Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DEFRO AKM LUX jakie macie nastawy ?


plakon

Recommended Posts

Kolego chodzi o to że ten kocioł jest skonstruowany typowo pod miał. Powiem Ci że ja paliłem na próbę eko-groszkiem i żadnej różnicy nie zauważyłem więc po co przepłacać. Kup sobie na próbę worek miału ( tylko nie bardzo drobnego ) i wypróbuj. Ja opalam miałem 23Mj z Ziemowitu i jestem zadowolony.

 

Witam. Jeśli już ściśle trzymamy się zaleceń producenta, to należy stosować opał nie gorszy niż 25 MJ. Lepszy opał naprawdę nie spowoduje wzrostu kosztów ogrzewania a na pewno ułatwi nam pracę (mniej popiołu, niższy koszt wywozu śmieci niższe zużycie energii elektrycznej itp).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 377
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam. Jeśli już ściśle trzymamy się zaleceń producenta, to należy stosować opał nie gorszy niż 25 MJ. Lepszy opał naprawdę nie spowoduje wzrostu kosztów ogrzewania a na pewno ułatwi nam pracę (mniej popiołu, niższy koszt wywozu śmieci niższe zużycie energii elektrycznej itp).

He he no na pewno nie, zwłaszcza że miał jest prawie 2x tańszy od eko-groszku a ta różnica w cenie opału rekompensuje mi niedogodności związane z CIUT większą ilością popiołu i wiem to z doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he no na pewno nie, zwłaszcza że miał jest prawie 2x tańszy od eko-groszku a ta różnica w cenie opału rekompensuje mi niedogodności związane z CIUT większą ilością popiołu i wiem to z doświadczenia.

 

To o czym piszę ma swoje uzasadnienie.

Zanim kupiłem AKM dwa sezony obserwowałem jakie zużycie opału ma mój dobry znajomy.

W przedostatnim sezonie spalił 6 ton miału 25 MJ

W ostatnim sezonie niecałe 4,5 tony ekogroszku 28 Mj

W dniu dzisiejszym w mojej okolicy ten sam miał kosztyje 630,00 za 1t, ten sam ekogroszek 830,00 zł za tonę, a więc wartość miału 3780,00, wartość ekogroszku 3735,00. Gdzie tu oszczędności przy paleniu miałem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To o czym piszę ma swoje uzasadnienie.

Zanim kupiłem AKM dwa sezony obserwowałem jakie zużycie opału ma mój dobry znajomy.

W przedostatnim sezonie spalił 6 ton miału 25 MJ

W ostatnim sezonie niecałe 4,5 tony ekogroszku 28 Mj

W dniu dzisiejszym w mojej okolicy ten sam miał kosztyje 630,00 za 1t, ten sam ekogroszek 830,00 zł za tonę, a więc wartość miału 3780,00, wartość ekogroszku 3735,00. Gdzie tu oszczędności przy paleniu miałem?

 

No widzisz a u mnie w okolicy miał o którym piszesz kosztuje około 470zł/t. ( miał z kopalni a nie od pośrednika )

a co do tych 4,5 tony na sezon to chyba wystarcza na ogrzanie jakiegoś kurnika a nie domu i to nie przekraczając na piecu 55*C

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz a u mnie w okolicy miał o którym piszesz kosztuje około 470zł/t. ( miał z kopalni a nie od pośrednika )

a co do tych 4,5 tony na sezon to chyba wystarcza na ogrzanie jakiegoś kurnika a nie domu i to nie przekraczając na piecu 55*C

pozdrawiam

 

Nie musisz mnie obrażać, nieważne jaka powierzchnię ogrzewasz, liczą się proporcje zużytego opału i różnica w cenie między jednym i drugim. Cena ogrzania mieszkania jest podobna przy opalaniu miałem i groszkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena ogrzania mieszkania jest podobna przy opalaniu miałem i groszkiem.

a co powiesz na te dane:

miał 25 MJ po 550zł/t, kontra Pieklorz Bobrek 28-29 MJ po 19,50 za worek, 975zł/t

uwzględniając realną sprawność na małych mocach koszt 1 GJ ciepła mi wyszedł:

miał 39zł

bobrek 60zł

 

jak potrzebuje na sezon 54 GJ, to za miał muszę zapłacić 2106zł, a za bobrka 3240zł.

