bombel79 20.07.2009 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Witam wszystkich Muratorow! Doradzcie co byscie zrobili na moim miejscu: W kwietniu zaczalem stawiac domek (z porothermu, 2W, z poddaszem uzytkowym, dachowka ceramiczna, zasilanie gazowe, podlogowka pod 1/3 domku, tynki cem-wap, styro na scianach welna na poddaszu, nie wiem co jeszcze jest istotne...) obecnie konczona jest wiezba dachowa, dekarz przychodzi w sierpniu (do konca sierpnia powinien sie wyrobic) okna beda we wrzesniu no i co dalej? planowalem pociagnac elektryke alarm (przed oknami) oraz hydraulike i na tym poprzestac... no ale w takim wypadku skoncze sezon we wrzesniu... troche szkoda, bo to powoduje spietrzenie prac na wiosne przyszlego roku (planowalismy wprowadzenie sie w sierpniu 2010)... no i tak sie zastanawiam czy czasmi nie zrobic "duzego skoku naprzod" czyli tynki, wylewki, ocieplenie i tynki zewnetrzne... tylko nie wiem czy zdaze przed zima... kurcze, sam nie wiem... Co radzicie?? PS jak sadzicie, czy tynkowanie niedawno postawionych scian 9ok 3 meisiace) bedzie duzym problemem, tzn czy jest duze ryzyko popekania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mjakob 20.07.2009 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Co radzicie?? PS jak sadzicie, czy tynkowanie niedawno postawionych scian 9ok 3 meisiace) bedzie duzym problemem, tzn czy jest duze ryzyko popekania? Mam podobną sytuację. Też chciałem tylko sso w tym roku, ale tak to idzie fajnie, że będę kontynuował chciałbym zakończyć na wylewkach tak do listopada. Zawsze to do przodu. Jak będzie chłodniej to się wstawi jakąś koze i przetestuje komin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 20.07.2009 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Witam wszystkich Muratorow! Doradzcie co byscie zrobili na moim miejscu: W kwietniu zaczalem stawiac domek (z porothermu, 2W, z poddaszem uzytkowym, dachowka ceramiczna, zasilanie gazowe, podlogowka pod 1/3 domku, tynki cem-wap, styro na scianach welna na poddaszu, nie wiem co jeszcze jest istotne...) obecnie konczona jest wiezba dachowa, dekarz przychodzi w sierpniu (do konca sierpnia powinien sie wyrobic) okna beda we wrzesniu no i co dalej? planowalem pociagnac elektryke alarm (przed oknami) oraz hydraulike i na tym poprzestac... no ale w takim wypadku skoncze sezon we wrzesniu... troche szkoda, bo to powoduje spietrzenie prac na wiosne przyszlego roku (planowalismy wprowadzenie sie w sierpniu 2010)... no i tak sie zastanawiam czy czasmi nie zrobic "duzego skoku naprzod" czyli tynki, wylewki, ocieplenie i tynki zewnetrzne... tylko nie wiem czy zdaze przed zima... kurcze, sam nie wiem... Co radzicie?? PS jak sadzicie, czy tynkowanie niedawno postawionych scian 9ok 3 meisiace) bedzie duzym problemem, tzn czy jest duze ryzyko popekania? Dokładnie tak jak planujesz robić .Nie czekałem do wiosny tylko poszczególne etapy robiłem w dobrze ogrzewanym domu.(kzpłw).Nic mi nie popękało.Wszystko mam z agregatu.Tynki posadzki,malowanie ścian.Muszę się przyznać ,że w okołe mnie ja jako jedyny mam wykończeniówkę w środku, na zewnątrz natomiast bez elewacji.Sąsiedzi zrobili pięknie na zewnątrz a teraz wykańczają środek.Tak poradził mi mój kierbud.I miał rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 20.07.2009 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 byłam w dokładnie takiej samej sytuacji no i nie usiedziałam na zadku ...... nosiło wrzesień: okna i drzwi październik, listopad - instalacje listopad- tynki wewnętrzne c-w luty - ocieplenie wełną skosów i sufitów poddasza , płyty k-g marzec- zakończenie prac instalacyjnych (podłogówki, piec....), wylewki kwiecień, maj, czerwiec - wykończeniówka koniec czerwca - wprowadzka skutki uboczne tak szybkiego budowania? (14 m-cy do wprowadzki) tak, są: zdrowie - piątek , świątek czy niedziela - zero czasu wolnego, z jednej pracy do drugiej pracy na budowie - odbiło się na zdrowiu niewątpliwie : małż - kręgosłup, ja-obniżenie odporności i łapanie wszystkiego co leci po kolei (przez rok- dopiero teraz od miesiąca na nic nie