Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

LISTA CHĘTNYCH NA SIERPNIOWE SPOTKANIE W BACIKACH


Recommended Posts

W drugiej połowie sierpnia chcielibyśmy zorganizować spotkanie forumowiczów w Bacikach. Od grudnia ubiegłego roku, duża grupa forumowiczów zaangażowała się w pomoc biedym dzieciakom z ośrodka na Podlasiu. Nadszedł czas byśmy odwiedzili ich gromadnie, wyostrzyli naszą wrażliwość na problemy dzieci, dali im nasze zainteresowanie i zaangażowanie chociażby przez te dwa dni. Jeżeli ktoś z Was nie zna jeszcze wątku o Bacikach, zapraszam serdecznie ale najserdeczniej zapraszam do Samych Bacik. Zaczynamy listę chętnych. Każdy dopisuje nr i swego nicka:

 

1. Dandi3 + Złociutka + dwoje małych tornad

2. ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że Dandi stworzył okazję do ososbistego poznania bacikowych dzieci. Zobaczyć usmiech małych, srednich pociech to wspaniałe przezycie tym bardziej że znamy ich historię, ich problemy i rozterki.

Mam nadzieję, że spotkanie wniesie w nasze wspólne życie wiele pozytywnych emocji i przyniesie niezapomniane chwile.

 

Tym bardziej sie cieszę, że przy okazji tego wspaniałego spotkania w Bacikach będę mogła kolejny raz zobaczyć Was.

 

Liczę, że lista będzie długa :wink: :wink: a frekwencja 100% :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, dandi za info na priv.

Ja niestety też raczej nie ....mój chop mógłby nie wytrzymac na cierpliwości :oops: :roll: .... w sierpniu czeka mnie spotkanie u jednego z forumowiczów na parapetówie (juz z dawien dawna obiecane) , a we wrześniu impreza w Ruścu :roll: .

Ale jeszcze nie mówie definitywnie "nie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba ten termin jest nie za bardzo... :( Ja bede luzniejsza we wrzesniu, ale rozumiem, ze to musi byc w wakacje raczej. :roll: :roll: :roll:

 

 

nie musi - dyrektorka zaprasza na pierwszy weekend września czyli na 4/5/6. Termin który tu podałem to był mój pomysł bez konultacji z dyrekcją - dopiero później był telefon :)

 

rządzę się co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie marzy mi się, żeby chociaż jedna osoba zaangażowana w wątek Bacik napisała mi tak jak Zuza – będę na bank – niech się wali, pali i tak przyjadę. Fajne jest to, że jeździmy do siebie na parapetówy – potrafimy w tym celu przejechać cały kraj bo chcemy się poznać, zobaczyć, często zaspokoić swoją ciekawość a kiedy pojawia się perspektywa podróży naprawdę „w celu” okazuje się, że sporo z nas odwraca wzrok w drugą stronę, ja to raczej nie, dziękuję, chyba nie będę mógł / mogła.

 

W moim podpisie link do wątku o Bacikach mam jako „najmojsze”. Nic mądrzejszego i bardziej wartościowego w życiu nie zrobiłem jeżeli chodzi o wyciągniętą rękę i niewiele rzeczy ma dla mnie większą wartość niż całe to zaangażowanie w smutne Baciki. Ja i tak zorganizuję tam weekend.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne jest to, że jeździmy do siebie na parapetówy – potrafimy w tym celu przejechać cały kraj bo chcemy się poznać, zobaczyć, często zaspokoić swoją ciekawość a kiedy pojawia się perspektywa podróży naprawdę „w celu” okazuje się, że sporo z nas odwraca wzrok w drugą stronę, ja to raczej nie, dziękuję, chyba nie będę mógł / mogła.

 

 

Rozumiem, że to do mnie ta aluzja o parapetówie :wink:

Fajnie spotykać się z forumowiczami ....taka idea, w końcu to forum budowlane i łączy nas jeden cel ....choć tak naprawdę tych celow jest znacznie więcej i nie chodzi tu o samą ciekawość :wink: .

No bo co innego zrobić licytacje na forumowym spotkaniu a co innego jechać spotkać się osobiście z dziećmi niepełnosprawnymi w stopniu często znacznym jak juz wcześniej napisałeś. Nie każdy wytrzyma psychicznie.

 

Natomiast uważam, nie wiem ja inni - i jeśli o mnie akurat chodzi , że:

 

-po pierwsze nieco wrażliwa ze mnie baba - i obawiam się, że mogłabym nie zdzierżyć psychicznie spotkania z tymi dziećmi - byłam raz jako wolontariuszka z darami w naszym lokalnym ośrodku i wiem, że to nie dla mnie :roll: ..... pewnie zaraz wywołam burzę .... ale ja tak czuję , a z uczuciami jak juz kiedyś Neferka powiedziała na forum - się nie dyskutuje :roll: . Działa to także w drugą stronę ..... z czystej troski zastanawiam się jak dzieci zniosą "najazd" :wink: :D kilkudziesięciu obcych osób - ale z tym dyskutować także nie będe , bo na pewno Pani Dyrektor wie co robi - zapraszając :D . To tylko taka mysl mi przebiegła ..... :roll:

 

- po drugie mam juz zaplanowane pewne terminy jak już wspomniałam -a skacząca data którą ustaliłeś a teraz zmieniłeś , nie pasuje mi tym bardziej, bo jak wiesz - rozważałam właśnie pierwszy weekend września na spotkanie w Ruścu . Oczywiście żeby nie kolidować pewnie zmienię datę na drugą połowę września - dajmy szanse tym którzy chcą "obskoczyć" każde spotkanie forumowe :D

 

- po trzecie uważam, że jeśli o moją podróż chodzi - jest ona zbyt daleka , i kasę którą wydałabym na paliwo , nocleg, jedzenie, tudzież inne przyjemności może lepiej byłoby po prostu wpłacić na konto tych dzieci .... przecież oglądanie mojego oblicza nie jest ich celem .... a kasa bardziej się im przyda :wink:

 

Personalnie wywołałeś mnie , dandi do odpowiedzi - odpowiedziałam. Rozwiać jeszcze jakieś wątpliwości? :wink: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Personalnie wywołałeś mnie , dandi do odpowiedzi - odpowiedziałam. Rozwiać jeszcze jakieś wątpliwości? :wink: :roll:

 

Nie tylko musisz wiedzieć, że akurat nie o Ciebie mi chodziło choć miło Cię czytać

 

bardzo mi miło, ze miło Ci mnie czytać :roll: ...choć ja Ciebie lubię osobiście słuchać .... Twoje słowa na forum nie oddają Twojego głosu :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wątku o Bacikach niewiele jest napisane o dzieciach. Niektórzy przeczytali między wierszami. Ale uprzedzam lojalnie - bo tak trzeba - ta wizyta nie jest wycieczką z przewodnikiem po zabytkach.

Tam są chore dzieci. Czasami bardzo chore - leżące, pod apraturą.

Dlatego zrozumiem każdego kto z tego własnie powodu nie zaryzykuje.

 

Z drugiej strony - takie właśnie dzieci potrzebują nas.

Potrzebują odmiany, zainteresowania, uśmiechu, pogadania, przytulenia (też) i zabawy.

Jeśli nie my to kto ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie musi - dyrektorka zaprasza na pierwszy weekend września czyli na 4/5/6. Termin który tu podałem to był mój pomysł bez konultacji z dyrekcją - dopiero później był telefon :)

 

rządzę się co?

 

 

:( w tym terminie ja niestety nie mogę przyjechać.... będziemy (w końcu) na urlopie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...