadził co 3 metry ? przez pierwsze 20 lat byłoby fajnie, a potem co druga wyciąć?

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/alejka.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ŚRODA 21 CZERWCA 2006

 

Hahaha !!! Nowa piła łańcuchowa nawet nie odpaliła. Po kilku pierwszych szarpnięciach rozleciał się mechanizm uruchamiający - dziwne - dają na to trzy lata gwarancji :o

 

Hehehe !!! Nowa kosiarka elektryczna nie dała się uruchomić, nie mogłem dobrać nigdzie właściwego gniazda do przedłużacza :o jakiś inny patent :o zrobiłbym ja na "krótko", ale ona znów ma te 3 lata gwarancji.

 

Piłowania nie było, koszenia nie było, za to było piłowanie pilniczkiem - nowe łożyska do betoniareczki trzeba było dopasować. Cały dzionek mi na tym zszedł, ale bardzo lubię taką dłubaninę. Słonko przygrzewało, tarasik przy altance cień dawał, ptaszki śpiewały, a pilniczek zgrzyt zgrzyt - sielanka :D :D :D :D :D

AAA !!! truskawy mnie przerażają - czegoś tak przesmacznego nie jadłem dawno - to słoneczko i to napompowanie woda pare dni temu dobrze im zrobiło :D :D :D

 

Muszę lipki zacząć sadzić przy alejce dojazdowej, bo zakopcowanie im nie służy.

 

Dziesięć dni temu pryskałem młode drzewka - odetchnęły od robactwa, podrosły troszkę, a dziś znów oblazły je zielone mszyce. Jutro konieczna akcja, bo zapowiadają deszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZWARTEK 22 CZERWCA 2006

Ostateczna wersja parteru:

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/i_parter_200.gif Po otworzeniu się okna w ME 6 kliknąć trzeba w prawym dolnym rogu ekranu, aby powiększyć obrazek. W innych przeglądarkach może być inaczej.

 

Ciekawostki po północy, teraz muszę przyczepkę ze szpejami zagarażować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cd.:

 

Wczoraj, przypadkiem trafiłem na takie cudo:

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00107c.jpg

 

Aparacik zawsze mam w pogotowiu więc kliknąłem. Drzewka posadzone co 3 metry (co drugie lekko przesunięte), jakie fantastyczne !!!

Decyzje zapadły posadzę co ... ... ... 1,5 metra !!! TAK tak gęsto. Dlaczego? - od nadmiaru głowa nie boli, gdy podrosną i zaczną stykać się koronami wykopie się co drugą i tak do ostatecznej wersji (co 6 metrów). Droga będzie miała 3 metry szerokości (wspólna dla samochodu i ruchu pieszego) w jakiej odległości od drogi posadzić? pół metra? metr? półtora? wydaje mi się że półtora metra. Ze zdjęcia widać że gdyby co drugiego drzewka nie było to odstęp miałby dokładnie 6 metrów w środku 3 metry żwirku ... widzicie to ?

 

Prace architektoniczno-projektowe zakończone. Fachowcy przybili ponad 200 pieczątek. Muszę to jeszcze zszyć - jutro - dziś mi się nie chce.

 

Drzewka opryskane, niestety konieczność, mrówy znów pozakładały kolonie mszyc, jakichś takich zielonych, potem zamieniają się w czarne? Po ostatnim oprysku drzewka ożyły, podrosły średnio o 10 cm (jeden centymetr dziennie!).

Dziś zauważyłem, że całkiem zjedzone przez zające drzewko wypuściło listki. Pojawiają się gałązki na pieńku kilka centymetrów nad szczepieniem !!! będzie do odratowania :D

 

Silnik od glebogryzarki podczas regeneracji gwintu świecy okazał się lekko zatarty. Rozebrałem go na kawałki - jutro idzie do szlifowania. Przy okazji zrobi się gniazda i zawory.

 

Kilka elementów spalonej betoniary zostały wyczyszczone na błysk i zagruntowane minią ołowianą.

Brzuszki zostały napełnione truskaweczkami.

 

Pojawili się miejscowi fachowcy , chcą mi wymurować słupki i murki z przodu działki. Byli bardzo pewni siebie, ale miny im zrzedły gdy poprosiłem o namiary miejsc gdzie ich murki stoją - dopiero potem będziemy rozmawiać o szczegółach. Po chwili sami podali cenę - o połowę większą od najlepszego fachowca za którym rozglądałem się ponad dwa lata. Mają jutro podjechać i pojedziemy na oglądanie - konia z rzędem że nie pojawią się. Najbardziej reprezentacyjne miejsce w całym założeniu nie będą robić byle łachudry :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papierki nie poszły :evil: :evil: :evil: :evil: Zanim wszystko pozszywałem, przygotowałem - zamknęli biuro. Panie w urzędzie wymagają zszycia projektu, więc nawierciłam kilkanaście otworów wiertarką i przeplotłem sznurkiem od snopowiązałki - poważnie :D

 

Silnik glebogryzarki oddany do kapitalki, piła łańcuchowa odpaliła - bajer, kosa spalinówka przetestowana z tarczą i żyłką - słabiutkie toto :-? Szkółka daglezjowa opielona, truskawy - nie wiadomo co z nimi zrobić ...

