Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

opadający od komina klinkier - co zrobić


Recommended Posts

Witam. Chcę Was prosić o radę. Otóż zimą 2008 kupiłem dom. Ekipa budująca go 3 lata temu wyjechała do Anglii i ani widu ani słychu. Tymczasem wiosną tego roku od komina odpadła płytka klinkierowa z tynkiem na długości ok.1m(ścianka boczna, węższa). Obejrzałem całość komina. Niestety wszędzie fugi popękane, tylko czekać jak runie reszta. Fachowiec jeszcze nie widział (przyjdzie za tydzień), ale zasugerował po rozmowie telefonicznej, żeby komin postawić z cegły klinkierowej pełnej. I tu nie wiem co robić.

Komin wystaje na ok. 2m ponad poziom dachu. Czy wystarczy własnie ten odcinek wybudować od nowa? Czy wytrzyma to cegła pod spodem? Tak sobie (końsko rozumowo) myślę, że klinkier jest ciężki, więc czy dolna cegła wytrzyma ciężar? No i czy tak się w ogóle robi?

Serdecznie podrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin jest z cegły od poziomu dachu. Tylko tak na wizus, w miejscu gdzie odpadł klinkier z tynkiem, cegła też się odkruszyła. I stąd myśl o zrobieniu komina od nowa( górnej części) właściwie siedzi mi w głowie. Tylko ta ingerencja w dach...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fachowiec jeszcze nie widział (przyjdzie za tydzień), ale zasugerował po rozmowie telefonicznej, żeby komin postawić z cegły klinkierowej pełnej.

 

Fachowiec ma rację.

 

Rozebrać ten komin i wybudować go ponownie z pełnej cegły klinkierowej.

To daje gwarancję trwałości.

 

P.S.

Nikt już dzisiaj nie okleja komina płytkami "cegłopodobnymi", ponieważ to rozwiązanie jest nietrwałe. Płytki odpadają od komina wcześniej, niż twierdzą ich wklejacze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem - że ma być ŚLICZNIE, żeby sąsiadom wątroba puchła jak na to patrzą! :lol: :lol: :lol:

A wiecie Wy, co to jest komin? Co robi? Jak to robi?

A opisano tu ten problem z 1000 razy.

 

Ciężar? Klinkierowa dziurawka jest lżejsza...

Tyle, że to kłopot razy 10!!! :lol:

Też opisane!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety trzeba postawic komin od nowa :(. U mojego sasiada było takie rozwiazanie. Poprawial odpadajace płytki i poprawiał. W tym roku mu sie znudziło rozebrał kominy do lini dachu i postawil z cegły klinkierowej.

 

Jasne ,że postawić od nowa ale nigdy nie z dziurawki.Pełna cegła i finito.

adam_mk ten kłopot razy 10 to cena?W przypadku cegły pełnej na pewno nie naruszymy całej konstrukcji komina a i z pełną fugą nie będzie kłopotu no i nic nie będzie ciekło i pękało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten kłopot razy 10 to woda a nie cena!

 

Komin ma być kominem, być zbudowany jak komin, działać jak komin, a wyglądać może nawet jak lodówka czy bruk przed domem!

 

Pełna cegła nieklinkierowa na pełną, nie za dużą fugę starannie robioną!

Murować i dwa razy dłużej niż kawałek ściany - ale DOBRZE ma być!

A obłożyć? - Byle czym!

Zwykle po prostu tynkowano.

Można barwnika do tynku dopaprać.

 

Można też zrobić ze styropianu tak dopracowanego, że z dwóch metrów będzie udawał kuty, drewniany czy złocony!

Tylko - żeby wtedy komu do łba nie strzeliło zapalić w tym piecu do tego podłączonym!!!

Sąsiada skręci ze sześć razy zawsze, jak to zobaczy!

Spać nie będzie mógł z miesiąc!

Znaczy - cel osiągniesz!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten kłopot razy 10 to woda a nie cena!

 

Komin ma być kominem, być zbudowany jak komin, działać jak komin, a wyglądać może nawet jak lodówka czy bruk przed domem!

 

Pełna cegła nieklinkierowa na pełną, nie za dużą fugę starannie robioną!

