Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy w sierpniu warto zaczynać budowę


Recommended Posts

U nas ekipa wbiła pierwszą łopatę 20 października A.D. 2008 a 6 grudnia tegoż samego roku oddała nam domek przykryty dachem :) A nastawialiśmy się na zdobienie tylko fundamentów w tamtym roku ;) teraz już wykańczamy się i domek (albo odwrotnie ;) )

ja na Twoim miejscu zaczynałabym jak najszybciej się da. Po co czekać? Im szybciej zaczniesz tym szybciej zamieszkasz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też miałem taki dylemat - pozwolenie na początku listpada - czas na uprawomocnienie i nie byłem pewien czy coś się uda wybudować przed zimą.

w efekcie na początku marca miałem SSO z deskowaniem i papowaniem dachu - gdybym zaczął na wiosne, to teraz zamiast tynków robił bym pewnie dopiero więźbę ;),

jak zaczniesz w sierpniu to do zimy będziesz miał co najmniej połowę roboty za sobą :),

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy opłaca się zacząć w połowie września albo na początku października? Np. zrobić piwnicę? Czy to trzeba jakoś mega kosztownie zabezpieczać na zimę czy ot tak sobie postoi do Nowego Roku? Wiele osób mi mówiło, że dobrze jest wylać fundamenty na zimę żeby odstały. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja coś dopieszę. U mnie ekipa zaczęła prace 15 czerwca. Teraz kończą ściany parteru. Po drodze mieli jeszcze 2 tygodnie deszczu. Ten SSO z dachem to są tak może 2 miesiące.

 

Wszystko można tylko po co sie tak spieszyć?

15 VI - 8 VII - na ma nawet 28 dni, beton na i ławach ani chudziak nie uzyskały jeszcze pełnej wytrzymałosci, pewnie że to w 99% niczym nie grozi a dla ekipy czas to pieniądz...

Najlepiej byłoby w sierpniu zrobic fundamenty zasypać piachem i sobie przez jesień i zimę pięknie zagęści .

Ławy wylane IV 2008 i sobie spokojnie budujemy...

Pawlok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny sens z czekaniem to nadzieja że potencjalnie, bardzo potencjalnie, być może w przyszłym roku będzie jeszcze taniej :D

kolejny rok kryzysu i te sprawy, najtwardsi wykonawcy w końcu zmiękną...

W coś trzeba wierzyć. Np. taki scenariusz: kasa na lokate, np +5%, ceny w dół np. -5% i przy 100 tys jesteś 10 tys do przodu zaczynając na wiosnę... No ale równie dobrze możesz sobie kupić lotka za 2 złote i być 1000000 do przodu. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynać - my zaczynaliśmy na koniec października 2007, powoli stopniowo w miarę sprzyjania pogody budowaliśmy.

 

Tylko czy to nie zaszkodzi piwnicy, lub zwykłym fundamentom jak postoją przez zimę narażone na śnieg i roztopy? Czy izolacja tego to duże koszty? Jeżeli nie to zawsze lepiej rozłożyć budowę w czasie niż wszystko robić na wariata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli deszcze miałyby zaszkodzić fundamentom, bądźinnemu elementowi, to lepiej wcale nie zaczynać, teraz jest lipiec, a tu ciągle pada. I co mieliby zrobić ci co zaczęli już budowę? Deszcze nie szkodzą murom - no chyba, że takie mokre mury nagle zamkniesz (tzn. wstawisz drzwi i okna), to może być mały problem :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...