akarolak 13.07.2009 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Jestem na etapie projektowania domu. Dom bęzie parterowy dla 4 osobowej rodziny. Architekt zaprojektował łazienkę i dodatkowo wc z ymywalką (?dla gości).Według mnie nie ma potrzeby budowania 2 wc w domu parterowym i wystarzy jedna durza łazienka. Wiem ż eteraz tendencja jest taka że robi się nawet 2 łązienki dla rodziców i dzieci ale uznaję to za fanaberię. Sam wychowałem się w durzym domu w 4 osobowej rodzinie gdzie była 1 łazienka i jakoś nie pamiętam zapisów do kolejki, a w kazdym razi enie było jakimś problemem poczekać aż ktos inny skorzysta. W domu poniewaz był 2 piętrowy mieliśmy osobny wc na parterze aby czy samemu czy goście nie biegali po pietrach za potrzebą, ale w domu parterowym i to wydaje mi się całkowicie zbędne. Dublowanie kosztów o dodatkowa instalację, drugą armaturę, ceramikę itd uznaję za niepotrzebne powiększanie kosztów które można przeznaczyc na istotniejsze elementy domu.Jakie są wasze zapatrywania na tą kwestię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.07.2009 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Architekt ma rację."dużą" rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 13.07.2009 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Sam wychowałem się w durzym domu w 4 osobowej rodzinie gdzie była 1 łazienka i jakoś nie pamiętam zapisów do kolejki, a w kazdym razi enie było jakimś problemem poczekać aż ktos inny skorzysta. Czasy się zmieniaja Trudno mi sobie wyobrazić sytuację, w której cztery osoby rano przygotowują się do wyjścia na tę samą godzinę do pracy, szkoły itp. i mają do dyspozycji jedną łazienkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.07.2009 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Szczególnie gdy w domu są nastolatki. Ponadto łazienka dla gosci to dla gości. A do mojej nikt nie będzie zaglądał, więc mogę w niej mieć co chcę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 13.07.2009 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 No właśnie nastolatki w szczególności miałam na myśli, bo dzisiejsza młodzież wyjątkowo dużo uwagi poświęca pielęgnacji urody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 13.07.2009 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Ja też kibicuję za dwoma sztukami wyżej wymienionych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 13.07.2009 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2009 Zwłaszcza, jak gość chce klocka postawić i się krępa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bazhyl 14.07.2009 05:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 A ja raczej skłaniam się do rozwiązania autora wątku. Grubo ponad 20 lat mieszkałem w bloku z 1 łazienką i 1 WC, teraz mam ten sam układ, jednak w łazience również jest kibelek (i 2 umywalki). W projekcie miałem jeszcze jedną łazienkę (wprawdzie na poddaszu) ale usunąłem ją już na początku. Nie planuję 4 córek, więc spokojnie wystarcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 14.07.2009 05:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Nie chcę się "wymandrzać"ale dwie to min. a trzy to luksus.Mam dwie i taki niedosyt,że nie trzy.Na górze przy sypialniach powinny być dwie.Starzyki swoją dzieci swoją.Na dole trzecia dla wyżeraczy imprezowego jadła oczywiście z możliwością kąpieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 14.07.2009 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 No właśnie my będizemy mieli trzy I nie wydaje mi się, żeby to było za dużo. Nie chcę się "wymandrzać"ale dwie to min. a trzy to luksus.Mam dwie i taki niedosyt,że nie trzy.Na górze przy sypialniach powinny być dwie.Starzyki swoją dzieci swoją.Na dole trzecia dla wyżeraczy imprezowego jadła oczywiście z możliwością kąpieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 14.07.2009 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Też się wychowałam w domu z jedną łazienką w dodatku mam siostrę, czy dawalismy sobie radę - ależ oczywiście. Nie krępuje się siosty zupełnie. Ale w domu mam 2 