A_dam 26.07.2009 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Buduję dom parterowy. W odległości kilkunastu metrów od ściany domu mam studzienkę kanalizacyjną na głębokości ponad 2 m poniżej poziomu terenu. Mam już wylane ławy, ale chyba warto przemyśleć to "wypuszczenie" kanalizacji pod ławą.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MążBetaGreta 27.07.2009 07:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 No ja też mam ten problem, że przykanalik będzie na wyjściu z budynku tylko jakieś 30cm pod poziomem gruntu, bo odprowadzam ścieki do POŚ. W związku z tym poproszę jeszcze o radę, jak najlepiej zaizolować przejście rury przez fundament. Druga kwestia to czym zrobić izolację cieplną rury poza budynkiem. Bo skoro nie będzie za głęboko to bezpiecznie jest ją ocieplić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 27.07.2009 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 No ja też mam ten problem, że przykanalik będzie na wyjściu z budynku tylko jakieś 30cm pod poziomem gruntu, bo odprowadzam ścieki do POŚ. W związku z tym poproszę jeszcze o radę, jak najlepiej zaizolować przejście rury przez fundament. Druga kwestia to czym zrobić izolację cieplną rury poza budynkiem. Bo skoro nie będzie za głęboko to bezpiecznie jest ją ocieplić. Przejście rury przez fundament - w normalnej sytuacji, jeśli fundament nie stoi w wodzie, nie robiłbym tam wielkich mecyi, u siebie przykanalik przepuściłem po prostu przez przepust zrobiony z odcinka rury fi200, w ścianie fundamentowej ten przepust jest zabetonowany, styrodur na nią będzie pasowany ciasno, a szczeliny oraz szparę między rurami obsmarkam pianką poliuretanową. Jeśli fundament jest raczej w wodzie, to trzebaby się już pobawić w jakieś uszczelnienia bitumiczne, aler tu już nie pomogę, nie znam się. A izolacja cieplna - zasadniczo kanalizacja tego nie wymaga, bo to co płynie jest ciepłe i nie zamarznie (w każdym razie szybciej spłynie niż zamarznie), ale dla świętego spokoju dałbym po prostu nad rurą (i tylko nad nią, broń boże nie pod!) styropian tak, żeby wystawał też trochę na boki. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MążBetaGreta 31.07.2009 08:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 To jeszcze jedno, odprowadzenie kondensatu (skroplin) z kotła i komina.Kociół będzie kondensacyjny, więc najlepiej też go podłączyć do kanalizacji. Na razie nie mam pojęcia, czy odprowadzenie będzie tylko od kotła czy również z samego komina, zakładam ten gorszy wariant, że i z kotła i z przewodu kominowego będzie. Czy wyciągnąć rurę kanalizacyjną "wewnątrz" komina? Czy też obok i przeciągnąć odprowadzenie przez ścianę pustaka kominowego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 31.07.2009 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 To jeszcze jedno, odprowadzenie kondensatu (skroplin) z kotła i komina. Kociół będzie kondensacyjny, więc najlepiej też go podłączyć do kanalizacji. Na razie nie mam pojęcia, czy odprowadzenie będzie tylko od kotła czy również z samego komina, zakładam ten gorszy wariant, że i z kotła i z przewodu kominowego będzie. Czy wyciągnąć rurę kanalizacyjną "wewnątrz" komina? Czy też obok i przeciągnąć odprowadzenie przez ścianę pustaka kominowego? NIe wiem, jak to wygląda w przypadku kotła, jeśli wymaga, to na pewno ma do tego służący króciec, który trzeba po prostu wpiąć w kanalizację. Komin natomiast będzie miał w podstawie specjalny garnek z rurką ("skraplacz" się toto nazywa), ta rurka powinna wystawać z komina po prostu przez jego ścianę i jesli przewidujesz tam kanalizację, to chyba najprościej tą rurke jakoś szczelnie do kanalizy podłączyć. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MążBetaGreta 31.07.2009 11:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Tak, kocioł ma odpowiedni króciec. To faktycznie skraplacz komina podłączę tam gdzie odprowadzę kondensat z kotła. Chyba, że - bo o takiej opcji też słyszałem - kondensat z komina też spływa sobie do kotła - to zależy od kotła i systemu kominowego. Dzięki jeszcze raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darpiot 04.08.2009 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Nie jestem ekspertem jeżeli chodzi o kotły ale niedawno montowałem kondensata wiec moze cos pomoge. Montowany był Ariston Genius 24 1f. Pierwotnie miała byc wstawiana do komina kwasówka którą miałem na strychu z demontazu z innego komina. Ekipa stwierdziła, ze nie ma takiej potrzeby i taniej i szybcie bedzie wprowadzic do komina rurę PCV 50 ponieważ temp. spalin ma max 57 st.C. Nie dawało mi to spokoju i skonsultowałem ten patent z serwisem. Powiedziano mi ze nie ma problemu. PCV wytrzymują ponad 70st.C i jest to nagminnie praktykowane. Kocioł zasysa powietrze do spalania z kotłowni. Odprowadzenie skroplin jest rurka z kotła do kanalizy bezpośrednio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darpiot 04.08.2009 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 I zapomniałem dodać; w powyzszym wydaniu nie ma sensu robić skraplacza w kominie. W zasadzie chyba wiekszość kondensatu powstaje w komorze spalania kotła a to co sie wykropli w rurze PCV i tak spłynie do komory a stamtad do kanalizy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MążBetaGreta 04.08.2009 14:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 I zapomniałem dodać; w powyzszym wydaniu nie ma sensu robić skraplacza w kominie. W zasadzie chyba wiekszość kondensatu powstaje w komorze spalania kotła a to co sie wykropli w rurze PCV i tak spłynie do komory a stamtad do kanalizy OK, dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MążBetaGreta 04.08.2009 18:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Nie jestem ekspertem jeżeli chodzi o kotły ale niedawno montowałem kondensata wiec moze cos pomoge. Montowany był Ariston Genius 24 1f. Pierwotnie miała byc wstawiana do komina kwasówka którą miałem na strychu z demontazu z innego komina. Ekipa stwierdziła, ze nie ma takiej potrzeby i taniej i szybcie bedzie wprowadzic do komina rurę PCV 50 ponieważ temp. spalin ma max 57 st.C. Nie dawało mi to spokoju i skonsultowałem ten patent z serwisem. Powiedziano mi ze nie ma problemu. PCV wytrzymują ponad 70st.C i jest to nagminnie praktykowane. Kocioł zasysa powietrze do spalania z kotłowni. Odprowadzenie skroplin jest rurka z kotła do kanalizy bezpośrednio. Sobie przypomniałem, gdzieś była dyskusja, że rury (tam chyba było, że z polipropylenu, ale może i PCV) są idealne do kotłów kondensacyjnych, ale stoi to ponoć w sprzeczności z naszymi przepisami. A faktycznie na zachodzie to się praktykuje i jest bardzo popularne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.