olgusieniunieczka 27.08.2012 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2012 Dzisiaj w całym domu pachnie drewnem To efekt przycinania blatu. Nie ma jeszcze frontów, nadal się lakierują, będą za 2-3 dni. Wytrzymam Tyle mamy póki co: To ostatnie ma być ścianą magnetyczno-tablicową. Malować do sufitu prawda? A co z wnęką okienną? Zostawić białą? Z drugiej strony będzie biała ściana i biała wnęka. Najważniejsze, że można już zmrozić wódeczkę i zrobić pizzę A, no i jeszcze zmywara po takiej imprezie pozmywa! P.S. W którym miejscu zrobić dozownik do mydła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 03.09.2012 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2012 Podłoga gotowa, jakość zdjęć porażająca Okazało się, że wylewka od Bogusia mocno nierówna. Pali licho jej moc, nie kleiłam na szczęście drewna. Ale jej wyrównanie kosztowało mnie ekstra 600zł . Podkład Witexu plus panele QS plus równa wylewka równa się super doznania przy stąpaniu. Efekt stukania zminimalizowany do niezbędnego minimum, tzn. jest różnica między górą a dołem. Słychać ją. Kuchnia nabiera kształtów. Brakuje jeszcze tylko szafek wiszących, drzwi lodówki, szafki obok, no i fegulacji wszystkiego, żeby było cudnie Będzie jutro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 04.09.2012 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2012 Bry, kuchnia prawie skończona. Odjechał w siną dal jeden front od szuflady, do ponownego przelakierowania, właściwie to frez był źle polakierowany. I jutro będzie lacobel na ścianie. Kuchnia dzisiaj o 17 wyglądała tak : Niestety okap nieco fikał i wystawał w pierwotnej wersji z szafki, przerobiono więc nieco i szafkę, i okap Teraz nic już nie wystaje, ale niestety spód szafki musi się przykleić do korpusu szafki(mamy podwójne dno, tak żeby nie było widać łączeń między szafkami i żeby dało się ukryć listwę led), stąd problem ze zrobieniem dobrego zdjęcia szafkom wiszącym. Padam na pysk. Ale szczęśliwa padam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 13.09.2012 19:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2012 Bry, z dniem dzisiejszym dołączyliśmy do grona ludzi opłacających faktury za gaz! Tzn. mamy gaz w rurce i liczniczek w skrzynce. Jutro serwisant odpali piec i będzie ciepła woda I w ogóle ciepło będzie. Odliczamy dni do przeprowadzki. W ten weekend wywozimy większość rzeczy. Do ostatniej chwili zostawiamy łóżeczka dzieci i najpotrzebniejsze rzeczy, czyli obecnie kalosze Walczymy z pierdółkami, które jednak zajmują mnóstwo czasu. Dzisiaj z ojcem podłaczaliśmy baterię w kuchni i zmywarę: tu zaworek, tu spuścić wodę, tu zapoznać się z językiem obrazkowym instrukcji-jak zmontować te malutkie części, zeby przypominały baterię i 2,5 godziny fruuu, przeminęły z wiatrem. Trzeba jeszcze przykręcić słuchawkę pod prysznicem i w kotłowni, zamontować wieszaczki w łazience, karnisze, ledy i prawie całe oświetlnie. O obrazkach i dekoracjach nawet nie wspominam- czekają na samym końcu kolejki. Wczoraj mąż zamontował oświetlenie u dzieci i w naszej sypialni i od razu zrobiło się jakoś bardziej przytulnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 26.09.2012 10:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2012 Mieszkamy od 21 września! Do zrobienia jeszcze duuużo, ale i tak jest pięknie. Przerażają nas odległości mimo, że do tej pory też mieszkaliśmy w domu. Tak czy siak, osobiście zdecydowanie ograniczyłam spożywanie płynów (daleko zarówno do kuchni jak i do łazienki) i staram się nie robić tzw. pustych kursów. Kuchnia już skończona, brakuje tylko oświetlenia, obrazków na ścianie i takie tam. Zdjęć nie mam, bo albo kuchnia nie nadaje się do obfotografowania albo jak już ją posprzątam to ciemno się robi i noie ma jak zrobić porządnego