Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak wykończyc nzrozniki w mozaice??? POMOCY!!!


Recommended Posts

zgadzam sie z goodhope!

Sam kładłem mozaikę i szlifowałem narozniki. Wygląda to tak ze trzeba kazdy "klocek" oderwac z tasmy i szlifowac. Potem poczekać az wyschnie i dopiero przyklejać. Zobaczcie jak to wyglądało u mnie! Pikus, jak masz duża powierzchnię ale jak masz obłożyć stół to mozna stracić cierpliwość. Niestety cena takiego m2 zaczyna sie od 200zł.

http://img195.imageshack.us/img195/5185/art2897.th.jpg http://img248.imageshack.us/img248/931/art2883.th.jpg

U innego klienta gdzie mozaika była różnokolorowa a cena za szlifowanie nie do przełknięcia zdecydowali sie oni na innny wariant, równie dobrze wyglądający

http://img512.imageshack.us/img512/9315/dsc01397b.th.jpg

 

Glazurnik który mowi ze nie poradzi sobie ze szlifowaniem mozaiki to nie glazurnik.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126358-jak-wyko%C5%84czyc-nzrozniki-w-mozaice-pomocy/page/2/#findComment-3443044
Udostępnij na innych stronach

Witam, zadna z tych wersji mi nie odpowiada niestety:) chociaz nie bardzo wiem czym wykończona jst ostatnia mozaika ta kolorowa??? Ja zdecydowalam sie na srebrne listwy i mysle ze wygladac bedzie fajnie. Najgorsze jest to ze juz przyklejone plastry mozaiki zaczynaja odpadac po kawałku:( tzn odklejaja sie pojedyncze kwadraciki...nie wiem dlaczego??
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126358-jak-wyko%C5%84czyc-nzrozniki-w-mozaice-pomocy/page/2/#findComment-3443086
Udostępnij na innych stronach

Ta kolorowa mozaika jest połozona tak jak u ciebie na foto tylko ze niepomalowany brzeg gubi sie w "pstrokaciznie" całej sciany.

Mozaika ci odpada bo wzięłas glazurnika z zamiłowania a nie z zawodu. Tak to jest jak sie prosi o oferty i wybiera potem najtańszą :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126358-jak-wyko%C5%84czyc-nzrozniki-w-mozaice-pomocy/page/2/#findComment-3443094
Udostępnij na innych stronach

jakos nigdy nie zwracam szczególnie uwagi na nazwe producenta ale to, o ile mnie pamiec nie myli był tubądzin albo paradyż z naciskiem na to drugie.

 

moze ta fota ci cis rozjasni. mozaika jest z tej samej kolekcji, aczkolwiek odradzam. Klocki przyklejone nierówno do tasmy, miałem sporo kłopotu aby to wszystko wyprowadzic. przy tym stole siedziałem ponad tydzien

http://img141.imageshack.us/img141/7772/art2894.th.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126358-jak-wyko%C5%84czyc-nzrozniki-w-mozaice-pomocy/page/2/#findComment-3443398
Udostępnij na innych stronach

siggi&alka zdjęcie nie bardzo mi rozjaśniło. Przypomina mi to paradyż nowa kolekcja My Way, płytki które chce ułożyć u siebie, ale w tej kolekcji nie ma ciemno brązowych. Jakby Ci się przypomniało co to za płytki to daj znać.

 

Naprawdę tak źle się je układa? Zajmujesz się układaniem płytek na co dzień, czy raczej tylko dla siebie?

 

A jeśli chodzi o same płytki to zadowolony jesteś?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126358-jak-wyko%C5%84czyc-nzrozniki-w-mozaice-pomocy/page/2/#findComment-3443422
Udostępnij na innych stronach

tylko pod kątem 45 stopni, jak sam mie potrafi to popytaj się u kamieniarzy lub innych "znajomych" płytkarzy aby mu sfazowali te płytki. jak ktoś ma maszynę i trochę wprawy to zeszlifowanie tych czterech metrów to chwila

 

widzę że chyba nigdy nie miałeś(aś) mozaiki w ręce.

 

A przynajmniej nie byłeś(aś) nigdy u kamieniarza :)

 

Aby obrobić krańce mozaiki, należy wyrywać pojedyńcze kosteczki z papierowego "rusztowania" mozaiki.

I obrabiać je ręcznie.

