Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tajemnica kociego pazura... ROZWIĄZANIE ! :)


Last Rico

Recommended Posts

Zawsze mnie interesowało jak kot może sobie naostrzyć pazury na tkaninach obiciowych. :roll:

Przecież to nie jest możliwe żeby twardy pazur mógł się naostrzyć na miękkiej kanapie. Byłem

przekonany że ta radosna kocia czynność ma za zadanie rozciągać mięśnie i tyle, a faktyczne

ostrzenie pazurów ma miejsce podczas chodzenia, biegania po betonie gdzie całość pazura

jest schowana a spod poduszek (tak myślałem) wystają jedynie same końcówki i się ścierają.

 

Myliłem się, okazało się że kot faktycznie ostrzy pazury na obiciach sprzętów (mam dowód). :D

Kiedy kot stępi już swoje szpony, to wewnątrz tępego pazurka rośnie nowy - ostry.

Teraz trzeba się tylko dobrać do naszej kanapy i ściągnąć to co już niepotrzebne, czyli coś

w rodzaju tępej rogowej pochwy pod którą siedzi już nowy - ostry pazurek. Szarpie więc

biedak po czym się tylko da żeby to zrzucić (ku naszej oczywiście ogólnej radości). :D

 

Kiedy się dobrze przyjrzeć, to można zobaczyć wewnątrz (np. na samym czubku pazura) cienki

lejkowaty kształt, tam właśnie siedział nowy pazurek. Teraz widać że nowy jest dużo bardziej ostry.

 

 

 

http://img263.imageshack.us/img263/2337/pazur.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Nie no .... kociak wymiata :D

 

A pazurki faktycznie tak jak mówisz ...moje też gubią ...z drapaka zdejmuję co jakiś czas tudzież z podłogi zbieram :wink: :lol: .

Dlatego tez własnie nie kupiłam jeszcze nowego kompletu wypoczynkowego ...czekam aż młody rudy nauczy się że meble nie służą do drapania tylko drapak :D ... starsza zołza już wie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no .... kociak wymiata :D

 

A pazurki faktycznie tak jak mówisz ...moje też gubią ...z drapaka zdejmuję co jakiś czas tudzież z podłogi zbieram :wink: :lol: .

Dlatego tez własnie nie kupiłam jeszcze nowego kompletu wypoczynkowego ...czekam aż młody rudy nauczy się że meble nie służą do drapania tylko drapak :D ... starsza zołza już wie :D

 

Podobają mi się te koty – taki tygrys w mikroskali, a ten dodatkowo jest wyluzowany...:)

Mój kotek przy mnie jest bardzo grzeczny (kocie figle pomijam) i na meblach się nie ostrzy,

ale wystarczy że wyjdę na chwilę do drugiego pokoju... a już słyszę znajomy odgłos. :D

Rozmowa nic nie daje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo koty to straszne cwaniaki są ...niby takie toto niezbyt rozgarnięte z pozoru.... ale skubane doskonale wiedzą co im wolno co nie i to co nie wolno a lubią robią właśnie pod nieobecnośc właścicieli :wink:

 

moje np. wiedza, ze nie wolno łazić po meblach typu ława, stół ..... i nie łażą jak jestem , za to jak przychodzę z pracy i zerkne dokładnie to ewidentnie widać ślady kocich stópek na stole :wink: :lol:

 

tak samo jest z drapakiem ...jak pańca w domu to się wyżywają na drapaku ... jak wracam z pracy to zauważam coraz to nowe nitki powyciagane na fotelu :wink: :roll: ....to samo na firankach ..... wczoraj stwierdziłam że nie ma sensu , kupuję krótkie firanki .... wszędszie będą krótkie i finito :roll: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo koty to straszne cwaniaki są ...niby takie toto niezbyt rozgarnięte z pozoru.... ale skubane doskonale wiedzą co im wolno co nie i to co nie wolno a lubią robią właśnie pod nieobecnośc właścicieli (...) :wink:

 

Daggulko lepiej bym tego nie ujął. Parę słów wystarczyło do opisu tego charakterku.

Najśmieszniejsze jest to, że one nie wiedzą...że my wiemy heheee. Mój np. słysząc kroki

potrafi szybko zeskoczyć ze stołu, położyć się i udawać baaardzo zaspanego. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... wie, że mu nie wolno wskakiwać na blat kuchni, lodówkę i szafki na górze pod sufitem, więc wskakuje cichutko jak myszka, siedzę przy komputerze odwrócona plecami i nic nie słyszę ...

a jak zeskakuje to głośno .... i od razu ucieka pędem do przedpokoju, bo wie, że zaraz krzyczę na niego ....

ale kiedy indziej to normalnie wychodzi z kuchni a nie biegiem ....

 

myślenie w tych małych łebkach jakieś zachodzi, nie ma co ! :D

ale to takie rozbrajające jak sie widzi "myślącego" kota ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...