Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MALOWANIE - spostrzeżenia amatora


Recommended Posts

Do malowania mi jeszcze daleko, ale do Duluxa zniechęciliście mnie skutecznie :roll: A już sobie kolorki dobierałam....

Szczerze mówiąc prawie wszystko mam w duluksie i jakoś nie narzekałem. Pokryło ładnie po dwukrotnym malowaniu. Ładnie się zmywają zabrudzenia z dziecięcych czekoladowych rączek.

No a jak odłazi, to już raczej nie wina farby tylko gruntowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 141
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mimo iż nie jestem malarzem, to doświadczenie jakieś tam mam - malowałem cały dom w środku u rodziców i teściów, pozatym kilka mieszkań, a podczas studiów przez rok malowałem domy i akademiki w Stanach.

 

Mój sprawdzony sposób na równomiernie pomalowane ściany

- grunt - najlepiej Arsanit (1 lub 2 razy, w zależności jakie podłoże)

- farby kolor - Dekoral

- farby białe - dowolne

 

Dobry wałek, kij, taśmy.

Do tego zapamiętać, żeby wałek zawsze był "mokry" w farbie czyli nie malowac zbyt dużych powierzchni z jednego zamoczenia wałka.

 

Duluxy itp wynalazki omijam z daleka.

 

Powierzchnie wychodzą zawsze idealne.

 

Powodzenia!

 

O kilkunastu lat zawsze sami malujemy nasze mieszkania i niestety Nigdy więcej Dekorala!!!

Kolor meksykańskie chili dekorala po roku czasu na ścianie wyglądał jak wypłowiałe i zwietrzałe po 20 latach chili. Moim zdaniem zmarnowane pieniądze. Szkoda kasy i pracy na tekie g. To samo miałam z różnego rodzaju zieleniami i innymi kolorami z dekoral...Co do Duluxa natomiast zawsze wychodził ok nie miałam nigdy większych zastrzeżeń.

Przy ostatnim malowaniu wkurzeni na te spłowiałe, brudzące się i nie dające wyczyścić (miały być łatwo zmywalne) w newralgicznych miejscach kolory emulsji akrylowej, zastosowaliśmy farby lateksowe Beckers i levis. Rewelacja i strzał w 10! Nie sądze bym mogła używać farb z innych firm w przyszłości (no może jeszcze dopiszę do nich Tikkurile

Mija rok od malowania a ściany jakby były malowane wczoraj. Żadnych plam, wyblaknięć, otarć i czegokolwiek. Żadnych śladów po palcach przy włącznikach i kontaktach, smug pod obrazami itp. - po prostu lustro. Do tego farby świetnie wyglądają na ścianach - jak do tej pory nikt z odwiedzających nasze mieszkanie nie został obojętny wobec tych ścian. Każdy chce wiedzieć czym pomalowaliśmy, że taki doskonały efekt.

Ważny jest jeszcze rodzaj wałka - często od tego zależy faktura farby na ścianie.

I oczywiście trzeba wiedzieć czy można ścianę malować bez wcześniejszego gruntowania czy jednka trzeba dawać grunt lub podkład pod farbę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważny jest jeszcze rodzaj wałka - często od tego zależy faktura farby na ścianie.

I oczywiście trzeba wiedzieć czy można ścianę malować bez wcześniejszego gruntowania czy jednka trzeba dawać grunt lub podkład pod farbę.

 

no własnie - jakiego wałka używaliście ? i jaką fakturę uzyskaliście ?

czy dawaliście jakieś podkłady/grunty ? czy bezpośrednio na Dekorala ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BOHO malowliśmy bez gruntu na dekorala. Jednak część ściany po remoncie kuchni była w nowym kartongipsie i tam trzeba było dać unigrunt. Ewentualnie tam gdzie były przygipsowane stare otwory po gwoździach itp. też.

Wałek mamy taki wełniany z "krótkim włosem", coś jak pościel z merynosów :lol: Mamy jeden wałek od kilku lat ( nie pamietam ale nie wiem czy to czasem nie jest "hamerykański" nabytek) i świetnie się sprawdza. Z moich i mężowych obserwacji wynika, że lepiej maluje się wałkiem już używanym niż takim nowiuśkim ze sklepu. Stary lepiej kryje i łatwiej rozprowadza farbę. Zostawia delikatna fakturę takiej mini skórki pomarańczowej, ale jest to bardzo drobna ziarnistość. Trzeba nos do ściany przykleić by zobaczyć i ja ją lubię, oczywiście ściana jest wszędzie doskonale pokryta bez ubytków miedzy ziarenkami. Mój mąż malował na jedno krycie. Tzn. w pierwszej fazie przejechał wałkiem tak od niechcenia rozcierając farbę w cały świat i porobił "mazy" a potem to sobie zamalowywał na gotowo. Po akrylu i wałku moim zdaniem nie da się uzyskać jednolicie gładkiej śliskiej płaszczyzny. Zawsze jakieś ziarenka będą - uroda wałka. Jednak sprawdź czy Twój nie ma za długiego "włosa".

Tak sobie też myślę może te swoje "pory" na ścianach powinieneś przelecieć zwykłym pędzlem malarskim i dopiero na to dać wałek w celu wyrównania ?

Ale liczba warstw zależy od rodzaju farby. I pewnie to wiesz ale na wszelki wypadek - nie wolno farb akrylowych rozcieńczać wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje spostrzeżenia po malowaniu są takie:

Nigdy więcej typowych preparatów gruntujących. Same kłopoty w późniejszym pokryciu ściany a jej swoiste "zdjęcie rentgenowskie" po zagruntowaniu, bardziej wrażliwych może doprowadzić do apopleksji serca. Co prawda później wraca to do normy ale różnie z tym bywa.

