raffran 19.07.2009 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 Zakladac, ale w takim ukladzie jak napisalem powyzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 19.07.2009 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 Od czerwca do października pompkę cyrkulacyjną mam wyłączoną, ze względu na straty ciepła w cyrkulacji.W sezonie grzewczym pompka pracuje w cyklu 15min. pracy / 45 minut przerwy, gdyż straty w cyrkulacji ogrzewają dom, więc ciepło się nie marnuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość e_kran 10.12.2009 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Mozan pojsc dalej niz tylko wylaczanie cyrkulacje na noc. Wystarczy ja wlaczyc dwa,trzy razy dzienni wtedy kiedy jest to potrzebne. Powiedzmy rano jak wstajemy i szykujemy sie do wyjscia i wieczorem. Zalezy od od trybu zycia domownikow. Sa pompy cyrkulacyjne juz z wbydowanym zegarem i z mozliwoscia nastawy kilku momentow wlaczanie i wylaczania na dobe. Zwracam uwagę, że niektóre sterowniki mają możliwość sterowania pompą cyrkulacyjną. Np. mój Buderus GB-152 + sterownik RC35 dają możliwość ustawienia osobnego programu dla zewnętrznej pomy cyrkulacyjnej. Definiuje się "okna czasowe" dla poszczególnych dni tygodnia, w których cyrkulacja ma być uruchamiana. Następnie określa się parametr "ile razy na godzinę ma być uruchamiana cyrkulacja". Przykładowo, zdefiniowałem sobie wieczorne "okno czasowe" od 19:00 do 23:00, i zapuszczanie w tym okresie cyrkulacji 2 razy na godzinę. Owszem, cyrkulacja znacząco wychładza wodę w zasobniku. Ale komfort życia wzrasta . Liczy się to zwłaszcza w tych dużych domach, gdzie odległość punktu poboru wody od zasobnika jest duża. U mnie np. to jest ok. 20 metrów . Pozdrawiam e-kran Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Samur_aj 12.12.2009 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Ktoś powyżej zwrócił na dość istotny aspekt jakim są rury do cyrkulacji. Często jest tak że potem nie ma możliwości ich dodania do już istniejącej instalacji. Co do samego sterownika u mnie jest to tak zrobione że w przedpokoju zamontowany jest czujnik ruchu (część instalacji alarmowej). Sygnał z czujnika ruchu aktywuje pompę na 30sekund. Kolejne uruchomienie pompy następuje dopiero po 30minutach. Zużycie prądu znikome a jaka wygoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 12.12.2009 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Ktoś powyżej zwrócił na dość istotny aspekt jakim są rury do cyrkulacji. Często jest tak że potem nie ma możliwości ich dodania do już istniejącej instalacji. Co do samego sterownika u mnie jest to tak zrobione że w przedpokoju zamontowany jest czujnik ruchu (część instalacji alarmowej). Sygnał z czujnika ruchu aktywuje pompę na 30sekund. Kolejne uruchomienie pompy następuje dopiero po 30minutach. Zużycie prądu znikome a jaka wygoda. I co? Masz ciepłą wode? U Ciebie czary czy u mnie skopane? Jak włącze cyrkulacje i po 30 sek wyłącze i odkrece kran to woda bedzie płynąć zimna. Co z tego, ze pompka zassała ciepłą wode z zasobnika, skoro woda po drodze zdążyłą sie ochłodzic i to pomimo ocieplenie rur. 3-5 min to minimum aby po odkreceniu kranu popłyneła ciepła woda. A może kluczem jest fakt, ze wode w zasobiku grzeje do max. 40 stopni, bardziej gorąca nie jest mi przecież potrzebna. Wszelkie "patenty" typu: ide do kibelka, pstrykam włacznik i po 30 sekundach mam ciepła wode u mnie odpadaja bo woda w rurkach misi toche pokrażyc zanim dobrze ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Samur_aj 12.12.2009 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Zawsze można dać mocniejszą pompę i ustawić dłuższy czas jej działania. Nie zmienia to faktu że warto zainwestować w cyrkulację. Jeśli za każdym razem miałbym marnować