Murować i dwa razy dłużej niż kawałek ściany - ale DOBRZE ma być!

A obłożyć? - Byle czym!

Zwykle po prostu tynkowano.

Można barwnika do tynku dopaprać.

 

Można też zrobić ze styropianu tak dopracowanego, że z dwóch metrów będzie udawał kuty, drewniany czy złocony!

Tylko - żeby wtedy komu do łba nie strzeliło zapalić w tym piecu do tego podłączonym!!!

Sąsiada skręci ze sześć razy zawsze, jak to zobaczy!

Spać nie będzie mógł z miesiąc!

Znaczy - cel osiągniesz!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Adam M.

 

To pełna klinkierowa to już nie może być położona na tę dolną część komina?Miał klinkierowe cienizny to może mu się podobują i chce przy takim wyglądzie pozostać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toż wyraźnie i po naszemu chyba piszę!!! :lol:

Przecież ten komin ma WYGLĄDAĆ!!! - Na to wychodzi!

Działać już wcale nie musi!

Nikt go wykorzystywać nie będzie, bo komu by się chciało w salonie kotłownię robić?

Kurzy się...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie znam się na budowaniu ani trochę, stąd moje bardzo lakoniczne wypowiedzi. Klinkier rzeczywiście jest bardzo ładny, może dlatego wpada w oko, mnie również wpadł. Czytałem, że jest także bardzo trwały i właściwie same superlatywy...Niemniej zależy mi tylko na tym, żeby nie doszło do większych kłopotów niż obecnie. Chociaż właściwie to nawet nie jest kłopot...

Tak czy owak komin nie przecieka(od pół roku byłoby coś chyba widać), jedynie denerwuje mnie ta ponad metrowa dziura...Estetyka zaburzona:)

Reszta klinkierówek napewno odpadnie, więc chcę to zrobić raz na (daj Boże) zawsze. Fachowiec mówi jedno, ja zaś nie znając się na tym szukam innych opinii. Być może źle robię, jednak przeglądając forum często trafiałem na logicznie i profesjonalnie brzmiące wypowiedzi. Pomyślałem, że zapytam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dobrze robisz!

Komin to urządzenie.

Działa tak, że przy rozpalaniu jest zimny a para wodna, która TAKŻE jest produktem spalania wykrapla się na jego powierzchni wewnętrznej.

Wsiąka w te kominowe cegiełki (na milimetr czy dwa) i przez chwilę tam trwa.

Komin się rozgrzewa a woda stopniowo odparowuje.

Ta część komina, która jest jego końcówką i ponad dachem, grzeje się najwolniej i najpóźniej. Palenisko tej wody produkuje całkiem widoczne ilosci.

 

Jeżeli ten kawałek jest kompletnie nienasiąkliwy, klinkierowy, to woda spływa sobie radośnie po powierzchni wewnętrznej komina. Zabiera wszystko co może i wpycha się w każdą szczelinkę, fugę...

A po jakimś czasie - do wnętrza przez ścianę i zaczyna pachnieć! :lol:

Jest nie do zamalowania! :lol:

 

A jak jeszcze ten klinkier to dziurawka to zaczyna się bal razy 10!!!

 

Wprawdzie są tu artyści, co z dziurawki (normalnej) zrobili i jest dobrze, ale tylko niewielu TAK potrafi!

Jest sporo postów na ten temat.

Wpisz w szukaczkę i postudiuj o kłopotach z kominem...

 

I dlatego właśnie jak komin ma być kominem - to buduje się go jak komin! :lol:

I szlag z klinkierem czy złoceniami!

Coś trzeba wybrać!

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo widzisz... :roll:

Ja to się jeszcze jąkam, jak opisuję 1563 raz to samo... :cry:

PRAWDZIWI znawcy tego tematu, którzy tu są, i są naprawdę dobrzy - to już tylko piszą - poszukaj! Było!

Bo tu naprawdę wszystko chyba już było...

A ludziska jak nie szukali - tak nie szukają!

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ten komin jest dobrze zrobiony - to nie psuć!

Dobrałbym jaką dobrą farbę - jak ma być grafitowe.

Jak się to ruszy - to kłopot z uszczelnieniem i zaciekami pewny.

Do pokonania, oczywiście, ale czy warto?

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...