MadzialenkaT 08.08.2009 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Drogie Panie, jeżeli chodzi o podejście Informatyka i posiadanie różnego rodzaju sprzętu mogę powiedzieć, że ciężko będzie komuś mnie przebić otóż: w wynajmowanym przez nas mieszkaniu o powierzchni 34 m2 (pokoik z aneksem kuchenny i aneksem łazienkowym +balkon) mieliśmy : - 2 sprawne laptopy ( ja swojego, TŻ swojego) - 2 stare laptopy (których już nie warto sprzedawać,a jeszcze działają to się do czegoś przydadzą) - 2 laptopy na części ( no bo przecież coś się kiedyś jeszcze z tego zrobi) - w szafie stację od komputera stacjonarnego ( bo jak będziemy już mieć swoje gniazdko to się zrobi taki komputer domowy ) - router i wielka tuba do łapania dobrego sygnału neta na balkonie - szafeczka nocna posiadająca trzy szuflady miała dwie szuflady całe w kabelkach Na usprawiedliwienie mój TŻ jest informatykiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Femmee_ 09.08.2009 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 No widzicie drogie Panie, a facetów dziwią nasze zamiłowania do posiadania kilkunastu par butów, torebek i biżuterii na każdą okazję. A jak widać z licznych przykładów, pod względem chomikowania mniej lub bardziej przydatnych rzeczy, są gorsi od nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabsien 12.08.2009 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Wątek rewelacyjny , aż żałuję, że żadnej ,,głupotki" mojego mężusia nie mogę sobie przypomnieć Pewnie jego tendencja do ,,okaleczeń" i kontuzji przy nienadzorowanych przeze mnie wyprawach(i pracach) na budowie przyćmiła śmieszne momenty.... Zauważyłam,że niektórzy panowie chyba poczuli się urażeni zamieszczanymi tutaj wypowiedziami,bo oto znalazłam taki wątek:http://forum.muratordom.pl/klub-ciemiezonych-mezow, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 12.08.2009 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Wątek rewelacyjny , aż żałuję, że żadnej ,,głupotki" mojego mężusia nie mogę sobie przypomnieć Pewnie jego tendencja do ,,okaleczeń" i kontuzji przy nienadzorowanych przeze mnie wyprawach(i pracach) na budowie przyćmiła śmieszne momenty.... Zauważyłam,że niektórzy panowie chyba poczuli się urażeni zamieszczanymi tutaj wypowiedziami,bo oto znalazłam taki wątek:http://forum.muratordom.pl/klub-ciemiezonych-mezow, Eeee tam, Klub Ciemiężonych Mężów był szybciej o jakieś pół roku ale też jest fajny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniaitomek 17.08.2009 13:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 Wczoraj Tomek znów przeszedł samego siebie i to dwa razy...Sytuacja 1Garaż i warsztato-kotłownia z nim połączona mają być wyłożone płytkami, ale, że z finansami wiadomo jak jest, to jakiś czas temu postanowiliśmy, że płytki położymy w tych pomieszczeniach kiedyś tam... Wczoraj sobie myślę, że warsztato-kotłownię trzeba by jednak teraz zrobić, bo jak stanie piec, to co, obłożymy go kaflami do okoła. Dzielę się z Tomkiem tym spostrzeżeniem, a on na to: Pod piecem, to kafle można tak luzem na razie położyć!!!!Sytuacja 2Zastanawiamy się, czy w łazience zrobić grzejnik +opcja grzałki na prąd czy samą suszarkę na prąd. Mówię, że trzeba zdecydować teraz, bo jak już będą płytki w łazience, a my postanowimy mieć suszarkę, to będą wystawały dwa kikuty przewidziane do grzejnika. Tomek na to: One są takie ładne, mosiężne, to się je oszlifuje i będziesz miała wieszaczki na ręczniki!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 17.08.2009 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 Ania -Ty nie narzekaj na Tomka On ma po prostu optymistyczne podejście do problemów a swoją drogą warto te płytki położyc przed piecem w kotłowni pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LeoAureus 17.08.2009 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 a swoją drogą warto te płytki położyc przed piecem w kotłowni Toż Tomek chce położyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 17.08.2009 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2009 Ale może jednak przyleić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oola 18.08.2009 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Hej! To ja, TEN Tomek! i jeszcze jedno: pliz, nie używajcie w wypowiedziach określenia/skrótu: małż. To jest jakieś takie ohydnieślisko-deprecjonującodegradujące. Aż tak okropni to my faceci chyba nie jesteśmy,co? A