Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tylko dla pań:durne pomysły facetów na urządzenie mieszkania


aniaitomek

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 793
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

:o :o :o :o :o , hm, może lepiej nie wchodzić do domu bo na butach bród, zamknąć okna bo wpada kurz a goście niech się kąpią w ogrodzie a co tam sąsiedzi będą mieli ubaw :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

hm ludwik do mycia rąk ??? ciekawe :-? :-? :wink: :wink: :wink:

 

Hmmm... czy mozna prosic szanownych Panow aby - jak juz lamia zakaz i przychodza - to wyciagneli kija z... kregoslupa 8) i 'odsztywnieli' :roll: bo wychodzi na to ze co facet to foch - a fochy to podobno domena kobiet :roll: :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w naszej nowowyremontowanej łazience (juz kilka lat temu) małżowin wymyślił sobie gazetownik - żeby za każdym razem nie musiec w pokoju szukać czegoś nowego do czytania w pokoju... Gazetownika nie wynegocjował ale co z tego skoro gazety leżą teraz na podłodze. facet to facet...

 

Eeeeee tam gazetownik. TELEWIZOR to jest to! A znam kogoś kto, robiąc łazienkę zamontował przewód antenowy do małego, jeszcze ruskiego, telewizorka. Ba, nawet go podczas kładzenia kafelek oglądał :lol:

Oczywiście był to facet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ciuchów, to ogólnie nie mam problemów z roznoszeniem ich po domu, ale po jednokrotnym użyciu zwija je w taki rulon i wrzuca na półkę. Potem jak wyciąga coś czystego spod spodu, to wszystkie pięknie przeze mnie poukładane sztapelki się rozpadają. No i po praniu jak wkładam czyste rzeczy, to muszę na nowo wszystko układać. :-?

 

Jakaś plaga czy co? A myślałam, że tylko mój tak ma :wink:

 

 

Mój mąż zaproponował, aby na drzwiach do spiżarki były półeczki na przyprawy w słoiczkach itp...

Super pomysł gdyby nie fakt, że drzwi sa suwane...

 

hihihihihihihi normalnie oplułam monitor :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Zostałam pouczona, że przy myciu podłogi, pod kolumną owszem MOGĘ umyć, ale przesuwając kolumnę mam jej nie dotykać! [/color] :o pozostaje mi tylko bezdotykowe teleportowanie kolumn na moment mycia podłogi w bardziej bezpieczne miejsce :o :roll: :D :D :D

 

Natychmiast z wielką troską poprosiłabym o instrukcję i pokaz jak należy tę czynność wykonywać :lol:

Co gorsza wymusiłabym ten pokaz, albo odszczekanie andronu :lol:

 

Racja, racja, racja!! Muszę pokazu zażądać! :D W sumie to podczas pouczania tak wysilałam swe możliwości intelektualne (jak to zrobić! :o ), że nie wpadłam na pomysł praktycznego szkolenia! (już się nie przyznam, że przy kolejnym myciu podłogi postąpiłam ponownie w sposób niewłaściwy przesuwając kolumny ręką :wink: :wink: )

Ja koniecznie proszę o opis tegoż szkolenia z zakresu teleportacji. I to z dokładnym instruktarzem. Przyda się do teleportacji męskich ubrań do szafy :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dotykać, nie ruszać, zlew nie służy (wbrew pozorom) do mycia w nim rąk!

 

No jasne! Gdyby nie sterta brudnych naczyń, to jeszcze można by było się do niego wysikać! Brudaski z tych bab!

 

Zostałam pouczona, że przy myciu podłogi, pod kolumną owszem MOGĘ umyć, ale przesuwając kolumnę mam jej nie dotykać

 

A magnesem mu te kolumny, magnesem! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostałam pouczona, że przy myciu podłogi, pod kolumną owszem MOGĘ umyć, ale przesuwając kolumnę mam jej nie dotykać

 

A magnesem mu te kolumny, magnesem! :D

 

:D :D :D

A później pójdzie z budżetu na fryzjera i kosmetyczkę. Kolumny wszak muszą być. Fryzura niekoniecznie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zniosę, ale od kolumn wara!!! ;)

 

Można nie mieć telewizora, szafeczek, skrzyneczek itp... dobry dźwięk najpiękniej dekoruje wnętrze ... i pozwala się najlepiej zrelaksować.

 

P.S. Ja u siebie pod podłogą poprowadziłem "peszle" w których będą przewody do kolumn. Przewody znacznie bardziej przeszkadzją przy sprzątaniu, a kolumny ważą i tak kilkanaście kilogramów i lepiej ich nie przesuwać .. szczególnie gdy stoją na kolcach :). Podczas sprzątania jedną ręką unosimy kolumnę delikatnie do góry .. drugą ostrożnie przecieramy podłogę ;)

 

Pozdrawiam Szanowne Panie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o :o :o :o :o , hm, może lepiej nie wchodzić do domu bo na butach bród, zamknąć okna bo wpada kurz a goście niech się kąpią w ogrodzie a co tam sąsiedzi będą mieli ubaw :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

hm ludwik do mycia rąk ??? ciekawe :-? :-? :wink: :wink: :wink:

 

Dom - inkubator.

