Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

szkieletowy żab i od ścierniska do ogrodu...


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 323
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kordzinko, bardzo współczuję Ci tak paskudnego wieczora.

Ale zakupy były udane, masz swój wymarzony dom, dzieci dokazują jak zwykle (czyli zdrowe są :wink: )...Mimo wszystko nie jest źle.

Tak sobie myślę, może dalibyście radę odpuścić wszystkie prace i w weekend wyjechać gdzieś? Albo chociaż w domu nic nie robić, tylko na krótką wycieczkę się wybrać? Żeby odetchnąć, nabrać dystansu i siły psychicznej. Wtedy łatwiej będzie się zmierzyć z tym co cały czas na Was czeka. My tak czasem robimy - zostawiamy wszystkie prace które są na (bardzo długiej) liście Rzeczy do Zrobienia i jedziemy nad Turawę, albo do Mosznej, albo jeszcze gdzieś...miejsce nie ma znaczenia, ważny jest ODPOCZYNEK. A tego potrzebuje KAŻDY.

 

O, i słoneczko wyjrzało zza chmur jak to napisałam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kordzina, mężczyznę ponoć poznaje się nie po tym, jak zaczyna, ale jak kończy.

Umówmy się, że z dniem jest tak samo, zaczął się źle, ale skończy się....no wiesz, to już trochę od Ciebie zależy.

Po całym dniu gorąca kąpiel z bąbelkami w wannie, z kieliszkiem rozgrzewającego koniaczku, a po kąpieli mężuś będzie Ci delikatnie wcierał balsam w obolałe części ciała...a potem to już... :lol: :oops: no!

Jakby coś marudził, bo z chłopem to nigdy nic nie wiadomo, to powiedz, że tola kazała :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kordzinka

bo to tak... jest listopad... jest okropnie za oknem, gdzie się nie ruszysz to albo zmokniesz albo Cię zawieje... wszyscy do okoła kichają i prychają - media straszą pandemią a my co ?? a my nie mamy na nic czasu tylko się uwjamy między pracą a domem, budową/remontem po drodze można jeszcze wkleić szkołę lub przedszkole lub tysiąc innych możliwych przystanków...

gdzie się nie ruszę nerwowa atmosfera - sama chodzę jak tykająca bomba zegarowa - nie dalej jak przedwczoraj o drobiazg tak się sciełam z ślubnym Panem R. że jeszcze chwila i do rękoczynów bez mała by doszło...w porę oboję ochłoneliśmy... widząc panikę w oczach dziecka, które rzadko ma możliwość widzieć nas w podobnych akcjach :-? foch obustronny panował do mniejwięcej godz. 13 następnego dnia :wink:

kiedyś pewien mądry gość powiedziłą "jutro nowy dzień - nowe 100 problemów" nasz przyjaciel domu dorzucił do tego "że kiedyś problemy to pukały do niego co rano nieśmiało do drzwi, a teraz zap...ją już przez dziurkę do klucza"

pamiętaj :

co nas nie zabije to nas wzmocni !!!

i tym optymistycznym akcentem kończę to moje mądrowanie :lol:

 

ps.

co do kabiny też nam "przez uszczelkę" się rozsypała szyba z ceresanit'u w rękach - na szczęście bez obrażeń na ciele... wracaj do zdrówka...

 

pozdrawiam m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłam do tych uśmiechniętych..... :lol: :lol:

zobaczcie co kupiłam do nowo pomalowanego pokoju na dole...to ma być gabinet,czytelnia....w klimacie naszych pasji...więc będzie górsko i żeglarsko...i tak sobie myślę że na ścianach znajdą się 2 duże zdjęcia jedno z Polski to z Czosztyna pewnie, a zagraniczne to chyba Garda-one łączyłyby nasze pasje na jednym obrazku.

pokój jest szaro-niebieski...jak morze, jak śnieg w górach, jak chmury...jak nasze miłe wspomnenia...

więc na pchlim targu zakupiłam 3 obrazki kt. Mikołaj Św. przyniesie mojemu TŻ....

http://4.bp.blogspot.com/_uwpZi3LnBzM/Swo8gfj-R7I/AAAAAAAACnQ/Zn_dkCb7KTM/s320/obrazki.jpg

http://1.bp.blogspot.com/_uwpZi3LnBzM/Swo9ijLS8BI/AAAAAAAACno/sf030rkdE5E/s320/a3.jpg

http://1.bp.blogspot.com/_uwpZi3LnBzM/Swo84ls6qJI/AAAAAAAACnY/V4SIpcOhguk/s320/a1.jpg

http://2.bp.blogspot.com/_uwpZi3LnBzM/Swo9OdeAdaI/AAAAAAAACng/k-fKEJFramk/s320/a2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj w uśmiechniętym świecie :D

Śliczne te obrazki, to w opoliewie je kupiłaś?

Nasz gabinet też będzie żeglarski, póki co mamy obraz ze statkiem na wzburzonym morzu, tylko ramy do niego brak :oops: Skąd wytrzasnąć ramę, taką do naciągania obrazu?

