Endriuszka 09.07.2009 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 witam jak w temacie planuje zakup mieszkania i nie wiem kompletnie od czego zaczac , co sprawdzic zeby dobrze kupic mieszkania i zebym si ena niczym nie "naciął" i zeby po tranzakcji był w 1000% zadowolony z góry dzięki za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 09.07.2009 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Jeśli zależy ci na tym 1000% zadowolenia to zdefiniuj sobie małe wymagania. Coś w tym stylu: cztery ściany, dach nie cieknie, piętro między 1 a 15, jest winda, która działa przynajmniej 300 dni w roku i prąd przez 320 dni. A potem co byś nie kupił, to powinno być dobrze A tak na serio, to określ sobie na co zwracasz uwagę. Co dla Ciebie jest ważne. Wolisz mieć dużą kuchnię czy pokój więcej. Balkon potrzebny, czy nie. U mnie balkon to taka mini rupieciarnia. Ale dobrze, że jest. Ale u niektórych balkon to przedłużenie salonu: konieczne. Robisz taką listę: np. 15 punktów. Rzeczy konieczne, pożądane i przydatne. Na przykład: konieczne: winda, bez żadnych schodów 3 pokoje pożądane: nie wyżej niż 2 piętro widok na park przydatne: oddzielne WC. I z tą listą analizujesz oferty. A po tygodniu bezowocnych poszukiwań zrób aktualizację listy może się zmienić. Pytaj znajomych. Jak bardzo kłopotliwe jest np. wnoszenie wózka z dzieckiem po 5 schodach. okna salonu na ruchliwą ulicę itp. Wyobraź sobie własną rodzinę, jej tryb życia za kilka lat. Potrzebna szkoła w pobliżu? Druga czy trzecia lista powinna być już docelowa. Przeanalizuj jeszcze raz oferty. Uwzględnij, że każde mieszkanie będzie miało wady No i formalności, ale to inna bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whitemag 09.07.2009 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Jak już wybierzesz kilka pozycji...najlepiej... -nie kupować mieszkania w wielkiej płycie -nie wierzyć sprzedawcy/deweloperowi, że nieutwardzona droga prowadząca do budynku zostanie na dniach zmieniona w asfaltowe cudo -upewnić się sto razy, że piękny widok, który zostanie zapewne zawarty w cenie - nie zostanie w najbliższym okresie przysłonięty nowym blokiem, który na dodatek stanie w miejscu, gdzie miał być plac zabaw dla dzieci np... -sprawwdzić kierunek okien -dopytać się - w przypadku rynku wtórnego - co w mieszkaniu zostanie... źle wygląda dziura po ładnej zabudowie wnęki, źle wyglądają płytki w łazience po odkręceniu półeczki... itp... -kuchnia - w miejsce 30cm szafki nie wstawisz zmywarki... ...itp -rzuć okiem na drzwi, kąty, zastawione miejsca, pod dywany (zniszczony parkiet), nie obawiaj się czegoś dotknąć (nóż odpadnie...)... -połaź po okolicy.... pobądź tam... poczuj miejsce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Endriuszka 09.07.2009 13:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 OKI DZIEKI a na co musze zwrócic uwage od strony FINANSOWEJ/PRAWEJ to mniej najbardziej interesuej bo nie chce tyutaj tez wyjśc jak "zabłocki na mydle" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 09.07.2009 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 witam jak w temacie planuje zakup mieszkania i nie wiem kompletnie od czego zaczac , co sprawdzic zeby dobrze kupic mieszkania i zebym si ena niczym nie "naciął" i zeby po tranzakcji był w 1000% zadowolony z góry dzięki za pomoc Myślę, że to niewykonalne. Zawsze coś jest nie tak, ale można zminimalizować ryzyko. Sama zamierzałam kupić mieszkanie ale po zagłębieniu się w ten temat omijam deweloperów szerokim łukiem. O mały włos byłabym utopiła kilkadziesiąt tysięcy na 1 wpłatę dla dewelopera który ogłosił upadłość i tyle go widzieli (osiedle Żubr w Niepołomicach). 2 osiedle, którym byłam zainteresowana miało być śliczne i cudowne, ogrodzone, z piękną elewacją.... teraz ma kolor pomarańczowy odblaskowy i mimo, że termin dawno minął mieszkańcy raczej nie wprowadzą się wcześniej jak pod koniec roku.... Najważniejsza jest umowa! Czego nie ma w umowie tego nie wywalczysz, nie daj się nabrać na czarowanie o tym co to będzie, jeżeli nie masz tego na piśmie to bujda. Sprawdź zdolność finansową dewelopera i to czy mieszkanie, które chce Ci sprzedać nie jest obciążone hipoteką, a jeżeli jest, to czy w razie jej niespłacenia przez dewelopera coś Ci grozi (deweloper powinien udostępnić umowę z bankiem, który kredytuje inwestycję na wniosek kupującego). W umowie powinny być precyzyjne informacje (daty oddania kolejnych etapów budowy, kary za niedotrzymanie terminu itp.). Generalnie to są najważniejsze rzeczy, aby nie stracić pieniędzy na dziurę w ziemi, z której nigdy nie powstanie budynek. Poza tym ważne jest aby można było: - wprowadzać zmiany do projektu (najlepiej za friko albo za drobną opłatą) - aby sporą część kwoty wpłacało się dopiero przy odbiorze mieszkania - aby na odbiór mieszkania można było przyjść z własnym specjalistą - aby były sprecyzowane terminy usunięcia usterek - aby płacić etapowo (jak wybudują parter jakiś % jak będzie dach kolejna wpłata itp.) - aby były możliwe poślizgi w czasie wpłacania kolejnych transz (różnie bywa, a po co płacić odsetki) i wiele wiele innych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Endriuszka 09.07.2009 14:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 BEDE KUPOWAŁ DO osoby prywatenj a dokladnie od młodego małzeństwa (bez posredników itd...