Kocioł gazowy i na paliwo stałe w jednej kotłowni.

[odaro]

Czy dwa kotły w jednej kotłowni jeden kondensacyjny na paliwo stałe drugi piec na paliwo stałe mogą pracować w jednej kotłowni?

 

Jak dotychczas mam 3 opinie hydraulików

 

1. Nie można bo zabrudzenia i zapylenie np. z ekogroszku spowoduje uszkodzenia palnika w kotle gazowym kondensacyjnym a wiec się to nie opłaca.

 

2. Nie można bo nie pozwalają na to przepisy jakie nie wiem ale podobno nie może być w jednym pomieszczeniu - kotłowni kocioł gazowy i na paliwo stałe, chodzi tutaj chyba o kontakt otwartego paleniska, ognia z gazem tak sobie myślę.

 

3. Można jeżeli kocioł pracuje w układzie zamknięty tzn zasysa powietrze przez komin a nie z kotłowni wtedy nie istnieje ryzyko uszkodzenia palnika kotła gazowego.

 

Która wersja jest prawidłowa?

[kielo]

Architekt też mi proponował piec gazowy razem z centralnym w kotłown, ale znajomi mi odradzili że się dużo kurzy zwłaszcza przy węglu i zrobiłem tak że dałem piec gazowy do łazienki

[Pascall]

Ja mam podobne pytanie: czy można mieć w jednym pomieszczeniu kocioł na paliwo stałe (ekogroszek) z podajnikiem i gazowy podgrzewacz wody (tzw. Junkers) ?

[odaro]

A co na to forumowi hydraulicy wszyscy wyjechali na urlop

[fenix2]

NA pewno trzeba mieć 2 osobne przewody kominowe inny do cieca na paliwo stałe a inny z wkładem do kotła gazowego.

Co do zapylenia i innych rzeczy się nie wypowiem!

[adam_mk]

Czy w jednej kotłowni można postawić kilka kotów?

Można.

Nawet i ze siedem sztuk!

Ale...

Są zasady zabudowy dla każdego typu.

Trzeba je spełnić WSZYSTKIE razem.

Każdy powinien mieć swój własny kanał dymowy.

Koniecznie powinna być tam wentylacja grawitacyjna ( te stałopalne).

Powinny być drzwi uszczelkowe (szczelne).

 

No i trzeba się liczyć z tym - że będzie tam SUMA wad.

Z tego ze ślimakiem - pył wszędzie.

Nawet na tym kotle elektrycznym, który też tam można wstawić....

Adam M.

[daggulka]

kiedyś przeczytałam tu na forum -- ktoś napisał , że przy piecu na ekogroszek to można se nawet pralnie i suszarnie zrobić

dobrze, że nie posłuchałam

syf, syf i jeszcze raz syf ... nie da się uniknąć ..... przecież jakoś trza ten ekogroch wsypać do zasobnika , a przy czyszczeniu - kopciuszek ma na noc

nie znam się na tym , ale jesli kocioł gazowy czy inny potrzebuje bezpyłowego powietrza, bo mu się tam coś osiada - to ja bym nie ryzykowała

ale jeśli jak Adaś pisze - nie ma takich wymogów to wolna wola

[adam_mk]

Są modele, co wyglądają jak pralka ( te piece).

Tym pył nie straszny, ale to kwestia estetyki, wygody...

 

Tyle, że po co łączyć stałopalne i gaz?

Ale da się.

Trochę trzeba się przy tym namęczyć - ale się da.

Adam M.

[tutli_putli]

Zapomnieliście o jednym, że piec na paliwo stałe i kocioł gazowy w jednym pomieszczeniu muszą być oddzielone od siebie scianką.

[odaro]

Zapomnieliście o jednym, że piec na paliwo stałe i kocioł gazowy w jednym pomieszczeniu muszą być oddzielone od siebie scianką.

 

Czy jest to jakoś narzucone przez przepisy bo też spotkałem się z taką opinią viz pkt 2 w pierwszym poście

[tutli_putli]

Pewnie tak, mówi o tym prawo budowlane na temat warunków tech. w jakich powinien znajdować się piec gazowy - tak twierdzi mój mąż - pracujący w gazowni.

[tutli_putli]

Czy dwa kotły w jednej kotłowni jeden kondensacyjny na paliwo stałe drugi piec na paliwo stałe mogą pracować w jednej kotłowni?

 

 

2. Nie można bo nie pozwalają na to przepisy jakie nie wiem ale podobno nie może być w jednym pomieszczeniu - kotłowni kocioł gazowy i na paliwo stałe, chodzi tutaj chyba o kontakt otwartego paleniska, ognia z gazem tak sobie myślę.

 

 

No więc to nie musi być ścianka dzieląca całkowicie te pomieszczenie na dwa osobne, można to obejść stosując coś w rodzaju ścianki niepełnej. Budujesz jakby pół box czy coś w tym stylu np. z luxfer. Ale bezpośrednio wisieć nie mogą w swoim pobliżu.

[odaro]

Pewnie tak, mówi o tym prawo budowlane na temat warunków tech. w jakich powinien znajdować się piec gazowy - tak twierdzi mój mąż - pracujący w gazowni.

