Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Ged'a


Teska

Recommended Posts

1. Czy nie obawiasz się, że w zimie, zamarzająca woda zniszczy Twój podziemny system nawadniający (2 sztychy to chyba ok 50 cm?).

Pytałem niedawno dystrybutora POŚ, czy w zimie nie ma obawy z zamarzaniem drenażu rozszączającego.

Podobno ilość ciepła w ściekach + ciepło fermentacji jest wystarczające, aby drenaż nie zamarzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja nie planuję drenażu rozsączającego, lecz nawadnianie działki oczyszczoną wodą z oczyszczalni. Nawodnić muszę 4 tys. m2 bo na reszcie stoi dom, tarasy, podjazdy. Przy założeniu jednego otworu na 4 m2 wychodzi mi ponad kilometr rur zakopanych płytko pod ziemią. Nie odważyłbym się zostawić w nich nawet ciepłą wodę z POŚ. Mróz zniszczyłby wszystko. Dlatego na okres mrozów mam przygotowane zbiorniki retencyjne.

 

Te zbiorniki pełnić będą jeszcze inne funkcje. 40 tys litrów wylane na 4 tys m2 daje 10 litrów na m2, czyli 1 cm opadu deszczu. To bardzo mało. Zakładając że POŚ wygeneruje 1m3 ścieków dziennie i ścieki te zmieszane zostaną z czystą wodą a w zbiornikach - wyjdzie że podlewać będę wodą w której mam około 2 % zanieczyszczeń.

Podlewać mogę rzadziej wtedy stężenie będzie odpowiednio większe.

 

Drenaż rozsączający - proponowany przez wielu producentów POŚ moim zdaniem to wielkie nieporozumienie i powinni go ustawowo zabronić. Widziałem taki drenaż likwidowany po 2 latach działania, Grunt był mało przepuszczalny, ale wystarczający do odsączenia wody. To co pozostało pomiędzy kamieniami drenów było przerażające. Koparkowy powiedział że za żadne skarby tego gówna nie dotknie łyżką. Zapłacili, wykopali, nie mieli gdzie to wywieźć - poszło na dziko do lasu. Smród jest do dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Ged! Przepraszam ze tak zwlekalem z podziekowaniem za Twoja i Twojej malzonki goscinnosc, ale moje peregrynacje transatlantyckie byly nieco podobne do podrozy Odyseusza :lol: Bardzo milo wspominam pobyt na "placu dzialan budowlanych", no i ten fantastyczny bigos !!! Powodzenia w realizacji projektu, ktory wyglada jeszcze bardziej imponujaco "na zywo" niz na zdjeciach!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koty są kochane. Czyste i grzeczne na swój koci sposób. Gdy patrzę na to zdjęcie i widzę ten przestrach w oczach to mam ochotę zamienić je na inne - nowe. Teraz mordki mają radosne, a kocurek przechodzi sam siebie w pomysłach jak upolować sztuczną myszę. Dzieciaki są przeszczęśliwe - na nowo odkryły, że z kotami można się fantastycznie bawić. Nasza stara kocica, miała chęć do zabawy raz w miesiącu. Teraz powoli przyzwyczaja się do maluchów, a będzie jeszcze jeden kotek do zwierzyńca - czarny w białe symetryczne łatki. Ten rudasek ma brata identycznego - troszkę ciemniejszego - mogę sprawdzić czy jeszcze jest do wzięcia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zdjęcia ... to zwykła koparkoładowarka. Bezpieczeństwo ... tutaj to jeszcze nic, może dziś zrobię fotki moich fundamentów. Tam pionowa skarpa ziemi oddalona jest o 90 cm od ściany i trzeba schodzić 3 metry w dół aby zakładać izolacje ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zdjęcia ... to zwykła koparkoładowarka. Bezpieczeństwo ... tutaj to jeszcze nic, może dziś zrobię fotki moich fundamentów. Tam pionowa skarpa ziemi oddalona jest o 90 cm od ściany i trzeba schodzić 3 metry w dół aby zakładać izolacje ...

To naprawdę nie są żarty.

Poczytaj sobie TUTAJ :

Zrobiłam Jackowi parę zdjęć w wykopie pod GWC. Jego oczko w głowie - koniecznie musiał zrobić to sam. Trochę się piasek obsypywał, ale nie wyglądało to niebezpiecznie, raczej tylko denerwowało. Na drugi dzień nie byłam na budowie. Po południu dzwoni Jacek: „Nawet nie przyjedziesz, nie robisz zdjęć... My już kończymy, jeszcze trochę.” Godzinę później dowiedziałam się o wypadku. Ziemia po burzy nasiąkła, obsunął się spory bok wykopu, na dodatek glina.