zachorowałam , a tak non stop) dom świeży - w cholerę wilgoci .... nieschnące pranie to najmniejszy z problemów z tego wynikających tynki? tak, pękają .... teraz dopiero , dom osiada ..... miałam tego pecha , że kupiłam działkę na torfach - ale być może u Ciebie jesli masz normalny grunt pękać nie będą pewnie jeszcze jakies drobne uciążliwości by się przypomniały ..... ale po co? szybka wyprowadzka od nadgorliwej potrafiącej zagłaskać mamusi - bezcenne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mjakob 20.07.2009 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Dokładnie tak jak planujesz robić .Nie czekałem do wiosny tylko poszczególne etapy robiłem w dobrze ogrzewanym domu.(kzpłw).Nic mi nie popękało.Wszystko mam z agregatu.Tynki posadzki,malowanie ścian.Muszę się przyznać ,że w okołe mnie ja jako jedyny mam wykończeniówkę w środku, na zewnątrz natomiast bez elewacji.Sąsiedzi zrobili pięknie na zewnątrz a teraz wykańczają środek.Tak poradził mi mój kierbud.I miał rację. Też uważam, że ocieplenie i tynki zewnętrzne to dopiero później - niech sobie ściany dobrze obeschną. Na wiosnę. Poza tym do ocieplenia musisz mieć odpowiednią temperaturę. Z zabudową poddasza też chyba lepiej poczekać aż tynki i wylewka wyschną, bo może zawilgocić wełnę. Największy dylemat to mam z drzwiami zewnętrznymi - bo drewniane, i boję się że się wypaczą od wilgoci, chociaż podobne dobre drzwi powinny spokojnie dać radę. Tylko które to są te dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bombel79 20.07.2009 07:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 jesli chodzi o drzwi drewniane to ja kupuje w okolicznym OBI solidne i pewne chinskie drzwi marki drzwi za ok 360 zl... cechuja sie wytrzymaloscia i precyzja wykonania no dobra, czyli mowicie zeby nie ocieplac... tez tak myslalem, tylko czy z kolei wytynkowany i "wylany" dom mozna zostawic nieogrzewany? no bo ogrzewanie domu nieocieplonego to chyba spore wyzwanie finansowe... (nie wiem, tak sobie mysle) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 20.07.2009 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Największy dylemat to mam z drzwiami zewnętrznymi - bo drewniane, i boję się że się wypaczą od wilgoci, chociaż podobne dobre drzwi powinny spokojnie dać radę. Tylko które to są te dobre Mam KNP ale już na wstępie kazano mi zrobić daszek nad wejściem głównym by drzwi nie były bezpośrednio narażona na moczenie zacinającym deszczem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 20.07.2009 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 jesli chodzi o drzwi drewniane to ja kupuje w okolicznym OBI solidne i pewne chinskie drzwi marki drzwi za ok 360 zl... cechuja sie wytrzymaloscia i precyzja wykonania no dobra, czyli mowicie zeby nie ocieplac... tez tak myslalem, tylko czy z kolei wytynkowany i "wylany" dom mozna zostawic nieogrzewany? no bo ogrzewanie domu nieocieplonego to chyba spore wyzwanie finansowe... (nie wiem, tak sobie mysle) ad1.fajansidełka ad2.Nie można zostawiać nieogrzewanym ale skoro dopadają cie takie myśli odłóż prace wew na okres wczesno- wiosenny.Jakiej temp oczekujesz w takim domu.Ja jak grzałem po 22 to mnie ekipy sklęły i powiedziały ,że pierniczą w takich temp pracowanie.Miałem się z tym grzaniem oj miałem.Potem tem wew ustawiałem na 12-15 st.Miłe klimaty znowu zawitały w dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 20.07.2009 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 ja nie grzałam .... górale jak tynki kładli ( w listopadzie) to temp. w domu była zaledwie plusowa (kilka stopni) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bombel79 12.09.2009 13:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2009 no i hydraulika zrobiona, zaczynaja elektryke... za tydzien montaz okien a mnie coraz bardziej korci zeby w pazdzierniku zrobic tynki i wylewki... jak sadzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 12.09.2009 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2009 Warto zrobić tynki, bo pźniej jest jeszcze duuużo pracy. Moje tynki robione były w II