Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pogaduchy ze Słoneczkiem w tle


Recommended Posts

Już oglądnęłam :D

Nooo organizacja m2 do pozazdroszczenia !

I nawet gaciolot będzie i to z łazienki do pralni ! U nas wyszedł z naszej garderoby do pralni :(

A co to będzie pomiędzy górnym prawym pokojem a szafą (prostokątne pomieszczenie ) ?

 

A co do pracy to .... nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Pewnie czeka na Ciebie lepsza, ta nie była warta Twojego czasu.

W sumie to cieszę się że już nie pracujesz :roll: będziesz miala czas na forum :p :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Najpierw pogratuluję, bo otwarłaś mi Ryska 21-szą stronkę.

 

To długie pomieszczenie między szafą wnękową a górnym prawym pokojem, to schody do piwnicy :wink:

 

Brzydko powiem.......a jak mi ulżyło, że już nie pracuję :roll: .........aż wstyd :oops: :wink:

 

Ten projekt to dopiero opcja. Jakoś nie mogę się przemóc do tak małej łazienki i kuchni. Ale plusów jest w tej wersji bardzo dużo. Inną opcję wkleję następnym razem. Będzie ze skrytką, suszarnią i pralnią przy kuchni, a łazienka na miejscu prawego górnego pokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Afrodytko, wpadłam zajrzeć, co u Ciebie. :D

Czytałam, że kolejne zmiany w życiu zawodowym. :roll:

Ale znając Twoja zaradność i pomysłowość wierzę, że coś mądrego wymyślisz i na pewno sobie poradzisz!

Pozdrówka słoneczne zostawiam! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Afrodytko, dziś dopiero udało mi się zajrzec do Dziennika.

 

Nie do końca widze te zmiany :-?

Drzwi od schowka i łazienki kolidują ze sobą. I jakos tam mało miejsca, zeby otworzyc drzwi od łazienki.

Miałam coś podobnego w mieszkaniu i nie polecam. Bardzo niewygodne. Wąskie przejście i jeszcze drzwi. Jaka jest szerokosc w tym korytarzyku do kuchni?

http://img694.imageshack.us/img694/6550/drzwi.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieeeeeń Dobry - Bogini się znalazła - to dobrze :D

wpadłem na chwilę sie przywitać bo i lecę buty pastować :D:D chrzciny małego diabełka jutro i urwanie głowy, właśnie przebrnąłem przez komisyjne małżeńskie dobieranie koszuli do garnituru (tych co się w nie mieszczę jeszcze :D:D:D) i nadal żyję więc nie jest źle

Uciekam i na konieć napiszę ze praca to tylko praca - z doświadczenia własnego wiem że każda kolejna jest lepsza i każda zmiana wychodzi na dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam DPS-iu i dziękuję za słowa otuchy :D . Mam już co nieco na oku i zobaczymy jak się sytuacja wyklaruje :wink:

 

Anetko z tymi drzwiami nie będzie tak źle :wink: odległość między nimi, tj. od ściany do ściany to 90cm. U mnie w bloku było 80 cm. A poza tym dojście jest z dwóch stron. No i do schowka to szerokość drzwi planuję max 60cm /w zupełności wystarczy aby włożyć miskę a wziąć mopa/ :wink:

 

Mogłam zrobić łazienkę do samego komina, ale nie podobało mi się latanie z zakupami do kuchni przez salon. I tak samo ze zlewkami i fusami nie chciałam biegać do łazienki no około, bo wtedy wejście do niej byłoby w wiatrołapie :roll: :wink:

 

secam to jutro czekają Cię niesamowite wrażenia :D Oby wszystko obyło się bez stresu, w miłej, spokojnej atmosferze. Ucałowania dla Dosi i chłopaków :wink: Tylko żebyś nie wypastował tych butów z całej skóry :lol: :lol: :lol:

 

A z doświadczenia to ja mogę powiedzieć, że każda praca wnosi coś nowego, co owocuje zdolnościami na przyszłość......podobno to się nazywa rozwój :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedziela dziś zaczyna być piękna, słoneczko prześwituje przez chmurki i temperaturka jakby wiosenna........ach zapachniało wiosną :lol: :lol: :lol:

 

A teraz z innej beczki

 

OD TRZECH TYGODNI PUCHNĄ MI PALCE :o :evil: :o :evil: :o :evil:

I to do tego stopnia, że już tydzień temu musiałam zdjąć pierścionek zaręczynowy :( Dziś zdjęłam jeszcze ślubną obrączkę i drugi pierścionek. Chol..a zaczynam się martwić, bo te napuchnięte palce to połowa problemu. Kiedy rano się budzę, to nie dość, że palce są spuchnięte, to jeszcze nie potrafię ich, nawet lekko, zacisnąć w pięść. Że o silniejszym przytrzymaniu czegokolwiek to już nie wspomnę :-?

