Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 218
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To teraz kilka zaległych zdjęć...

 

Tak wyglądało bardzo wiele pól niedaleko mnie. To zdjęcie miejsca jakieś 300m ode mnie. Cieszę się, że mieszkam na górce...

http://images38.fotosik.pl/316/8e3afff22d263ae7med.jpg

 

Przedstawiam staw, który zazwyczaj jest wyschniety latem. Tutaj wylał aż na pole po wiosennych opadach.

http://images40.fotosik.pl/316/37506441123f766fmed.jpg

 

A tak pracuje pompka, żeby nie zalało nam piwnicy

http://images46.fotosik.pl/319/04eeb359fdf38e4dmed.jpghttp://images50.fotosik.pl/321/d101506e19c4e189med.jpg

 

A to "pole ryżowe" Teściowej. Tak wyglądał ogródeczek ładnych parę razy. Choć gdy robiłam to zdjęcie, to woda już z grubsza wsiąkła, albo zniknęła pod zieleniną .

http://images40.fotosik.pl/316/c0fe97c3e15ffe3bmed.jpg

 

Tutaj widzimy jak deszcze popchnęły posianą 40-letnią trawkę do ruszenia ku słońcu...

http://images39.fotosik.pl/316/f4840c5d5d8e3717med.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126270-przygoda-ze-s%C5%82oneczkiem-w-tle/page/10/#findComment-4216736
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pokażę jaka wielgaśna kałuża sie zrobiła znikąd...

http://images50.fotosik.pl/321/fa8256de6390d97bmed.jpg

 

Znaczy raczej plandeka sie zbuntowała i przedziurawiła, ale zagwozdkę mieliśmy chyba z tydzień żeby to wymyślić:)

 

I domek od ogrodu z "drugim garażem"

http://images45.fotosik.pl/321/840ade45b3343941med.jpg

 

oraz zbliżenie

http://images37.fotosik.pl/315/702a244def0f056bmed.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126270-przygoda-ze-s%C5%82oneczkiem-w-tle/page/10/#findComment-4216744
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu, znaczy w poniedziałek, zaczęłam zrzucać belki przytrzymujące nasze Tyskie. Przeciągnęłam plandekę ile się dało i wieczorkiem, już z Dużym, przeciągnęliśmy ją na jedną stronę. Trzeba było zrobić miejsce na pustaki, gdyby przyjechały, bo zaplanowaliśmy położyć je na górze. Znaczy na stropie.

 

Myślę o tym, żeby następną dostawę zamówić, jak już będzie nieco wymurowane i zrobi się miejsce na stropie. Życie jest zbyt trudne, żeby sobie je komplikować noszeniem pustaków tam i z powrotem.

 

Po drodze, jak już byliśmy na budowie, rozplanowywaliśmy pokoje. Czas by już podjąć decyzje w tym temacie. Stanęło na tym, że zamiast 4 sypialni będą 3.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126270-przygoda-ze-s%C5%82oneczkiem-w-tle/page/10/#findComment-4216748
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze, że odsunęliśmy plandekę, o tak

http://images43.fotosik.pl/320/291dd12feeb9b5a5med.jpg

 

bo dziś 29.07.2010 przyjechało to

http://images38.fotosik.pl/316/08a483fa9d8fc145med.jpg

 

I w taką piękną pogodę sie rozładowywało.

Nie omieszkałam urwać się z pracy, żeby obfotografować i pokierować rozładunkiem:)

 

http://images38.fotosik.pl/316/f82d71af99ca235cmed.jpg

 

http://images49.fotosik.pl/320/8c555b65dfd06e84med.jpg

 

A tu jeszcze "lotnisko"...kawałek

 

http://images38.fotosik.pl/316/890c131bb514d8f3med.jpg

 

To dopiero pierwsza partia. Na drugą już nie mogłam czekać.

 

http://images37.fotosik.pl/315/e57ccdd55a70c503med.jpg

 

http://images41.fotosik.pl/316/62e87c86317f0c65med.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126270-przygoda-ze-s%C5%82oneczkiem-w-tle/page/10/#findComment-4216750
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

To uzupełnię dziennik o kilka fotek z placu boju. Na razie warstwa zewnętrzna, ceramiczna.

 

Pierwszy narożnik

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs152.ash2/40954_102241316503927_100001541767331_13677_3753834_n.jpg

 

Wywiązka odsunięta od muru, aby można było murować.

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs315.snc4/41101_102241246503934_100001541767331_13676_7107957_n.jpg

 

Kolejne trzy narożniki tego samego dnia wyciągnięte

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs292.snc4/40954_102241319837260_100001541767331_13678_6228601_n.jpg

 

Wyznaczone drzwi tarasowe między wcześniej wyciągniętymi narożnikami.

