Gość 03.12.2003 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2003 Czy 15 cm betonu B12 + stalowa kratownica o prętach fi 0,3 wystarczą jako podłoże pd kominek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.12.2003 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2003 Kominek ma masę około 200-300kg . Moje pianino o masie 450 kg stoi na stropie bez żadnych wzmocnień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejj_ 05.12.2003 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2003 wystarczy tylko pamietaj ze nie moze byc styropianu w tym miejscu!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.12.2003 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2003 A dlaczego nie ma być styropianu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejj_ 06.12.2003 05:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2003 kominek jest dosc cięzki ,prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.12.2003 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2003 dzięki za wszystkie wypowiedzi uspokajające, nie wiem czemu miałam wrażenie ze kominek wymaga grubszej i mocniejszej wylewki.andrzejj trudno mi tak na oko określić ile waży kominek ale pewnie jest dość ciężkipozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARETE 06.12.2003 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2003 Kominek stoi zawsze w pobliżu komina. Najczęściej tuż przy nim. A komin najczęściej jest murowany, więc trochę waży i wymaga solidnego posadowienia. Dlaczego więc nie zrobić pod kominek takiego samego fundamentu/postumentu, jak pod komin?To oczywiście rada dla tych, którzy jeszcze mają całą akcję przed sobą. Zbig Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jayer 06.12.2003 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2003 Witam! Ze jestem swiezo po konsultacjach z kominkarzem, to wiem, ze wylewka 15 cm bedzie wystarczajaca. Ma byc bez styropianu, bo styropian pod wplywem temperatury sie przeciez kurczy.Ponadto nalezy pamietac, zeby wylewka ta wychodzila poza ramy kominka o jakies 10-20 cm. Nie wiem dlaczego. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xaveryd 07.12.2003 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 Witam! Ze jestem swiezo po konsultacjach z kominkarzem, to wiem, ze wylewka 15 cm bedzie wystarczajaca. Ma byc bez styropianu, bo styropian pod wplywem temperatury sie przeciez kurczy. Ponadto nalezy pamietac, zeby wylewka ta wychodzila poza ramy kominka o jakies 10-20 cm. Nie wiem dlaczego. Pozdrawiam Dlatego, ze styropian sie kurczy pod wplywem temperatury, a kominek grzeje w swoim otoczniu, a nie tylko pod soba. A swoja droga, to wydaje mi sie to drobna przesada. Mysle, ze z tym steropianem to chodzi tak na prawde o to, zeby nie bylo ugięć pod wpływem ciężaru kominka, co przy scisliwym styropianie jest możliwe. Doprowadzić to może do rozszczelnienia układu rur odprowadzajacych spaliny. Ale tak na zdrowy rozum, to jeśli nie dajemy styropianu pod kominek, to po co zbroić wylewkę pod nim? to chyba nie ma sensu... Ja osobiście dam styropian i dobrze zazbroje, więc nie bedzie możliwosci żadnego ugięcia pod kominkiem. Można też sypnąć keramzyt jako warstwę ocieplenia pod kominek (lepsze to niż nic). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 07.12.2003 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 Wydaje mi się, że pod kominkiem nie jest wcale tak ciepło, żeby miało to wpływ na styropian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARi. 07.12.2003 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 Witam Ja słyszałem że sie niedaje styropianu pod kominek ale to jeszcze przedemną narazie mam doprowadzoną rurę z zewnąyrz przy wylewaniu podłogi już otym pomyślałem ale mam teraz dylemat bo miałem jednego fachowca co chce mi jedną rurą zasilać 4 pomieszczenia na piętrze i sie zastanawiam czy on dobrze robi wiem że jeden plus to bedzie że zmiejszą sie koszta za rure ale czy to warto czy nielepiej zrobić rozgałęzienia takiego jak by pajączka niewiem jak to sie fachowo nazywa że każdą rurą osobna do innego pokojulub lub odrazu od kominka np 4 rury i do góry pociągniete . Kominek planuje na parterze a pomieszcenia ogrzewać na pietrze wiem że bedzie napewno potrzebna dmuchawa i filtr tylko czy ta jedna rura wystarczy do tylu pomieszczeń czy na końcu rury niebedzie tak że bedzie pomieszczenie najmniej dogrzane . PORADCIE COŚ JAK WY MACIE I CZY BYŚCIE COŚ ZMIENILI usiebie. POZDRAWIAM ARi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MWS 07.12.2003 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 Mój zaprzyjaźniony architekt (prowadzi mi wszystkie tematy, na których sam się nie wyznaję) radzi żeby dla bezpieczeństwa wszystkie ciężkie rzeczy stawiać bezpośrednio na stropie (a nie na szlichcie). Poniewaz mam do niego zaufanie, zrobiłem tak zarówno z dodatkowymi ściankami z Ytonga w kuchni, stelażem pod wiszący kibelek i zrobię tak z kominkiem (wytniemy szlichtę, wydłubiemy styropian i postawimy wkład nogami na stropie). Ari - co do rozprowadzenia - mój wkład w wykańczanym właśnie domu grzeje od 10 dni.Komin na szczęście wyszedł mi w środku domu, ogrzewam pokój dzieny, w którym stoi wkład, a przewodami (płaskie stalowe 15 x 5 zalane w szlichcie) zacząłem ogrzewać 3 sypialnie na piętrze. Na razie nie ma tam kratek z żalizjami, którymi będę sterował rozdział ciepła, ale już czuję, że w najodlegleszym (od pionu z kominkiem) wyjściu - około 5,5m jest ledwo ciepło (teoria mówi, że bez turbiny powinno to być max. 4,5 m i chyba to prawda). MarekS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.