ged 08.12.2006 21:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2006 Poniedziałek 27 listopada - Piątek 8 grudnia. Co tam będę gadał - pisał ... http://www.murbeton.h.win.pl/murator/buda/html/fmZdjcie014_5.JPG Co zrobiłem przez te kilkanaście dni - kliknij Taaak ... przez strop nic się nie leje, ale nic się z piwnicy nie wydostaje. Z deszczu pod rynnę. Butla gazu dzienne się spala, ciepełko się rozchodzi, a wilgoć nie ma gdzie sobie uciec. Wykrapla sie na suficie. Na suficie mam jeszcze dechy szalunku więc pojawia się grzybek. AKCJA WENTYLACJA !!! Zakupiłem kilka wentylatorków, rur, kolanek (jakiś system w CASTORAMIE - nawet niedrogi). W stropie przewidziałem pod niego otwory, przed wylaniem powkładałem w odpowiednich miejscach rury, ALE! - dziś sie nie mogłem do nich dostać bo przeszkadza szalunek. Precz z szalunkiem - chyba go zlikwiduję, a myślałem że na suficie do wiosny poczeka i miejsca nie będzie zabierał. Zastosowałem wariant 2 - podniosłem przykrywę głównej klatki schodowej, oparłem ja na bloczkach betonowych i zrobił sie gigantyczny szyb wentylacyjny. Jutro zamontuję wentylatory w miejscach dla nich nieprzewidzianych, ale spełnią swoje zadanie. Z przeliczeń wynika, że będę miał 20 wymian powietrza w ciągu doby - to chyba wystarczy. Czy jest to wystarczająca wentylacja aby zastosować nagrzewnicę przemysłową - taką rurę z wiatrakiem spalającą gaz? W instrukcj zabraniają stosowania ich w piwnicach, ale przy 20 wymianach na dobę wentylację mam wystarczającą - prawda? Dziś była akcja STYROPIAN - kolejna wizyta u lokalnego producenta. Tną mi styropian na wymiar. Płyty 2.8x1,2x0,15 m + felc. Będzie izolacja bezspoinowa. Przywiozłem kilka tych płyt. Jutro test klejów. Wychodzi jeden worek na jedną płytę - fajnie. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00829c.jpg Kliknij Modyfikacja - dodałem zdjęcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 09.12.2006 22:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2006 Zamontowałem dwa z trzech wentylatorów. Wyciągają 600 m3 powietrza na godzinę. Kłopot tylko taki, że słychać je w promieniu 100 m. W przyszłości zmniejszę ich hałas zakładając sterowniki tyrystorowe i zmniejszając obroty. Zawiesiłem dodatkowe żarówki w mojej pakamerze. Teraz jest prawie kilowat oświetlenia. Nie wydaje się, że jest zbyt jasno. Odpaliłem nagrzewnicę gazową 15kW, to taka rura z wentylatorem spalająca ogromne ilości gazu. Wyje jak spory odrzutowiec. Nie zostawiam jej na noc, bo gdy gaz się kończy, płomień gaśnie, ale zanim czujnik ostygnie i automat zamknie gaz, sporo go się jeszcze wydziela pomimo bardzo małego ciśnienia. Dziwne, że nie ma przed tym zabezpieczenia. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00826c.jpg Kliknij Modyfikacja - dodałem zdjęcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 11.12.2006 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2006 Nigdzie nie mogę dostać bloczków do stalowych linek. Za komuny na Pstrowskiego w Krakowie był sklep: "Szwarc mydło i powidło" dzis w erze supermarketów przestał istnieć. Pewnie bym tam kupił, a tak trzeba było zrobić bloczki samemu. Krążki nie mogłem wytoczyć - bo nie mam tokarki, nie miałem czasu zlecić - więc zrobiłem pierścień z 6 od strzemionek, rozklepałem kawałek kontownika ze spalonego blaszaka na ścianki, szlifierka, spawarka, wiertarka, dwie rączki i głowa - powstały bardo fajne bloczki - zajeło mi to raptem ... 12 godzin dłubaniny, ale !!! dodatkowo dorobiłem 4 nowe osie do supermarketowego badziewia, jutro testy. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00813c.jpg Kliknij Wentylacja działa !!! Nie dość, że zniknęła wilgoć z sufitu, to zaczyna jaśnieć zawilgocony beton na podłodze !!! To widać !!! Dziś w nocy mróz. Zamknąłem na noc klatki. Powietrze do środka dostaje się przez przepusyty powietrza do kotłowni i otwory na kabel energetyczny i wodę. Wentylatory pracują pełną mocą. Zanim nie ustaliły się nowe obiegi powietrza wyły rozpaczliwie. Po pewnym czasie wszystko wróciło do normy. Na trasie nawiewu powietrza z zewnątrz postawiłem grzejnik gazowy na 2/3 mocy. Jutro zaślepię kilka otworów drzwiowych tak aby powietyrze z zewnątrz