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majar69 09.07.2009 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Sprawdź sam księgę wieczystą, jeżeli mieszkanie taką ma, jeżeli nie sprawdź w spółdzielni czy nie ma długu. Sprawdź sam prawo własności. Przed przekazaniem pieniędzy ew. przelaniem w banku sprzedający ma podpisać się na akcie notarialnym, nie podpisuje tylko notariusz. Po przelaniu wracacie mówicie ,że wszystko OK i notariusz składa podpis i daje wam odpisy aktu kupna sprzedaży. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pjr 09.07.2009 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 [ Przed przekazaniem pieniędzy ew. przelaniem w banku sprzedający ma podpisać się na akcie notarialnym, nie podpisuje tylko notariusz. Po przelaniu wracacie mówicie ,że wszystko OK i notariusz składa podpis i daje wam odpisy aktu kupna sprzedaży. Powodzenia Z całym szcunkiem ale takie opóźnienie złożenia podpisu przez notariusza ma znaczenie psychologiczne, a nie prawne. Generalnie złożenie podpisów przez strony uważane jest za zawarcie umowy. Notariusz podpisem poświadcza to że umowa została zawarta zgodnie z obowiązujacym prawem. A sposób zapłaty? Przeważnie w umowie zapisuje się obowiązek zapłaty (przelania) całej kwoty w dniu podpisania umowy. W umowie strony poddają się egzekucji z tytułu paragrafu 777 kpc - kupujacy, że w określonym czasie przeleje zapłatę, a sprzedający, że mieszkanie zostanie wydane. Można przyjść z gotówką ale to niewygodne no i kto zagwarantuje sprzedającym, ze banknoty nie są fałszywe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 09.07.2009 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Sprawdź sam księgę wieczystą, jeżeli mieszkanie taką ma, jeżeli nie sprawdź w spółdzielni czy nie ma długu. Sprawdź sam prawo własności. Przed przekazaniem pieniędzy ew. przelaniem w banku sprzedający ma podpisać się na akcie notarialnym, nie podpisuje tylko notariusz. Po przelaniu wracacie mówicie ,że wszystko OK i notariusz składa podpis i daje wam odpisy aktu kupna sprzedaży. Powodzenia Omg! Nie, tak się nie robi, najczęściej w akcie jest napisane, że rozliczenia już dokonano, bo jak inaczej? My za działkę płaciliśmy gotówką u notariusza po podpisaniu aktu, w akcie pisało, że wszystko zostało rozliczone, a mimo to sprzedający nie obawiał się, że pryśniemy z kasą i aktem notarialnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majar69 09.07.2009 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Właśnie o tym piszę, żeby zapłacić po podpisaniu aktu przez sprzedającego. Spojrzeliście na sytuację od strony sprzedającego , a to co opisuję ma chronić kupującego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 09.07.2009 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2009 Ja spoglądam tylko i wyłącznie od strony kupującego bo sama jestem świeżo upieczonym nabywcą Chodziło mi o to, że podpis notariusza i tak nie ma znaczenia prawnego więc po co się tak rozdrabniać? Podpisy hurtem i heja do banku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Endriuszka 11.07.2009 12:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Sprawdź sam księgę wieczystą, jeżeli mieszkanie taką ma, jeżeli nie sprawdź w spółdzielni czy nie ma długu. Sprawdź sam prawo własności. ma Księge Wieczysta a moze cos jaśniej : Sprawdź sam prawo własności. ????????????? Przed przekazaniem pieniędzy ew. przelaniem w banku sprzedający ma podpisać się na akcie notarialnym, nie podpisuje tylko notariusz. Po przelaniu wracacie mówicie ,że wszystko OK i notariusz składa podpis i daje wam odpisy aktu kupna sprzedaży. Powodzenia biore laptopa do notariusza i w czasie podpisywania "papierów" , wiec chyba to tez jest rozwiazanie ??? czy lepiej takiego czegos nie robic ???? jak uwazacie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majar69 11.07.2009 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Mieszkania tzw. własnościowe mogą być własnościowe hipoteczne ( z księgą wieczystą) lub własnościowe spółdzielcze ( bez). W księdze wieczystej jest informacja kto jest właścicielem i czy mieszkanie nie ma obciążeń np. kredytu hipotecznego czy dożywocia jakiejś babci czy cioci. Notariusz ma obowiązek sprawdzić księgę wieczystą, ale można to też sprawdzić osobiście w sądzie. Jeżeli mieszkanie jest spółdzielcze sprawdzasz czy nie ma długu ( zaległości czynszowych) i kto ma spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu ( po ludzku kto figuruje w spółdzielni mieszkaniowej jako właściciel). Należy też spisać stan liczników , ale o tym informują przy przepisaniu liczników.Nie wiem jak z przelewem komputerowym, musisz pytać właścicieli czy się zgodzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.