Schody-pomóżcie znawcy, specjaliści...

[aniaitomek]

Ot taki mały problem...ale booooooliiii

 

W oryginalnym projekcie schody wyglądały jak na zdjęciach poniżej, od parteru schody zabiegowe, na wysokości półpiętra podest i 4 stopnie łączące półpiętro z piętrem.

rzuty parteru i poddasza z projektu:

http://img21.imageshack.us/img21/5977/dsc00082nom.th.jpg

 

http://img522.imageshack.us/img522/1533/dsc00084qot.th.jpg

 

Podnieśliśmy półpiętro o 1 stopień, żeby wyrównać poziom garażu, a teraz okazuje się, że musiało wyjść więcej budowlanym "fachowcom", obecnie różnica wysokości między półpiętrem i piętrem to 24cm, ani 1 stopień, ani 2..., ni pies ni wydra (podłoga półpiętra na wysokości 2,80 a podłoga piętra na 3,04 od parteru)

Buuuuuu...

A tutaj szkic stanu obecnego po tynkach:

http://img522.imageshack.us/img522/325/dsc00086l.th.jpg

 

Miałam już dwóch speców od schodów, jeden proponował połączenie półpiętra z piętrem podestem z jednym stopniem o wysokości 24cm, drugi jakieś karkołomne rozwiązanie, o którym nawet nie chce mi się pisać...

A schody docelowo miałyby wyglądać tak:

http://img188.imageshack.us/img188/7322/z6027270x.jpg

Cała nadzieja w Was Forumowiczach, że znajdziecie najrozsądniejsze i optymalne rozwiązanie

[Anulek2005]

Z rysunków nie bardzo czaję jakby to miało wyglądać, ale biorąc pod uwagę opis przychodzi mi do głowy pytanie: czy między podestem na wysokości półpiętra a piętrem nie można by zrobić dwóch takich szerokich stopni o wys 12 cm każdy?? Na początku musielibyście się do tego przyzwyczaić, ale to chyba byłoby "do przejścia". Z góry zastrzegam, że nie jestem specjalistką od schodów, tylko lubię pokombinować (jeśli przekombinowałam to przepraszam ).

[majar69]

Aniaitomek czy jesteście już po wylewkach?

Być może grubością posadzek coś osiągniecie.

Na półpiętrze możecie dać więcej styropianu (będzie lepiej izolowane od garażu) i wyjdzie wam jeden stopień) np 20 cm (trochę wysoki ale może być)

[aniaitomek]

Dzięki za odpowiedzi...

Już po wylewkach, a i tak by to nic nie dało, bo drzwi pod skosami na styk i mogłby się nie zmieścic po podniesieniu posadzek, ale pomysł dobry...

 

Odnośnie dwóch niższych stopni po ok.12 cm - dokładnie na ten sam pomysł wpadłam będąc w w kościele, gdy zobaczyłam wejście do kaplicy... dokładnie takie stopnie tylko wtedy muszą być głębsze, ale na to akurat jest miejsce... no cóż w różnych miejscach, jak widac, można znaleźć inspirację...

 

Jeszcze raz dzięki!

[pabelo76]

Rozumiem ze masz na razie wylane schody ktore beda pozniej oblozone drewnem.

 

Na ten przyklad, proponuje o te 5 cm podniesc spoczynek podniesie to kazdy z 12 stopni o 0,4 cm bedzie 18,6 prawie do niezauwazenia, na polpietro bedzie stopien 19 cm a jak na pietro po 17 cm. Tej roznicy w wysokosci stopni nikt nie zauwazy, bo bedzie "za winklem"

 

 

Mam bardzo podobne schody. Tylko na konstrukcji metalowej. Duzo taniej i mniej nerwow z "roztargnionymi" fachowcami