zdjęcia!! Ale mam zdjęcia pokoi dzieci i naszej sypialni. Oczywiście nieaktualne, bo przecież codziennie się coś zmienia. Przybywa zabawek, ciuchów, obrazków itp. Nadal brakuje drzewka, zasłonka tymczasowa. Właśnie co na okna? Czerwieni chyba już nadto? MOze coś niebieskiego? Sama już nie wiem. No i królestwo Dźeja: Łóżko oczywiście już stoi nasza sypialnia: Tapety za łóżkiem oczywiście nie ma Zasłona na szpilkach! Garderoba zawalona ciuchami, bo nie ma jeszcze zabudowy! Masakra! Szafa musi być do końca tygodnia, bo ja nie mogę niczego znaleźć! Tyle na razie. Muszę dozować napięcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 26.11.2012 16:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Hej, mimo, że w dzienniku nic się ostatnio nie działo, u nas na budowie, a właściwie to u nas w domu działo się sporo. Na ten sezon zakończyliśmy akcję docieplenie. Najpierw taśmą dekarską przymocowaliśmy folię kubełkową do muru, potem zamocowaliśmy i wypoziomowaliśmy listwy startowe, w tzw. międzyczasie zamówiliśmy i odebraliśmy styropian, no i się zaczęło, Początki były dość łatwe mimo, że ściany nierówne. Ale im wyżej tym trudniej i straszniej. NIe mieliśmy dużego rusztowania, tylko takie, które wystarczyło na jeden słupek, więc sporo czasu zajmowało jego przesuwanie. Plus prace na wysokościach nie należały do najłatwiejszych, w najwyższym punkcie jest ponad 9,5 metra! Na tym etapie mieliśmy namiąstkę tego jak będzie wyglądał dom w docelowej kolorystyce elewacji. I baaardzo nam się ta namiastka podobała. Ale styropian trzeba było w końcu przykryć klejem i siatką, No i wydało się, że kostka też już położona Ale o tym już innym razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 30.11.2012 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2012 Ponieważ pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć na zewnątrz, dzisiaj nie będzie o kostce, ale o wodzie. Może komuś się przyda. Wodę czerpiemy ze studni głębinowej, po zrobieniu badań okazało się, że manganem i żelazem moglibyśmy się podzielić z niejednym domostwem... Decyzja i tak była podjęta w momencie kopania studni- będzie filtr. no i jest: szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, ze zajmie połowę pomieszczenia, które miało być warsztatem... Mamy dwie wielkie butle, plus pojemnik na nadmanganian i pojemnik na sól, no i oczywiście hydrofor. A i jeszcze metrowa lampa UV Niestety okazało się, że nasza woda, mimo filtrowania śmierdzi i ma okropny posmak, jakiś taki metaliczno-węglowy. Co ciekawsze dotyczyło to tylko ciepłej wody. Zimna- ideał. Serwisant nic nie wie, hydraulik rozkłada ręce, a my myjemy zęby w lodowatej wodzie. Panowie od filtra poszperali i ponoć były przypadki, że tzw. anoda, która jest zamontowana w zbiorniku na wodę powoduje przypadkowe łączenie jonów. Dodam tylko, że anoda, to taki bonus w modelach premium-ma za zadanie odkamienić i zmiękczyć wodę... Decyzja- wymontowujemy ustrojstwo w cholerę. Serwisant trochę się bronił, że on nigdy nie słyszał o takim przypadku, ale jak już dojechał do nas, to stwierdził, że popytał i podobno na pomorzu jest taki skład wody, że masowo wymontowują anody! Jakość wody poprawiła się o 98%. Teraz jeszcze poznajemy się z naszym filtrem i jego możliwosciami. Najbardziej obawiałam się miękkiej wody. Niepotrzebnie. Ręce i tak myjemy szarym mydłem, za to już widzę oszczędności w zużyciu proszku do prania i innych detergentów. W zmywarce też przerzuciliśmy się na proszek, bo cała kostka to było w naszym wypadku marnotrawstwo. Wahamy się jeszcze czy montować odwróconą osmozę i mineralizator- kolejny kranik na pulpicie w kuchni...ale chyba jednak się skusimy. Po przefiltrowaniu nasza woda zawiera sporo sodu, więc średnio nadaje się do spożycia, zwłaszcza przez dzieci. Mamy drzwi