Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Długi podjazd - czym obsadzić, jak poprawić proporcje?


Recommended Posts

Ogród nam za to odpłaca, nie chce się nam nigdzie w lato wyjeżdżać.

nie dziwie sie ! Gdzie byście znaleźli piękniejsze cuda ???

Jestem oczarowana.

Przywlokłam sie za Toba tutaj, bo ta kuchnia mnie zaintrygowała ... a teraz inne rzeczy ...

brak słów, chłopie ....

:roll: :roll: :roll:

zapraszaj jakieś gazety wnętrzarskie albo co .... :roll: :roll: :roll:

 

zazdraszczam Wam obydwojgu smaku, wyczucia i wyobraźni !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renia już byli u mnie. Między innymi W.Rudolf dawny naczelny Muratora, obecnie naczelny "Ładnego Domu". Mój projekt oczyszczalni wygrał I miejsce w ŁD w 2003r i POŚ mam kompletnie za darmo od JPR System. Ogród był w "Budujemy Dom Jednorodzinny". Kilkanaście fotek z ciekawymi rozwiązaniami przeze mnie zastosowanymi (kominy, piorunochron, studzienki retencyjne, POŚ,itp.) było w w/w czasopismach.

Cieszę się bardzo,że Ci się to podoba. Mamy już pomysł razem z żoną, na wystrój salonu, sypialni i gabinetu. Koncepcja jest tylko nie ma kasy. Wykańczanie nas wykończyło. Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ile jest sztuk tych wspaniałych roślin ??? kilka tysięcy chyba albo kilkanaście

Boszszsz ile to trzeba było czasu żeby to posadzić ....

możesz dac namiar (na priv) Twojego projektanta ?

Pozdrawiam

 

Kilka dni temu, chyba Dudusiowi dałem na forum wykaz roślin z przedogródka bo mnie o to prosił.

Projekt ogrodu jest mój i żony, dobór roślin to wolna ręka mojego przyjaciela ogrodnika Pawła. Tak wyglądały te roślinki kilka lat temu.

 

http://lh5.ggpht.com/_XfQ0G6_4vD8/S376XiaI_XI/AAAAAAAAAP0/B8hyNTzikL0/s576/dom%20Krzysztofa%20%2817%29.jpg

 

Roślin jest bardzo dużo, na pewno setki. Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ile jest sztuk tych wspaniałych roślin ??? kilka tysięcy chyba albo kilkanaście

Boszszsz ile to trzeba było czasu żeby to posadzić ....

możesz dac namiar (na priv) Twojego projektanta ?

Pozdrawiam

Oto samo pytał duduś w innym wątku na forum. Kopiuję moją odpowiedź ze względu na dużą liczbę tam wymienionych nazw roślin.

 

 

duduś napisał:

do Rosa - przepięknie wyszedł ten wjazd - proszę trochę napisać o roślinach na rabacie , i rodzaju ziemi

 

Podaję Ci nazwy tylko tych ważniejszych roślin z pamięci (sorry za pomyłki): jałowiec despressa aurera, świerk Alberta, sosna mugo, sosna kosodrzewina pumilo, azalia japońska karłowa, jałowiec bluestar, jałowiec goldencarpet, cyprysik aurea nana compacta, świerk Daisy white, sosna szczepiona bambino, cis Mikołaj, rododendrony: baden-baden rose, lisdar purple, rasputin, wierzba drobnolistna, cyprysik: rogersi, pigmea wariegata, alumigold i Bulervarda, jałowiec: goldcone i Arnold, Tsuga choina conan jedelloch, wajgela florida, sosna oścista aristata, berberys: tumbergi, płożący, kolumnowy, klon czerwony royal red, wrzosy (dwa pola po dwadzieścia sztuk ułożone kolorami w rozety), modrzew szczepiony kulisty Prudnik, ognik pyracanta, różne azalie japońskie, wiśnia japońska sakuro, wierzba japońska hakuro nishike, cyprysik nutkajski pendula.