 

Połamana miednica – tydzień na ortopedii – można wytrzymać, zwłaszcza że w perspektywie szybki powrót do domu. Po paru dniach komplikacje, wysoka gorączka, skoki ciśnienia. Badania, badania... decyzja o przeniesieniu na urologię. Niestety najbliższa jest 65 km od nas... O szpitalu można by książkę napisać, ale chyba już dość...

 

Dzisiaj mijają cztery tygodnie od wypadku. Dziś też Jacek chwilowo wrócił na ortopedię. Mam nadzieję, że najgorsze za nami, choć parę dni temu dowiedzieliśmy się, że jeszcze kolano jest do naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam. U mnie jest pył zwarty. On w przeciwieństwie do gliny i piasku się nie osypuje. Jeśli dno wykopu jest mokre, fragment ściany odspaja się i zgniata to co jest niżej, ale nie przewraca się. Bardzo dokładnie widać szczelinę. Moje wykopy przetrwały zimę i bardzo niewiele się odspoiło. Wiem, że wykopy są niebezpieczne, ale ja mam taki trochę specyficzny grunt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

1. gdybym miał jeden 100 kw to w lecie musiałby być wygaszony bo jego minimalna moc byłaby i tak kilkakrotnie większa niż potrzebna do podgrzewania wody. Musiałbym myśleć o innym sposobie grzania CWU

2. dwa kotły to mniejsze ryzyko, że będzie zimno w domu. Gdy jeden padnie to drugi ciągnie do momentu usunięcia awarii.

3. Mój dom jest wielowariantowy, można w nim mieszkać na kilka sposobów. Ma kilka wejść, dwie klatki schodowe, podpiwniczenie. Nie muszę mieszkać i grzać całości. przed zimą kupię mały kocioł, a gdy wykończę wszystko dokupię większy. Dwa kotły dają większą elastyczność mocy.

 

(60 + 40) kosztują 225 tys,

(100) 1720 tys

różnica 53 tys

 

gdybym zamiast 60 kupił 50 wydałbym 186 i wtedy różnica byłaby 39 tys, ale 60 to sporo grubsza blacha dlatego inna cena. To są ceny producenta - u dilera taniej i różnica mniejsza.

 

Warianty Beti - elastyczność :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(60 + 40) kosztują 225 tys,

(100) 1720 tys

różnica 53 tys

 

gdybym zamiast 60 kupił 50 wydałbym 186 i wtedy różnica byłaby 39 tys, ale 60 to sporo grubsza blacha dlatego inna cena. To są ceny producenta - u dilera taniej i różnica mniejsza.

 

To chyba na jakąś super anty promocję trafiłeś :(.

W cenniku producenta : http://www.stalmark.pl/cennik.html

Kocioł 60kW kosztuje 12,5 tyś.

Kocioł 60kW kosztuje 8,0 tyś.

 

Kocioł 100kW kosztuje 17,2 tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ged,

 

Moim zdaniem pomysl 2 kotlow nie jest najlepszy (szczegolnie jesli beda to 2 kotly na paliwo stale).

2 kotly = wydatki X 2

2 x kociol

2 x komin

2 x instalacja

2 x wiecej miejsca

2 x przeglady (co jakis czas)

2 x wieksze prawdopodobienstwo awarii

 

Druga sprawa to kwestia regulacji/automatyki ... jak chcesz/bedziesz tym ukladem sterowal ?

 

Rozwazales cos takiego:

1 kociol 60 kW - do tego solary (cwu) + wspomaganie kominkiem(ami) w coraz rzadsze mrozne dni ...

 

I jeszcze jedno ...

Patrzac na Twoja trumne :) odnosze wrazenie, ze te wyciete otwory sa male ... dodajac do tego spora odleglosc od frontu lukarny do skosu - na poddaszu moze byc ciemno.

 

Pozdrawiam,

 

Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nad tym budynkiem nad którym powstaje trumna są dwa pomieszczenia o powierzchni podłogi 33 i 38 m2. W każdym są trzy okna 1,2x1,2m w świetle surowego muru. 3x1,2x1,2x8 = 34,5 czyli norma jest "prawie" spełniona. W budynku głównym; 3x1,2x1,4x8=40, pomieszczenia mają po 37, 37, 33. Wymiary po podłodze - więc chyba nie jest źle - przynajmniej jeśli chodzi o normy. Lukarny nie mogły być większe bo zeszpeciło by to bryłę budynku. Ponadto okna w pomieszczeniach skierowane są w różne strony świata - więc trochę światła będzie.

Jeśli chodzi o kocioł to masz rację, chyba zdecyduję sie na jedną osiemdziesiątkę - tak mi doradzali fabryczni instalatorzy ze Stalmarka - byli dziś i oglądali kotłownię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...