Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MALOWANIE - spostrzeżenia amatora


Recommended Posts

witam wszystkich zainteresowanych w temacie malowania...

właśnie wymalowałem dwa pokoje (ściany + sufit) i jeden sufit w łazience..... mam kilka uwag i chciałem się nimi z wami podzielić, mam też kilka pytań do osób lepiej się znających na malowaniu niż ja....

było tak....

pierwszy pokój:

ściany Dulux Kolory świata - farba gęsta, wydajna, całkiem nieźle się rozprowadzała po ścianie......

jest tylko problem z kolorem Alpejska Łąka :evil: jest to taki żarówiasty zielony i niestety był/jest problem z kryciem.... pierwsza warstwa wyszła całkiem żółta :o no nic pomyślałem, będzie druga...... druga warstwa dała co prawda kolor zielony, ale niestety żółty przebija zauważalnie.... pomimo dwóch warstw farby Dulux! kolor nie jest jednostajny...... czyli rozczarowanie.....

sufit pomalowałem Bondex Super Wall - farba też gęsta, wydajna - poszło extra !

 

sufit w łazience - dokończyłem tym samym Bondexem - pełen sukces !

 

drugi pokój:

ściany Tikkurila Optiva 5 z mieszalnika - farba też gęsta, ale wyraźnie lepsze rozprowadzanie po ścianie...... żadnych kłopotów z kolorem! :)

użyłem wałka welurowego i było extra !

 

sufit postanowiłem pomalować Dulux Super Mat... też szło nieźle....ale.....

 

ale pojawił się inny problem...sufit musiał być nierówny, bo pojawiły się na nim plamy przypominające "skórkę cytryny".... chcąc to usunąć pomalowałem po raz kolejny i kolejny, po czym okazało się że problem nie znika, ale narasta - skórka robi się coraz bardziej widoczna! sufit wygląda jak niedomalowany... :evil:

czy ktoś mi podpowie od czego się to bierze? i jak to usunąć ?

 

ogólnie poszło chyba nieźle, jeśli chodzi o kolory to rozczarowałem się do kolorów Duluxa, podobała mi się natomiast Tikkurila - tylko te ceny.... przekonałem się do wałków welurowych przy tak gęstych farbach..... z farb białych lepiej chyba jednak szło mi z Bondexem niż z Duluxem.......dziwne, ale zawsze myślałem, że Dulux to jakaś górna półka.....:-? a tu wypadł blado....

 

i tylko ta "skórka cytryny" mnie dręczy.... co z tym zrobić ?

:-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 141
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Hydrodynamiczne w sensie pistoletem/agregatem? No dojrzewam do tego, choć juz sporo zamalowane - szkoda, że od początku nie zaczęliśmy tak. Teraz szkoda mi 5 stów wydawać na agregat do poprawek - chyba, że da się gdzieś wypożyczyć.

 

A narożniki jakoś wystają po wałkowaniu - no i najlżejsze pykniećie i już widać aluminium. Może po prostu trzeba kilka razy zamalować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do alpejskiej łąki malowałam nią u córki. kolor wyszedł fajny, zielony, ale malowaliśmy na tapetę z włókna. I niestety łączenia tapety widać jak... No i zmienia kolor zależnie od podłoża - na kawałku tapety brak (za łóżkiem, nie rzuca się w oczy) i kolor znacznie ciemniejszy. Malowałam bez podkładu, chyba ze 3 warstwy (pierwszy pokój, potem się nauczyłam :lol: ). W innym pokoju mam jakąś kafe latte z tych kolorów świata, na śnieżce, i już wystarczyły 2 razy...

W łazience mam optivię tikurilli i jest super, 1 warstwa wystarczyła, jednak tam były kartongipsy a to inna bajka. Za to koszmarnie rozczarował mnie beckers, kupiłam tą droższą, na szwedzkim czy jakimś tam podkładzie, malowałam, malowałam a efektów nie widać. Kolor jakiś nie taki i zmywalna nie za bardzo, mimo, że lateks.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kupował ktoś z was ten agregat i malował tym dom?

