Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ile za wylanie małego tarasu?


sofie

Recommended Posts

podaj więcej informacji.

Tzn czy ma to być taras na ziemi. Czy też wiszący.

 

Ja za swój 25m2 zapłaciłem tyle co za 9m3 betonu. Do tego 17zł/m2 za robociznę. W której było rozprowadzenie i ubicie klińca, zrobienie chudziaka, izolacja, wylewka właściwa. Przy czym było to robione przez firmę która robiła mi wylewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Znalazłam dwóch chłopaków, ok. 25 lat, zgodzili się to zrobić za całościowy koszt ok. 800 zł. Nie spieszyli się, zajęło im to jakiś tydzień. Ale zrobili, nawet całkiem przyzwoicie. Tylko trzeba będzie płytki położyć. Chyba trochę przepłaciłam, ale za to w końcu jest ten taras...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sofie,

 

Taki taras ( wys. 0,5 m ) powinien mieć odpowiednio głęboki fundament,

zebrany humus ( no przynajmniej 10 cm ), odpowiednią zasypkę z mechanicznym zagęszczeniem, murowane bądź szalowane ściany oporowe.

Do tego dochodzi zbrojenie płyty wierzchniej ( tak 12 - 15 cm grubości i pamiętać o dylatacjach ), do tego kręcenie betonu.

Jeśli nie zrobili zbrojenia kładzenie płytek mija się z celem.

pzdr

J

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam dwóch chłopaków, ok. 25 lat, zgodzili się to zrobić za całościowy koszt ok. 800 zł. Nie spieszyli się, zajęło im to jakiś tydzień.

800 na dwóch to po 400 x 4 tygodnie = 1600 zł na miesiąc.

Po podatkach i ZUS to 1100 zł na miesiac

Chyba trochę przepłaciłam, ale za to w końcu jest ten taras...

no strasznie przepłaciłaś, powinni robić za 2 zł na piwo

nie jestem wykonawca też buduję, sam sobie robie taras i wiem ile roboty

trzeba włożyć, zgiąć się nie mogę. :evil:

tiaa - Chyba trochę przepłaciłam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największy problem miałam ze znalezieniem chętnych do wylania tego tarasu, więc jak już się jacyś pojawili, to bym im siódme niebo za robociznę dała. Chętnych szukałam ponad rok. :-?

Mój osobisty chłop ma niestety problemy z kręgosłupem i raczej nie może takich pracy wykonywać. Ale chłopcy trochę potraktowali te pracę, jak urlop. Robili grille, siedzieli i pili piwko. Ogólnie relaks. Ale naprawdę dziwiło mnie to, że tak trudno znaleźć chętnego do pracy...bo podobno mamy kryzys i duże bezrobocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...