Koszty są podobne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Posiadam piec AKM 22 od kwietnia 2011r. tzw. tłokowiec. Podczas używania tego pieca zauważyłem, że na palenisku tzw. ruszcie podstawowym, czyli blasze z otworami, przez które przepływa powietrze do paleniska zdarzają się bardzo często przypadki, że podczas palenia miałem zatykają się otworki, przez które dostarczane jest powietrze. W tym przypadku jest konieczne przetkanie tych otworów gdyż nadmuchiwane powietrze nie dostaje się do paleniska. Zauważyłem również, że podczas palenia miałem występują przypadki spiekania – przyklejania się miału na blasze z otworami zaraz na początku paleniska i jest konieczność oczyszczenia tej blachy. Tak, więc w moim przypadku raz na tydzień lub raz na dwa tygodnie w zależności od potrzeby wygaszam sobie piec oczyszczam blachę z otworami jak również oczyszczam komorę pod paleniskiem (dostęp od strony drzwiczek z wentylatorem) gdyż tam lubi zbierać się popiół z bardzo drobnym niespalonym miałem, oczyszczam również półki i komorę paleniskową oraz uzupełniam zasobnik suchym miałem sprawdzam również czy w komorze, w której poruszają się łożyska od tłoka nie ma miału.

Częste czyszczenie pieca poprawia jego sprawność i zmniejsza zużycie opału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co mam chyba problem i nikt nie wie (producent Defro i prodeucent sterownika TECH) z czego to wynika. A mianowicie. Dwa razy mi sie zdarzyło ze piec bez przyczyny zadnej uzasadnionej podawałi rozdmuchiwał tak paliwo, ze temperatura na piecu skoczyła do 90 stopni. Całe palenisko zasypane żarem, w popielniku żar z weglem i wlacza sie alarm a ja musze odkrecac kaloryfery i spuszczac wode z bojlera zeby zbic temperature. I producent zgania wine na sterownik, producent sterownika na wine instalacji. tylko 3 miesiace wszystko chodzi dobrze a Tu nagle taki kiks :/ Jesli ktos mial podobny przypadek, lub mogłby ewentualnie cos doradzic bede wdzieczny, bo sie w tej chwili boje wyjsc z domu i zostawic piec właczony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co mam chyba problem i nikt nie wie (producent Defro i prodeucent sterownika TECH) z czego to wynika. A mianowicie. Dwa razy mi sie zdarzyło ze piec bez przyczyny zadnej uzasadnionej podawałi rozdmuchiwał tak paliwo, ze temperatura na piecu skoczyła do 90 stopni. Całe palenisko zasypane żarem, w popielniku żar z weglem i wlacza sie alarm a ja musze odkrecac kaloryfery i spuszczac wode z bojlera zeby zbic temperature. I producent zgania wine na sterownik, producent sterownika na wine instalacji. tylko 3 miesiace wszystko chodzi dobrze a Tu nagle taki kiks :/ Jesli ktos mial podobny przypadek, lub mogłby ewentualnie cos doradzic bede wdzieczny, bo sie w tej chwili boje wyjsc z domu i zostawic piec właczony.