łazienki, były nawet trzy - ale miałam ochotę na jedną dużą i połączyłam dwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 14.07.2009 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Większość z nas wychowywała się w innych warunkach i może nie wspomina się tego najgorzej, ale to nie znaczy, że tak ma pozostać. Przecież chyba każdy dąży do polepszania swojego bytu a nie do stagnacji, bo wówczas w wyprowadzce nie widzę sensu. Ja mieszkam jeszcze ciągle w bloku mamy osobno łazienkę osobno wc i powiem Wam, że bywają u nas dantejskie sceny, kiedy wszyscy na raz chcą się szykować do wyjścia... Nawet jeśli u kogoś tak nigdy nie było (przewaga liczebna mężczyzn nad kobietami?) to nie znaczy, że nie będzie. Moim zdaniem goście powinni mieć do dyspozycji osobną łazienkę, z której domownicy korzystają tylko sporadycznie, a nie taką w której suszą się nasze majtasy, leżą podpaski i takie tam Dwie łazienki to żadna fanaberia, ja wychodzę z założenia, że budowa domu o standardzie mieszkania nie ma sensu, szybciej i łatwiej kupić mieszkanie i mieć, a skoro się już budujemy to budujmy się tak, aby czuć się lepiej niż w mieszkaniu z wielkiej płyty z kilkunastoma sąsiadami obok, nad i pod. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 14.07.2009 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Większość z nas wychowywała się w innych warunkach i może nie wspomina się tego najgorzej, ale to nie znaczy, że tak ma pozostać. Przecież chyba każdy dąży do polepszania swojego bytu a nie do stagnacji, bo wówczas w wyprowadzce nie widzę sensu. Ja mieszkam jeszcze ciągle w bloku mamy osobno łazienkę osobno wc i powiem Wam, że bywają u nas dantejskie sceny, kiedy wszyscy na raz chcą się szykować do wyjścia... Nawet jeśli u kogoś tak nigdy nie było (przewaga liczebna mężczyzn nad kobietami?) to nie znaczy, że nie będzie. Moim zdaniem goście powinni mieć do dyspozycji osobną łazienkę, z której domownicy korzystają tylko sporadycznie, a nie taką w której suszą się nasze majtasy, leżą podpaski i takie tam Dwie łazienki to żadna fanaberia, ja wychodzę z założenia, że budowa domu o standardzie mieszkania nie ma sensu, szybciej i łatwiej kupić mieszkanie i mieć, a skoro się już budujemy to budujmy się tak, aby czuć się lepiej niż w mieszkaniu z wielkiej płyty z kilkunastoma sąsiadami obok, nad i pod. Tylko należy zachować umiar. Jak wybraliśmy projekt domu i pokazywaliśmy znajomym to padały różne dziwne pytania. Mamy dom o powierzchni 150 m2. Gdybyśmy zasugerowali się propozycjami znajomych dom miałby min 250 m2 i byłby domem wiecznie otwartym na gości - a ja pensjonatu nie mam ochoty prowadzić . Nawet patrząc co urządzam obecnie, to widzę że dom dla nas dwoje jest za duży. Mam koleżankę której dom ma 300m2 - mieszka w nim sama - bo tak wyszło - czy jest zadowolona z metrażu - nie bardzo, wie że kiedyś jej się przyda, ale obecnie kawalerka by jej starczyła, co sama przyznaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 14.07.2009 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Należy mierzyć siły na zamiary (jeśli nas stać to czemu nie), zdiagnozować swoje doświadczenia (jeśli do tej pory nie przeszkadzała jedna łazienka to co musi zaistnieć, aby konieczna była druga).Przy domku parterowym jeśli brak jest wydatnej potrzeby drugiej łazienki to bym jej nie budował. Przy piętrowym raczej tak, aby nie biegać daleko za potrzebą.Przede wszystkim nie należy słuchać osób, które wybudowały lub budują dom. Zawsze znajdzie się grono twierdzące, że bez czegoś się nie da żyć (choć 3/4 życia tego nie mieli).generalnie jeśli pytanie jest czy lepiej mieć, czy nie mieć to oczywiście lepiej mieć. Gdy pytanie postawisz czy lepiej mieć, czy nie mieć, ale za to mieć coś innego to już trzeba przemyśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 14.07.2009 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Przede wszystkim nie należy słuchać osób, które wybudowały lub budują dom. A jest jeszcze jakiś inny odłam?Nie sprowadzałbym starych przyzwyczajeń do tych nowych,które tak nam się marzyły.Przy 3lub4 