Ścinanie na kątowo ustawionej maszynie do cięcia płytek, tak jak to się robi w przypadku rantów zwykłej glazury odpada, gdyż nie znam sposobu na utrzymanie tego w ręce tak, by jej nie wkręciło w tarczę.

 

a kamieniarska szlifierka do prac kątowych wygląda mniej więcej tak http://www.hs.szczecin.pl/szlifierka.htm

 

:D

 

mało widziałes .nie trzeba rozcinać kostek na pojedyncze sztuki żeby je zaciąsc na 45 stopni.tak to napewno zejdzie dłużej .sa inne sposoby ,maszyny .ba można nawet zobic taki narożnik po łuku tylko sporym ale na wiekszosci wanien daje rade

 

siggi&alka powiekszyłem fotka która dałes i powiem że nei zaplacilbym ci nawet połowy.widac powyszczerbiane no i fuga wypłukana za bardzo

 

 

jak ktoś chce inny narożnik to najlepiej wstawic go nie przyklejając na płytki tylko tak żeby licował z płytkami

 

a co do jakości mozaiki to nawet te za 200zl za metr sa krótko mowiac lipa pod wzgledem dokładności.płaci sie głownie za wzór itd.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126358-jak-wyko%C5%84czyc-nzrozniki-w-mozaice-pomocy/page/2/#findComment-3458560
Udostępnij na innych stronach

taki gres resor ze jak uderzysz to sie kruszy a foty zrobione juz po jakims czasie od wprowadzenia sie inwestora. Myslisz ze im na wejsciu takiego zonka zostawiłem? Fuga wypłukana? miałem zrobić na półokrągło zeby potem cały "fugowy ćwierćwałek" odpadł przy uderzeniu?

Zdradź no sposób, jak to robisz, ze szlifowanie mozaiki ci tak szybko idzie i ze nie trzeba odrywać ją od taśmy. Domyslam sie, ze szlifowanie na mokro odpada bo kiedy papierowa taśma dostanie tylko wody to cała mozaika rozpada sie na częsci pierwsze.

 

Nie zapłacił bys?? I kto to mówi....czy to czasami nie ty spoinujesz G-K goldbandem????

:roll: :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126358-jak-wyko%C5%84czyc-nzrozniki-w-mozaice-pomocy/page/2/#findComment-3459233
Udostępnij na innych stronach

taki gres resor ze jak uderzysz to sie kruszy a foty zrobione juz po jakims czasie od wprowadzenia sie inwestora. Myslisz ze im na wejsciu takiego zonka zostawiłem? Fuga wypłukana? miałem zrobić na półokrągło zeby potem cały "fugowy ćwierćwałek" odpadł przy uderzeniu?

Zdradź no sposób, jak to robisz, ze szlifowanie mozaiki ci tak szybko idzie i ze nie trzeba odrywać ją od taśmy. Domyslam sie, ze szlifowanie na mokro odpada bo kiedy papierowa taśma dostanie tylko wody to cała mozaika rozpada sie na częsci pierwsze.

 

Nie zapłacił bys?? I kto to mówi....czy to czasami nie ty spoinujesz G-K goldbandem????

:roll: :roll: :roll:

 

pewie że spoinuje golnbandem jak sie klient zgodzi i gdy sufit na to pozwala.nie robie tego gdy sufit jest na poddaszu tylko gdy mocowany jest do stropu i wiesz co mineło juz trzy lata i nigdzie nie pęklo

 

 

dobrze wiem że jak sie uderzy to sie wykruszy ale w tym przypadku widze ze odpryski powstały przy cieciu a że fuga jest wypłukana to co chcesz powiedziec ze klientka tak czesto myje ze sie wypłukała ?? polecam uzyc mapei ultracolor plus szybkowiążącej to zobaczysz jak ładnie można zafugowac narożniki 45stopni i nie musi to byc na wypukło. co więcej uderzenie w taki narożnik dobrze wypełniony fugą nie jest takie straszne jak w twoim przypadku gdzie może i faktycznie cos sie dziac. ja wiem tyle że jak zrobie mapei to przy uderzeniu nie ma owy żeby żeby fuga wypadla tak jak piszesz.moze sie ukruszyc w miejscu uderzenia a nie odruszyc na jakims kawału i wypaśc.no chyba że ty nei nałożyłes spoiny do końca to przy uderzeniu na pewno ci ucieknie pod płytki ale ja nei mam takich problemów

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/126358-jak-wyko%C5%84czyc-nzrozniki-w-mozaice-pomocy/page/2/#findComment-3460192
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...