mario_k 09.09.2009 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Witam i gratuluję...Gdy przeczytałem o tej przepompowni ścieków to... eh.Na takiej działce to proponuję oczyszczalnię z fitoreaktorem... i szybciej i taniej i bez wszechobecnej papierologii...Pozdrawiam i życzę powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asaf 09.09.2009 18:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Witam i gratuluję... Gdy przeczytałem o tej przepompowni ścieków to... eh. Na takiej działce to proponuję oczyszczalnię z fitoreaktorem... i szybciej i taniej i bez wszechobecnej papierologii... Pozdrawiam i życzę powodzenia. no właśnie, nie pomyślałem o tym. Może to dobry pomysł. Nic o tym nie wiem. Gdzie mógłbym o tym przeczytać ? Dziękuję za poradę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asaf 09.09.2009 18:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Witaj! Bardzo piękna działka! a najpiękniejsze na niej jest to, że nie ma słupów Energii My mieliśmy ochotę na tak piękną i dużą działkę, ale przewody energetycznych linii oplatały ją jak pajęczyna i nie kupiliśmy wzięliśmy tylko malutki wycinek, a dużego arcydzieła natury poszukamy jeszcze! Pan Bogdan to strasznie w gorącej wodzie kąpany chyba nam w gminie powiedziano, że na WZ trzeba czekać ok 3 m-ce , a zdarza się że i 6 m-cy . Ostatnio czytałam dziennik pewnej niewiasty, która wszystko od ręki załatwiła (musiała być niezwykłej urody) To był dla mnie szok, po naszych doświadczeniach z urzędnikami !! Maszyny piękne! Od razu przypomniała mi się historia kolegi , który na owczarni "sprzątał" i Bobcatem nieczystości z chlewni wywoził, a on (ładowacz) przedniej szyby nie miał! Bardzo mi się Bogdanie Twoja fura podoba nawet bez plecaczka jest niesamowita!! Cierpliwości i powodzenia Właśnie , teraz tak myślę, nie ma żadnego słupa Działka też mi się podoba i szczerze mówiąc właśnie dlatego budujemy bo właściwie mieszkać mamy gdzie. Fajnie mi napisałeś , dzięki. A gdzie Twój dziennik ? też bym poczytał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 09.09.2009 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Witaj Czytam dziennik od początku. I jak tylko będziesz pisał, czytać będę. Fascynująca przygoda się u Ciebie zaczyna. Wiesz ... dżentelmeni o wiadomo czym nie rozmawiają ... ale fascynuje mnie, że jak coś potrzebujesz, to kupujesz I to dodatkowo dla mnie fajne, rzeczy "techniczne" Też uwielbiam mieć dużo narzędzi, tylko skala inna Kibicuję i będę stale śledził. pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_k 10.09.2009 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Gdzie mógłbym o tym przeczytać ?Teoretycznie Tutaj lub Tutaj lub też Tutaj, a praktycznie Tutaj Miłej lektury!! Dziękuję za poradę.Nie ma sprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 10.09.2009 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 A gdzie Twój dziennik ? też bym poczytał. Oh! My jeszcze nie budujemy To znaczy dziennika nie posiadamy! I pewnie to trochę potrwa nim zaczniemy przygodę z wznoszeniem domku naszych marzeń! Nie wiem czy jest sens zakładania dziennika, mam wiele pytań, kilka uwag, opowieści o zdobywaniu działki i przejściach z urzędnikami - zanim zacznę budować mogę już nie pamiętać Od dawna wiem czego chcę i szukam ... i szukam... To jest straszne, kiedy człowiek wie czego chce, a nie może tego mieć - znaleźć A druga strona medalu - to czego chcę i to na co mi rozsądek zdrowy pozwala to zupełnie inne sprawy! Pozdrawiam i zachęcam do pisania - będę czytać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaelle 11.09.2009 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2009 Witaj, jesteśmy pod wrażeniem Macie piękną działkę i mnóstwo energii na ciąg dalszy, będziemy częstymi gośćmi w Waszym dzienniku. Mój Mąż podziwia imponujący park maszynowy, nasze przedsięwzięcie jest na o wiele mniejszą skalę, ale też by sobie chętnie sprawił kilka takich fajnych maszyn dla samej przyjemności ich "mania", póki co zadowala się ciut mniejszymi narzędziami, ale wzdycha, że i to i tamto jeszcze by się przydało A ja chciałabym się podzielić pewną obserwacją (nie wiem, czy się ze mną zgodzisz), pisałeś że jesteś protestantem, ja pochodzę z - można by to tak określić - rodziny "ekumenicznej", miałam więc możność porównań i wynika mi, że u protestantów jakoś w bardziej widoczny sposób praca i włożony wysiłek przeradza się w widoczne efekty, może to dzięki konsekwencji w działaniu a może dzięki innemu podejściu do dóbr