 

Panowie chętni do murku się oczywiście nie pojawili, za to na jutro został umówiony pan, ten najlepszy - pogadamy potargujemy.

 

Jutro :o :roll: małe urwanie głowy. Zapowiedziani goście 2 sztuki, niezapowiedziani - dziś się zapowiedzieli na dwa dni - 2 sztuki + pies ... Teść do pilnowania dzieciaków 250 kilosów się fatyguje, a mu na weselicho - Jutro dzienniczka nie będzie :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weselisko było, ale się skończyło. :D

 

Pan od murków przyjechał bardziej niż punktualnie. Ustalenie są następujące:

14 słupów 0,5x0,5x2,2 m z trzema gzymsikami na zwieńczeniu (ich kamień, ale za moją kasę). 10 murków 0,4x0,6x4,0 m (mój kamień)

 

Murek będzie wyglądał mniej-więcej tak:

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00120c.jpg

 

Różnice: na zwieńczeniu trzy gzymsiki, ten trzeci dodatkowy na samym szczycie będzie taki sam jak mniejszy na zdjęciu, a ten największy ze zdjęcia będzie wyższy. Powstanie klasycystyczna głowica. Murek na dole nie będzie linią prostą, ale łukiem. Kamień będzie ładniejszy, a fugi głębokie szczotkowane. Wypełnienie: drewniane, grube, pionowe sztachety - sosna malowana drewnochromem na machoń. Wypełnienie utworzy górą taki sam łuk jak na dole. Koszty: 10 tys. robocizna i narzędzia. Wszystkie materiały, woda i energia moja. Bez wyżywienia i zakwaterowania. Wypełnienie, brama i furtka nie objęte zleceniem, roboty ślusarskie - kotwienie bramy, furtki i wypełnienia robię sam. Fundament wylałem w ubiegłym roku. Wykop na 120 cm ręczny, zalany betonem (własnoręcznie robionym) do ziemi ( bez folii), z zatopionym betonowym gruzem. Wyprowadzone zbrojenie w miejscu słupów.

 

Dla zobrazowania dlaczego trzy lata szukałem tego fachowca:

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06222c.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06226c.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06228c.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06233c.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06235c.jpghttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc06238c.jpg

 

 

Stara fotka części frontowej działki:

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/panorama_z_drogi_b.jpg

Dziś kliknę wersję aktualną. Jeśli nie zapomnę. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00186b.jpg

 

Tak wygląda to dzisiaj. Front na całą szerokość zdjęcia. Widać kamień przygotowany na ogrodzenie i wrak spalonego blaszaka.

 

Przy okazji ZNOWU MNIE OKRADLI !!!

Tym razem znikęła stal na główne słupy ogrodzenia. 8 szt dwuteowników 10-tek 2.5 m długich - skrzętnie ukrytych na działce.

Jak oni to robią? czasem przez cały dzień nikt tamtędy nie przejeżdża, a jeśli już ktoś jedzie to dokładnie wiadomo kto.

Koniec !!! jeszcze nie zacząłłem budowy a zostałem 6 razy okradziony na bagatelka 15 tys. złociszów. Dziś akcja ewakuacji działki. Wszystko cokolwiek się na niej znajduje zostanie WYWIEZIONE. Lecę wywozić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem się jak zabezpieczyć działkę przed złodziejami, jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest "bunkier" Zamówię jeden transport pełnych bloczków betonowych (około 500) i wewnątrz blaszaka wymuruję betonową puszkę bez okien z podwójnymi stalowymi drzwiami nie do przejścia. Oczywiście na betonowej płycie. Do tego zabezpieczenie elektroniczne z powiadomieniem zamontowane tak, że alarmuje po wejściu do blaszaka, ale długo wcześniej przed sforsowaniem betonowego bunkra. Do tego kilka kamerek do automatycznego zapisu ruchu. Wszystko zasilane z akumulatorów ...

 

Problem mam czy ścianę dać 12 cm, czy 24 cm, a może 19 cm??? Przy 12 cm byłoby najtaniej i bunkier największy, ale w jakim czasie da się przebić otwór w takiej ścianie np kilofami???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 czerwca Wtorek ... ?

 

28 czerwca Środa.

Wylałem podbetonkę hydroforni. Spanko na budowie.

 

29 czerwca Czwartek.

Zalało mi to co zrobiłem wczoraj. Teraz wiem jak pracuje ciężka hydro-izolacja. Pianka + dwie warstwy papy termozgrzewalnej nie uszczelniły połączeń pomiędzy kręgami. W nocy spadło kilka centymetrów deszczu, woda ze sporego terenu wpłynęła do wykopu, poziom przekroczył połączenie kręgów, woda znalazła maleńki otworek i sączy się w jednym miejscu. Ten jeden przeciek wystarczy aby zalać całe pomieszczenie.

Kupiłem pompę do brudnej wody. Lecę. Działam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...