owiewało wszystkie pomieszczenia zanim wyciągną je wentylatory. Temperatura: w dzień 10 st. w nocy 5 st. Modyfikacja - dodałem zdjęcie 14357 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 13.12.2006 00:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 http://www.murbeton.h.win.pl/murator/wizualizacja.jpg Wizualizacjahttp://www.murbeton.h.win.pl/murator/realizacja.jpg Realizacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 13.12.2006 21:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 Przed wczoraj było pieknie, ale zamiast robić na zewnątrz bawiłem się w ślusarza. Wczoraj załamała sie pogoda. Zimno, śnieg, brr. Na mojej górce 10 cm śniegu, a w Krakowie deszcz. Zero wydajności pracy przy takiej pogodzie. Wszystko przemaka. Wojskowe OP1 jest super, ale po pewnym czasie jest mokre w środku, chyba od potu. Chińskie kurtki XXXL mają rozmiar na jakiegoś kurdupla. Trzy razy musiałem sie suszyć: http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00841c.jpg Kliknij To nie palące sie portki - to para !!! Poprawiłem prowizorkę instalacji w piwnicznej pakamerze. Bardzo mi się te piwnice podobają. Nie mogę się doczekać momentu gdy będę je zagracał. Na fotce budowlany bałaganik. Patrząc z zewnątrz na moją budowę nikt się nie domyśla co jest w środku http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00846c.jpg Kliknij Prawie że skończyłem zabezpieczenie fosy ( fundamentu ). Przyklejanie papy, styropianu, tynkowanie, hydroizolacja, kubełki, żwir - idzie powoli, Boję się, że mi się to wszystko zawali gdy popada. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00847xc.jpg Kliknij Oby zima była lekka, to do wiosny się skończy. Gdy śniegi zejdą, powinienem zamknąć roboty ziemne. A potem z górki ... !!! 1 WRZEŚNIA 2007 PRZEPROWADZKA !!! Dla zapominalskich - przypominam jaką mam piękną działkę. Nocny widok na Kraków z salonu i gabinetu, a z poddasza pewnie jeszcze ładniej. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc00849b.jpg 17570 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 28.12.2006 14:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Po awariach, kłopotach, problemach znów mam stałe łącze internetowe - full wypas. Oj pojawią się wreszcie ciekawe zdjęcia z budowy, oj pojawią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 29.12.2006 00:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 Oj żle się dzieje - zablokowany mam port ftp ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 30.12.2006 01:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Retrospekcja ... kilka fotek jak powstawał wykop. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/wykop/thumb_DSC00364.JPG Galeria fotek - kliknij http://www.murbeton.h.win.pl/murator/panorama1_800.jpg http://www.murbeton.h.win.pl/murator/pan_wyk2_800.jpg 18284 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 04.01.2007 17:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2007 Retrospekcja ... panorama placu boju. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/panorama/thumb_DSC00470.JPG Galeria fotek - kliknij 18615 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 23.01.2007 22:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2007 Tak pisałem wczoraj : Ale się porobiło. Myślałem, że nie doświadczę tego problemu. Zdecydowany byłem budować z BK Kolbuszowa, lub Żelisławice. Bloczki 60x30x24 bez pióra z klejonymi spoinami pionowymi, do tego 15 cm styropianu - termos z wentylacją mechaniczną. ALE! Kilka zdań które powiedziało mi kilka osób zachwiało tę pewność. Zdania były proste: "Budujesz solidny dom to zbuduj go z solidnego materiału - zbuduj go z tradycyjnego MAXA!" Podoba mi się ta propozycja - może ktoś się ze mną nie zgodzić, ale chciałbym aby ten dom stał wieki, niech będzie pamiątką dla potomnych. Poro-ceramika odpada - nie mam do tej technologii zaufania i nikt mnie do niej nie przekona. BK - jakoś tak ciepło wygląda, wszystko jest jednolite, systemowe. Mam nieograniczony czas na patrzenie robotnikom na ręce więc cięcia i spoinki byłyby perfekcyjne. No i to ciepło i ta kumulacja wilgoci i temperatury. Ale - ten autoklaw - mam wrażenie, że za kilkadziesiąt