myszonik 09.09.2011 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 To już jutro! Trzymam kciuki. A na dopinanie drobiazgów będziesz miała mnóstwo czasu, choćby długie zimowe wieczory na rozmyślania nad detalami. Jak TV wisi na ścianie to jest już bardzo domowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
papisia 09.09.2011 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Ada!!! jak pięknie u Was, też trzymam kciuki za jutrzejszy dzień, by wszystko poszło sprawnie! detalami się nie przejmuj, z czasem wszystko uzupełnicie (my juz prawie 2 m-ce w nowym domku a kable nadal wiszą lampy nie zakupione), no to teraz już rzut beretem bedziemy mialy do siebie. Mam nadzieję, że kiedys uda nam się spotkac. GRATULUJĘ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atika 09.09.2011 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Kurcze to już jutro !!! TRZYMAM KCIUKI !!! http://4.bp.blogspot.com/-shjeccFQfhk/TaQdkGmNMCI/AAAAAAAAABI/J1XGcvbPpBM/s1600/kciuki.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
khb 09.09.2011 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 mikiado jak przeglądam ostatnie zdjęcia widać że normalnie ten piękny dom na Was czeka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 09.09.2011 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Ada, ja też będę mocno zaciskać kciuki za bezproblemową przeprowadzkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 17.09.2011 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2011 I jak się mieszka w pięknym, nowym domu?Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 17.09.2011 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2011 Ada gratuluje przeprowadzki .Pewnie masz teraz tyle miejsca ze nie mozesz sie odnalezc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikiada 17.09.2011 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2011 Dziękuję wszystkim za dopingowanie. Powoli się przyzwyczajam:) chociaż przyznam szczerze że miałam problem z przekwalifkowaniem "budowy" na "dom".. zresztą są miejsca które przypominają mi że to jeszcze budowa.. ale pocieszam się że jak będę tak ratami wykańczać to będę się cieszyć z każdej lampki. Radość mieszała się ze smutkiem.. bo pożegnaliśmy kochanego psa Paco.. miał 8,5 roku i od 3 r.ż. walczyliśmy z gronkowcem.. właściwie był podtrzymywany na zastrzykach i pewnie taki stan mógł trwać jeszcze 2-3 lata.. ale ze wzg. na dzieci mąż powiedział "dość" ..dowiedziałam się po fakcie..bolało starsznie. Biedulek nie doczekał się wygrzewania w słoneczku, od niego rozpoczynałam wpis w dzienniku, Pakuś zmotywał mnie do budowy domu bo jak widziałam jak odżywa na zielonych terenach to myślałam że to mu pomoże.. to już mój czwarty psiak z którym musiałam się rozstać i już nie chcę żadnego psiaka.. bo te rozstania są tak bolesne. Chłopcy rosną jak na drożdżach... Wini ma już 4,7kg, Leo 4,3kg Przeprowadzka przebiegła nadzwyczaj sprawnie.. chociaż mamy do opróżnienia jeszcze piwnicę i obawiam się że z tym będzie największy problem.. bo zaskakujące jest jak pojemne mogą być małe piwnice:) W nowym domku czuję się trochę jak na wakacjach ze wzg. na bliskość lasu, nie mogę się tylko odnaleźć w szafkach ciągle coś przekładam z miejsca na miejsce. Muszę zrobić listę rzeczy które bym zmieniła i tych z których jestem zadowolona - przydadzą sie przy kolejnej budowie. Sporo rzeczy jeszcze w kartonach .. najgorsze są takie opisane jako "pierdołki".. nie wiem co z nimi zrobić ale trudno się rozstać Niesmowite jest jak zmienia się poczucie przestrzeni i jak niektóre meble zyskują na większej przestrzeni, dopiero po wstawieniu mebli widać rzeczywiste wymiary pomieszczeń i nagle mała łazienka nie jest taka mała. Sporo jeszcze do zrobienia ale najważniejsze że już na miejscu bo to jeżdżenie z miejsca na miejsca męczyło okrutnie. Ostatnio częściej bywam w Ikei niż w sklepie spożywczym:) Póki co największą bolączką przeprowadzki jest problem z internetem - okazało się że pomimo tego iż sąsiedzi mają neostradę.. nie ma juz miejsca na dodatkowe przyłącze i muszę czekać 10 m-cy... testuję net z różnych sieci, Play nawet nie drgnął, teraz mam orange idzie kiepsko więc raczej będę rezygnować.. ale co dalej??? podczytalam u Mysoznik o ofercie Polsatu, kolejny który muszę sprawdzić.. XXI wiek żyjemy w dobie internetu a poza centrami miast zapomnij o cywilizacji! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 18.09.2011 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Współczuję rozstania z psem Widać, że to kochane i oddane zwierzę było. Mam nadzieję, że ten ból osłodziła Wam przeprowadzka i radość z życia w nowym domku z pięknie rosnącymi maluchami. A jak zdrówko chłopaków? I ich zachowanie? Dużo śpią? Nie mają kolki? Bo u mnie wszystkie plagi egipskie - Karola to egzemplarz nie uznający praktycznie snu w ciągu dnia, no ewentualnie drzemka półgodzinna na spacerze lub w samochodzie I do tego przyplątały nam się problemy z gazami i kolki... czekam na skończenie trzeciego miesiąca - ma być ponoć lepiej??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 18.09.2011 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Gratuluję przeprowadzki i współczuję pożegnania z psim przyjacielem... Niech Wam się dobrze mieszka, bądźcie szczęśliwi w nowym domu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mazo 18.09.2011 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 A - i zapomniałam dodać - pięknie u Was! chyba poczułabym się w Waszym domu trochę jak u siebie, mamy podobny gust i wiele takich samych elementów:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anula05 18.09.2011 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Gratulacje! Czekamy na nowe foty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 18.09.2011 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Ada, gratulacje. Mimo bardzo przykrej straty czuje się w Twoich słowach dużo radości. Zdjęcia mile widziane Gdzie chodzisz na spacerki z chłopcami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 18.09.2011 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Gdzie chodzisz na spacerki z chłopcami? Ja bym pewnie znając swe lenistwo chodziła na taras Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 18.09.2011 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Hej Ada, Gratuluje przeprowadzki, na poczatku napewno jest trochę dziwnie i nie swojo ale do czasu :yes:szkoda tylko psiny:(Czekam na ścieże foteczki, mam nadzieję że problem internetu szybko się rozwiąże:yes:Buziaki dla bliźniaków:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atika 18.09.2011 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Ada gratuluję przeprowadzki i życzę wiele szczęścia w nowym domu !!! I współczuję straty psiego przyjaciela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 19.09.2011 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2011 Piękny psiak, szkoda:( Ale pocieszcie się tym, ze niewiele już mogliście dla niego zrobić i teraz mu lepiej. Gratuluję przeprowadzki!!! I czekam na dalsze relacje:popcorn: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balbina200 25.09.2011 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Zazdroszczę już tego tarasu i własnego mieszkania;)Każdego dnia będzie coraz fajniej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 25.09.2011 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Mikiada, przepiękny dom! Wnętrza super, ale elewacja mnie zachwyca! Co spojrzę to bardziej Nie jestem w stanie przejrzeć wszystkich komentarzy (po podlodze śmiga niespełna 7-miesięczny synek),a w dzienniku nie znalazłam- drzwi i okna masz złoty dąb? Kurcze, ja chcę mieć grafitowy dach, jaśniutką elewację i orzechową stolarkę. W projekcie jest też trochę drewna na elewacji. Ale boję się,ze przy orzechu to będzie trochę problem z dobraniem czegoś sensownego. Gratuluję przeprowadzki i bliźniaków! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikiada 25.09.2011 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 rutino78 - cieszę się że podoba się elewacja.. póki co to jedyne chyba co jest w pełni zrealizowane:) i czym mogę się pochwalić. okna to złoty dąb.. bardziej podobał mi się kolor winchester ale był droższy:) drewno spokojnie dobierzesz - my mamy modrzew syberyjski który był malowany pod kolor elewacji farbą Kabe. Brak czasu rozumiem doskonale:) ja pocieszam się że będzie lepiej z każdym dniem.. A'propos bliźniaków - każdy spacer, wyjście do ludzi nie obywa się bez komentarzy, zaczynam już do tego sie przyzwyczajać ale dzisiaj po raz pierwszy ktoś realnie to ocenił - "fajnie to wygląda ale lepiej podziwiać u kogoś":) pod adresem męża często padają uwagi "ale tatusiowi się udało dwójkę od razu". Powoli dochodzimy do siebie, albo my uodparnamiy się na płacz synchroniczny:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.