jaro71 07.07.2009 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Do malowania mi jeszcze daleko, ale do Duluxa zniechęciliście mnie skutecznie A już sobie kolorki dobierałam.... Szczerze mówiąc prawie wszystko mam w duluksie i jakoś nie narzekałem. Pokryło ładnie po dwukrotnym malowaniu. Ładnie się zmywają zabrudzenia z dziecięcych czekoladowych rączek. No a jak odłazi, to już raczej nie wina farby tylko gruntowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 07.07.2009 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Byo gruntowanie .... wszystko ślicznie wedle sztuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz_si 08.07.2009 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 Ciekawe dlaczego dulux to wynalazek a dekoral już nie dulux .... biały do łazienek... odłaził razem z gładzią No proszę! U mnie to samo. Gruntowane i chamsko się złuszcza w łazience. w narożnikach. Pewnie tej odpornej na wilgoć specjalnej farbie ta wilgoć przeszkadza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 08.07.2009 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 Mimo iż nie jestem malarzem, to doświadczenie jakieś tam mam - malowałem cały dom w środku u rodziców i teściów, pozatym kilka mieszkań, a podczas studiów przez rok malowałem domy i akademiki w Stanach. Mój sprawdzony sposób na równomiernie pomalowane ściany - grunt - najlepiej Arsanit (1 lub 2 razy, w zależności jakie podłoże) - farby kolor - Dekoral - farby białe - dowolne Dobry wałek, kij, taśmy. Do tego zapamiętać, żeby wałek zawsze był "mokry" w farbie czyli nie malowac zbyt dużych powierzchni z jednego zamoczenia wałka. Duluxy itp wynalazki omijam z daleka. Powierzchnie wychodzą zawsze idealne. Powodzenia! O kilkunastu lat zawsze sami malujemy nasze mieszkania i niestety Nigdy więcej Dekorala!!! Kolor meksykańskie chili dekorala po roku czasu na ścianie wyglądał jak wypłowiałe i zwietrzałe po 20 latach chili. Moim zdaniem zmarnowane pieniądze. Szkoda kasy i pracy na tekie g. To samo miałam z różnego rodzaju zieleniami i innymi kolorami z dekoral...Co do Duluxa natomiast zawsze wychodził ok nie miałam nigdy większych zastrzeżeń. Przy ostatnim malowaniu wkurzeni na te spłowiałe, brudzące się i nie dające wyczyścić (miały być łatwo zmywalne) w newralgicznych miejscach kolory emulsji akrylowej, zastosowaliśmy farby lateksowe Beckers i levis. Rewelacja i strzał w 10! Nie sądze bym mogła używać farb z innych firm w przyszłości (no może jeszcze dopiszę do nich Tikkurile Mija rok od malowania a ściany jakby były malowane wczoraj. Żadnych plam, wyblaknięć, otarć i czegokolwiek. Żadnych śladów po palcach przy włącznikach i kontaktach, smug pod obrazami itp. - po prostu lustro. Do tego farby świetnie wyglądają na ścianach - jak do tej pory nikt z odwiedzających nasze mieszkanie nie został obojętny wobec tych ścian. Każdy chce wiedzieć czym pomalowaliśmy, że taki doskonały efekt. Ważny jest jeszcze rodzaj wałka - często od tego zależy faktura farby na ścianie. I oczywiście trzeba wiedzieć czy można ścianę malować bez wcześniejszego gruntowania czy jednka trzeba dawać grunt lub podkład pod farbę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 08.07.2009 07:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 Ważny jest jeszcze rodzaj wałka - często od tego zależy faktura farby na ścianie. I oczywiście trzeba wiedzieć czy można ścianę malować bez wcześniejszego gruntowania czy jednka trzeba dawać grunt lub podkład pod farbę. no własnie - jakiego wałka używaliście ? i jaką fakturę uzyskaliście ? czy dawaliście jakieś podkłady/grunty ? czy bezpośrednio na Dekorala ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tutli_putli 08.07.2009 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 BOHO malowliśmy bez gruntu na dekorala. Jednak część ściany po remoncie kuchni była w nowym kartongipsie i tam trzeba było dać unigrunt. Ewentualnie tam gdzie były przygipsowane stare otwory po gwoździach itp. też. Wałek mamy taki wełniany z "krótkim włosem", coś jak pościel z merynosów Mamy jeden wałek od kilku lat ( nie pamietam ale nie wiem czy to czasem nie jest "hamerykański" nabytek) i świetnie się sprawdza. Z moich i mężowych obserwacji wynika, że lepiej maluje się wałkiem już używanym niż takim nowiuśkim ze sklepu. Stary lepiej kryje i łatwiej rozprowadza farbę. Zostawia delikatna fakturę takiej mini skórki pomarańczowej, ale jest to bardzo drobna ziarnistość. Trzeba nos do ściany przykleić by zobaczyć i ja ją lubię, oczywiście ściana jest wszędzie doskonale pokryta bez ubytków miedzy ziarenkami. Mój mąż malował na jedno krycie. Tzn. w pierwszej fazie przejechał wałkiem tak od niechcenia rozcierając farbę w cały świat i porobił "mazy" a potem to sobie zamalowywał na gotowo. Po akrylu i wałku moim zdaniem nie da się uzyskać jednolicie gładkiej śliskiej płaszczyzny. Zawsze jakieś ziarenka będą - uroda wałka. Jednak sprawdź czy Twój nie ma za długiego "włosa". Tak sobie też myślę może te swoje "pory" na ścianach powinieneś przelecieć zwykłym pędzlem malarskim i dopiero na to dać wałek w celu wyrównania ? Ale liczba warstw zależy od rodzaju farby. I pewnie to wiesz ale na wszelki wypadek - nie wolno farb akrylowych rozcieńczać wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pelsona 08.07.2009 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 Moje spostrzeżenia po malowaniu są takie:Nigdy więcej typowych preparatów gruntujących. Same kłopoty w późniejszym pokryciu ściany a jej swoiste "zdjęcie rentgenowskie" po zagruntowaniu, bardziej wrażliwych może doprowadzić do apopleksji serca. Co prawda później wraca to do normy ale różnie z tym bywa.Najlepiej sprawdzała się Śnieżka Grunt uważam rewelacja. Na to Śnieżka Eko jeden raz i wystarczy. Nie wiem tylko czy pod kolor też się nadaje ?.pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MIRAS41 08.07.2009 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 Moje spostrzeżenia po malowaniu są takie: Nigdy więcej typowych preparatów gruntujących. Same kłopoty w późniejszym pokryciu ściany a jej swoiste "zdjęcie rentgenowskie" po zagruntowaniu, bardziej wrażliwych może doprowadzić do apopleksji serca. Co prawda później wraca to do normy ale różnie z tym bywa. Najlepiej sprawdzała się Śnieżka Grunt uważam rewelacja. Na to Śnieżka Eko jeden raz i wystarczy. Nie wiem tylko czy pod kolor też się nadaje ?. pzdr. śniezka grunt nie jest dobrym rozwiązaniem pod wszystkie rodzaje farb, chyba ze jesteś zwolennikiem sezonowego gruntowania jak malujesz pokój dla siebie to zrób to raz a dobrze...Ja stosowałem śniezka grunt pod farby PARA i niestety w wyniku zastosowania śnieżki pojawiły się piękne odparzenia Jeśli mówisz o oszczędności a nie jakości to proszę bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 08.07.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 W łazience mam optivię tikurilli i jest super, 1 warstwa wystarczyła, jednak tam były kartongipsy a to inna bajka. ale były gruntowane kartongipsy ? i czym ? i jaki kolor ,że starczyła 1 warstwa ? warstwa śnieżki a na to warstwa lateksu w kolorze lila. fakt, jasnym, może przy ciemnej trzeba by było 2 razy.... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin1978 08.07.2009 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 U mnie bylo tak. Dulux na sufit w łazience - popekał i odpadł - nie polecam. Dwa pokoje pomalowałem Dekoralem i malowało sie ok ale kolory i krycie nie zwala z nóg. Troche sie zdenerwowałem na te farby i poszedłem kupic farby PARA. Pomalowałem salon ,kuchnie,korytarz i powiem tak ze nie ma porównania z poprzednimi farbami. Krycie super własciwie po jednym razie moze juz byc. Malowałem 2x bo to farba zmywalna i tak zaleca producent. Wydajnosc taka jak podaje producent. A cena ?? Hmm faktycznie drozsza ale nie jakos tak strasznie bo zeby pomalowac taka samo powierzchnie to musiałem kupic 2 razy tyle dekorala. A i farba jest naprawde zmywalna. Testuje ja moj 14 miesieczny syn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 08.07.2009 10:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 a ile kosztuje ta PARA ? bo ja kupowałem w PSB w Łukowie 0,9 l bazy Tikkurila za 25 złociszy.....do tego barwa jakieś 3- 4 złote na puszkę.... co ciekawe w nowym Leroy'u Targówek ta sama puszka bazy kosztuje ponad 30 złotych.... że niby markety mają takie niskie ceny..