Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wkur... bank!


Bramer

Recommended Posts

:evil: :evil: :evil:

 

wchodzę sobie przed chwilą na moje konto w "moim ukochanym" pekaosa :evil:

a tam kuźwa nowe opłaty za karty!

 

byłem miesiąc temu, pytałem... w odpowiedzi usłyszałem "słodki głosik":

4 - krotna zapłata kartą w miesiącu i wtedy opłata wyniesie "tylko" 99 gr.

taaa...ku.wa... :evil:

 

 

łaziłem, płaciłem tą kartą jak gupi... i co?

 

i 6zł! za jedną, a mam dwie :evil:

 

 

na koncie stówa, to niedługo im braknie na te pier...lone opłaty...

 

no bo wybaczcie Moi Drodzy, ale dla mnie każda złotówka jest ważna

 

 

czy ja muszę co miesiąc zostawiać u tych złodziei prawie 20 zł?!?!

 

po co? i za co? :evil:

mam lepsze pomysły na ich spożytkowanie...

(co też niniejszym uczynić chciałem...)

 

 

 

 

oooo....ja wysiadam.... (jak mawiał Pawliak na Batorym...)

 

 

 

 

 

słuchajcie!

 

u mnie na wsi to getin, mówi, że dobry jest... i nic nie bierze... wszystko za darmo...

 

 

zmienię w końcu starych "złodziei" na nowych...

 

 

znacie ten getin?

 

:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pracowałam w GBG , potem się przekształciło w Getin Bank przez 10 lat , powiem jedno .... bank jak wszystkie ..... jeśli myślisz, że opłaty małe ...hm..... takie jak wszędzie :wink: : za coś płacisz mniej, ale za coś innego więcej :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niby tak, ale może prądu Ci nie odetną, tak jak zdarzyło się to mojemu koledze 4 lata temu, bo bank "zapomniał" o zleceniu stałym!

 

to człowiek zapomniał, a dokładnie "pani"...

 

u mnie we wsi, to łone swięte krowy, bo...z baaanku...

 

 

no kurde fajnie, cieszę się, ale dlaczego ja mam za to płacić?

 

Daggulka!

 

same opłaty za rachunek mam olmost 2 dychy; przelewy też płatne...

 

nie wiem, bo ja jak to "stare drzewo, którego się nie przesadza"

i tak tkwię w tym banku...i tkwię...

 

 

zmieniam, pier...lę! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zdecydowany jestes, to zmieniaj :D

tylko najpierw dokładnie umowe przeczytaj i niech Ci łopatologicznie wyjaśnią wątpliwości :wink:

przejrzyj też tabelę opłat i prowizji (nie ogólną tylko tą przyporządkowaną do akurat tego konta które Ci zakłada- są różne konta ) ze szczególnym uwzględnieniem pozycji z których wiesz, że będziesz korzystał najczęściej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daga!

 

no właśnie łopatologicznie! do mnie! łopatologicznie!

 

 

toć mówię: byłem, pytałem;

jasno i wyraźnie !

 

 

 

a tu zonk :evil:

jawne oszukaństwo; poza tym te wszystkie drobne błędy banku od wielu, wielu lat, każą mi się zastanowić nad zmianą...

 

 

 

 

to mała suma jest... powiecie... i OK... zgadzam się...

ale takie małe sumy to lepiej... samemu zjeść

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:evil: :evil: :evil:

 

wchodzę sobie przed chwilą na moje konto w "moim ukochanym" pekaosa :evil:

a tam kuźwa nowe opłaty za karty!

byłem miesiąc temu, pytałem... w odpowiedzi usłyszałem "słodki głosik":

4 - krotna zapłata kartą w miesiącu i wtedy opłata wyniesie "tylko" 99 gr.

taaa...ku.wa... :evil

 

Własnie nie mogę wyczaić, jak to z tymi kartami jest.

Za czerwiec z jednego konta policzyli 2x 0,99, gdzie jedna karta jest w uzyciu non stop, a druga wcale!!!!

Teraz widze za lipiec odciążenie na 2,78 za jedną kartę, za drugą nie ma. No i ociążenie w połowie miesiąca więc nie wiem, za który to miesiąc, jest napisane lipiec, ale w takim razie jak to się ma do ilości użyć?

 

Też mnie zdrzaźnili tymi nowymi opłatami za wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie też dzisiaj zauwarzyłam że pekao zdarło mi jakieś 3 zł za coś co podpisali prowizje aut. i tak sobie pomyślałam co to do jasnej .... jest, przedtem chyba tego nie było.

A mam takie pytanko: mamy z mężem osobne konta, i tak sobie pomyślałam że może by jego konto zlikwidował, a męża uczynił współwłaścicielem mojego (tak żeby mniał osobną kartę do bankomatu). Da się tak? Czy trzeba zlikwidować jedno i drugie i założyć osobne wspólne?

Jeśli ktoś wie o byłabym wdzięczna za odpowiedź :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2,78 to pewnie jakieś ubezpieczenie jest - z tego można zrezygnować.

