Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Koncert Madonny


amalfi

Recommended Posts

 

A czy przypadkiem jest fakt, że koncert odbywa się właśnie 15 sierpnia ?

 

Co niektórzy uważają, że nie :-?

 

Madonna, jest osobą wierzącą w Kaballah, jak sama deklaruje, więc ten plakat też nie jest przypadkiem.

 

Każdy ma prawo robić co chce i nikt nie ma prawa tego oceniać, ale nikt też nie ma prawa obrażać uczyć religijnych innych. Ten plakat niestety jest przykładem takiej obrazy - bardzo to smutne :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 160
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

co wy z tymi uczuciami, to wszystko bzdura. Jak zechcę iść do kościoła, to sram na koncert i sobie po prostu pójdę. Jak kto chce pójść na koncert, to i tak do kościoła nie pójdzie. Wiem, bo w dzieciństwie jak nie mogłem iść bo coś ciekawego się działo, to nie szedłem i skutecznie omijałem zasadzki mamy i babci, które nawet pytały o czym była ewangelia. Ja wiedziałem, bo np. zapytałem kumpli, co byli rano. A jak jestem wierzący, to byle wygłup czyjś tam nie jest w stanie urazić moich religijnych uczuć, bo one są ponad to. Więc to tylko mielenie ozorem przez szukających taniej popularności następców Joli Rutowicz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co wy z tymi uczuciami, to wszystko bzdura. Jak zechcę iść do kościoła, to sram na koncert i sobie po prostu pójdę. Jak kto chce pójść na koncert, to i tak do kościoła nie pójdzie. Wiem, bo w dzieciństwie jak nie mogłem iść bo coś ciekawego się działo, to nie szedłem i skutecznie omijałem zasadzki mamy i babci, które nawet pytały o czym była ewangelia. Ja wiedziałem, bo np. zapytałem kumpli, co byli rano. A jak jestem wierzący, to byle wygłup czyjś tam nie jest w stanie urazić moich religijnych uczuć, bo one są ponad to. Więc to tylko mielenie ozorem przez szukających taniej popularności następców Joli Rutowicz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co wy z tymi uczuciami, to wszystko bzdura. Jak zechcę iść do kościoła, to sram na koncert i sobie po prostu pójdę. Jak kto chce pójść na koncert, to i tak do kościoła nie pójdzie. Wiem, bo w dzieciństwie jak nie mogłem iść bo coś ciekawego się działo, to nie szedłem i skutecznie omijałem zasadzki mamy i babci, które nawet pytały o czym była ewangelia. Ja wiedziałem, bo np. zapytałem kumpli, co byli rano. A jak jestem wierzący, to byle wygłup czyjś tam nie jest w stanie urazić moich religijnych uczuć, bo one są ponad to. Więc to tylko mielenie ozorem przez szukających taniej popularności następców Joli Rutowicz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A uczucia niereligijne innych można obrażać w imię religii?

 

Myślę, że to do mnie, to pytanie, chociaż nie przypominam sobie, abym kogoś obraziła - zatem odpowiadam:

nie można.

Częściowo do Ciebie, bardziej do tych co mylą wiarę z dobrym wychowaniem.

 

co wy z tymi uczuciami, to wszystko bzdura. Jak zechcę iść do kościoła, to sram na koncert i sobie po prostu pójdę. Jak kto chce pójść na koncert, to i tak do kościoła nie pójdzie. Wiem, bo w dzieciństwie jak nie mogłem iść bo coś ciekawego się działo, to nie szedłem i skutecznie omijałem zasadzki mamy i babci, które nawet pytały o czym była ewangelia. Ja wiedziałem, bo np. zapytałem kumpli, co byli rano. A jak jestem wierzący, to byle wygłup czyjś tam nie jest w stanie urazić moich religijnych uczuć, bo one są ponad to. Więc to tylko mielenie ozorem przez szukających taniej popularności następców Joli Rutowicz.