materialnych? Życzę Wam tych widocznych efektów jak najszybciej i trzymamy kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 12.09.2009 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2009 Spoko. Ja czytam. Tak jak pisałeś, będę, dopóki będziesz pisał I cały czas jestem pod mocnym wrażeniem Twojej pracy i jej organizacji pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 13.09.2009 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Wymyśliłem że wzdłuż płotu zrobię Marioleńce ścieżkę do nordic walking i przy okazji przemarszu każdego dnia sprawdzi czy ogrodzenie jest całe i czy jakieś stwory nie przeszły na naszą stronę. A w zimie można by zrobić trasę do nart biegowych A jak przekonasz twoją Pańcię, żeby codziennie z patykami wokół działki biegała! Masz na myśli etat ochroniarza? Ja chciałam małżonka namówić, żeby ze mną podreptał! I chciałam przy tym teścia wykorzystać (po zawale jest chłopak - teść znaczy się - trochę ruchu dobrze mu zrobi). Mój mąż to się tylko w czoło popukał. Będę musiała jeszcze nad tym popracować, bo samej trochę smutno. No i psu też się przyda parę kilo zgubić Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zywik 14.09.2009 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2009 my dalej czytamy winnica to jest b. dobry pomysł, czekamy na dalszy rozwój sytuacji :] pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shira3 16.09.2009 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Znowu podczytałam nieco Szacun - jak mówi młodzież - za cierpliwość anielską Gratuluję mapek A co do planowanej ilości drzewek i winorośli - masz pomysł co z tym dobrem zrobisz? My na swoje potrzeby wsadziliśmy 7 ( słownie siedem) sadzonek winogron i jest....mnóstwo - rozrósł się - robimy winko, jemy do...bólu i jeszcze obleci Pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malkaj 16.09.2009 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Jak na prawdziwego właściciela rancza na Dzikim Zachodzie przystało przygotowujesz ziemię pod uprawy, masz parę fajnych maszyn. Brakuje Ci jakiegoś bydła rogatego lub innego przychówku, ale przede wszystkim brakuje Ci prawdziwego rumaka! A właściwie to twoje rumaki są mechaniczne. Fajnie masz! Przede wszystkim widzę, że cieszy Cię wszystko co dzieje się na twoim ranczu! Tak trzymaj, bo to sama radość życia! Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asaf 16.09.2009 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Dziękuję za komentarze.Za to że tracicie państwo czas na zaglądanie.Wszelkie uwagi i przestrogi mile widziane.W ogóle to świetny pomysł z tymi dziennikami.Może ktoś wpadnie kiedyś , może Rybnik ? to blisko.Pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Guzmanka 17.09.2009 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 My też codziennie czytamy Wasz dziennik. Ilość sprzętu .... imponująca... Jak wspomnę nasze początki.... to stwierdzam, że też strasznie długo na mapki od geodety czekaliśmy, tylko ja chyba bardziej niecierpliwa jestem i ciągle wydzwaniałam i denerwowałam się ich brakiem i martwiłam co będzie później skoro przy pierwszych papierkowych sprawach tyle nerwów straciłam. Teraz, powiem Tobie, że człowiek przywyka i oswaja się z ciągłymi przeciwnościami 'losu' i ma większy na wszystko luz. Życzę dalej takiej wytrwałości Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Guzmanka 17.09.2009 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 Ach i na FM mówimy sobie wszyscy na "TY" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zywik 17.09.2009 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 Widać że urbanisci chca male co nieco:) tak to juz jest.... ale jest wyjscie: odwolajcie sie od negatywnej decyzji do SKO dobra argumentacja i jestescie w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asaf 17.09.2009 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 A co to SKO ? Szkolna Kasa Oszczędności ? tak pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zywik 17.09.2009 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 http://forum.muratordom.pl/post3638863.htm#3638863 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asaf 17.09.2009 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 No , przeczytałem ale nie jest tam wyzdradzony skrót SKO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zywik 17.09.2009 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2009 Samorzadowe Kolegium Odwolawcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.