jak nie przestaniecie używać tego słowa, to namówię chłopaków i będziemy na Was wołać małżowina."Ej, małżowina, podaj obiad!" he,he. Pozdrawiam serdecznie T. Tomku, małż to wdzięczne i pieszczotliwe zdrobnienie od małżonka ale jesli Ci przeszkadza, to zawsze można przerzucić się na "owoc morza" a co do małżowiny, to mój mąż nazywa mnie tak odkąd wzięliśmy ślub i zupełnie mi to nie przeszkadza, wręcz nawet to lubię, tak samo jak on małża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 18.08.2009 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 A ja wam powiem, że mój mąż to ma same dobre pomysły a wy to wszystko chyba wymyślacie...Niemożliwe, aby wasi mężowie podejmowali decyzje i sugerowali rozwiązania, które nie byłyby nastawione na maksymalizację waszego tj. naszego zadowolenia...Nie macie serca...serc, znaczy się... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 18.08.2009 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 A ja wam powiem, że mój mąż to ma same dobre pomysły a wy to wszystko chyba wymyślacie... Niemożliwe, aby wasi mężowie podejmowali decyzje i sugerowali rozwiązania, które nie byłyby nastawione na maksymalizację waszego tj. naszego zadowolenia... Nie macie serca...serc, znaczy się... Wyrażam podziw dla szacownego męża ależ nasi mają pomysły nastawione na zadowolenie jednak wychodzi im coś zupełnie innego mój ostatnio nic nie wymyśla, może dlatego że gonimy z pracami, nawet nie mamy czasu się odezwać za bardzo, każde w innej części domu coś dłubie dodam jednak na pochwałę, że jeśli chodzi o kwestie techniczne to nie musimy płacić za żadne montaże bo mężulek sobie sam radzi, mamy rozprowadzoną TV w całym domu, talerz podłączył i wszystko działa jeszcze sieć komputerowa i kamery czekają na wpięcie urządzeń, poza tym podłącza halogeny, wentylatory, gniazdka a ja ... znam się na roślinkach i wybieram kolory no nie tylko hehe, prowadziłam przecież całą budowę od początku z całą papierologią, załatwianiem materiałów bud. i tak zostaje do końca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Besta77 18.08.2009 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 A ja wam powiem, że mój mąż to ma same dobre pomysły a wy to wszystko chyba wymyślacie... Niemożliwe, aby wasi mężowie podejmowali decyzje i sugerowali rozwiązania, które nie byłyby nastawione na maksymalizację waszego tj. naszego zadowolenia... Nie macie serca...serc, znaczy się... Hmm... a może to prowokacja jakaś... może to jakiś małż się podszywa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
q-bis 18.08.2009 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Cholercia...Rozszyfrowały...Idę zobaczyć czy rowery stoją... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Besta77 18.08.2009 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Cholercia... Rozszyfrowały... Idę zobaczyć czy rowery stoją... NAPRAWDĘ??!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszak 18.08.2009 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Coś ze specjalną dedykacją http://fotoforum.gazeta.pl/photo/9/cf/qe/dyiv/5E19E42Ub9QJdMa7LX.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/9/cf/qe/dyiv/eezOdJwT1JIiynLc5X.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
basiakgk 18.08.2009 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Coś ze specjalną dedykacją http://fotoforum.gazeta.pl/photo/9/cf/qe/dyiv/5E19E42Ub9QJdMa7LX.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/9/cf/qe/dyiv/eezOdJwT1JIiynLc5X.jpg No nie moge!! padlam z wrazenia normalnie...takie cos ISTNIEJE NAPRAWDE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iva_marti 18.08.2009 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Rewelacja !!! Ciekawe tylko kto to wymyslił małż czy małżowina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
natienka 18.08.2009 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Hahaha normalnie padlam ze smiechu na ostatnim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 18.08.2009 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Ciekawe tylko kto to wymyslił małż czy małżowina? Podejrzewam, że student. Szafy w akademikach są naprawdę małe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monah 18.08.2009 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 hehehe, fajne!!! sama takie chcę!!! rzucałabym gaciami do celu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.