Marcin Borys 15.07.2009 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Szanowni Forumowicze Prawdopodobnie już taki temat był wielokrotnie ale zapodam pytanie raz jeszcze: Jaką plytę grzejną wybralibyście i dlaczego - gazową czy indukcyjną / zakładając że są możliwości podłączenia jednej i drugiej/ Polecam się MBJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 15.07.2009 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 w dziale wnętrza sobie poszukaj , tam znajdziesz mnóstwo wątków na ten temat....wpisz w wyszukiwarce , znajdzie ...i nic nie zostaje tylko czytać .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LukaEgon 15.07.2009 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Dokładnie trochę nie ten dział.. ale jeśli już pytasz.. to zależy od Ciebie. Ja u siebie mam gazową. Znajomi u których często jestem mają indukcyjną..bodajże Amicę wszystko jest cacy ślicznie wygląda..do czasu kiedy coś zacznie się na niej gotować. Gotowanie na niej trwa wieki. Pół garnka wody na spaghetti grzeje się pół godz zanim się zagotuje. Także jeśli jesteś cierpliwy, lubisz smażenie kotletów przez pół dnia lub nie jadasz w domu za często albo prawie wcale bierz indukcyjną. W innych wypadkach ja wybrałbym gazową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sql 15.07.2009 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 gazowa - gotowanie tylko ogniem i mieczem , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 15.07.2009 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Dokładnie trochę nie ten dział.. ale jeśli już pytasz.. to zależy od Ciebie. Ja u siebie mam gazową. Znajomi u których często jestem mają indukcyjną..bodajże Amicę wszystko jest cacy ślicznie wygląda..do czasu kiedy coś zacznie się na niej gotować. Gotowanie na niej trwa wieki. Pół garnka wody na spaghetti grzeje się pół godz zanim się zagotuje. Także jeśli jesteś cierpliwy, lubisz smażenie kotletów przez pół dnia lub nie jadasz w domu za często albo prawie wcale bierz indukcyjną. W innych wypadkach ja wybrałbym gazową chyba cos namieszałeś chyba odwrotnie,nie wprowadzaj kogoś w błąd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 15.07.2009 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 Dokładnie trochę nie ten dział.. ale jeśli już pytasz.. to zależy od Ciebie. Ja u siebie mam gazową. Znajomi u których często jestem mają indukcyjną..bodajże Amicę wszystko jest cacy ślicznie wygląda..do czasu kiedy coś zacznie się na niej gotować. Gotowanie na niej trwa wieki. Pół garnka wody na spaghetti grzeje się pół godz zanim się zagotuje. Także jeśli jesteś cierpliwy, lubisz smażenie kotletów przez pół dnia lub nie jadasz w domu za często albo prawie wcale bierz indukcyjną. W innych wypadkach ja wybrałbym gazową chyba cos namieszałeś chyba odwrotnie,nie wprowadzaj kogoś w błąd Bo to zależy od mocy pola grzewczego, jeśli ono słabe, to wieki trwa. Tak jak czjnik elektryczny - im większa moc - tym szybciej herbata zrobiona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 15.07.2009 23:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2009 ale tu mowa o indukcji a nie ceramice,w indukcji nie ma niskiej mocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 16.07.2009 00:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 ale tu mowa o indukcji a nie ceramice,w indukcji nie ma niskiej mocy. Ale co to ma do rzeczy? Nie ma różnic w mocach pól między modelami płyt indukcyjnych Hmmm, zajrzałam właśnie do pierwszego lepszego sklepu internetowego i w opisach zauważyłam, że jednak różne modele mają różne moce pól, co na zdrowy chłopski rozum musi się odbić na prędkości zagotowania. Np. Siemens: http://www.planetabezvat.pl/dzial/agd/kategoria/?id=42&prod=81345 ma oznaczenie pól na samym dole tej strony (Pole 1 Pole indukcyjne, Moc [W]: 1400, Średnica [mm]: 145 Pole 2 Pole indukcyjne, Moc [W]: 1800, Średnica [mm]: 180 Pole 3 Pole indukcyjne, Moc [W]: 1800, Średnica [mm]: 180 Pole 4 Pole indukcyjne, Moc [W]: 2200, Średnica [mm]: 210) Elektrolux: http://www.twenga.pl/cena/48564116.html (I: 2300/3200W II: 2300/3200W III: 2300/3200W IV:) AMC 702 : http://www.electro.pl/produkt-WHIRLPOOL_Plyta_ceramiczna_ACM_702_NE_2B_Karty_do_gry_GRATIS-71209,98.html?