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs155.ash2/41097_102241449837247_100001541767331_13679_2772456_n.jpg

 

To zrobiliśmy z Dużym sami. I ..... dostaliśmi $%^#$%^@% od Szwagra, że nie poczekaliśmy na niego.

A pracuje jako murarz i obiecał pomóc....:oops::oops::oops:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126270-przygoda-ze-s%C5%82oneczkiem-w-tle/page/10/#findComment-4250133
Udostępnij na innych stronach

Sierpień już się kończy a mury dalej idą w górę. Kurde! A miało być już pod wieniec.

Psińco, pogoda nie pozwoliła...

Od przyszłego tygodnia mieliśmy mieć wszyscy, znaczy ja, Duży i Szwagier, urlopy żeby murować na rusztowaniu, ale wiadomo - pogoda.

 

Oj przeciąga się wszystko w czasie....oj mocno....

 

Zastanawiam się czy uda się położyć wywiązkę przed śniegami...

O deskowaniu nawet nie wspomnę.

 

Ja nie mogę nooooo! Dziś 30.08 rano aż 8 stopni było!!! Toż to zbrodnia!

Lato gdzie jesteś!!! Zostań jeszcze trochę!!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126270-przygoda-ze-s%C5%82oneczkiem-w-tle/page/10/#findComment-4257281
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Dużo pracy już za nami.

Wzięliśmy z Dużym po tygodniu wolnego zaraz na początku września, i ..... no właśnie...

Z pięciu dni oczywiście dwa były deszczowe. A jakże!

Trochę to nam popsuło plany /mniej więcej tak samo jak brak możliwości urlopowych szwagra murarza/ jednak nie marnowaliśmy czasu.

 

Jednego dnia skręcaliśmy zbrojenie wieńca w piwnicy, więc na głowy nie kapało. A drugiego, gdy bardziej dżdżysto było niż padało, Duży w płaszczu przeciwdeszczowym murował. Ja ogarniałam w tym czasie nieco dom i tylko dobiegałam żeby zaprawy narobić i wwieźć na górę.

/Polecam ostatnią czynność zwłaszcza osobom, które chcą bioderka i uda wyszczuplić. Rewelacyjne ćwiczenie w wersji "wciągam pełną taczkę" pchać nie próbowałam:) /

 

Jak ładnie nam domek rósł, i rósł, i rósł...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126270-przygoda-ze-s%C5%82oneczkiem-w-tle/page/10/#findComment-4297934
Udostępnij na innych stronach

Po drodze nabyłam za jakieś 344zł stali na mocowanie przęseł i sąsiad pospawał nam literki, w liczbie 20.

No skubaństwo wygląda dokładnie jak literka "A"

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126270-przygoda-ze-s%C5%82oneczkiem-w-tle/page/10/#findComment-4297935
Udostępnij na innych stronach

I najważniejsze.

 

Już ostatecznie zapadły decyzje, co do kuchni i łazienki.

 

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs338.ash2/61790_111438458917546_100001541767331_81527_380888_n.jpgWidok na ogólne zagospodarowanie

 

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs021.ash2/34399_111438512250874_100001541767331_81533_723649_n.jpgKuchnia od strony wejścia z małego korytarzyka

 

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs021.ash2/34399_111438508917541_100001541767331_81532_5907753_n.jpgWidok kuchni z korytarza-wiatrołapu

 

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs041.snc4/34399_111438505584208_100001541767331_81531_4004485_n.jpgKuchnia widziana od strony salonu

 

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs021.ash2/34399_111438502250875_100001541767331_81530_473633_n.jpgWidok z kuchni na salon. Po lewej duże drzwi to skrytka między toaletą a kominem.

 

Ową toaletę Duży umyślił sobie po konsultacjach z kolegami z pracy, którzy już mieszkają. Żeby było zabawniej, to z takiej właśnie toalety zrezygnowałam na poczet łazienki w piwnicy. Teraz będą dwie łazienki i toaleta.

 

Tylko czemu faceci takimi okrężnymi drogami dochodzą do tych samych wniosków co my kobiety, i czemu to tak długo trwa?!

Przecież ja tak chciałam od momentu projektowania domu!!!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126270-przygoda-ze-s%C5%82oneczkiem-w-tle/page/10/#findComment-4297944
Udostępnij na innych stronach

Dziś ustalaliśmy, że musimy już zamówić drewno na odeskowanie, bo drożeje z dnia na dzień.

A ja siedzę w necie i szukam podobno folii, choć ja twierdzę, że to normalna papa tylko nie zgrzewana, ale mocowana na nity.

Chcę się dowiedzieć kto ma rację, bo taką na nity chcemy mieć położoną i to przed zimą.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126270-przygoda-ze-s%C5%82oneczkiem-w-tle/page/10/#findComment-4298721
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...