Najlepiej sprawdzała się Śnieżka Grunt uważam rewelacja. Na to Śnieżka Eko jeden raz i wystarczy. Nie wiem tylko czy pod kolor też się nadaje ?.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje spostrzeżenia po malowaniu są takie:

Nigdy więcej typowych preparatów gruntujących. Same kłopoty w późniejszym pokryciu ściany a jej swoiste "zdjęcie rentgenowskie" po zagruntowaniu, bardziej wrażliwych może doprowadzić do apopleksji serca. Co prawda później wraca to do normy ale różnie z tym bywa.

Najlepiej sprawdzała się Śnieżka Grunt uważam rewelacja. Na to Śnieżka Eko jeden raz i wystarczy. Nie wiem tylko czy pod kolor też się nadaje ?.

pzdr.

 

śniezka grunt nie jest dobrym rozwiązaniem pod wszystkie rodzaje farb, chyba ze jesteś zwolennikiem sezonowego gruntowania :D jak malujesz pokój dla siebie to zrób to raz a dobrze...Ja stosowałem śniezka grunt pod farby PARA i niestety w wyniku zastosowania śnieżki pojawiły się piękne odparzenia :D Jeśli mówisz o oszczędności a nie jakości to proszę bardzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W łazience mam optivię tikurilli i jest super, 1 warstwa wystarczyła, jednak tam były kartongipsy a to inna bajka.

 

ale były gruntowane kartongipsy ? i czym ?

i jaki kolor ,że starczyła 1 warstwa ? :o

warstwa śnieżki a na to warstwa lateksu w kolorze lila. fakt, jasnym, może przy ciemnej trzeba by było 2 razy.... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie bylo tak. Dulux na sufit w łazience - popekał i odpadł - nie polecam.

Dwa pokoje pomalowałem Dekoralem i malowało sie ok ale kolory i krycie nie zwala z nóg. Troche sie zdenerwowałem na te farby i poszedłem kupic farby PARA.

 

Pomalowałem salon ,kuchnie,korytarz i powiem tak ze nie ma porównania z poprzednimi farbami. Krycie super własciwie po jednym razie moze juz byc. Malowałem 2x bo to farba zmywalna i tak zaleca producent. Wydajnosc taka jak podaje producent. A cena ?? Hmm faktycznie drozsza ale nie jakos tak strasznie bo zeby pomalowac taka samo powierzchnie to musiałem kupic 2 razy tyle dekorala.

 

A i farba jest naprawde zmywalna. Testuje ja moj 14 miesieczny syn :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ile kosztuje ta PARA ?

bo ja kupowałem w PSB w Łukowie 0,9 l bazy Tikkurila za 25 złociszy.....do tego barwa jakieś 3- 4 złote na puszkę....

co ciekawe w nowym Leroy'u Targówek ta sama puszka bazy kosztuje ponad 30 złotych.... że niby markety mają takie niskie ceny..... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwielbiam malować ściany - mało kobiece ale co poradze, że tak mam :roll:

 

a malowałam wszystkimi farbami: Dulux, Dekoral, Beckers i Tikkurila ( z wyjatkiem Śniezki itp)

 

ta ostatnia to mój faworyt, bo poza tym, że dobrze się maluje, nie zostawia smug, dobrze kryje to jeszcze głóowny jej atut że świetnie z niej usunąć plamy z tłustych raczek dziecka, chlapnietego soku itp

 

malowałam na gładzie gipsowe cienkim wałkiem z wełny owczej... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaaaaaaaa........ jeszcze coś !

Alpejska Łąka Duluxa śmierdzi już w pokoju od tygodnia - czuć ją i to całkiem nieźle, pomimo intensywnego wietrzenia.....

Tikkurila jest praktycznie bezwonna.....

 

też ma to swoje znaczenie.... :)

 

a nazwa kojarzy sie z pieknym aromatem :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaaaaaaaa........ jeszcze coś !

Alpejska Łąka Duluxa śmierdzi już w pokoju od tygodnia - czuć ją i to całkiem nieźle, pomimo intensywnego wietrzenia.....

Tikkurila jest praktycznie bezwonna.....

 

też ma to swoje znaczenie.... :)

 

a nazwa kojarzy sie z pieknym aromatem :roll: :roll:

 

nazwa my chyba określać kolor - jakbyś jasnozielonym markerem maznęła wszystkie ściany... :o ale nie ja wybierałem...... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaaaaaaaa........ jeszcze coś !

Alpejska Łąka Duluxa śmierdzi już w pokoju od tygodnia - czuć ją i to całkiem nieźle, pomimo intensywnego wietrzenia.....

Tikkurila jest praktycznie bezwonna.....

 

też ma to swoje znaczenie.... :)

 

a nazwa kojarzy sie z pieknym aromatem :roll: :roll:

 

nazwa my chyba określać kolor - jakbyś jasnozielonym markerem maznęła wszystkie ściany... :o ale nie ja wybierałem...... :wink:

 

wiesz, ja nie patrzę na nazwy bo odbiór koloru po nazwie może być różny...

 

a te niby kawałki odzwierciedlenia koloru na puszce dają wiele do życzenia....

 

wybieram farby z wzornika gdzie są tylko symbole - nie lubię farb tych "półkowych" ze względu na ich masówkę, wolę sama sobie dobierać kolory, najczęsciej mieszjac kilka co też nie jest dobre bo kiedyś mi zabrakło i no cóż....musiałam wszystko malować od nowa....a w jednym przypadku tylko zmieniłąm jedną ścianę uznając że to specjalnie

 

po tych doswiadczeniach zapisuję co i w jakich proporcjach mieszam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...