Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tylko dla pań:durne pomysły facetów na urządzenie mieszkania


aniaitomek

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 793
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Świetny wątek, popłakałam się ze śmiechu.

 

miłego dnia

 

:lol:SUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUPEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEERRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Debeściarski wątek, uśmiałam się i popłakałam ,chyba muszę nabyć jakiś monitorek z wycieraczkami;)8-):goodnight:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Wątek prześmieszny, kilka razy spłakałam się ze śmiechu

 

Mój mąż ma sentyment do kabli, mamy tego ze dwie szuflady ( i tego mu nie ruszam )

czasem pytam po co mu takie kłębowisko kabli, kabelków, ładowarek, odcietych wtyczek i przedłużaczy, odpowiedz jest zawsze ta sama : Może kiedyś się przyda.

oczywiscie jak znabedzie jakis nowy sprzęt to leci do sklepu po nowe kable a do tych starych nawet nie zajrzy ;) kolekcja więc stale rośnie.

 

Cięzko tez mu się rozstac z ubraniami, nawet jak cos lezy nie noszone od lat to zawsze słysze ten sam argument : on w tym chodzi, to sie przyda i nie da ruszyć.

Któregoś razu wymiana zdań na temat okropnej bluzy odbyła się przy mojej siostrze, która stwierdziła ( jak mąz wyszedł do łazienki )

Po co ty się z nim kłócisz, wyrzuć to po cichu , przecież nawet nie zauwazy ze tego juz nie ma.

I trafiła w 10

Ja po cichu komuś oddaję albo jak znoszone wyrzucam, a on serio o to nawet nie pyta.

Nie zdarzyło sie ani razy zeby sobie o czymś przypomniał co mu wyrzuciłam.

 

W kwestii remontów. Pierwszy remont robiłam sama wiec nie było żadnych kłótni i zadnych głupich pomysłów

teraz czeka nas drugi i już ustalismy że ja nie szalaję z kasą a on nie torpeduje moich pomysłów

zobaczymy jak wyjdzie w praniu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek prześmieszny, kilka razy spłakałam się ze śmiechu

Mój mąż ma sentyment do kabli, mamy tego ze dwie szuflady ( i tego mu nie ruszam )

czasem pytam po co mu takie kłębowisko kabli, kabelków, ładowarek, odcietych wtyczek i przedłużaczy, odpowiedz jest zawsze ta sama : Może kiedyś się przyda.

oczywiscie jak znabedzie jakis nowy sprzęt to leci do sklepu po nowe kable a do tych starych nawet nie zajrzy ;) kolekcja więc stale rośnie.

Oj, chyba każdy ma taką kolekcję "przydasiów"

Cięzko tez mu się rozstac z ubraniami (...) Ja po cichu komuś oddaję albo jak znoszone wyrzucam, a on serio o to nawet nie pyta.

Nie zdarzyło sie ani razy zeby sobie o czymś przypomniał co mu wyrzuciłam.

Nie ma to, jak konsultacje z doświadczoną babeczką. Też tak robię :) Tylko w razie czego trzeba iść w zaparte, bo nie wybaczy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczęta przebrnęłam przez cały wątek i się popłakałam ze śmiechu w niektórych momentach.

 

Moi faworyci:

- słoiczki na przyprawy na przesuwanych drzwiach

- niedźwiadki łowiące pstrągi w sypialni

- mumifikujący się szczur, który już nie śmierdzi

- i garnki w łazience - to z nowszych

 

Genialnych macie tych mężów, jak słowo daję. :) :) :)

 

Aż mi szkoda, że mój nie jest aż tak kreatywny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja tak właśnie myślę, że niebawem mnie czymś zaskoczy. My dopiero zaczęliśmy przygodę z wykańczaniem mieszkania, a jeszcze się uparł, żeby maksymalnie dużo zrobić samodzielnie (bo niby lepiej, dokładniej, porządniej, etc.), więc wszystko przede mną. :D

 

Mam tylko nadzieję, że będzie to coś z humorem, a nie coś przez co będę chciała wyskoczyć przez okno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tak, ich kreatywność przejawia się w najmniej oczekiwanym momencie.

Moj mąż jak ma jakiś pomysł, to konsultuje ze mną, czasem upiera się nawet, ale ostatecznie pozostawia decyzję na mojej głowie...

Ale byście zobaczyły w akcji mojego tatę, który realizuje swoje pomysly wlaśnie pod nieobecność swojej drugiej połowy..., ja bym tej kreatywności nie wytrzymala.

Np. ostatnio - zgrabione liście na trawniku w ogródku zamiast wynieść - spalił.

Na pamiątkę została wielka, czarna plama na środku zielonego trawnika, a zaraz po spaleniu był biały popiół, który zabrudził wszystko wokół domu, gdy tylko zawiał wiatr - koszmar!

Edytowane przez Joanna&Mariusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...