poł. listopada, nie miałam wstawionych okien, dach dopiero się kończył robić. Jeśli zdążycie to polecam też zrobienie wylewek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malobert 12.09.2009 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2009 DANE:Mam podobną zagwozdkę ale chyba w moim przypdaku nie ma wyboru... No więc u mnie poddasze musi być w użytku, nawet kosztem dołu (nie wyjaśniam dlaczego, bo szkoda tu miejsca na ględzenie o dupie Marynie) SZUKANE:Czy ocieplić elewację + klej i siatka bez tynków i potem wełną ocieplić poddasze i działać sobie w środku ? czy: Nie ocieplać ścian zewnętrznych - tak jak tu piszecie, tylko zacząć w środku, czyli ocieplić wełną połacie, zabudowa itd, ale tu zonk! Dowiedziałem się, że przy takiej kolejności prac nie można skutecznie zaizolować i poprawnie wykonczyć styku styropian elewacyjny - wełna poddasza, jak było u Was... ??? Rozumiem, że jak ktoś odkłada też ocieplenie poddasza to OK, ale w moim przypadku poddasze będzie robione, wiec chyba nie ma sensu oszczędzać "paru groszy" na ociepleniu elewacji, a by potem mieć mostki termiczne.... ? WZÓR...: ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bombel79 12.09.2009 17:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2009 styk welna -styropian??? to one maja sie stykac??? hm... nie lape gdzie mialyby sie stykac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malobert 12.09.2009 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2009 styk welna -styropian??? to one maja sie stykac??? hm... nie lape gdzie mialyby sie stykac... była o tym mowa w kilku wątkach zaawansowanych forumowiczów 1.) Styropianem podjeżdzasz na elewacji pod deskowanie dachu i zostawiasz szczelinę wentylacyjną 2.) Na poddaszu, między krokwiami ocieplasz wełną zaczynając od styropianu - masz możliwość ułożenia/przycięcia wełny tak, że będzie to prawidłowe (precyzyjne) złączenie styropian-wełna jeśli zaczniesz od poddasza, to potem jak podjedziesz styropianem na elewacji, to dynadającą wełnę albo przycisniesz zamykając nawet szpare wentylacyjną, albo gdy będzie jej za mało to pozostaną puste zimne przestrzenie no chyba, że się mylę... - ucieszyłbym się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pan Roman 13.09.2009 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2009 Weź jeszcze pod uwagę sposób wykończenia okapów - nadbitka pozostawia mniej miejsca na ew. błędy można owinąć murłatę wełną albo wykleić murłatę styropianem aż do lica ściany to zależy od grubości muru, ocieplenia i miejsca mocowania murłaty (ja tak mam) - w przypadku wykonywania podbitki sprawa jest prostsza (chyba?) bo masz przestrzeń na wszelkie kombinacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danieliania 14.09.2009 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2009 No to pieknie, teraz to ja juz tez nie wiem co robic. Planowalem zostawic stan surowy zamkniety na zime, ale nie chcialem zostawiac tej dziury pomiedzy dachem a murlata na zime zeby mi mroz po domu sie nie panoszyl. W zwiazku z tym chcialem jeszcze ocieplic poddasze dwiema warstwami welny przykrecic profile ale nie klasc plyt g-k. No i czytam ten tema i juz nie jestem taki pewny czy zostawianie welny odkrytej na zime to dobry pomysl. Co myslicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 15.09.2009 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 a co Ci przeszkadza mróz? jak będzie mróz dom lepiej przez to wyschnie. Poza tym nawet jak uszczelnisz go najlepiej jak potrafisz to bez grzania w środku mróz i tak tam wejdzie. Idealna sprawa to tak zabezpieczyć dom na pierwszą zimę żeby wiatr po nim hulał ale śnieg nie wpadał. o ile ma się czas na taką przerwę w budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danieliania 15.09.2009 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Dzieki pierwek, tak wlasnie zrobie, koles od ocieplania ma czas w listopadzie to po prostu ocieple gore w listopadzie i poloze stelaze pod plyty a plyty poloze na wiosne po elektryku jak juz bede wiedzial co i gdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.