przypuśćmy te 10litórw (tyle akurat u mnie potrzeba) to po roku mam pompę gratis i zostaje coś w kieszeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość e_kran 16.12.2009 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2009 Zawsze można dać mocniejszą pompę i ustawić dłuższy czas jej działania. Nie zmienia to faktu że warto zainwestować w cyrkulację. Jeśli za każdym razem miałbym marnować przypuśćmy te 10litórw (tyle akurat u mnie potrzeba) to po roku mam pompę gratis i zostaje coś w kieszeni. Zwróć uwagę, że wszystko zależy od skali. U mnie odległość od zasobnika (120 litrów) do najdalszego punktu poboru wynosi ok. 20 metrów. W obwodzie cyrkulacyjnym znajduje się kilkanaście litrów wody. Żeby dobrze zamieszać i mieć ciepłą wodę, to rzeczywiście pompa musi popracować przez 2-3 minuty. Mam ciepłą wodę ale tym samym schłodziłem sobie cały zasobnik o kilka stopni. Gdybym sprzęgnął sobie cyrkulację z jakąś czujką ruchu, to mój piec musiałby grzać co 2 godziny 120 litrów wody, bo w takim tempie postępowałoby wychładzanie zasobnika wskutek regularnej cyrkulacji. W moim przypadku cyrkulacja to jest wyłącznie luksus, nie mający nic wspólnego z ekonomią. Zużycie prądu przez pompę jest pomijalne, zaś rozpraszanie ciepła podczas cyrkulowania takiej ilości wody ma kolosalne znaczenei. Wiem co mówię bo mam włączaną cyrkulację 2 razy na godzinę. Praktycznie co 1-1.5 godz. piec musi podgrzewać wodę w zasobniku przez kilka minut, nawet jeśli w tym czasie nikt z niej ani razu nie korzystał. Wiem, że gdybym nie miał cyrkulacji traciłbym dziennie ok. 20-50 litrów wody = 20 gr. Mając inteligentną cyrkukację (aktywną tylko wtedy gdy jesteśmy w domu) "tracę" na nią dziennie ok. 1-1.5 m3 gazu = 2.5 zł. Pozdrawiam e-kran Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 16.12.2009 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2009 Ja powiem tak - lepiej ją zrobić i mieć. Nie trzeba z niej korzystać a koszty zrobienia są nieznaczne. Potem po zamieszkaniu będzie można przetestować czy się opłaca. I jak wyjdzie że jest fajnie to się będzie używać, a jak wyjdzie, że za drogo i wogóle - to się wyłączy. U mnie jest cyrkulacja na dwa obiegi - do kuchni i do umywalek w łazience. Tego pierwszego nie używam, bo trudno mi określić stałą porę korzystania ze zlewu w kuchni a bez tego szkoda mi uruchamiać system. Tego drugiego też nie używam, bo w zasadzie nie ma potrzeby - ciepła woda pojawia się krótko po odkręceniu kranu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaltam 16.12.2009 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2009 Zrobiłem ale po roku (właściwie dwóch) przestałem z niej korzystać w układzie non-stop - fakt mocno ochładza wodę a w szczególności ma to znaczenia gdy zasobnik wody jest grzany warstwowo. Akurat taki zasobnik jest w moim vitodensie 222 i serwisant mi to potwierdził. Ale układ sterowania viessmanna pozwala mi załączyć pompę cyrkulacyjną 6 razy na dobę (określona godzina i czas) więc z tego korzystam (poranne mycie , wieczorne itp) oraz sterowanie ma tzw przycisk "Party" co oznaczana odrębne ustawienia dla pracy całego kotła od nastaw podstawowych i wtedy pompa też pracuje (np. wizyta gości, bardzo wczesny wyjazd itp). Reasumując proponuję zabudować i nich przymajnmiej raz na dobę pokręci wodą z 10 minut by nie zaszła kamieniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 14.10.2017 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2017 (edytowane) Jakiej mocy macie pompkę cyrkulacyjną?U mnie jest 4.5 W i zastanawiam się nad jej wymianą na mocniejszą, tylko o jakiej mocy. Dodam, że mam dom z poddaszem użytkowym i zbiornik CWU znajduje się w piwnicy. Edytowane 15 Października 2017 przez Tomaszs131 Korekta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.