Zastanawiam się nad takim rozwiązaniem a że jeszcze nie zacząłem to by mi się zakup opłacił, nawet możemy się umówić w kilka osób i kupić wspólnie :wink:

 

TUTAJ kolega nawet sprzedaje, zobaczcie na cenę :p

 

Tylko czy to to się nadaje do czegoś ? :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech zgadne - tynki gipsowe?

Niektórzy zanim zapłacą tynkarzom świecą po ścianach lampą UV, żeby wykryć tę Twoją "skórkę cytryny", czyli zwykłe tłuste plamy. Ciężko toto potem zamalować, miałem pare takich miejsc głównie na suficie. No ale za któeymś razem w końcu pokryło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kupował ktoś z was ten agregat i malował tym dom?

Zastanawiam się nad takim rozwiązaniem a że jeszcze nie zacząłem to by mi się zakup opłacił, nawet możemy się umówić w kilka osób i kupić wspólnie :wink:

 

TUTAJ kolega nawet sprzedaje, zobaczcie na cenę :p

 

Tylko czy to to się nadaje do czegoś ? :-?

 

No cena znacznie lepsza, niż Boscha, ale właśnie - czy to coś daje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo iż nie jestem malarzem, to doświadczenie jakieś tam mam - malowałem cały dom w środku u rodziców i teściów, pozatym kilka mieszkań, a podczas studiów przez rok malowałem domy i akademiki w Stanach.

 

Mój sprawdzony sposób na równomiernie pomalowane ściany

- grunt - najlepiej Arsanit (1 lub 2 razy, w zależności jakie podłoże)

- farby kolor - Dekoral

- farby białe - dowolne

 

Dobry wałek, kij, taśmy.

Do tego zapamiętać, żeby wałek zawsze był "mokry" w farbie czyli nie malowac zbyt dużych powierzchni z jednego zamoczenia wałka.

 

Duluxy itp wynalazki omijam z daleka.

 

Powierzchnie wychodzą zawsze idealne.

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Odnośnie tej " skórki " na suficie, proponowałbym sprawdzić czy w tym miejscu, gdzie się ona pojawia jest równe podłoże, jeżeli nie to wyrównać gipsem, jeżeli tak to podmaluj to miejsce małym wałkiem i czekaj aż się zamaluje następnie pomaluj cały sufit , jeżeli i to nie pomoże to proponuję wyskrobać (usunąć) z tego miejsca całe wcześniej wykonane podłoże a następnie zagruntować, zaszpachlować, przetrzeć zagruntować i podmalować np. małym wałeczkiem, następnie pomalować cały sufit. Za efekt końcowy gwarantuję, że będzie dobrze.

 

Ps. Proszę omijać farbę dulux, proponuję np. PARA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe dlaczego dulux to wynalazek a dekoral już nie :roll:

 

dulux .... biały do łazienek... odłaził razem z gładzią :evil:

 

dekoral - ciemny brąz - malowało się wyjątkowo kijowo - trzy razy a i tak pod światło widać niedoskonałości :roll:

 

nobiles - biała wymieszana z pigmentami - bezproblemowo cały dom wymalowałam , wygląda ok :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Odnośnie tej " skórki " na suficie, proponowałbym sprawdzić czy w tym miejscu, gdzie się ona pojawia jest równe podłoże, jeżeli nie to wyrównać gipsem, jeżeli tak to podmaluj to miejsce małym wałkiem i czekaj aż się zamaluje następnie pomaluj cały sufit , jeżeli i to nie pomoże to proponuję wyskrobać (usunąć) z tego miejsca całe wcześniej wykonane podłoże a następnie zagruntować, zaszpachlować, przetrzeć zagruntować i podmalować np. małym wałeczkiem, następnie pomalować cały sufit. Za efekt końcowy gwarantuję, że będzie dobrze.

 

Ps. Proszę omijać farbę dulux, proponuję np. PARA

 

tak jak pisałem, wydaje mi się że były tam jakieś drobne nierówności, chyba wgłębienia.... pojawiła się "skórka" i myślałem że ją zlikwiduję poprzez wielokrotne malowanie.... okazało się, że czym więcej razy maluję, tym "skórka" robi się wyraźniejsza, czyli pory się pogłębiają.... :evil:

chyba będę musiał jednak popracować ze szpachlówką.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...