OlaK 13.07.2009 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Zamierzam w najbliższych dniach część naszego chwastowiska przeznaczoną pod drzewka i krzewy owocowe uzdatnić przy pomocy 'zielonego nawozu'. Jeśli dobrze zrozumiałam postępowanie jest takie: przekopać, odchwascić, wysiać, jak urośnie ale nie przerośnie skosić i jeszcze raz przekopać ale tym razem bez rozdrabniania i wyrównywania a to co scięte w większości na kompost. Przekopuję na głębokośc szpadla. Dobrze myślę? Jak długo taka 'nawieziona' ziemia musi leżeć, żeby się 'przerobiła' i można było w niej sadzić ? Czy pierwsze drzewka mogę posadzić jeszcze w tym roku (niby się nie spieszy, ale...)? Jak przygotować miejsce pod drzewka tzn. czy np. glębiej przekopać z roślinami czy dodatkowo nawieźć "obcej' ziemi czy może podlać jeszcze nawozem. Problem w tym, że sąsiad twierdzi, że mało co się na tej ziemi udaje (chociaż na moje niewprawne oko ziemia jest piękna - czarna, pulchna, łopata wchodzi w nią jak w masło. PH ok 6. A ja się uparłam, że czereśnie i borówy dla dzieci muszą być Acha.. kupiłam to co było w markecie czyli koniczynę perską, seradele i gorczycę i chcę to posiac w mieszance (zdaję się, że mieszkanka będzie autorska bo nigdzie w takiej kombinacji nie zalecaja) ale jeszcze mogę niektóre zwrócic i poszukać innych nasion, jeśli źle wybrałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bimbelt 13.07.2009 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Ja tylko dodam, ze nasz osiedlowy rolnik posial w tym roku eksperymentalnie facelie. Genialna roslina, ktora zaglusza wszelkie chwasty, pieknie kwitnie i pachnie. Tylko niestety chyba juz za pozno na jej wysianie. Chyba, ze sie myle? Aha, zapomnialem dodac, ze to dziala. Chwasty rzeczywiscie niespecjalnie maja ochote rosnac z facelią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
egry 14.07.2009 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 co scięte w większości na kompost. Jeżeli będziesz kopać gdy nie jest wyrosnięte, to nie potrzeba ścinania, a tym bardziej kompostowania części nadziemnych. Chodzi o to aby wszystkie części "zielonego nawozu" zakopać w ziemi. Myślę, że jesienią możesz sadzić drzewka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ANNNJA 14.07.2009 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 polecany jest jeszcze łubin no i ta facelia,wydaje mi sie ze mozna siac i teraz, przecież rolnicy po żniwach sieją na tym polu też tzw. poplon"my tez mieliśmy łubin, ziemia się spulchniła, ale chyba jeszcze mało, nie wiem czy też jeszcze nie posiejemy czegoś ponownie (siałam w Maju, juz mam zaorane) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pani Koala 15.07.2009 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Siej juz teraz. Do mieszanki dodaj facelię, łubin, gorczycę, żyto. W zeszłym roku obsiałam tak teren pod trawnik, przekopałam jesienią, polezało do wiosny i nie mam problemów z chwastami na nowym trawniku. Bez używania randapu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.