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2009-07&utm_content=000120 (Pole 1: Pole indukcyjne Moc [W]: 1200 Średnica [mm]: 145 Pole 2: Pole indukcyjne Moc [W]: 1200 Średnica [mm]: 145 Pole 3: Pole indukcyjne Moc [W]: 1800 Średnica [mm]: 180 Pole 4: Pole indukcyjne Moc [W]: 2200 Średnica [mm]: 210 ) Więc jednak różnice są Nikt mi nie powie, że pole o mocy 1200 W będzie z taką samą prędkością zagotowywać np. litr wody jak pole o mocy 3200 W A jeszcze dodam, że wybór modeli nie do końca przypadkowy, gdyż nie wszystkie modele mają podane moce poszczególnych pól, część tylko moc całkowitą. Teraz chyba się domyślam dlaczego nie wzystkie mają w opisie Dlatego chyba krążą różne takie informacje jakoby szybkość zagotowania zależała od od tego czy płyta ceramiczna czy indukcyjna. Jakoś mało kto zainteresuje się mocą, a od tego przecież wszystko zależy (Żeby było jasne - nie mam indukcyjnej, ale nie lubię krążących nie do końca prawdziwych opowieści, które mogą kogoś wprowadzić w błąd ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AskaK1719503823 16.07.2009 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Hmmm, zajrzałam właśnie do pierwszego lepszego sklepu internetowego i w opisach zauważyłam, że jednak różne modele mają różne moce pól, co na zdrowy chłopski rozum musi się odbić na prędkości zagotowania. Nie wiem czy dobrze kumam, czy nie jest tak że aby szybciej zagotować ten sam litr wody, musisz go przelać do garnka o większej średnicy i ustawić na większej płycie? Zauważ, że moc jest proporcjonalnie wysoka do średnicy pola indukcyjnego. Czyli de facto każde pole ma taką samą moc w przeliczeniu na cm2. A więc aby zagotować coś szybciej, nie wystarczy przestawić na większy "gaz" tak jak to można zrobić na kuchence gazowej, trzeba jeszcze zmienić garnek na większy. Dobrze rozumuję? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 16.07.2009 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Hmmm, zajrzałam właśnie do pierwszego lepszego sklepu internetowego i w opisach zauważyłam, że jednak różne modele mają różne moce pól, co na zdrowy chłopski rozum musi się odbić na prędkości zagotowania. Nie wiem czy dobrze kumam, czy nie jest tak że aby szybciej zagotować ten sam litr wody, musisz go przelać do garnka o większej średnicy i ustawić na większej płycie? Zauważ, że moc jest proporcjonalnie wysoka do średnicy pola indukcyjnego. Czyli de facto każde pole ma taką samą moc w przeliczeniu na cm2. A więc aby zagotować coś szybciej, nie wystarczy przestawić na większy "gaz" tak jak to można zrobić na kuchence gazowej, trzeba jeszcze zmienić garnek na większy. Dobrze rozumuję? Nie wszystkie znalezione moce wklepywałam, bo mi się nie chciało, a pora już była późna. Jednak w niektórych modelach te same wielkości pola miały różne moce. A sięgając pamięcią do lekcji fizyki (było to 100 lat temu ) pamiętam, że do podgrzania 1 grama wody o 1 stopień Celsjusza potrzeba jednej kalorii i wielkość naczynia tego nie zmieni Ilość dostarczonej energii jest tu ważna, a nie wielkość garnka. A na większym płomieniu, jeśli wychodzi poza dno - większa strata Chyba, że się mylę, to mnie wyprowadź z błędu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 16.07.2009 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 tu moim zdaniem nie jest potrzebna Fizyka tylko praktyka i doświedczenie,przy płycie gazowej też masz różne palniki,małe do mniejszych garnków i większe do dużych,jakbyś postawiła duży garnek np z zupą na mniejszym to czas gotowania wydłuża sie,jeśli mały garnek na większy palnik czas gotowania skraca sie i tak samo dzieje się w płytach elektryczych czy na indukcji,mniejsze pole na mniejsze gary,wyższe na duże gary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 17.07.2009 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 tu moim zdaniem nie jest potrzebna Fizyka tylko praktyka i doświedczenie,przy płycie gazowej też masz różne palniki,małe do mniejszych garnków i większe do dużych,jakbyś postawiła duży garnek np z zupą na mniejszym to czas gotowania wydłuża sie,jeśli mały garnek na większy palnik czas gotowania skraca sie i tak samo dzieje się w płytach elektryczych czy na indukcji,mniejsze pole na mniejsze gary,wyższe na duże gary. Właśnie mamy jak na razie gazową i im większy palnik tym większa ucieczka ciepła, które ogrzewa kuchnię zamiast potrawy . Można nastawić wielki płomień wychodzący poza obręb garnka, zagotuje się szybciej bo większy palnik, dostarczy większej iliści energii - co do tego chyba nie masz wątpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwona 17.07.2009 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 Załóżmy, że optymalnie dobraliśmy garnek do wielkości palnika czy pola grzejnego. W płytach indukcyjnych moc największego pola to ok. 2200W a moc największego palnika w kuchence gazowej to 3500W. Zakładam, że wielkości te mogą się nieznacznie różnić w zależności od modelu. No ale z tego wynika, że taką samą ilość wody w takim samym garnku jednak szybciej zagotujemy na gazie. Cieszynianko, masz świętą cierpliwość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 17.07.2009 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 Załóżmy, że optymalnie dobraliśmy