Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ranczo na dużej działce. Asaf- komentarze do dziennika.


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 404
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam i gratuluję...

Gdy przeczytałem o tej przepompowni ścieków to... eh.

Na takiej działce to proponuję oczyszczalnię z fitoreaktorem... i szybciej i taniej i bez wszechobecnej papierologii...

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

 

no właśnie, nie pomyślałem o tym. Może to dobry pomysł. Nic o tym nie wiem. Gdzie mógłbym o tym przeczytać ?

Dziękuję za poradę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj! Bardzo piękna działka! a najpiękniejsze na niej jest to, że nie ma słupów Energii :-? My mieliśmy ochotę na tak piękną i dużą działkę, ale przewody energetycznych linii oplatały ją jak pajęczyna i nie kupiliśmy :cry: wzięliśmy tylko malutki wycinek, a dużego arcydzieła natury poszukamy jeszcze!

Pan Bogdan to strasznie w gorącej wodzie kąpany chyba :lol: nam w gminie powiedziano, że na WZ trzeba czekać ok 3 m-ce :cry: , a zdarza się że i 6 m-cy :evil: .

Ostatnio czytałam dziennik pewnej niewiasty, która wszystko od ręki załatwiła :o (musiała być niezwykłej urody) To był dla mnie szok, po naszych doświadczeniach z urzędnikami :-? !!

Maszyny piękne! Od razu przypomniała mi się historia kolegi :p , który na owczarni "sprzątał" i Bobcatem nieczystości z chlewni wywoził, a on (ładowacz) przedniej szyby nie miał! :lol:

Bardzo mi się Bogdanie Twoja fura podoba :lol: nawet bez plecaczka jest niesamowita!! :D Cierpliwości i powodzenia

 

Właśnie , teraz tak myślę, nie ma żadnego słupa :)

Działka też mi się podoba i szczerze mówiąc właśnie dlatego budujemy bo właściwie mieszkać mamy gdzie.

Fajnie mi napisałeś , dzięki. A gdzie Twój dziennik ? też bym poczytał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

 

Czytam dziennik od początku. I jak tylko będziesz pisał, czytać będę.

Fascynująca przygoda się u Ciebie zaczyna.

Wiesz ... dżentelmeni o wiadomo czym nie rozmawiają ... ale fascynuje mnie, że jak coś potrzebujesz, to kupujesz :)

I to dodatkowo dla mnie fajne, rzeczy "techniczne" 8)

Też uwielbiam mieć dużo narzędzi, tylko skala inna :wink:

Kibicuję i będę stale śledził.

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie Twój dziennik ? też bym poczytał.

Oh! My jeszcze nie budujemy :cry: To znaczy dziennika nie posiadamy!

I pewnie to trochę potrwa nim zaczniemy przygodę z wznoszeniem domku naszych marzeń! :oops: Nie wiem czy jest sens zakładania dziennika, mam wiele pytań, kilka uwag, opowieści o zdobywaniu działki i przejściach z urzędnikami - zanim zacznę budować mogę już nie pamiętać :cry:

Od dawna wiem czego chcę i szukam ... i szukam... :roll: To jest straszne, kiedy człowiek wie czego chce, a nie może tego mieć - znaleźć :evil:

A druga strona medalu - to czego chcę i to na co mi rozsądek zdrowy pozwala to zupełnie inne sprawy! :lol:

Pozdrawiam i zachęcam do pisania - będę czytać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, jesteśmy pod wrażeniem :D

Macie piękną działkę i mnóstwo energii na ciąg dalszy, będziemy częstymi gośćmi w Waszym dzienniku. Mój Mąż podziwia imponujący park maszynowy, nasze przedsięwzięcie jest na o wiele mniejszą skalę, ale też by sobie chętnie sprawił kilka takich fajnych maszyn dla samej przyjemności ich "mania", póki co zadowala się ciut mniejszymi narzędziami, ale wzdycha, że i to i tamto jeszcze by się przydało :wink: A ja chciałabym się podzielić pewną obserwacją (nie wiem, czy się ze mną zgodzisz), pisałeś że jesteś protestantem, ja pochodzę z - można by to tak określić - rodziny "ekumenicznej", miałam więc możność porównań i wynika mi, że u protestantów jakoś w bardziej widoczny sposób praca i włożony wysiłek przeradza się w widoczne efekty, może to dzięki konsekwencji w działaniu a może dzięki innemu podejściu do dóbr materialnych? :D Życzę Wam tych widocznych efektów jak najszybciej i trzymamy kciuki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymyśliłem że wzdłuż płotu zrobię Marioleńce ścieżkę do nordic walking i przy okazji przemarszu każdego dnia sprawdzi czy ogrodzenie jest całe i czy jakieś stwory nie przeszły na naszą stronę. A w zimie można by zrobić trasę do nart biegowych

A jak przekonasz twoją Pańcię, żeby codziennie z patykami wokół działki biegała! Masz na myśli etat ochroniarza? :lol:

Ja chciałam małżonka namówić, żeby ze mną podreptał! I chciałam przy tym teścia wykorzystać (po zawale jest chłopak - teść znaczy się - trochę ruchu dobrze mu zrobi). Mój mąż to się tylko w czoło popukał. Będę musiała jeszcze nad tym popracować, bo samej trochę smutno. No i psu też się przyda parę kilo zgubić :wink:

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu podczytałam nieco ;) Szacun - jak mówi młodzież - za cierpliwość anielską :D Gratuluję mapek :D

A co do planowanej ilości drzewek i winorośli - masz pomysł co z tym dobrem zrobisz? My na swoje potrzeby wsadziliśmy 7 ( słownie siedem) sadzonek winogron i jest....mnóstwo - rozrósł się - robimy winko, jemy do...bólu i jeszcze obleci :roll: :wink: Pozdrawiamy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na prawdziwego właściciela rancza na Dzikim Zachodzie przystało przygotowujesz ziemię pod uprawy, masz parę fajnych maszyn. Brakuje Ci jakiegoś bydła rogatego lub innego przychówku, ale przede wszystkim brakuje Ci prawdziwego rumaka! :D A właściwie to twoje rumaki są mechaniczne. :lol: Fajnie masz! Przede wszystkim widzę, że cieszy Cię wszystko co dzieje się na twoim ranczu! Tak trzymaj, bo to sama radość życia! Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też codziennie :wink: czytamy Wasz dziennik.

Ilość sprzętu .... imponująca...

Jak wspomnę nasze początki.... to stwierdzam, że też strasznie długo na mapki od geodety czekaliśmy, tylko ja chyba bardziej niecierpliwa jestem i ciągle wydzwaniałam i denerwowałam się ich brakiem i martwiłam co będzie później skoro przy pierwszych papierkowych sprawach tyle nerwów straciłam.

Teraz, powiem Tobie, że człowiek przywyka i oswaja się z ciągłymi przeciwnościami 'losu' i ma większy na wszystko luz.

 

Życzę dalej takiej wytrwałości :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...