 

Tylko dlaczego 1 na 3 hydraulików podaje takie ograniczenia w budowaniu kotłowni. i aż 2 na 3 nie wiem o takich przepisach

[tutli_putli]

Wiesz co ja się nie znam, ale wiem co potrafią nawyczyniać "hydraulicy" - nie jeden raz mąż coś poprawiał po partaczach.

Zadzwoń najlepiej do swojej gazowni i tam się zapytaj.

Tu chodzi o Twoje bezpieczeństwo i jak chcesz wieszaj sobie kocioł gazowy obok pieca na paliwo, możesz sobie nawet na tarasie wieszać piece, nikt Ci nie zabroni.

Ja Ci pisze jakie są przepisy prawa bud.. I tylko się nie zdziw przy odbiorze jak Ci to serwisant zakwestionuje robiąc Ci odbiór kotła z małym szczegółem - nie wydając gwarancji na tak zamontowany piec.

[odaro]

Wiesz co ja się nie znam, ale wiem co potrafią nawyczyniać "hydraulicy" - nie jeden raz mąż coś poprawiał po partaczach.

Zadzwoń najlepiej do swojej gazowni i tam się zapytaj.

Tu chodzi o Twoje bezpieczeństwo i jak chcesz wieszaj sobie kocioł gazowy obok pieca na paliwo, możesz sobie nawet na tarasie wieszać piece, nikt Ci nie zabroni.

Ja Ci pisze jakie są przepisy prawa bud.. I tylko się nie zdziw przy odbiorze jak Ci to serwisant zakwestionuje robiąc Ci odbiór kotła z małym szczegółem - nie wydając gwarancji na tak zamontowany piec.

 

Ale ja Ci przecież wierzę tylko naśmiewam się z hydraulików.

 

Jednocześnie szukam twardych dowodów żeby mieć argumenty podczas rozmowy z hydraulikiem.

[tutli_putli]

Zazwyczaj to oni robią tak jak chce inwestor albo jak im wygodniej.

Ponieważ małż zajmuje się nie tylko hydrauliką ale siedzi w tym trochę głębiej a przepisy jeśli chodzi o gaz, projektowanie, i serwis itp. związane z gazem i wod-kan ma w małym palcu i tego sie trzyma.

Na logike takiej blondynki jak ja byłoby to co najmniej niebezpieczne, gdyby sobie tak można było źródło ognia montować bezpośrednio bez zabiezpieczeń obok źródła gazu.

pozdrawiam i spokojnej nocy

[tutli_putli]

P.S Chyba w którymś z ostatnich Ekspresów reporterów był reporataż pt. Piec z rurką , o jednym takim panu hydrauliku od pieca i jego bogatej wyobraźni Powinno być na stronie programu - warto ku przestrodze sobie oblookać

http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/magazyn-ekspresu-reporterow/wideo/16062009-2145

Jednym słowem można wszystko

[adam_mk]

"Jednym słowem można wszystko.."

Jak się spełni wymogi - TAK!

Adam M.

 

(tylko czasem po prostu nie ma to sensu, ale jak ktoś chce?)

[tutli_putli]

"Jednym słowem można wszystko.."

Jak się spełni wymogi - TAK!

Adam M.

 

(tylko czasem po prostu nie ma to sensu, ale jak ktoś chce?)

 

 

Jest wiele przepisów i wymogów "bez sensu" i w sumie jak ktoś chce to nie musi ich spełniać. Mamy wolny kraj i kara śmierci za to nie grozi

I za zwyczaj bywa to tak, że te przepisy bywają nagminnie olewane i obchodzone bocznymi drogami i wsio ok. Powiedzmy 1 000000 osobom się nic z tego tyt. nie stanie. Tylko zawsze może być ta 1000001, u której np. wybuchnie gaz, pożar czy inne nieszczęscie i wtedy jeśli będą łagodne skutki i nikt nie zginie, zażąda inwestor np. odszkodowania i co i d...a, bo w końcowym efekcie to ten przepis właśnie, który został ominięty zadecyduje

Wtedy będzie konkluzja - kurcze mogłam się stosować do tych wymogów byłoby teraz łatwiej, lepiej, nie bylo by nieszczescia itp. Ale w sumie co tam 1 osoba na powiedzmy 1000 000

Padło pytanie czy jakieś prawo lub przepis o tym mówi - odpowiedziałam.

Ale jak już wcześniej pisałam - można sobie zadzwonić do źródła - oddziału gazowni, serwisu, rzeczoznawcy itd. i zapytać. Jeśli się ktoś zgodzi to najlepiej niech zrobi to na piśmie podpisując się swoim imieniem i nazwiskiem, coby w razie czego było na kogo się powołać.

I tak jak pisałam można sobie nawet na tarasie piece wieszać, jeden nad drugim najlepiej, jak ktoś tak lubi i dla zasady chce udowadniac na sile "glupote" przepisow - głowy za to nie ścinaja

 

Tak na marginesie "Mozna wszystko" sie tyczylo sytuacji z linku i bylo w tym kontekscie sarkazmem

[odaro]

Nieśmiało przypomnę może że tematem wątku nie jest co można wszystko ale jak należy zrobić prawidłowo.