 

A z pekao sa to trzeba by się wynosić :x

Matce ostatnio odmówili wykonania przelewu na jej rachunek w innym banku, bo twierdzili, że nie robią przelewów powyżej 10 tysi :o

Musiała pojechać do większego oddziału i tam też bez awantury się nie obeszło, dopiero interwencja u dyrekcji pomogła :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2,78 to pewnie jakieś ubezpieczenie jest - z tego można zrezygnować.

 

NO własnie nie. To za obsługę karty! Tej samej co w czerwcu kosztowała 0,99!

 

Z tym, że dla mnie najdziwniejsze jest to, że w poprzednim miesiącu zdjeli 2 x 0,99, gdzie jednej karty uzywa się dużo, drugiej wcale! A w tym miesiącu narazie tylko za jedną te 2,78.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie też dzisiaj zauwarzyłam że pekao zdarło mi jakieś 3 zł za coś co podpisali prowizje aut. i tak sobie pomyślałam co to do jasnej .... jest, przedtem chyba tego nie było.

A mam takie pytanko: mamy z mężem osobne konta, i tak sobie pomyślałam że może by jego konto zlikwidował, a męża uczynił współwłaścicielem mojego (tak żeby mniał osobną kartę do bankomatu). Da się tak? Czy trzeba zlikwidować jedno i drugie i założyć osobne wspólne?

Jeśli ktoś wie o byłabym wdzięczna za odpowiedź :D

 

Nie wiem jak w pko, ale w innych się da, więc chyba tam też :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"kryzys" jest, wszyscy cwaniaczkują ;)

a będzie jeszcze gorzej

http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,52983,6594679,Jak_mniej_placic_za_konto_bankowe_.html

 

ci z okienek to sprzedawcy usług i tyle, obżenią klientowi cokolwiek za parę złotych prowizji 8)

nie wierzyć, nie ufać reklamom, czytać umowy

http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,29577,6767342,Najlepsze_konto_na_swiecie__Na_ktorym_.html

 

http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,29508,6811757,Masz_konto_w_Banku_Millennium__Teraz_slono_za_nie.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowizję pominę bo wszyscy widzimy jak jest. Irytuje mnie inna sprawa. Co kilka dni, czasem

częściej, odbieram telefon gdzie jakaś pani z banku pragnie zainteresować mnie nowymi, dobrymi

cytuję: "produktami".

 

Od wieku wieków tak było, że ktoś miał za dużo a inny ktoś miał za mało. Ten pierwszy pożyczał

temu drugiemu na lichwę... ale nikt nigdy nie mówił o jakichś produktach!!! Teraz się namnożyło

"produktów", bo określenie ma pozytywny wydźwięk. Produkować coś, zajmować się produkcją

czegoś, oznacza w prostej linii -----> być produktywnym. Inaczej - nie być społecznym darmozjadem.

 

Banki nie mają prawa używać określeń które zgodnie z logiką przypisane są producentom.

Wprowadza to zamęt i mieszanie pojęć. Czynią to jednak świadomie...i masowo w celu wywarcia

pozytywnego wrażenia na potencjalnym kredytobiorcy. Jeśli już coś robią to jest to usługa.

Zwykła usługa, a nie ŻADEN produkt. Zawsze na to stanowczo zwracam uwagę osobie telefonującej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowizję pominę bo wszyscy widzimy jak jest. Irytuje mnie inna sprawa. Co kilka dni, czasem

częściej, odbieram telefon gdzie jakaś pani z banku pragnie zainteresować mnie nowymi, dobrymi

cytuję: "produktami".

Od wieku wieków tak było, że ktoś miał za dużo a inny ktoś miał za mało. Ten pierwszy pożyczał

temu drugiemu na lichwę... ale nikt nigdy nie mówił o jakichś produktach!!! Teraz się namnożyło

"produktów", bo określenie ma pozytywny wydźwięk. Produkować coś, zajmować się produkcją

czegoś, oznacza w prostej linii -----> być produktywnym. Inaczej - nie być społecznym darmozjadem.

 

Banki nie mają prawa używać określeń które zgodnie z logiką przypisane są producentom.

Wprowadza to zamęt i mieszanie pojęć. Czynią to jednak świadomie...i masowo w celu wywarcia

pozytywnego wrażenia na potencjalnym kredytobiorcy. Jeśli już coś robią to jest to usługa.

Zwykła usługa, a nie ŻADEN produkt. Zawsze na to stanowczo zwracam uwagę osobie telefonującej.

 

Zastanawiałam się co jest, bo te telefony są nachalne i mimo odmowy z mojej strony powtarzają się :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idzie nowe z zachodu, a właściwie już przyszło - pracownicy obsługujący klientów nają limity sprzedaży produktów banku. Są z tego rozliczani i oceniani. Mało sprzedajesz to się nie nadajesz do tej pracy. Żegnam panią, pana (w najlepszym przypadku na zaplecze do papierków, jeżeli są bo teraz to wszystko w centrali)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem Wam , jaki "mój" bank jest świetny.

