dizzeeRascal 18.07.2009 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Mam parapety ze zwyklej blachy ocynkowanej.Niestety jak jest deszcz na jeden z parapetow kapie caly czas ,tylko nie wiem skad i dzwiek tego kapania jest tak glosny ze nie do zniesienia.W zwiazku z tym mam pytanie czy mozna jakos temu kapaniu zaradzic skoro nie wiem skad tak kapie.Czy przy takich ocynkowanych parapetach takie zjawiska sa normalne.I moje drugie pytanie -czy mozna wymienic parapety jesli sa juz okna itd.np na PCV ?Jesli mozna to jakie bylyby w moim przypadku najlepsze zeby pozbyc sie tego dzwieku?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sm6 19.07.2009 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 Ja zrobiłem parapety zewnętrzne z płytek podłogowych, tych samych co na tarasie. Hałasu nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dizzeeRascal 19.07.2009 07:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 No tak ,jakbym mieszkal w domku jednorodzinym to bym sobie nawet z kamienia zrobil ale mieszkam w bloku w ktorym zarzadza administracja szanowna rodem z PRL:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.07.2009 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 ... tylko nie wiem skad i dzwiek tego kapania jest tak glosny ze nie do zniesienia.W zwiazku z tym mam pytanie czy mozna jakos temu kapaniu zaradzic ... mozliwe ze kapie na Twój parapet od sąsiada z góry ... trzeba to wczesniej zlokalizowac - zanim zapadnie decyzja o wymianie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dizzeeRascal 19.07.2009 08:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 No a nawet jesli kapie od sasiada z gory ,to co wtedy ,przeciez nie moge mu nakazac wymiany parapetu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.07.2009 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 no, nie możesz ...trzeba by w tym miejscu gdzie spada kropla przykleic coś co ją zamortyzuje /filc, gąbka/lub nadłozyc /jakiś plastik/ aby zmienic kąt uderzenia kropli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sąsiad 19.07.2009 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 Gdyby udało Ci się wepchnąć trochę pianki pod parapet, na pewno mniej by rezonował. Parapety plastikowe zachowują się dokładnie tak samo albo jeszcze gorzej, więc wymiana nic nie da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario B 19.07.2009 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 Parapet działa jak bęben,może trzeba go przyklejić do podłoża(kleje do blach lub piana niskorozprężna)Nie zaszkodzi a powinno pomóc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dizzeeRascal 19.07.2009 22:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 No to jesli nie plastikowy to moze jakis stalowy z grubej blachy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 20.07.2009 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 by zminimalizować hałas nie pozostaje ci nic innego jak uniesienie parapetu, wypełnienie piana poliuretanowa przestrzenie pod nim, dociśniecie, zaklinowanie o glif by piana ci go nie podniosła lub nie wykrzywiła i pogodzenie się z tym zmniejszonych hałasem - bo faktycznie będzie mniejszy ale.... będzie- niestety Najprawdopodobniej u któregoś sąsiada poniżej parapet mniej wystaje, bądź wygięcie kapinosu jest inne i stad kropla spadając trafia na twój parapet - nie do przeskoczenia gdyż nie zmusisz sąsiada do wymiany parapetu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dizzeeRascal 20.07.2009 07:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 No dobra a gdyby wymienic parapet na nowy ale ze stalowej grubej blachy.Widzialem ze sasiad obok zrobil wlasnie paraapety z takiej blachy.Mozliwe ze mial taki sam problem jak ja.Tylko czy mozna wymienic parapety na nowe.Czy da sie je zdemontowac i zalozyc nowe?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 20.07.2009 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 grubość blachy nie ma realnie znaczenia - poza tym grubość prawie zawsze wynosi 0,8mm . Możesz zamienić na aluminiowe grubość ok 1,2 - 1,5 mm a i tak jak źle zamontujesz będzie dudnić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anina 20.07.2009 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 u nas był ten sam problem, kiedy padało to deszcz tak walił o parapet, jakby ktoś stał z wielkim bębnem nad głową, koszmar!!. Jak padało w nocy wkładaliśmy stopery do uszu, żeby móc jakoś spać. Męczyliśmy się tak 5 lat. Jakiś miesiąc temu wspólnota ocieplała blok i w związku z tym była wymiana parapetów, założyli jakieś z blachy, ale na wierzchu są białe. I teraz kiedy pada deszcz spoglądamy na siebie z błogimi uśmiechami na twarzy - bo słychać tylko delikatne kapanie. Oczywiście zaraz jak tylko założyli parapet dokładnie go obmacałam i opukałam, i okazało się że on tak ściśle przylega do muru i w czasie pukania nie wydaje tego głuchego odgłosu, tylko taki tępy, cichy. Dodatkowo od spodu był wysmarowany takim bardzo śmierdzącym preparatem, coś jak przezroszysty akryl bądź silikon. Teraz jest super. A jeszcze jedno - my mamy stare okna (tzn. ok 15-letnie) i parapet też był stary. Zerwanie go zajeło panom dosłownie chwilę, bo on był przybity do ram okiennych tylko gwoździkami, od spodu nie był niszczym przyklejony. A pod tym blaszanym parapetem był parapet betonowy!! I jak byśmy na to wpadli wsześniej, to byśmy tego blaszaka zerwali już dawno temu. A tak to kombinowaliśmy - kiedyś w nocy w akcie desperacji położyliśmy gazety na tym nieszczęsnym parapecie. Rano szyby do połowy były w cętki gazetowe. Potem położyliśmy na tym parapecie wycięty pasek z karimaty ale to nie było to. No a potem wymienili parapet. UFFF Życzę powodzenia w walce z tym koszmarem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dizzeeRascal 08.08.2009 12:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 jareko a co to jest glif? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siggialka 08.08.2009 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 sciana okalająca okno. jest jeszcze jedna nazwa na to ale zapomniałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 08.08.2009 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 węgarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siggialka 08.08.2009 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 wegarek to co innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r-32 09.08.2009 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 węgarek ... i tak bez rysunku ? Jeśli chodzi o temat , to jareko dobrze prawi . Ja bym pomyślał o czymś takim : http://www.allegro.pl/item686891885_toma_parapet_zewnetrzny_alu_plytka_150_mm.html albo http://www.allegro.pl/item698648152_new_parapet_aluminiowy_gladki_zaokraglony.html#gallery ...to w wypadku wymiany na nowy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dizzeeRascal 11.08.2009 11:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 r-32 pomysl godny rozwazenia ale najpierw trzeba jeszcze sprawdzic czy wypelnienie pianka cos da.Tylko z tym klinem o glit to zastanwiam sie czy to zrobic na zasadzie 2 tyczki oparte o glit czy moze dac jeszcze jakas deske o szerokosci parapetu mniej wiecej bo nie wiem czy takie punktowe podparcie parapetu wystarczy ,czy pianka tego nie podniesie poza punktami podparcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r-32 11.08.2009 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2009 Pewnie , że "coś" da . Pytanie tylko , czy Ci to "coś" wystarczy. ...zastanwiam sie czy to zrobic na zasadzie 2 tyczki oparte o glit czy moze dac jeszcze jakas deske o szerokosci parapetu ... Ja bym dał ... a "tyczki" - to też deski (co by się nie wygły ) Zakładam , że nie masz pistoletu i nie dasz piany niskopr. ,tylko wężykową , a te więcej "rosną". Pozdrawiam ps ważne! zabezpiecz jakoś te "tyczki" co by nie poleciały na dół (...bo jak to 8-me piętro ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.