os/rodzinie dwie łazienki to na prawdę duży komfort psychiczny,luzik pod każdym względem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Princesa 14.07.2009 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Większość z nas wychowywała się w innych warunkach i może nie wspomina się tego najgorzej, ale to nie znaczy, że tak ma pozostać. Przecież chyba każdy dąży do polepszania swojego bytu a nie do stagnacji, bo wówczas w wyprowadzce nie widzę sensu. Ja mieszkam jeszcze ciągle w bloku mamy osobno łazienkę osobno wc i powiem Wam, że bywają u nas dantejskie sceny, kiedy wszyscy na raz chcą się szykować do wyjścia... Nawet jeśli u kogoś tak nigdy nie było (przewaga liczebna mężczyzn nad kobietami?) to nie znaczy, że nie będzie. Moim zdaniem goście powinni mieć do dyspozycji osobną łazienkę, z której domownicy korzystają tylko sporadycznie, a nie taką w której suszą się nasze majtasy, leżą podpaski i takie tam Dwie łazienki to żadna fanaberia, ja wychodzę z założenia, że budowa domu o standardzie mieszkania nie ma sensu, szybciej i łatwiej kupić mieszkanie i mieć, a skoro się już budujemy to budujmy się tak, aby czuć się lepiej niż w mieszkaniu z wielkiej płyty z kilkunastoma sąsiadami obok, nad i pod. Tylko należy zachować umiar. Jak wybraliśmy projekt domu i pokazywaliśmy znajomym to padały różne dziwne pytania. Mamy dom o powierzchni 150 m2. Gdybyśmy zasugerowali się propozycjami znajomych dom miałby min 250 m2 i byłby domem wiecznie otwartym na gości - a ja pensjonatu nie mam ochoty prowadzić . Nawet patrząc co urządzam obecnie, to widzę że dom dla nas dwoje jest za duży. Mam koleżankę której dom ma 300m2 - mieszka w nim sama - bo tak wyszło - czy jest zadowolona z metrażu - nie bardzo, wie że kiedyś jej się przyda, ale obecnie kawalerka by jej starczyła, co sama przyznaje. Oczywiście, zgadzam się z Tobą, umiar przede wszystkim. My planujemy 120 użytkowej + piwnicę i jestem przekonana, że to nie jest nadmierna powierzchnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 14.07.2009 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Przede wszystkim nie należy słuchać osób, które wybudowały lub budują dom. A jest jeszcze jakiś inny odłam?Nie sprowadzałbym starych przyzwyczajeń do tych nowych,które tak nam się marzyły.Przy 3lub4 os/rodzinie dwie łazienki to na prawdę duży komfort psychiczny,luzik pod każdym względem. Jednak większość ludzi, których znam nigdy nie wybudowało i prawdopodobnie nie wybuduje domu. Ale to oczywiście szczeguł i na forum budowlanym to rzeczywiście niewielki odsetek. Zawsze coś jest kosztem czegoś. jeśli rzecz, którą tracimy zamiast łazienki jest mniej od niej ważna to OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zonzi 14.07.2009 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Kiedyś był wątek w sondażach ile łazienek planujecie. Mam 3 male i jest idealnie. Na parterze jest ogólna łazienka z prysznicem i wc blisko sypialni"goscinnej" . Najwieksza lazienka dla dzieci z wanną + prysznic, wc i łazienka przy sypialni. Nie wyobrazam sobie latania na parter zeby wziac prysznic przed pojsciem spac i latania na pietro za potrzeba w ciagu dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
isztar 14.07.2009 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 (edytowane) . Edytowane 23 Stycznia 2015 przez isztar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 14.07.2009 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 Przede wszystkim nie należy słuchać osób, które wybudowały lub budują dom. A jest jeszcze jakiś inny odłam?Nie sprowadzałbym starych przyzwyczajeń do tych nowych,które tak nam się marzyły.Przy 3lub4 os/rodzinie dwie łazienki to na prawdę duży komfort psychiczny,luzik pod każdym względem. Jednak większość ludzi, których znam nigdy nie wybudowało i prawdopodobnie nie wybuduje domu. Ale to oczywiście szczeguł i na forum budowlanym to rzeczywiście niewielki odsetek. Zawsze coś jest kosztem czegoś. jeśli rzecz, którą tracimy zamiast łazienki jest mniej od niej ważna to OK. Rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.