 

Byłem wczoraj zapytać o co chodzi z tym 6 zł, bo oczywiście 2,98 przyszło swoją drogą; ja myslałem, że ta szóstka to za karty, ale....nie...skądże znowu...

 

6 zł pobrano za zleceni stałe!!! które jest przecież, do jasnej ciasnej BEZPŁATNE! :evil:

 

pani przez pomyłkę naliczyła, jakbym płacił "z okienka"... dacie wiarę?

 

brak mi sił, nie ma kwartału, żeby nie było jakichś jaj...

 

ja mam śledzić codziennie konto i pilnować swoich własnych pieniędzy, które są w banku (tak mi się wydawało), po to chyba, żeby było bezpiecznie...

 

 

 

 

już mi się nie chce tu pisać, jak doskonale pani wyjaśniła mi sprawę opłat za karty...

 

mówi tak:

- w czerwcu było pobrane dwa razy 99 gr za czerwiec, więc czerwiec zamykamy i do niego nie wracamy...

(myślę sobie OK, zamykamy i nie wracamy)

 

- a teraz w lipcu jest za lipiec, z tym, że patrzymy na czerwiec

(ja na to: to kurde wracamy czy nie wracamy?)

 

ja: ale było kilkanaście transakcji przecież, nawet w (zamkniętym) czerwcu!

- ale oni nie biorą pod uwagę całego czerwca, tylko do dwudziestegoktóregośtam

ja: to jak to? skoro w lipcu jest za czerwiec, to w czerwcu było za co? za maj? jak opłaty są od czerwca?

 

- a to musiałabym zadzwonić...

 

(cały czas mowa o opłatach za lipiec!!!)

 

 

i tak w kółko, w kółko...

 

 

konkluzja moja taka na koniec:

może i bank jest dobry, ale osoby w nim pracujące BARDZO zniechęcają do niego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ja: to jak to? skoro w lipcu jest za czerwiec, to w czerwcu było za co? za maj? jak opłaty są od czerwca

 

(cały czas mowa o opłatach za lipiec!!!)

 

Doszłam też do takiego wniosku. Obciążenia są w połowie miesiąca, więc nie mogą być uzależnione od ilości użytych kart w danym miesiącu. Dotyczą więc -przynajmniej częściowo poprzedniego miesiąca. Czyli w czerwcu zaplaciliśmy za maj, chociaż prowizje są od czerwca.

Chyba w poniedziałek pofatyguje się i ja do banku.

 

To co mnie rozbawiło w nowych prowizjach dla firm. Jeden wyciąg w miesiącu jest bezpłatny. Za każdy kolejny trzeba zapłacic. 3 zł jeżeli jest wysłany pocztą i listonosz przytarga go do domu. I 5 zł jeśli klient pofatyguje się do banku osobiście go odebrać!!!! logika :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego omijam ten bank szerokim łukiem.

PKO to od wielu lat porażka, przeżytek i złodziejstwo. Czym Wy się kierujecie wybierając PKO lub BPH? Najwyższymi opłatami za prowadzenie konta? :wink:

 

Dla osób poniżej 30 polecam konto w WBK

Dla wszystkich bez wyjątku konta różnego rodzaju w ING wychodzi kilka a nie kilkanaście ani nie kilkadziesiąt zł co miesiąc.

 

Ja mam WBK z kartą Allegro, opłaty miesięczne = 0zł, nie wiem czy zlecenia stałe są płatne bo nie korzystam.

 

2 konto ING dla firm direct więc opłaty są na poziomie 12 zł ale jest to i tak najtańsze konto dla firm poza MBankiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mogę poradzić to ja mam od dawna konto w mBanku - zero jakichkolwiek dodatkowych opłat, za prowadzenie rachunku, za karty itp. Są płatne jakieś wyciągi, ale ja wole sobie wszystko sprawdzić w necie. Niestety przelewy do innych banków to opłata jakieś 50 gr, ale jakoś da się przeżyć. Z mBanku jestem bardzo zadowolona.

 

I dwa konta mam w ING - za jedno nie mam opłat bo jest to konto internetowe (oni mają jakąś swoją nazwę na to), drugie niestety 6 zł miesięcznie, ale dlatego, że jest to wspólne konto i nie można z niego zrobić tego konta direct czy jakoś tak. Ogólnie ING może być, jeśli ktoś czuje potrzebę posiadania banku z oddziałami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie ING może być, jeśli ktoś czuje potrzebę posiadania banku z oddziałami.

 

Bank bez oddziału nie jest dla mnie. W przeciągu ostatniego roku kilkakrotnie musiałam zmieniać różne dane osobowe, raz dwa załatwiłam to w oddziale, nie wyobrażam sobie załatwiania tego typu spraw korespondencyjnie, szczególnie jak coś jest pilne. :-?

 

Poza tym bank z oddziałem to wiele plusów, możliwość wpłaty i wypłaty w oddziale, rozmowy z doradcą, wypłaty większej kwoty (bankomat ma jakieś ograniczenia dzienne), no i możliwości nakrzyczenia na kogoś z krwi i kości gdy coś nie działa a powinno... bezcenne :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...