ged 17.05.2009 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Fotki powstawiałem gdzie trzeba ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beauty 17.05.2009 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Na pewno z wycieczki wróciliście z głowa pełną nowych inspiracji!!Podsunąłeś mi ideę wykonania drogi od alei dojazdowej do budynku gospodarczego.Pomysł niedrogi ,jak myślę,w realizacji i nie zanadto upierdliwy w wykonaniu. Pięknie masz już zagospodarowany teren wokół domu.Gratuluję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 18.05.2009 05:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 A mnie się spodobał dom w bieli styrpianu - wygląda jak z gotową elewacją Wrzuć jeszcze całość od frontu Kiedy planujesz wykończenie portyku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 18.05.2009 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Wiem, że ten niedokończony portyk szpeci, ale trzeba na niego znaleźć czas Trzeba go najpierw zaprojektować, a potem wykonać. Są bardziej pilne sprawy - głównie ogrodowo - roślinne. Dokładnie w maju za dwa lata będzie oficjalne i uroczyste zakończenie budowy. Do tego czasu ogród musi być skończony i podrośnięty. Budować można w dowolnym momencie, a roślinki żeby były ładne muszą mieć czas. Przyblokowały mnie daglezje. Posadziłem kilka lat temu 200 pikówek, teraz mają ponad metr i trzeba je szybko przesadzić na właściwe miejsca, tam gdzie rosną teraz będę podnosił teren. Muszę czekać do końca lata, bo wypuściły młode zielone kitki. Daglezja to mocne drzewo, przesadzałem ją często w maju, ale roślinki były mniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NJerzy 18.05.2009 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Zlikwidowali kamieniołom ślicznego biało-żółtego wapienia w Nielepicach Byłem tam ostatnio 4 lata temu - rąbali pełną parą. Kupiła go konkurencja i zamknęła. Szukam wapiennego gresu w tym kolorze (wysypanie alei, gazonu ścieżek). Jeśli nadal szukasz wapienia to mogę Ci dać namiar na prywatny kamieniołom, kamień biały i żółty do wyboru, granulacja na życzenie, cena ok 200 zł za siąg czyli za 4m3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frykow 18.05.2009 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Jerzy, nie pytaj tylko dawaj - innym też się przyda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 18.05.2009 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Każdy namiar się przyda. Szczególnie jeśli mają gres. Ja mam namiary na dzikie kamieniołomy w okolicach Zawiercia, 1800 za auto, wybierają tylko płyty. Robili mi z nich przednie ogrodzenie. Teraz szukam gresu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frykow 18.05.2009 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Ged, te depesze taf to taka wprawka przed otwarciem wieży kontroli lotów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 18.05.2009 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Ged, te depesze taf to taka wprawka przed otwarciem wieży kontroli lotów? To METAR dla lotniska w Balicach Czasem wracam do starych wpisów i nie pamiętam jaka była pogoda. Wymyśliłem zapisywanie ciekawszych komunikatów - przyda się za parę lat. Oczywiście można sięgnąć do archiwum, ale odczyt z dziennika jest szybszy. Kiedyś dość sporo latałem (wirtualnie). Teraz bronię się od tego, bo to straszny złodziej czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NJerzy 18.05.2009 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Jerzy, nie pytaj tylko dawaj - innym też się przyda Siedlec, kilka km w bok od drogi z Myszkowa, przez Żarki do Złotego Potoku. W Siedlecu pytać w sklepie to pokażą gdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beauty 18.05.2009 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Ja byłabym bardzo zainteresowana kostką poniemiecką ,taką wyświechtanąCiekawa jestem ,gdzie to cudo można kupić i ile metrów kwadratowych można ułożyć z tony (kostka przypuśćmy 9/9?Ktoś się orientuje?[ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 18.05.2009 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Pan Google wszystko wie Zapytaj go o "kostka odzysku". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 24.05.2009 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 Zapomniałem wczoraj opisać zdarzenia - spokój, cisza jak to na wsi, żonka z córką coś tam w kuchni pitraszą, ja na tarasie reperuję kosiarkę. Nagle w domu wrzask! - straszne zamieszanie - biegnę! ... w kuchni szaleje wielki obcy pies! ogromny czarno-brązowy wilczur! z paszczy zwisają mu zwłoki naszego szarego kota ... Koniecznie musicie ogrodzić Biedny kociak Córka pewnie też przeżyła szok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 24.05.2009 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 Kot przeżył to bliskie spotkanie z owczarkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 24.05.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 Okazało się, że to jet bardzo dobrze wyszkolony pies. Prawdopodobnie nie pierwszy raz atakował kota i wiedział co go czeka gdyby zabił. Ale strachu się najedliśmy. Trudno to skomentować, bo wpadając do domu widziałem w jego paszczy moje dziecko ... atak obcego psa we własnym domu ! ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beauty 24.05.2009 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 Przeżyliśmy kiedyś podobna przygodę ,ale zakończenie było mniej Happyendowe.Moja córka dostała 2lata temu małego kotka ,którego trzymała w domku dla kotka w altance.W momencie ,kiedy wypuszczaliśmy nasze psy z kojca,w ilości dwa husky ,przenosiliśmy kotka do domu.I tym razem tak było ,ale nie spodziewaliśmy się tego ,że nasz pupil miał w domku kolegę .I można sie domyśleć ,gdzie skierowały nasze psy swoje pierwsze susy.Uwaga,za drastyczny opis sceny;jeden złapał kota za głowę ,drugi za ogon i na oczach moich i mojej córki,rozszarpały tego biednego kota na pól Niestety ,husky maja to do siebie ,że raczej bardzo rzadko reagują na komendy i nie pomagały nasze wrzaski i nawoływania.Trauma była wielka i powiedziałam sobie ,ze dopóki będą w domu psy ,żadnych kotów nie będzie A swoja drogą ,sąsiad powinien bardziej pilnować psa,zważywszy na to ,że nie ma jeszcze ogrodzenia i wypuścił go bez kagańca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
STRASS 24.05.2009 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 Od dawna czytam - niesystematycznie -z niepohamowanym podziwem i zazdrosnym uznaniem Twój Dziennik . Po przeczytaniu postu z dn.18.05.09 /F.a./ brak mi wyrazów..... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 24.05.2009 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 To ty masz wyszkoloną żonę !. Daj spokój big szacun gorzej jak wyda komendy Tobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 24.05.2009 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 ... Po przeczytaniu postu z dn.18.05.09 /F.a./ brak mi wyrazów..... Pozdrawiam Przykre, ale nie ma na to rady. Po kilkunastu latach nauczyłem się co robić gdy napadnie i jak żyć żeby nie napadało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ged 24.05.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 To ty masz wyszkoloną żonę !. Daj spokój big szacun gorzej jak wyda komendy Tobie Fakt tu mnie zaskoczyła, wręcz zaszokowała Ja bym nigdy na to nie wpadł - raczej użył narzędzia i walczył. Mnie komendy - czasem próbuje, ale ja nieszkolony i nie wiem o co chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.