lat rozsypie się mi ta piana. Max - tradycyjny z małej cegielni. Siła i wytrzymałość, ale tak jakby zimny, czasem więcej zaprawy niż cegły. Tak naprawdę to ta zaprawa mnie nie rusza. Na poddaszu będzie 10 centymetrów żelbetonu i 25 cm styropianu. Równie dobrze parter można tak samo zrobić. Przy 20-25 cm styropianu ściana może być ze stalowej blachy i będzie ciepło. Dla mnie ściana ma być nośna (jeśli trzeba), kumulować (czyli przyjmować i oddawać) ciepło i wilgoć, a izolację termiczną ma robić styropian, lub wełna do której nie mam przekonania. Na maksa mam oferty z transportem: Zesławice 2.80 Bielowice 3.15 i znów Zesławice to wielka firma wykupiona przez kapitalistę który nie wiadomo z czego te maksy robi, a Bielowice zwykła rodzima glina bez dodatków. Różnica ceny nie ma dla mnie znaczenia, ale czy na pewno Bielowice są lepsze od Zesławic ??? Jutro sprawdzę ofertę Żelisławic i Kolbuszowej. Dzisiaj piszę tak: Na 99.99 % zdecydowałem się na MAXa na zwykłą zaprawę + 15-20 cm styropianu. Kupiłem kilka MAXów Zesławic i jakiegoś lokalnego producenta, zawiozłem majstrowi, a ten podobnie jak to było z bloczkami betonowymi, fachowym ruchem młotka pokazał mi który ile wart. Jutro podobną metodą przetestuję Bielowice (na Zakopiance dziś była dostawa) W tym tygodniu zrobię zakupy bloczków - nie ma na co czekać, BK podrożał po nowym roku około 15%, za chwilę to samo będzie z ceramiką. Żelisławice maja termin na kwiecień, Bielowice na maj !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 30.01.2007 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 Po ponad trzech latach walki, jutro o 8 rano prawdopodobnie będę miał własny prąd !!! Wszystkie papierki załatwione, umowy podpisane, kable poprzypinane. Jeśli nic się nie wydarzy panowie z ZE zamontują licznik i stanie się jasność. Trwało to troczę czasu, ale gdy nie ma konkurencji, nie ma pośpiechu i najczęściej jest po prostu głupota. Wszyscy wyciągają rękę po pieniądze - nic nie da się załatwić formalnie i o czasie. Kuriozalne było stwierdzenie bardzo ważnego pana w ZE "po co panu prąd". Na szczęście nie pobiłem go ... Było minęło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 30.01.2007 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 Dziś dostałem wycenę ścian parteru, stropu nad parterem, ścian poddasza, skosów i stropu nad poddaszem. Zamówiłem 4 tys. max30 i 4tys. max25, w poniedziałek zaczną wozić. Puściłem ogłoszenie w gazecie "zlecę wymurowanie 7000 maksów" zgłosiło się kilkadziesiąt brygad średnio chcą 20 zł za m2 znalazł się góral za 10-15 zł, moja stara ekipa chce prawie 27 ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 31.01.2007 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 Mamy prąd !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Własny PRĄD !!!!!!!!!!!!!!!!! Mocny prąd !!!!!!!!!!!!!!!! 150 m kablem 3x120 i 40 m kablem 5x16. Na tej 120 tylko dwa domy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 01.02.2007 15:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2007 Mała katastrofa. Mrozik uszkodził moje uszczelnienie płyty w jednym miejscu i woda strumieniem leje się do środka. Beton był wysmarowany IZOLBETem A jako podkładem, potem IZOLBET Dp na to papa termozgrzewalna. ALE!!! podkład nie wsiąknął w beton na odpowiednią głębokość, bo beton nie był idealnie suchy podczas malowania. Producent w instrukcji zezwala na malowanie lekko wilgotnego betonu. TO JEST BZDURA !!!! we Wszystkich tych miejscach odpadają całe płaty i cieknie woda.Planuję dookoła otworów zrobić kilkucentymetrowy garb z betonu. Muszę znaleźć szybko jakiś cement wiążący w wodzie. Lecę tamować potop... