Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Zacznę tak: nigdy nie miałem stojącej wody u siebie na działce ani przed ogrodzeniem, szczególnie przed wejściem/wjazdem. Budowałem sie jako 1-szy w tym obszarze, kostkę na działce ułożyłem na poziomie drogi (gruntowa-bez kanalizacjiściekowej), która sąsiaduje z moją działką. Swojego terenu nie podnosiłem bo ponoć to niedozwolone. Działka po 2-ej stronie drogi leżała nieco niżej, był to mały spadek ale woda nigdy nie stała u mnie, choć ja nie widziałem żeby stała również na tamtej działce. Do czasu kiedy zaczął się budować sąsiad naprzeciwko, który najpierw podniósł sobie teren powyżej mojego, a poźniej postawił ogrodzenie przy tej samej drodze jeszcze wyżej kształtując spadek w moją stronę. Finał tego jest taki, że jak popada deszcz całą woda skupia się u mnie przed wejściem. Tego miejsca nie mogę już podnieść bo nie dam rady podnieść kostki, która jest już u mnie na działce. Moje prośby do sąsiada kończą się odpowiedzią typu "a co miała do mnie spływać?" lub "wyluzuj". Dzisiaj spadek został jeszcze podniesiony żwirem ok 20-30cm !!! bo niby porządkuje sobie przed ogrodzeniem. Proszę poradźcie jakie kroki poczynić, aby przywrócić dawny stan, czyli żeby ta woda do mnie nie spływała.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125711-podnoszenie-terenu-mam-wod%C4%99-przed-wej%C5%9Bciem/
Udostępnij na innych stronach

właśnie najgorzej jest z sąsiadami. Jak się trafi taki typ, to co? Z widłami na niego?

Tak by wypadało, bo chwasty powinno się wyrywać. Ale z drugiej strony iść siedzieć za takie gówno?

Zostaje tylko zgłosić odpowiednim służbą, nie wiem do PNB lub inne? Albo droga cywilna.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125711-podnoszenie-terenu-mam-wod%C4%99-przed-wej%C5%9Bciem/#findComment-3412213
Udostępnij na innych stronach

a nie możesz zrobić sobie od drogi ogrodzenia z murkiem 30cm? i niech sobie woda drogą płynie ale nie do Ciebie

a swoją droga to co się dziwicie: czemu ten zza drogi ma przyjmować czyjąś wodę? płynęło do niego to sobie postawił ogrodzenie i podsypał, ktoś z was (nas) zrobiłby inaczej? kij zawsze ma dwa końce, a każdy o swoją doopę dba...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125711-podnoszenie-terenu-mam-wod%C4%99-przed-wej%C5%9Bciem/#findComment-3412228
Udostępnij na innych stronach

Poślij ją do sąsiada na po 2-ej stronie. :wink:

 

Myślę, że Sam znasz odpowiedź tylko się jej boisz ?

 

Sęk w tym, że nie znam. Powiedziałem mu, że zrobię to samo, czyli zepchnę to do niego to mi odpowiedział, że nie wygram bo on i tak ma wyżej :evil: Ale tak naprawdę to nie mogę tego zepchnąć nigdzie bo jak podniosę teren przed moim wjazdem to będzie to wyżej od poziomu kostki, którą mam na działce, a taki schodek byłby kiepskim rozwiązaniem.

Z gościem "całować" się nie muszę, ale po sądach też nie zamierzam ganiać. Szukam jakiejś rady jak z tego wybrnąć, do kogo się zwrócić. Czy podnoszenie terenu jest tak naprawdę dozwolone, czy gmina może w jakiś sposób zareagować?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125711-podnoszenie-terenu-mam-wod%C4%99-przed-wej%C5%9Bciem/#findComment-3412247
Udostępnij na innych stronach

a nie możesz zrobić sobie od drogi ogrodzenia z murkiem 30cm? i niech sobie woda drogą płynie ale nie do Ciebie

a swoją droga to co się dziwicie: czemu ten zza drogi ma przyjmować czyjąś wodę? płynęło do niego to sobie postawił ogrodzenie i podsypał, ktoś z was (nas) zrobiłby inaczej? kij zawsze ma dwa końce, a każdy o swoją doopę dba...

 

zrozumiałe jest, że ma prawo postawić ogrodzenie, ale już wyprofilowanie drogi aby ta woda spadała do mnie już niekoniecznie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125711-podnoszenie-terenu-mam-wod%C4%99-przed-wej%C5%9Bciem/#findComment-3412254
Udostępnij na innych stronach

ale tez nie ma co się spodziewać ze zgodzi się na to aby twoja woda płynęła do niego :wink:

a ta droga pomiedzy wami to w poziomie jest? nie można by drogą odprowadzić tych waszych wód? albo jakimś rowkiem wzdłuż drogi?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125711-podnoszenie-terenu-mam-wod%C4%99-przed-wej%C5%9Bciem/#findComment-3412329
Udostępnij na innych stronach

My w krakowskim zawsze mamy pod górkę, więc ze spadkiem nie ma problemu ale w Płocku? :lol:

 

Tu mam coś ciekawego;

http://www.bialystok.wsa.gov.pl/wybrane_orze/budow/1004_03.html

 

A może to;

http://www.abc.com.pl/problem/682/1

 

Ciekawe czy sąsiad ma posadowiny budynek zgodnie z planem? :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125711-podnoszenie-terenu-mam-wod%C4%99-przed-wej%C5%9Bciem/#findComment-3412434
Udostępnij na innych stronach

Można wykonać drenać i odprowadzić wodę spływajacą z góry w kierunku drogi lub nieużytku.

Może uda się dogadać z sąsiadem i wykonać drenaż przynajmniiej wspólnie. Domu on raczej nie zburzy i nie obniży terenu, ale powinien wykonać odwodnienie terenu, jeśli po budowie zmieniły się stosunki wodne tak, że stwarza to dla Ciebie uciążliwość.

Nie tylko podniesienie terenu może spowodować zalewanie sąsiada - także samo zmniejszenie chłonności gleby ze względu na zabudowę. Dlatego woda deszczowa z połaci dachu powinna być odprowadzana oraz wody opadowe.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/125711-podnoszenie-terenu-mam-wod%C4%99-przed-wej%C5%9Bciem/#findComment-3418427
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...