Pięknie powiedziane :)

 

tak się zastanawiam, jaka byłaby reakcja, jak Madonna na plakacie miałaby jarmułkę i pejsy a w ręku menorę :roll:

Tak samo histeryczna, tylko kto inny by wrzeszczał. A mohery piszczałyby z uciechy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A uczucia niereligijne innych można obrażać w imię religii?

Żeby czyjeś uczucia obrazić to w ogóle trzeba jakieś uczucia mieć. Obecnie rozmowa o rzeczach świętych jest mało cool, jeszcze mniej trendy i przystoi co najwyżej moherom, którzy jak wiadomo poczucie humoru mają nikłe i nie wiedzą co to dobry żart, np. Madonna rozwieszona na moście. Rzeczywiście szczyt dobrego smaku :roll: A z drugiej stronu wisiała już na krzyżu udając Jezusa więc chyba nie można się już spodziewać więcej niż zesłania Ducha Świętego :o :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec z obrażaniem uczuć religijnych itp.itd. Wypowiedź Wykrota jest na 6 z + mamy w końcu wolność wyboru i nikt nikogo do niczego nie zmusza.

Pytanie z innej beczki - wybieram się na koncert (i proszę mnie za to nie obrażać lub nie traktować tego jako obrazę swoich uczuć religijnych czy jakichkolwiek innych) a pytanie brzmi : Jak już będę w stolicy to co jest warte zobaczenia? Będę miał jeden dzień wolny więc chciałbym "coś" zobaczyć ale sam nie wiem co więc proszę o jakieś sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec z obrażaniem uczuć religijnych itp.itd. Wypowiedź Wykrota jest na 6 z + mamy w końcu wolność wyboru i nikt nikogo do niczego nie zmusza.

Pytanie z innej beczki - wybieram się na koncert (i proszę mnie za to nie obrażać lub nie traktować tego jako obrazę swoich uczuć religijnych czy jakichkolwiek innych) a pytanie brzmi : Jak już będę w stolicy to co jest warte zobaczenia? Będę miał jeden dzień wolny więc chciałbym "coś" zobaczyć ale sam nie wiem co więc proszę o jakieś sugestie.

 

Dzięki za uznanie. Dodam jeszcze historię z dziecinstwa. Jechałem z moim chrzestnym samochodem, prowadzonym przez jego znajomego. I ten znajomy wypuścił wiązankę pod adresem kierowcy samochodu - jakiegoś matoła, który zajechal mu drogę i tylko ostre hamowanie zapobiegło zderzeniu. A mój chrzestny wtedy spokojnie zapytał: I czemu się denerwujesz? Przecież to głupek, który ci do pięt nie dorasta. A ty go klniesz jak równego sobie. Gdyby tak kopnął cię osioł, to też zaraz byś mu oddał? Przecież nie kopniesz osła, bo i tak nie pojmie za co go kopnąłeś.

Ja tą historyjkę do dziś pamiętam. Więc szanowni państwo, olejmy osły i róbmy swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mohery piszczałyby z uciechy.

 

:lol: :lol: :lol: , to prawda.

 

maslak,

ja bym wybrała się na spacer Krakowskim Przedmieściem na Stare Miasto, albo jak wolisz bardziej przyrodniczo, pojechałabym do Łazienek.

 

Mimo, że w Warszawie jestem codziennie, to od kilku lat nie moge zrealizować planu odwiedzenia Powązek :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłam bilety, zarezerwowałam hotel i czekamy z młodą niecierpliwie. No i nagle szum wokół koncertu. Na początku jakoś mnie to nie ruszało, ale okazało się, że nawet Rzecznik Praw Obywatelskich zaczyna się sprawą interesować, czyli głośno sie robi wokół całego interesu.