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 01.02.2007 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2007 Sytuacja opanowana. W Leroy Merlin nabyłem mały woreczek szybko wiążącego cementu. Nawet go nie rozrabiałem tylko obsypałem felerny otwór dookoła, cement wciągnął wodę, związał po paru minutach i przestało się lać. Kilka tygodni temu - nie wiem czy pisałem - przez te wszystkie otwory w płycie wlewała sie do piwnicy woda, było jej z 5 centymetrów. Po akcji wylewania, wszystko ładnie wyschło. Pomogły ciągle pracujące wentylatory które przewietrzały pomieszczenia. Drenaż opaskowy działa fenomenalnie. Pompka pracuje bez przerwy "nawadnia pole sąsiada" Chciałbym skończyć stan surowy otwarty 1 czerwca tego roku - ściany parteru 6 dni - płyta nad parterem wraz ze schodami 7 dni - ściany poddasza 3 dni - płyta nad poddaszem wraz z lukarnami (wszystko w żelbecie ) 10 dni W sumie jeden miesiąc pracy mojej starej ekipy. Jutro ostatecznie dogrywam transport i składowanie MAXa, potem czekamy na pogodę. Przy okazji targi z ekipami - może znjadę jakąś tańszą szybszą i lepszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 02.02.2007 18:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 Retrospekcja ... kilka fotek jak powstawały ławy, dreny i podbetonka. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/lawy/th_DSC00537.JPG Galeria fotek - kliknij 20198 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 03.02.2007 13:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2007 Pomimo że mam ekipę, szukam ... Ogłoszenie w prasie działa - kilkuset chętnych do murowania moich maksów, wszyscy chcą zaczynać od poniedziałku. ALE !!! tracą rezon gdy proszę o telefon do ostatniego inwestora u którego cokolwiek robili. Nikt nie chce podać Wiadomo - taka ekipa jakie referencje. Umówiłem się z jednym takim na rozmowę - tylko dlatego że dzwonił co kilka godzin, bardzo miły pan. Nie mógł podjechać na budowę - "bo mu skradli dokumenty". Spóźniłem się kilka minut, stoję pod jego blokiem, dzwoni, uprzejmie informuje jak trafić, wchodzę. Pierwsze zdziwko - pokazuję projekt, on nawet nie spojrzał. Wyjaśniam co jest do zrobienia. Facet mało pyta - muszę ciągnąć rozmowę. Nadal bardzo ujmujący, uprzejmy. Gdy schodzę na tematy jego ostatnich robót opowiada gdzie ostatnio robił (ma firmę). Nie mogę dowiedzieć się o nazwisko i telefon inwestora - podobno sprzedał już ten dom. Gdy pytam czy go na tej budowie znają z nazwiska i gdy będę jej szukał mogę pytać czy to budował .... - sytuacja się zmienia, pan bierze projekt, wali mi nim w twarz i wrzeszczy abym się wynosił ... jeśli mu nie wierzę, że jest fachowcem od 35 lat i mnie nie oszuka. Wyszedłem - nie uszkodziłem - szkoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 03.02.2007 14:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2007 DO PRZEPROWADZKI 6 MIESIĘCY I 25 DNI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 05.02.2007 22:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2007 Miały przyjechać maksy ale nie przyjechały mam nadzieje że facet mnie nie wykiwał. Podobno maja być na jutro rano. 96 palet. Gdzie się to wszystko zmieści ? Ostatecznie zlikwidowałem kabel łączący mnie z sąsiadem. Wymyśliłem i pospawałem mechanizm dociskający papę do muru w moim patentowanym aparacie klejącym papę na pionowych ścianach. Tera jeszcze kilka dysz do gazu, dodatkowa przekładnia i będzie samodzielny robot Targi z ekipami - ale jak zwykle nie zdradzam szczegółów. W czeluściach kompa znalazłem zdjęcia gdy mieszkałem w altanie na działce i doglądałem prace robotników. Wyrko na poddaszu: http://www.murbeton.h.win.pl/murator/Zdjecie027c.jpg Kliknij Laptopek i telefon z GPRS wciśnięty w szparę. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC00608c.jpg Kliknij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 07.02.2007 01:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2007 Zaczęli wozić MAXy na razie tylko 24 z 96 palet, ale zawsze coś. Był kłopot z ustawieniem na grząskich trawnikach, ale podłożyłem stemple i dało się rozładować - pierwszy transport to improwizacja - dlatego palety takie pokrzywione, następny już wiedziałem co i jak poukładać. Strasznie mocne te bloczki. rozładowywane były pasami - dzwoniły, trzeszczały, ale nic nie pękało! Przy okazji trochę prac ślusarskich (dociskacz papy ). Na ogłoszenie w rubryce "Praca" w Dzienniku Polskim "Ekipę górali tel ..." - jeden telefon, ale za szybko się rozłączył i miał niewidoczny numer. http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc01050c.jpg Kliknij http://www.murbeton.h.win.pl/murator/dsc01051c.jpg Kliknij 20716 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.