anetina 15.09.2009 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 ja lubię, kwestia gustu. dobre, ale o seksie później zapomnij e tam najwyżej bez buziaków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 15.09.2009 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Za chwilę zabiorę się za szafy dzieci i polecą wszystkie za małe, niedoprane, niesezonowe i niepotrzebne ciuchy. no ja to mam za sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 15.09.2009 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Cześć dziewczyny! Całe rano byłam na zakupach. Jejku, jakie to myślenie, co, komu, kiedy, za ile i ile jest męczące. Jeszcze mi 1 książki do 4 klasy brakuje. Tak, tak, połowa września, a ta o brakującej książce... nauczyciel stwierdził, że ma być, a moja księżniczka, jak zwykle nieprzytomna w tym czasie była Pewnie wiecie ile trzeba drobnicy nakupować, żeby na żarcie 200 zeta stracić. Wyrąbana jestem, obiadu nie ma, a jak będzie tylko makaron z sosem z torebki. Za chwilę zabiorę się za szafy dzieci i polecą wszystkie za małe, niedoprane, niesezonowe i niepotrzebne ciuchy. no to sporo dzisiaj narobiłaś się i jakie jeszcze wielkie plany ja też muszę w szafach posprzatac i może w końcu co nieco powywozić już do domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 15.09.2009 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Frodka dzielny pomocnik Wam rośnie i prądu się nie boi ? Nasza pralka też chora ( ) ale na razie jedziemy dalej na niej - ja sie śmieje że nasza puszcza w szwach A co z Waszą - naprawili ? a smaczne jest ??? Smaczne, smaczne, tylko trzeba w odpowiednim momencie jesć, nie za późno, nie za wcześnie Syrop z cebuli też u nas wchodzi w jadłospis. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 15.09.2009 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 syrop u nas też w jadłośpisie jest ale inwestorek i lubi np. sok z buraka, więc często takie syropki robię ale kanapki z czosnkiem nie jadłam musimy spróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 15.09.2009 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Zanim ja wypoce swojego posta to tu pojawia się z 6 nowych i już prawie nie na temat pisze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 15.09.2009 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 dawaj dawaj dawaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 15.09.2009 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Kurcze będę pisać po 7 rano , jakoś tak spokojniej tu jest Ideee do doomuu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 15.09.2009 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Ja się za "siurkontrol" biorę już od dłuższego czasu. Tylko pogoda za dobra była. Teraz już będzie coraz chłodniej, to letnie ciuchy można eksmitować. Ryska pralka dostała bezwarunkową eksmisję i teraz piorę Francyją. Wirówkę mam w rękach a płuczę we wanience od dzieci /jeszcze po mnie jest / A Synus prądu się boi, bo go pokopało jak miał 2,5 roku. Ale za to roboty przy tatusiu sie nie boi wcale Syrop z cebuli robi Duży i dzieciom daje, ja nie tknę. Miód też w ostateczności ruszam. Za to czosnek dzieciom przemycam w sosie tzatziki domowej roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 15.09.2009 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Zanim ja wypoce swojego posta to tu pojawia się z 6 nowych i już prawie nie na temat pisze Też to mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 15.09.2009 12:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 ja lubię, kwestia gustu. dobre, ale o seksie później zapomnij e tam najwyżej bez buziaków U mnie prawie zawsze bez buziaków, bo albo on gardziel ma zaogniony, albo ja smarkam, albo na odwrót Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 15.09.2009 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 ja lubię, kwestia gustu. dobre, ale o seksie później zapomnij e tam najwyżej bez buziaków U mnie prawie zawsze bez buziaków, bo albo on gardziel ma zaogniony, albo ja smarkam, albo na odwrót oj bidulko, dobrze ze w inne miejsca można buziaki dawać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.09.2009 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Zawstydziłam się normalnie! Wy o takich szczegółach tutaj z sypialni, że szok! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryska1719503950 15.09.2009 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Wy o takich szczegółach tutaj z sypialni, że szok! to nie z sypialni to z TV A jak dobrze popatrzysz to ci z TV to raniutko buziaczki sobie dają zaraz po przebudzeniu, wiec jakby zjedli przed tym miksture czosnkowo cebulowa to chyba to samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 16.09.2009 05:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Witanko! Dzis w dobrym humorze wstałam Zamieszania miałam po południu, że hej. Miałam robić porządki u dzieci w ciuchach, ale szwagierka mnie odwołała, bo przyjechał transport ciuchów do kupienia Se nabyłam 2 aliganckie tuniki, Córci bluzę z kapturem i Synusiowi 2 bluzki z krótkim rękawem. Później biegiem kolacja, dokończyć przebieranie jednej szafy /coś mnie tknęło, żeby nie wywalać wszystkich na raz-czyżby intuicja?/ i na aerobik Po pierwszej godzinie ćwiczeń nic, absolutnie nic, mnie nie boli Nawet wstałam parę minut wcześniej niż "na ostatnią chwilę" Na razie ze 20 babek w różnym wieku było. Od 20-tek, po 60-ki, dzieci też takie z gimnazjum. I się zapisałam na aerobik na miesiąc. Ino dresu porządnego nie mam, aby taki 3/4. A to, jak będzie zimniej, to brrr.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.09.2009 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 na aerobic chodzić fajna sprawa ja chodziłam w zeszłym roku - w tym roku niestety nie daję rady ale odbiję sobie po przeprowadzce a z szafą miałaś intuicję no i zakupy przy okazji się trafiły - a to zawsze humor poprawia Zawstydziłam się normalnie! Wy o takich szczegółach tutaj z sypialni, że szok! a musi to być z sypialni ??? :D :D dzień doberek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 16.09.2009 06:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Frodzia, Ty zastanów się dobrze, czy chcesz takiej pracy. Ja wiem, że kasa masakrycznie potrzebna, ale dasz się za to poniżać i wyzywać? Bo że w pewnym momencie tak będzie, to pewne, zwłaszcza jeśli osobiście widziałaś "występy" chama wobec żony w miejscu publicznym. Nie dałabym się poniżać - za żadne pieniądze, nigdy, choćbym miała beton gryźć i piaskiem popijać. Nie wiem czy chcę wogóle za biurkiem. Poniżać się nie dam, bo AŻ TAK mi na tej robocie nie zależy. Potrafię też mieć niewyparzony jęzor. Ale jak trochę popracuję, to mi się CV poprawi. Zobaczymy czy się nadam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 16.09.2009 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Może w miejscu pracy człowiek będzie się lepiej zachowywał? Fakt, punkt w CV ważna rzecz, ale to nie może byc miesięczny okres zatrudnienia, bo wygląda raczej niezbyt dobrze? i dzien dobry wszystkim, oczywiście! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 16.09.2009 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 przyszłam dzień dobry powiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 16.09.2009 06:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2009 no i zakupy przy okazji się trafiły - a to zawsze humor poprawia Taaak, żeby jeszcze tej kasy na zakupach mniej ubywało... Cześć Aaaaa spełniłam własnie marzenie Synusia. Przyjechał do przedszkola i pocałował klamkę No wniebowzięty wręcz był PIERWSZY I JESZCZE PRZED PANIĄ. Musiałam isc po klucze do sprzątaczki /mieszka na przeciw przedszkola/ bo siedzieli byśmy 20 min. pod drzwiami Jak niewiele wysiłku potrzeba, by dziecku sprawić radość... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.