Jeszcze górna łazienka jest w stylu morskim, tam takie obrazki by super pasowały....chociaż nie bardzo jest gdzie je powiesić. ale pomysł pierwszorzędny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://pchli.blogspot.com/- tu je nabyłam...uwielbiam ten "targ" bo jest tanio bo można coś wyrwać naprawdę fajnego...i jak masz czas to poglądaj jakie cudeńka robią te babki kt. maja blogi.....linki do nich są po prawej stronie na pchlim targu....pozdrawiam.......

gdzie Ania u nas coś takiego???? niby gdzie....??? przeciez tu jest taka posucha fajnych sklepów....naszczęście mam 70% upustu do home & you i mogę tam sobie coś poodkładać...bo tak to naprawdę jest masakra....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No...to teraz wpadłam....w ten pchli targ :D Coś czuję, że sporo czasu tam spędzę - uwielbiam takie oryginalne rzeczy, a mnie samej talentu brak :oops:

Fajnie, że masz taką zniżkę w H&Y - pracownicza? Ładne rzeczy tam są. Kurczę, byłam dziś w Solarisie i zapomniałam tam wejść :evil: Ale za to w Almi Decor świeczkę sobie kupiłam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć kordzinko!

 

Piękne te obrazki dla TŻ 8)

Ja pokoik Mikołajka zrobiłam na ala morsko, ale mam zgryz bo ON KOCHA TRAKTORY :roll: :D

No nic na razie musi tak zostać.

 

Coś bym chciała jeszcze napisać, ale sama nie wiem co :roll:

Chyba to, że nie mogę doczekać się kuligu i poznania tylu wspaniałych ludzi, a w tym Ciebie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agip ty kociaro.... zarażasz tu na forum kocim klimatem i potem mam:

-nie przespane noce, bo Neska szaleje...ale lubimy...

-kota, który nas wita jak wracamy z przedszkola i synkowie ,którzy butów nie zdążą zdjąć bo za nią biegają bo" mamo, mamo, kocham kotka"

-Tomka( młodszy) który nagle nie jest już najmłodszy w rodzinie dzięki temu włączył mu się jakiś opiekun i łazi z nią na rękach do pralni: pytam: po co go niesiesz?- odpowiedź" mamo, mamo bo ja kocham kotka i kotek na pewno jest głody"

:wink: :lol:

- kotek ma mówione że chce mu sie siku i upę( kupę)

-Nesca nic sobie z tego nie robi więc chyba lubi być tak pieszczona :-? ja bym nie lubiła...no ale..... :lol:

jest z nią super....i może kto wiem po nowym roku zdobędziemy się na odwagę i weźmiemy drugiego...ale sprawa jest do obgadania....

hej :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahaha no i super :D :D niezmiernie mnie cieszy, że tak Wam razem dobrze :D

ja jeszcze nie mam dzieci, ale na taką przyjaźń chyba fajnie jest patrzeć :D dzieciaki oczywiście na swój dziecięcy sposób stają się odpowiedzialne, takie dorosłe dokładnie jak napisałaś i mogą wejść w rolę "rodziców"/opiekunów dbać o zwierzaka, ustalać zasady co wolno, a czego nie, no a Wy macie na pewno radochę na patrząc jak kombinują :lol:

 

a problemów z pazurkami nie macie, nie drapie Was? pazurki się przycina, wiecie jak to zrobić? - żeby nie drapnęła Młodych.

 

trzymam po cichu kciuki za dokocenie 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj kordzina

 

mam dzis dzien przed komputerem i jak nigdy chodze po forum.....no i wreszcie zajżalam do Ciebie :wink: ( ja mam klopoty z systematycznoscia) :oops: bardzo mi się tu podoba - jak zawsze!

 

ale fajne te obrazki kupilas, tez bym takie chciala ...do pokoju na gorze :-?

no a Neska super, wiesz ze czarne to na szczecie ? my tez mamy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Betib ja bardzo szanuje że nie masz czasu na łazęgowanie....ja mam bo w pracy siedzę....

a domek..wiesz co juz nam trochę ręce opadają..chyba zmęczeni tym rokiem jesteśmy....chciałabym już mieć taki klimacik lub namiastkę jak u ciebie..tyle mam planów...ale wiadomo czego nie ma :evil: :evil: :evil:

dziękuję za odwiedziny i za aukcję dla Franka..bo wiem ze nie masz czasu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie brakuje tego samego i tez mam marzenia i nic wiecej :wink:

a spraw budowlanych tez mam dosc :roll: dzis bylkafelakarz na poprawkach, wywalil mi jedna uszkodzona plytke , polozyl fuge a ja patrze a cala nastepna polupana i on mi w zywe oczy ze nie :evil: juz mial ja zdjac a ja dzownie do hurtowni i co..........wycofali serie z Polski :roll: no wiec zostawil a ja musze zalatwic zeby mi caly karton przywiezli :cry: szkoda gadac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...