wew. Oczywiście do reklamcji poszły te, których nam najbardziej brakowało- DO ŁAZIENKI!!! Nigdy się nie pozbędziemy gustownej zasłonki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 08.12.2012 16:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2012 Śnieg za oknem, czas więc pomyśleć o wnętrzach. Wklejam propozycje oświetlenia części kominkowej salonu, bo zaraz mi się zapomni: 1. AQUAFORM PETPOT FINE http://www.lumenpro.pl/60767-5973-large/aquaform-lampa-sufitowa-reflektorek-petpot-fine.jpg bardzo mi się podoba, ale potrzebuję 6- a cena 260/szt nie podoba mi się wcale:no: 2.AQUAFORM CERES 111 http://www.lumenpro.pl/60763-5965-thickbox/aquaform-lampa-sufitowa-reflektorek-ceres-111-plytka.jpg nie wiem czy nie za krótka nieco... 3. http://lunaoptica.pl/files/1%5B9%5D.jpg ta kosztuje 600zł/ szt więc nawet nie wpisuję nazwy 4.PLANET LIRIO 57030 http://www.lunaoptica.pl/files/300/1ZW.jpg no ta kosztuje 170, podoba mi się, ale nie wiem czy nie zaokrągła do salonu. Może gdzie indziej... 5.AQUAFORM 2000 P20 http://www.lumenpro.pl/60742-5839-large/aquaform-lampa-sufitowa-reflektorek-2000-p20.jpg 6. MASSIVE HIRO http://nokautimg3.pl/p-b2-b7-b2b72d2fff279b3ad7722cabcef38cd6500x500/reflektorek-hiro-53090-31-10.jpg 7.SPOTLINE SPOT 79 http://sklep.elektromag.pl/Img.ashx?Id=32955&w=200&h=200 te może do łazienki... albo te: http://nokautimg2.pl/p-a1-4f-a14f0d430ccbc29256eabe6fa8d60b9e500x500/spotline-reflektorek-n-tic-spot-230v-131108.jpg spotline N-tic spot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 08.12.2012 16:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2012 (edytowane) Do sypialni koło łóżka:Massive ALMA http://www.swiatlamp.pl/images/product_images/popup_images/6573_0.JPG do salonu jeszcze taka mi wpadła w oko:http://www.swiatlamp.pl/images/product_images/info_images/1429_0.Jpg Massive magnus.Chociaż widzę, że ta ma odsłoniętą żarówkę, więc w praktyce dużo będzie zależeć od żarówki. Chodzi mi o różową poświatę na suficie... jeszcze do korytarza: betaplus psm Edytowane 8 Grudnia 2012 przez olgusieniunieczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 12.12.2012 12:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 Bry, zabawy z piecem cd Nasz piec średnio raz w tyg, wskazywał na error 10, co w tłumaczeniu na polski oznaczało-spadek ciśnienia w układzie i konieczność dopuszczenia wody. Serwisant, stwierdził, że tak być nie powinno i to oznacza jedno-przeciek. Po akcji zamarznięcia i rozsadzenia wężownicy w zasobniku, oczyma wyobrażni już widzieliśmy ten przeciek gdzieś w salonie pod naszymi panelami, które z pewnością już tam sobie gniją, a nasza podłoga jest na prawdę pływająca! Na szczęście mąż uzbrojony w latarkę znalazł przeciek w jednej z szafek z rozdzielaczami. Uff. Posprzątać chałupy na święta nadal nie mogę, bo w pt mają się wreszcie pojawić serwisanci i wyregulować okna. A na początku przyszłego tyg. wreszcie mają dotrzeć brakujące drzwi. A dzieci codziennie domagają się choinki Odwracam ich uwagę jak mogę: wykonaliśmy własnoręcznie kartki świąteczne dla najbliższych, teraz malujemy ozdoby ze sklejki. W zanadrzu zostały już tylko własnoręcznie robione ozdoby choinkowe Z pomyślnych wieści, nie ma szans na pojawienie się przed świętami listew, które sobie upatrzyliśmy Za to za oknami biało- wprost przecudnie, co zerknę za okno- ciepło mi się robi na duszy. Małż zbudował karmnik dla bażantów i wyobraźcie sobie-działa Nocuje u nas 8 sztuk. Dzieci dokarmiają chmary sikorek. Mnie do szczęścia brakuje tylko wiewiórek, ale drzewa chyba jeszcze za małe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 18.12.2012 14:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 (edytowane) Czas na spawanie barierki do schodów. Miało być mniej więcej tak jak kilka stron