 

Chyba się przejdę do lekarza...za miesiąc mam wizytę u endokrynologa, to też się o tym dowie. Może to coś jest powiązane z jego leczeniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, tacie duuuuzo zdrówka. :p

 

Afrodyta, a nie masz problemu z nerkami. Miałas juz kiedys takei puchnięcie? Jakos długo to trwa. Wybierz się koniecznie do lekarza

Całusy :)

 

Taaaa....w czwartej klasie podstawówki miesiąc chorowałam i byłam w szpitalu.

Nie wolno mi było się kąpać we wannie, spać pod namiotem, siedzieć na trawie itp. Ale puchnięć nigdy nie miałam, nawet przy ciążach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedziela dziś zaczyna być piękna, słoneczko prześwituje przez chmurki i temperaturka jakby wiosenna........ach zapachniało wiosną :lol: :lol: :lol:

 

a u nas jakby wiosny nie widac :wink:

http://lh6.ggpht.com/_8Plan52eFtk/S5yMhAHRlCI/AAAAAAAACZw/aBeiKP1HIGo/snieg.jpg

 

Tak było rano :wink:

No nieeee, u mnie śniegu już nie widać tylko kępka została z wielkiej góry z odśnieżania podjazdu.

Jakby nasze stare polskie przedwiośnie przychodziło powoli :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czeee.

Tata tak sobie, jednak nie byliśmy u Niego. Jesteśmy chorzy a nie chciałam nosić bakterii ze sobą. W sobotę, dobę po operacji, miał przetaczaną krew.... to chyba nie za dobrze.... :(

 

 

 

A tak na wszelki wypadek powiem, że od dwóch dni zdycha mi płytka od netu w kompie. Dziś ją odkurzałam, ale wiele to nie dało.

O! Właśnie znowu mnie rozłączyło. Będę polować na połączenie, żeby wysłać tego posta.

Chol..a a nie wiem gdzie jest faktura od tego tałatajstwa. A muszę mieć neta, bo czekam na mejla w sprawie pracy :evil:

ZAŚ WYDATEK :evil: :evil: :evil:

 

Minęło 5 minut i nic :evil: :evil: :evil:

 

A wczoraj/dzisiaj nie spałam do 3 nad ranem i nie mogłam na Forumie posiedzieć. Toż to zbrodnia jakaś :evil: :evil: :evil:

 

Cicho..... może się uda :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bry ;)

I co z działalnością - ciekaw jestem ??

podpowiem niesmiało że teraz jest możliwośc otwarcia firmy ze zwolnieniem (w dużym stopniu) przez rok czasu z Zusu .........

ale ja nic nie mówiłem ;) zeby nie było na mnie :D

 

No to masz secamku braki w wiadomościach, bo zwolnienia z ZUS- u nas na 2 lata są. Chyba, że mnie, głupiej babie, jakiś kit wcisnęli dla zachęty :roll: :wink: /dobra ta zachęta/

 

Dziś jadę do miasta i jeszcze raz popytam, tak dla pewności. :wink:

Wszystko zacznie się kręcić na koniec marca jak już będę mogła się zarejestrować w UP. Teraz jestem na wypowiedzeniu, ale papiery mogę sobie załatwiać, informacje zbierać...

 

A to szkolenie to we Wrocku będę miała, więc może się wtedy spotkamy? Może w większym gronie?

 

Jutro przyjadą płytkę w kompie sprawdzić. Ciekawe, że jak ja po nocach nie sypiam i spokojnie mogłabym na Forumie posiedzieć, to połączenia z netem nie ma. A jak za chwilę wychodzę /już powinno mnie nie być :roll: / to net działa bez problemu :evil:

 

No Synuś już się ubrał, to zmykam :D

 

Wjadę dziś do Taty, na pewno się ucieszy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...