Ekspozycja.

Nie dotykać, nie ruszać, zlew nie służy (wbrew pozorom) do mycia w nim rąk!

Brawo!

Gratuluję pomysłowości.

 

hmm widzę, że Panom nie podoba się ich ograniczanie w swobodzie działania, gdzie będzie mył np. gumiaki lub zapraszał obcych ludzi unurzanych w smarach i innych ciekawych substancjach żeby się myli w jego łazience, no cóż... a co na to szanowne małżonki obu oburzonych Panów :wink: 8)

 

Bo tak raczej większość obecnych Pań mnie dobrze zrozumiało, a Panowie wręcz przeciwnie - czyli wątek założony trafnie i prosimy sobie założyć osobny dział proszę Panów, gdzie możecie wylewać swoje żale do woli :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zniosę, ale od kolumn wara!!! ;)

 

Można nie mieć telewizora, szafeczek, skrzyneczek itp... dobry dźwięk najpiękniej dekoruje wnętrze ... i pozwala się najlepiej zrelaksować.

 

P.S. Ja u siebie pod podłogą poprowadziłem "peszle" w których będą przewody do kolumn. Przewody znacznie bardziej przeszkadzją przy sprzątaniu, a kolumny ważą i tak kilkanaście kilogramów i lepiej ich nie przesuwać .. szczególnie gdy stoją na kolcach :). Podczas sprzątania jedną ręką unosimy kolumnę delikatnie do góry .. drugą ostrożnie przecieramy podłogę ;)

 

Pozdrawiam Szanowne Panie

 

A że ma nie być dotykania to kolega chyba nie doczytał :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poza tym naprawdę wykazuję dużo cierpliwości i w stosunku do przyszłych kolumn, które na pewno będzie trzeba specjalnie omijać w drodze na taras i do niebotycznej ilości kabli, sprzętu komputerowego, płyt, filmów, które pozbawią mnie garderoby tak bardzo wyczekanej (Panie mnie rozumieją pewnie, marzenie o własnej garderobie z lustrem, porządek w ubraniach, miejsce na buty itp). Czy też zajęcia jedynego wolnego pokoju na centrum komputerowo-dowodzeniowe i cośtamjeszcze z dużą ilością kontaktów zwykłych, sieciowych, komputerowych itp. zamiast przeznaczyć go dla ewentualnych gości czy może w przyszłości dla 2 dziecia .:oops:

 

Ale... w związku z powyższym mam zielone światło na: przygarnięcie jeszcze min. 2 kotów, dobieranie wystroju i kolorów w domu, gospodarowanie całym sporym ogrodem (mąż ma uczulenie na trawę :p ) i nie wiem czy uwzględnię prośbę dotyczącą postawienia domku drewnianego na siłownię ponieważ może akurat tam posadzę rododendrony, a co do dziecia - no cóż i 60-latki rodzą podobno a 1 dzieć będzie już pewnie dorosły więc się pokój zwolni :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Jeszczeniemąż wpadł raz na idiotyczny pomysł. Byliśmy wtedy ma nowo budowanym mieszkaniu razem z przedstawicielem developera i budowlańcem. W planowanej kuchni okazało się, że okno jest osadzone na wysokości 60 cm od podłogi i nie możemy postawić tam szafki ze zlewem bo wchodziłaby sporo w światło okna.

Mój na to : "To nic, mamy tyle okien w mieszkaniu, to jedno może się nie otwierać!" Co gorsza był przez moment tak przekonany o swojej racji, że omało nie wydłubał mi oczu przy ludziach. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tam .. z tym dotykaniem to faktycznie przesada ... ważne, by za membranę nie łapać i nie przecierać jej wilgotną szmatą !!!! ;)

 

Ja swoje kolumny za otwór bassRefelx przenoszę :)

 

P.S. Gdyby można było słuchać muzyki bez kolumn też bym z nich zrezygnował :)

 

Mój Drogi! jedną ręką za choinkę nie dam rady przesunąć, poza tym dotykać nie mogę :wink: a już na pewno nie wpadłabym na pomysł łapania membrany! :o ani broń boże!! przecierania czymkolwiek!! :o :o w sumie to nawet nie znam procedury czyszczenia kolumny..

 

Afrodyta masz rację z tym budżetem ... oczywiście, że kolumny musiały być. Nie żeby wcześniej ich nie było wcale, owszem, były, ale przecież NIEODPOWIEDNIE. Drogie Panie no chyba nie myślicie, że przy zakupie nowego kina domowego, dvd, nagrywarki czy innego sprzętu reszta może pozostać niewymieniona!

 

Margoth* pomyślę nad tym magnesem :D

 

Kaszak póki co wieszanie kolumn nie wchodzi w grę, bo a nuż za jakiś czas okaże się, że obecne miejsce pobytu kolumny jest nieodpowiednie i dźwięk rozchodzi się nieprawidłowo?!

 

Nota bene do całego zestawu nie doszedł jeszcze subwoofer i już się mocno zastanawiam gdzie on zostanie umieszczony :-? bo jak się nie zmieści w szafce na sprzęt... to nawet nie chcę myśleć gdzie mój szanowny małż go postawi... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...