Im bardziej szukający sensacji "dziennikarze" pytali, o co kaman, tym bardziej protestanci mieli problem z wyartykułowaniem, o co właściwie kaman ;)

 

ale jest fajnie, można powiedzieć pluralizm pełną gębą 8)

bo i zaprotesować sobie można

można też zaprotestować przeciwko protestowi ;)

choc intrygujące dla mnie jest to, że tak naprawdę krucjata nie ma poparcia - i to od kogo go nie ma :-?

a kandydat in spe na najwyższy urząd w państwie uparcie piłuje własną gałąź

 

z poważnych spraw - bardzo mnie cieszy postawa kurii

 

bo z relacji z dotychczasowej trasy zapowiada się po prostu znakomite wydarzenie muzyczne

 

 

dla wybierających się >> http://miasta.gazeta.pl/warszawa/8,95190,6909854.html

 

 

a tak w ogóle to królowa jest tylko jedna ;) taka różowa lateksowa :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość elutek
A z drugiej stronu wisiała już na krzyżu udając Jezusa więc chyba nie można się już spodziewać więcej niż zesłania Ducha Świętego :o :roll:

 

a może warto zastanowić się, co autor /w tym wypadku artystka/ miał na myśli? :roll: :)

gdy Madonna w cierniowej koronie "wisi" na krzyżu, w tle można przeczytać o milionach dzieci w Afryce, chorujących na AIDS, o tym, ile z nich wkrótce zostanie sierotami /w ciągu 1 roku 20 mln/

osobiście nie jestem zbyt dobra w interpretowaniu tego, co artyści chcą przekazać, różnie z tym bywa :lol: 8) i w związku z tym powstrzymuję się od oceny

 

dziwi mnie jednak bardzo obawa /delikatnie mówiąc/ tych, co chcą jutro świętować swoje święto kościelne i uważają, że taki koncert jest nie na miejscu

uważam /być może cynicznie/, że to doskonała okazja to tego, aby pokazać, że Kościół jest tak silny i ma tak duży autorytet, że żaden koncert mu nie straszny, bo i tak zdecydowana większość wybierze mszę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ a może warto zastanowić się, co autor /w tym wypadku artystka/ miał na myśli? :roll: :)

gdy Madonna w cierniowej koronie "wisi" na krzyżu, w tle można przeczytać o milionach dzieci w Afryce, chorujących na AIDS, o tym, ile z nich wkrótce zostanie sierotami /w ciągu 1 roku 20 mln/

osobiście nie jestem zbyt dobra w interpretowaniu tego, co artyści chcą przekazać, różnie z tym bywa :lol: 8) i w związku z tym powstrzymuję się od oceny

 

dziwi mnie jednak bardzo obawa /delikatnie mówiąc/ tych, co chcą jutro świętować swoje święto kościelne i uważają, że taki koncert jest nie na miejscu

uważam /być może cynicznie/, że to doskonała okazja to tego, aby pokazać, że Kościół jest tak silny i ma tak duży autorytet, że żaden koncert mu nie straszny, bo i tak zdecydowana większość wybierze mszę...

 

Mądrego, to aż miło poczytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już będę w stolicy to co jest warte zobaczenia? Będę miał jeden dzień wolny więc chciałbym "coś" zobaczyć ale sam nie wiem co więc proszę o jakieś sugestie.

jeśli bliska Ci jest historia, koniecznie odwiedź Muzeum Powstania Warszawskiego >> http://www.1944.pl

[choć może być oblężone, dodatkowo w niedziele jest wstęp wolny]

 

standard to Trakt Królewski, poniżej kilka ściąg

http://warszawa.turegion.pl/#tosee

http://miasta.gazeta.pl/warszawa/0,100326.html

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3512335

 

a z mniej znanych, za to po drodze na Trakcie warto zajrzec tutaj

choć są wakacje i nie wiem, czy brama UW nie zawarta ;)

a jakby jeszcze było zejście w dół do Dolnej, to NAPRAWDĘ warto ;)

do zobaczenia tutaj i tutaj oraz tutaj

oczywiście do BUW można też dojechać innymi trasami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...