Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 93
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

nie jest aż tak źle. Pogadaj ze stolarzem który będzie je obkładał. Czasami czynią "cuda".

Może lekko (2cm) unieść stopnie (dechy) na kołkach fischera i piance. Wszystko zależy jeszcze co będzie na ziemi przed schodami na dole i na górze (grubość).

Jeżeli na dole będą płytki (1,5 cm) to: 1 stopień jest za niski o: 3,5 cm.

Jeżeli u góry będą np. panele (1,5 cm) to: jest za wysoki o 2,5 cm.

Zasada jest taka:

1 stopień: wysokość teraz - okładzina podłogi + grubość okładziny schodów ---- można go potraktować jako zapraszający tzn może być np. niższy i szerszy,

ostatni stopień: wysokość teraz + okładzina podłogi - grubość okładziny schodów ---- wysokość ma być taka sama jak pozostałych.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125356-schody-do-poprawy/page/3/#findComment-2729674
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Jestem przed instalacjami i wylewkami, pomierzyliśmy właśnie gdzie wyjdzie poziom po wylewkach (chudziak jest nierówny).

Problem jest następujący: dolny schodek mam za niski o 1.5 cm (pikuś), górny za wysoki o 9 cm ( :evil: ), pytanie jest: ile można załatwić jakąś masą samopoziomującą albo zostawić parkieciarzowi, a ile trzeba dolewać ze zbrojeniem?

Podejrzewam że dolewanie 9 cm warstwy betonu to trzeba jakoś zazbroić - jak? Nawiercić dziury w istniejących schodkach (czym? młotem pneumatycznym?) i powsadzać pręty? A przy grubości "dolewki" np. 5 cm też?

 

Dzięki za odpowiedzi :)

 

Aha, schody są z B20 :roll:

PS Proszę nie mówcie mi, że powinnam była sprawdzić wcześniej i że mój kierbud to d.upa, bo to wiem :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125356-schody-do-poprawy/page/3/#findComment-3247943
Udostępnij na innych stronach

Nic nie musisz zbroić bo zbrojenie konstrukcyjne już masz w istniejących schodach. Co do nadstawek (nadlewek) to wykonaj je z betonu i po sprawie - rozumiem że wszystkie stopnie będziesz podnosić. Zadbaj o to by powierzchnia na której będzie nadstawka była odtłuszczona (niepomalowana itp) i porowata. Obciążenia będą tylko statyczne a dodatkowo będą stopnice drewniane więc nic nie kombinuj tylko dobrze rozmierz wysokości stopni na gotowo - pamiętaj że max. to 19 cm ale lepiej jest mieć 17 cm.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125356-schody-do-poprawy/page/3/#findComment-3247957
Udostępnij na innych stronach

nawiercisz wiertarką udarową z uchwytem SDS wiertłem fi 8-10mm do wypozyczenia w kazdej szanujacej sie wypozyczalni elektronarzedzi, wte otwory powbijac prety z drutu zebrowanego tak zeby ciasno weszlyi nie wystawaly ponad docelowa wysokosc,oczyscic podloze z pylu zrosic woda i mozna zalac mocnym betonem
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125356-schody-do-poprawy/page/3/#findComment-3247958
Udostępnij na innych stronach

Nic nie musisz zbroić bo zbrojenie konstrukcyjne już masz w istniejących schodach. Co do nadstawek (nadlewek) to wykonaj je z betonu i po sprawie - rozumiem że wszystkie stopnie będziesz podnosić. Zadbaj o to by powierzchnia na której będzie nadstawka była odtłuszczona (niepomalowana itp) i porowata. Obciążenia będą tylko statyczne a dodatkowo będą stopnice drewniane więc nic nie kombinuj tylko dobrze rozmierz wysokości stopni na gotowo - pamiętaj że max. to 19 cm ale lepiej jest mieć 17 cm.

 

Przylepa z samego betonu się rozleci. Obciążenia to są głónie dynamiczne a nie statyczne. Zrobić jak napisał monter2.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125356-schody-do-poprawy/page/3/#findComment-3247966
Udostępnij na innych stronach

wszedzie w takich przypadkach stosuj jakies srodki jako warstwy szczepne miedzy betonami, na tak malej powierzchni nie bedzie to pracochlonne jak stary beton dodatkowo zgroszkujesz, druty przy wiekszych nadlaniach >4cm stosuj, mniej nie ma sensu.

skoro 9cm ci brakuje to znaczy ze wogole nie policzyli ostatniego schodka praktycznie, takie 2cm srej wyrównasz na trepie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125356-schody-do-poprawy/page/3/#findComment-3248566
Udostępnij na innych stronach

Dolewanie schodków, skąd ja to znam :-) Ja robiłem tak że nawiercałem dziurę w istniejącym schodzie pod kątem, tzn wiertło nie pionowo w dół tylko pod kątem. Potem w nawiercone otwory wbijałem drut 6mm gładki i wyginałem w "L" tak aby tworzył coś jak uchwyt. Potem zalewałem betonem. Tak nadlane schody były testowane przez cały okres wykończeniówki i nic się nie odspoiło. Grubość nadlania od ok 3 cm w górę.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125356-schody-do-poprawy/page/3/#findComment-3256808
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...