Uff, dałem radę przy pomocy żony.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy już pomysł razem z żoną, na wystrój salonu, sypialni i gabinetu. Koncepcja jest tylko nie ma kasy. Wykańczanie nas wykończyło. Pzdr.

musze Cie sledzić, bo inspirujesz swoimi pomysłami ogromnie !!!

ja teraz jestem na etapie wyboru koncepcji umeblowania salonu/biblioteki, sypialni ewentualnie pokoju syna (jak pozwoli coś wtrącić :roll:)

przydałoby mi się zobaczyc jakies niesztampowe rozwiązanie a Ty takie wymyślasz z żoną

dzieki za roślinki, mnóóóóstwo tego :roll:

 

masz dziennik budowy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
niestety nie mam dziennika, bo ....... jak budowałem to nie miałem czasu na takie rzeczy a teraz to już jest po ptokach.

Jak znajdę chwilę czasu to zamieszczę kilka aktualnych fotek podjazdu i ogrodu.

 

Będę na nie czekać z niecierpliwością.

Masz po prostu zaczarowany ogród :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rosa, przepięknie!!!!!!!!!!!!

My się w tym roku przymierzamy do położenia kostki od bramy wjazdowej do garażowej. Póki to nie będzie zrobione nic wzdłuż dojazdu nie będę sadzić, żeby mi tego nie stratowali :rolleyes:

A w ogóle to się zastanawiam czy u nas takie nasadzenia wzdłuż dojazdu mają szansę na przeżycie zimy. Właśnie na ten dojazd zwiewa zazwyczaj cały śnieg z ogrodu i potem trzeba to odgarniać, żeby z domu wyjechać. Czasem się tego odgarniętego robi spory wał. Krzewy będą zagrożone :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, zima to jest problem. Ja mam wjazd ok.30m i to powyginany. W zime nieraz dałem po roślinach. Dlatego ważne aby były krawężniki wyższe min. o 5cm, wtedy odgarniając śnieg z podjazdu uniknie się ścinania roślin. Rośliny też muszą być odpowiednio dobrane, aby wytrzymały pod przywalonym śniegiem całą zimę. Przecież śnieg trzeba gdzieś odwalać. Zapomnij w tych miejscach o azaliach, rododendronach i itp. średnio wysokich. Ja bym na Twoim miejscu sadził rośliny. Czas pracuje dla nas. A z drugiej strony nabierzesz doświadczenia i na pewno większość roślin przeżyje zimę. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Rosa za odpowiedź. Szczerze mówiąc nie myślałam o ścięciu roślin podczas odśnieżania, tylko o tych zwałach śniegu, które trzeba z drogi zdjąć, a bywa tego czasem dość sporo. U nas wiatr potrafi w ciągu godziny nanieść na drogę pół metra śniegu. Ledwie się odgarnie, a za dwie godziny to samo :mad:

W związku z tym najwięcej śniegu jest wzdłuż drogi i niestety tam utrzymuje się najdłużej, bo jest skumulowany. Od wjazdu z drogi do bramy garażowej mamy pięćdziesiąt kilka metrów :bash: więc odnoszenie śniegu gdzie indziej odpada (chyba, żebym jakiego niewolnika tanio zakupiła :lol2:)

Chyba tak jak mówisz pozostają jakieś rośliny zielne, do bólu odporne :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że oddalam się od tematu ale mam pytania do Rosa - czy kostki granitowe oddzielające rabaty od trawnika były kładzione bezpośrednio na ziemię czy były np na beton ? - czy są one na zero (trawa-kostka-rabata) tzn. nie trzeba podkaszarki? Pozdrawiam Dorota

 

Kładłem je sam na beton mokry w specjalnych korytkach ze sklejki jak widać na poniższym zdjęciu. Oczywiście wcześniej usunąłem humus i beton lałem na ubity ręcznie żółty piasek. Wysokość betonu ok. 10cm, na łukach trochę większa i ścianki lekko pochylone (ok. 10st.). Od strony trawy obsypałem żółtym piaskiem, ale on po roku czasu i tak nie zapobiegł wrastaniu trawy na "murek". Raz na rok wycinam darń specjalnym szpadlem; można to też robić ręcznie ostrą łopatką. Jeszcze ważna rzecz: po rozszalowaniu murka ze sklejek należy wygładzić ścianki pionowe a szczególnie tą od strony trawy - pozwoli to kołom kosiarki łatwe pokonywanie łuków. doziolko nie potrzebuję podkaszarki, sama kosiarka wystarcza. W tylnej części ogrodu mam murki zrobione (ze względów oszczędnościowych) z małych kamieni otoczaków. Murki granitowe wyglądają zdecydowanie lepiej.

DSC03875.jpg

Edytowane przez rosa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...