Cześć ja takiego problemu nie miałem, ale na moje oko to jest wina sterownika więc jak masz na gwarancji to go reklamuj.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć ja takiego problemu nie miałem, ale na moje oko to jest wina sterownika więc jak masz na gwarancji to go reklamuj.

pozdrawiam

Anusiak1, tez mi sie wydaje ze tu cos sterownik zawinil. ale oczywiscie producent sterownika TECH wypiera sie ze to ni emozliwe ze to wina sterownika skoro wykonał CYKL i podal wegiel. Ale czujnik wzrostu temperatury nie wykrył ze temperatura rosnie i sterownik cały czas piec dogrzewał a nagle 90 stopni na piecu. Tylko ze najgorsze jest to ze zaden serwis niechce przyjechac i sprawdzic co sie dzieje :/ kazali mi sterownik wysłac do niech oni to sprawdza i w 48 godzin postawia diagnoze. Zima idzie a ja bede drzewem musial palic :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis kolejny dzien , kiedy dzwoni do mnie serwisant z DEFRO i probuje ze mnie zrobic idiote. Oznajmił mi ze wina nie jest ani sterownika ani pieca i ze moga przyjechac ale na moj koszt. Zatem mam pytanie. Czy przez telefon mozna postawic taka diagnoze? czy lekarz bada pacjenta przez telefon? Kupiłem, tak mi sie wydawało, mozliwie najlepszy kocioł i najdrozszy zeby teraz od serwisu usłyszec ze nie przyjada bo to nie jest ich wina i ich sprawa. Głos przez telefon oznajmij mi ze koledzy mu powiedzieli ze ja sie nieznam na sterowniku. No tak, ja z kolegami jego wodke piłem i im opowiedziałem o tym. To jest diagnoza z DEFRO. Powiedziano mi ze wczesniej takich przypadkow nie mieli wiec to napewno nie jest ich wina. Nawet sie zaden, pożal sie Panie Boże, serwisant nie pofatyguje tu przyjechac i rzeczywiscie sprawdzic i potwierdzic ze to nie jest ich wina. Tak działa serwis Firmy której kotły sa najdrozsze na rynku!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam człowieka który miał podobny a nawet taki sam problem jak ty, z tym że ten człowiek którego znam nie opróżniał popielnika a objaw był taki sam jak ty opisujesz ;)

 

ehh to ten człowiek myslał ze razem z piecem dostał murzyna który wyczysci mu popielnik? Ja regularnie raz dzien dziennie oprozniam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Rafała Perkowskiego

 

Masz rację, co do sterownika. Ja miałem sytuację gdzie zauważyłem, że tłok podaje miał w czasie, gdy temperatura na piecu była powyżej temperatury zadanej, czyli piec był w podtrzymaniu. Wytłumaczyłem sobie, że to cykl wykonany w podtrzymaniu gdzie mam przerwę ustawioną na 60 minut. Po krótkim okresie czasu (może 4 minut) po wyżej opisanym fakcie, gdy temperatura spadła na piecu (poniżej 60 stopni temperatura zadana) załączyła się dmuchawa i tłok podał miał na palenisko, (czyli normalna praca pieca). Po zakończonym podawaniu miału na palenisko po około 15 może 20 sekundach tłok znów podał paliwo na palenisko, co spowodowało moje zaskoczenie, gdyż mam ustawioną przerwę podawania miału na 6 minut.

Muszę również powiedzieć, że już kilka razy zauważyłem, że tłok podaje miał tak jak wyżej opisałem, czyli niezgodnie z ustawieniami. Kilka razy miałem przypadki, że w piecu zagasło a to z powodu, że palenisko było zasypane miałem i w popielniku też było dużo miału, a to z powodu, że tłok nie podał miału w odpowiednim czasie i na palenisku był tylko i wyłącznie popiół.

Tak wiec jest coś na rzeczy raczej ze sterownikiem

Dzwoniłem do serwisu sterownika to powiedzieli, że mam źle ustawione nastawy i kazali mi sprawdzić nastawy telefonicznie w Defro. Gdy zadzwoniłem do Defro to powiedzieli, że to sprawa sterownika lub złego miału.

W serwisie sterownika kazali mi powrócić do ustawień fabrycznych i wyłączyć sterownik to może się zresetuje, a następnie ustawić nowe swoje ustawienia, co też uczyniłem.