wcześniej prezentowałam, ale ze względu na wizję samoróbstwa i obniżony o 40cm sufit i problemy w związku z tym z mocowaniem do niego rurek, będzie raczej tak: http://www.domosfera.info/_img/gallery/metalowe-schody/sciana-cegla-metalowe-schody.jpg Tyż piknie I co ważniejsze łatwiejsze do samodzielnego wykonania. Mocowanie będzie z boku do ściany, dzięki czemu, będzie łatwiej przymocować stopnie. I co najważniejsze, nie musimy tego robić teraz. Chęci są, materiały już w zasadzie są, spawarka jest. Do roboty. Ja do sernika, małż do spawania Edytowane 18 Grudnia 2012 przez olgusieniunieczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
norka2 02.01.2013 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, dużo kasy na wykończenie pięknego domku:) Wpisuje tu bo nie widać komentarzy:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 15.01.2013 13:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2013 Dziękuję wszystkim za życzenia świąteczne i noworoczne. Przepraszam za brak odzewu, ale zmogła nas wszystkich choroba, potem każdego po kolei... No ale porządki świąteczna zdążyłam zrobić i dzięki temu dało się obfotografować np. pokoje dzieci. POkój Hanki: Pokój Janka: Garderoby się wypełniają, nie tylko ubraniami. Sporo tam także zabawek. Trzeba się zabrać za zamówienie półeczek do pokoju Janka, jak i Hani. Po ostatniej gwiazdce drastycznie powiększyła się ich kolekcja książek, maskotek i pojazdów wszelkiej maści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olgusieniunieczka 15.01.2013 14:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2013 No i jeszcze troszkę kostki wokół domu. taras wejście do domu zbliżenie kostki z podjazdu podjazd Myślę, że całość będzie lepiej wyglądała jak już zazieleni się trawa, a tu i ówdzie dosadzi się parę krzaczków. Taras na górze: tu o wyborze materiału decydowała waga i czynnik ekonomiczny Ach i jeszcze : pewnego zimowego poranka... Na parterze zdążył zrobić się bałagan zanim zbiegłam z góry z aparatem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 16.01.2013 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2013 Co to za drzwi wewnętrzne, ładne:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 16.01.2013 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2013 super ta kostka na pierwszym zdjęciu...co to jest fajnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pixon 17.01.2013 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2013 (edytowane) Nie mysleliscie o jakims granicie, czy ewentualnie prazkowanych "deskach" z laminatu?? Bo bez urazy, ale troche dziwnie wyglada ta betonowa kostka. A poza tym bardzo ladny dom Strasznie podoba mi sie ta miejscami tradycyjna ale ogolnie prosta i nowoczesna bryla. Fajnie tez, ze dach nie posiada gigantycznych okapow jak to u nas jest przyjete. Edytowane 17 Stycznia 2013 przez pixon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
syberia 15.02.2013 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Betonowa kostka wygląda świetnie , też taką planuję i moja architekt mówi że jestem ewenementem ( że jej się też podoba ) Bardzo ładny dom , mam pytanie o powierzchnię i koszt dachu . Też mamy zamiar kryć blachą i na razie ruukki wycenili nam na 50 tys ( bez więźby ) pow dachu 200m . Szukam porównań . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 18.02.2013 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 właśnie też się powoli skłaniam do betonowych prostokącików na podjeździe (a wcześniej chciałam wyłącznie płyty a'la chodnikowe) - to wszystko przez zdjęcia u Ciebie i Spirei Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malkul 18.02.2013 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 co to za kostka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.