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin1978 08.07.2009 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 W zaleznosci od rodzaju okolo 120-150/galon(3.75L). Kolor nie ma wpływu na cene. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 08.07.2009 11:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 W zaleznosci od rodzaju okolo 120-150/galon(3.75L). Kolor nie ma wpływu na cene. droga cholera..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 08.07.2009 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 uwielbiam malować ściany - mało kobiece ale co poradze, że tak mam a malowałam wszystkimi farbami: Dulux, Dekoral, Beckers i Tikkurila ( z wyjatkiem Śniezki itp) ta ostatnia to mój faworyt, bo poza tym, że dobrze się maluje, nie zostawia smug, dobrze kryje to jeszcze głóowny jej atut że świetnie z niej usunąć plamy z tłustych raczek dziecka, chlapnietego soku itp malowałam na gładzie gipsowe cienkim wałkiem z wełny owczej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek 70 08.07.2009 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 Proponuję również farbę z górnej półki , która jest jeszcze droższa od "PARY" , "BENJAMIN MORE" ( chyba tak to się pisze) zarówno ściany jak i sufity i spokój na kilka lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 08.07.2009 13:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 aaaaaaaaa........ jeszcze coś ! Alpejska Łąka Duluxa śmierdzi już w pokoju od tygodnia - czuć ją i to całkiem nieźle, pomimo intensywnego wietrzenia..... Tikkurila jest praktycznie bezwonna..... też ma to swoje znaczenie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 08.07.2009 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 aaaaaaaaa........ jeszcze coś ! Alpejska Łąka Duluxa śmierdzi już w pokoju od tygodnia - czuć ją i to całkiem nieźle, pomimo intensywnego wietrzenia..... Tikkurila jest praktycznie bezwonna..... też ma to swoje znaczenie.... a nazwa kojarzy sie z pieknym aromatem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 08.07.2009 13:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 aaaaaaaaa........ jeszcze coś ! Alpejska Łąka Duluxa śmierdzi już w pokoju od tygodnia - czuć ją i to całkiem nieźle, pomimo intensywnego wietrzenia..... Tikkurila jest praktycznie bezwonna..... też ma to swoje znaczenie.... a nazwa kojarzy sie z pieknym aromatem nazwa my chyba określać kolor - jakbyś jasnozielonym markerem maznęła wszystkie ściany... ale nie ja wybierałem...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 08.07.2009 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2009 aaaaaaaaa........ jeszcze coś ! Alpejska Łąka Duluxa śmierdzi już w pokoju od tygodnia - czuć ją i to całkiem nieźle, pomimo intensywnego wietrzenia..... Tikkurila jest praktycznie bezwonna..... też ma to swoje znaczenie.... a nazwa kojarzy sie z pieknym aromatem nazwa my chyba określać kolor - jakbyś jasnozielonym markerem maznęła wszystkie ściany... ale nie ja wybierałem...... wiesz, ja nie patrzę na nazwy bo odbiór koloru po nazwie może być różny... a te niby kawałki odzwierciedlenia koloru na puszce dają wiele do życzenia.... wybieram farby z wzornika gdzie są tylko symbole - nie lubię farb tych "półkowych" ze względu na ich masówkę, wolę sama sobie dobierać kolory, najczęsciej mieszjac kilka co też nie jest dobre bo kiedyś mi zabrakło i no cóż....musiałam wszystko malować od nowa....a w jednym przypadku tylko zmieniłąm jedną ścianę uznając że to specjalnie po tych doswiadczeniach zapisuję co i w jakich proporcjach mieszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pelsona 09.07.2009 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Jakie polecacie farby antygrzybiczne (profilaktycznie) do łazienki, jeśli wogóle takie są. Chodzi mi o kolor biały.pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.