Na razie się przyglądam, co będzie dalej i nie wiem za bardzo, co zrobić z tym problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Rafała Perkowskiego

 

Masz rację, co do sterownika. Ja miałem sytuację gdzie zauważyłem, że tłok podaje miał w czasie, gdy temperatura na piecu była powyżej temperatury zadanej, czyli piec był w podtrzymaniu. Wytłumaczyłem sobie, że to cykl wykonany w podtrzymaniu gdzie mam przerwę ustawioną na 60 minut. Po krótkim okresie czasu (może 4 minut) po wyżej opisanym fakcie, gdy temperatura spadła na piecu (poniżej 60 stopni temperatura zadana) załączyła się dmuchawa i tłok podał miał na palenisko, (czyli normalna praca pieca). Po zakończonym podawaniu miału na palenisko po około 15 może 20 sekundach tłok znów podał paliwo na palenisko, co spowodowało moje zaskoczenie, gdyż mam ustawioną przerwę podawania miału na 6 minut.

Muszę również powiedzieć, że już kilka razy zauważyłem, że tłok podaje miał tak jak wyżej opisałem, czyli niezgodnie z ustawieniami. Kilka razy miałem przypadki, że w piecu zagasło a to z powodu, że palenisko było zasypane miałem i w popielniku też było dużo miału, a to z powodu, że tłok nie podał miału w odpowiednim czasie i na palenisku był tylko i wyłącznie popiół.

Tak wiec jest coś na rzeczy raczej ze sterownikiem

Dzwoniłem do serwisu sterownika to powiedzieli, że mam źle ustawione nastawy i kazali mi sprawdzić nastawy telefonicznie w Defro. Gdy zadzwoniłem do Defro to powiedzieli, że to sprawa sterownika lub złego miału.

W serwisie sterownika kazali mi powrócić do ustawień fabrycznych i wyłączyć sterownik to może się zresetuje, a następnie ustawić nowe swoje ustawienia, co też uczyniłem.

Na razie się przyglądam, co będzie dalej i nie wiem za bardzo, co zrobić z tym problemem.

 

Jack 187 ja mam w 80 % podobna sytuacje. i w 100% identyczna sytuacje z serwisem. Zadzwonilem powiedzieli zebym zresetowal ustawienia i jeszcze raz wprowadzil swoje. odpowietrzył pompy (nie były zapowietrzone). Przez telefon mi powiedzieli ze nie znam sie na sterowniku i ze napewno mam nie poprawnie zamontowany cały układ. Ogolnie wszystko tylko zeby nie przyjechac. U mnie tez zauwazyłem ze temperatura jest zadana 58. czas podtrzymania mam ustawiony na 21 minut. i jesli po 21 minutach jest 57 stopni to podajnik podaje opal na ruszt za chwile spada do 56 i znowu podaje bo załacza sie tryb pracy. ja rozumiem ze to jest do ustawienia. Ale dwa razy zdarzyło mi sie tez ze zwyczajnie piec wygasł bo podajnik nie podał węgla. I tez mam wrazenie czasami ze piec zwyczajnie nei stosuje sie do zadanych czasow. zdarza mu sie przeskoczyc. a jaki masz układ? zamkniety czy otwarty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez zauwazyłem ze temperatura jest zadana 58. czas podtrzymania mam ustawiony na 21 minut. i jesli po 21 minutach jest 57 stopni to podajnik podaje opal na ruszt za chwile spada do 56 i znowu podaje bo załacza sie tryb pracy. ja rozumiem ze to jest do ustawienia.

 

Takie zachowanie jest prawidłowe i tak powinno być. Piec wykonuje polecenia twoich nastaw sterownika. On nie myśli czy to ma sens tylko wykonuje polecenia. Z własnego doświadczenia wiem że to jak długo piec będzie czekał w podtrzymaniu do kolejnego cyklu pracy zależy od bardzo wielu czynników na które nie mamy zbytnio wpływu.

