Gość Gosc*** 01.07.2009 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 (edytowane) . Edytowane 14 Kwietnia 2013 przez Gosc*** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 01.07.2009 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Tak, zgłaszasz w najbliższym oddziale ubezpieczyciela sprawcy. Jeśli masz bliższy - jedź tam z papierami.Musisz podpisać przy nich dokumnety. MOżesz zapewne ustanowić notarialnie pełnomocnika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolayi 01.07.2009 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 zgłaszałem szkodę na aucie żony (jedyny właściciel) i nikt mi wstrętów nie robił że nie pojawił się właściciel. Ale to może zależeć od dobrej woli misia w ubezpieczalni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 01.07.2009 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Tak, zgłaszasz w najbliższym oddziale ubezpieczyciela sprawcy. Jeśli masz bliższy - jedź tam z papierami. Musisz podpisać przy nich dokumnety. MOżesz zapewne ustanowić notarialnie pełnomocnika... Problem polega na tym, że mam współwłaściciela...i może być problem żeby go dostać tam ze mną Czy współwlaściciel musi coś podpisywać przy zgłaszaniu szkody, czy tylko przy wypłacie odszkodowania? Wątpię. Sprawa dotyczy sprawcy i poszkodowanego. Jeśli to Ty prowdziłaś samochód współwłaściciel nie musi w tym uczestniczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 01.07.2009 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 zgłaszałem szkodę na aucie żony (jedyny właściciel) i nikt mi wstrętów nie robił że nie pojawił się właściciel. Ale to może zależeć od dobrej woli misia w ubezpieczalni I dokładnie zależy. Z moim mężem nikt nie gadał - nie był przy kolizji, nie prowadził auta, nie zgłasza szkody. Adios :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 01.07.2009 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 A ja jestem zdziwiona tym, ze Cie wzywaja. Ja dzwonilam, zglaszalam cala sytuacje i przyjezdzal do mnie agent na ogledziny mojego auta (tez bylam wspolwlascicielem), mial ze soba dokumenty, ktore podpisalam i po kilku dniach byla kasa wplacona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANK 02.07.2009 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Jeśli masz AC to proponuje Ci z niego skorzystać - przede wszystkim mniej problemów i niejasności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 03.07.2009 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 Dokładnie, jak masz AC to likwiduj szkodę z AC i niech Twój ubezpieczyciel wystąpi do nich z regresem. Działa to zdecydowanie sprawniej a i ubezpieczyciele między sobą zazwyczaj dogadują się szybciej i sprawniej. A jak nie masz AC to niestety wycieczka do najbliższego przedstawicielstwa ubezpieczyciela sprawcy. Wysłanie agenta do klienta to dobra wola a nie obowiązek - niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 03.07.2009 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 Dokładnie, jak masz AC to likwiduj szkodę z AC i niech Twój ubezpieczyciel wystąpi do nich z regresem. Działa to zdecydowanie sprawniej a i ubezpieczyciele między sobą zazwyczaj dogadują się szybciej i sprawniej. Kiedys na regres czekalam pół roku. PZU sciągało z Daewoo (ktore było w likwidacji), Ale generalnie i tak uzbezpieczam się w PZU i likwidację szkody u nich choć biurokracja straszna, to porządnie robią (nigdy nie probowali zrobic ze mnie jelenia). Nie jest to absolutnie reklama PZU, po prostu nie chciałam, żeby to zabrzmiało jak antyreklama Warto też pamiętac, że jaśli musimy zapłacic składke na kolejny rok pomiędzy zgloszeniem szkody z AC a uzyskaniem regresu, to składke oblicza się z utraconym 10% znizki z tytułu szkody. Trezba się dowiedziec, czy w takim wypadku po regresie TU zwraca róznicę, czy nie. Kiedys nie wszystkie TU zwracały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.