garnek do wielkości palnika czy pola grzejnego. W płytach indukcyjnych moc największego pola to ok. 2200W a moc największego palnika w kuchence gazowej to 3500W. Zakładam, że wielkości te mogą się nieznacznie różnić w zależności od modelu. No ale z tego wynika, że taką samą ilość wody w takim samym garnku jednak szybciej zagotujemy na gazie. Cieszynianko, masz świętą cierpliwość Największa moc pola jaką znalazłam w indukcyjnej kuchenca (nie szukałam jakoś specjalnie dokładnie) to 3200 W. Żeby wynkiło jak to jest trzeba by zrobić pomiar ze stoperem w ręce, a nie teoretycznie Znam taki konkretny przypadek narzekających, że płyta bardzo wolno gotuje, bo ta konkretna rzeczywiście wolno to robi, ponieważ szanowni inwestorzy nie pomyśleli, żeby sprawdzić moce pól na kupowanej płycie. Skusili się na bardzo okazyjną cenę (produkt wycofywany ze sprzedaży) i z okazją w pakiecie otrzymali taki, a nie inny produkt. Dodam jeszcze, że niektóre stare płyty ceramiczne nie mają pól szybkogrzejnych - stąd proces trwa dłużej (zanim pole osiągnie maksymalną moc. Co do indukcji, to nie mam naocznych obserwacji w tej sprawie. Praw fizyki garnkiem nie zabijesz A cierpliwości to mi stale brakuje (niestety) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwona 17.07.2009 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 To wcale nie było ironiczne- wprost przeciwnie- jestem pełna podziwu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 17.07.2009 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 To wcale nie było ironiczne- wprost przeciwnie- jestem pełna podziwu Dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek_wlkp 17.07.2009 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 no a skoro fizyka cieplna za nami to przypominam (z innnych watków) argumenty zwolenników indukcji: zimne gotowanie (ważne jak masz dzieci, koty, starsze osoby, chore osoby z mniejszą sprawnością); łatwiej sprzątać (osobiście: najgorsze wspomnienia z szorowania tych metalowych krzyżaków na kuchenkach gazowych gdzie sie garnki stawia, zalanych lub otłuszczonych...a po latach wyglądają ohydnie); jak cos wykipi na indukcji- łatwo zetrzeć i jest czysto, nie przypala się (bo płyta zimna i można zetrzeć od razu a nei czekac do końca gotowania, wystygnięcia itd); czystośc w kuchni: (troszkę fizyki znow) - jak gotujesz na gazie to jest grzanie powietrza, parowanie z płomienia itd i któz z uzytkowników gazówek nie zna tego tłustego brudu na szafkach po kilku tygodniach, lampach, potem tez na scianach...przy indukcji/ceramice zupełnie inna jakość; i na koniec: ja zwyczajnie nie lubię gazu, więc domek został zaprojektowany bez gazu, zaoszczędziliśmy na przyłączu, instalacji itd, a że inne rozwiązania...czasami warto pójść za swoimi potrzebami:))) nie żałujemy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 17.07.2009 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 no a skoro fizyka cieplna za nami to przypominam (z innnych watków) argumenty zwolenników indukcji: zimne gotowanie (ważne jak masz dzieci, koty, starsze osoby, chore osoby z mniejszą sprawnością); łatwiej sprzątać (osobiście: najgorsze wspomnienia z szorowania tych metalowych krzyżaków na kuchenkach gazowych gdzie sie garnki stawia, zalanych lub otłuszczonych...a po latach wyglądają ohydnie); jak cos wykipi na indukcji- łatwo zetrzeć i jest czysto, nie przypala się (bo płyta zimna i można zetrzeć od razu a nei czekac do końca gotowania, wystygnięcia itd); czystośc w kuchni: (troszkę fizyki znow) - jak gotujesz na gazie to jest grzanie powietrza, parowanie z płomienia itd i któz z uzytkowników gazówek nie zna tego tłustego brudu na szafkach po kilku tygodniach, lampach, potem tez na scianach...przy indukcji/ceramice zupełnie inna jakość; i na koniec: ja zwyczajnie nie lubię gazu, więc domek został zaprojektowany bez gazu, zaoszczędziliśmy na przyłączu, instalacji itd, a że inne rozwiązania...czasami warto pójść za swoimi potrzebami:))) nie żałujemy.... Dlatego właśnie kuchence gazowej powiedziałam NIE Mam nadzieję, że okaże się to dobrą dezycją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anja-bo 17.07.2009 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 a ja powiem tak - to wszystko zależy od tego, ile za co płacisz. Jeśli mieszkasz w bloku (starszym), gdzie bez względu na zużycie gazu płacisz 6zł od osoby (jak ja), to odpowiedź jest banalnie prosta - wiadomo że rozsądnie jest wybrać płytkę gazową, jeśli ci zależy na oszczędności. Nawet jeśli płacisz za gaz od zużycia, to i tak chyba taniej cię wyniesie gotowanie na gazie. U mnie wygrał zdrowy rozsądek, chociaż też marzę o cudownie czystej i błyszczącej płycie indukcyjnej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.