Np. piec pracujący w dzień gdzie temp. zewn. wynosi 10`C będzie potrzebował znacznie mniej czasu pracy do osiągnięcia zadanej temp. niż gdy przyjdzie noc i temp spadnie np. do -5`C. Bardzo podobne mamy obecnie warunki. Kolejnym problemem który sam teraz doświadczam jest pomieszany opał który mogą nam dostarczyć z kopalni bądź składu. U mnie to widać najlepiej w piecu chociaż gołym okiem też idzie odróżnić. Jak do pieca trafi większość tego lepszego to potrafi trzymać temp. ładnie się spalając i podając porcję co 4min. Kiedy trafi się to gorsze g..o to od razu zaczyna się spiekać i nie można osiągnąć temp. a dodatkowo do w miarę normalnej pracy trzeba przyśpieszyć podawanie do 2min.

 

Jeśli zdarzył ci się problem z wygaszeniem pieca to niekoniecznie byłą to wina nie podania opału. Standardowo sterownik ma dość krótki czas włączenia alarmu (wyłączenia pieca) który zadziała kiedy piec w zadanym czasie nie podniesie temp. o min 1`C bądź też przekroczy temp. bezpieczeństwa. Zdarzyło mi się to kilka razy. Ja dla pewności ustawiłem ten czas na max czyli 240min.

 

Co jeszcze może się zdarzyć a czego już sam doświadczyłem to zablokowanie podajnika większym kawałkiem węgla który był w miale. Co najlepsze to podajnik pracował jednak podawał znikome ilości opału gdyż węgiel zajmował większą część szuflady podającej i poruszał się razem z nią.

 

Problemem tego pieca jest ciekawy chociaż nie uczący się sterownik który nie potrafi sam reagować na zmieniające się warunki. Szkoda bo z takowym był by marzeniem każdego.

 

Co do opłacalności palenia miał/eco groszek to u mnie na śląsku różnica w cenie jest zdecydowana. Jak będę kupował kolejny raz to nie miał czy eco groszek tylko groszek którym paliłem rok temu.

Edytowane przez lofitoys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam układ centralnego ogrzewania otwarty.

Odnośnie sterownika to mam względem niego bardzo mieszane uczucia.

 

Jeżeli można to podczas używania tego pieca zauważyłem, że najlepiej jest palić suchym miałem (nie wilgotnym jak również nie za drobnym) i to z dobrego i pewnego źródła np. prosto z kopalni bez pośredników. Suchy miał po wysunięciu go przez tłok delikatnie się rozsypuje na palenisku tworząc warstwę około 1,5 centymetra i ładnie się wtenczas spala nie tworząc spieków i żużli jak również ilość popiołu jest nie za duża (spalanie w piecu jest bardziej ekonomiczne). Natomiast wilgotny miał jest przesuwany przez tłok tworzy grubą 3 centymetrową warstwę podczas spalania robią się spieki i żużle i jest wtenczas miał niedopalony, co w końcowym efekcie wychodzi bardzo nie ekonomicznie i są duże ilości popiołu a piec ma trudności z osiągnięciem temperatury zadanej.

 

Miałem również przypadki, że do popielnika spadał mi niespalony miał po bokach paleniska, po sprawdzeniu stwierdziłem, że otwory (po bokach) w blasze (ruszt podstawowy), na której występuje spalanie miału są zastawione od spodu przez dwa płaskowniki, na których opiera się ta blacha z otworami. Tak, więc wziąłem i dowierciłem po dwa otwory w tej blasze tak, żeby nie były one zastawione przez płaskownik i jest teraz wszystko w porządku.

 

Po bokach pieca są zamontowane po dwa pokrętła po każdej stronie do regulacji nadmuchu powietrza, które powoduje dopalenie spalin w komorze spalania. Ja zrobiłem tak, że zakręciłem wszystkie śruby do końca tak, żeby nie było żadnego nadmuchu, po czym odkręciłem o dwa pełne obroty każdą ze śrub i uzyskałem równomierny nadmuch na wszystkich dyszach. Efekt jest taki, że są dobrze dopalane spaliny i z komina praktycznie nie widać dymu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...