Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DEFRO AKM LUX jakie macie nastawy ?


plakon

Recommended Posts

@nieosiągalny napisz jak Ty masz sterownik, bo normalnie w AKM nie da się ustawić czasu podawania (sterownik ST-44) tylko czas przerwy. Przecież tłok musi wykonać pełny cykl: cofnąć się -> nabrać paliwa -> przesunąć je do przodu -> cofnąć się do pozycji "parkowania".

 

Również się nad tym zastanawiałem bo zauważyłem sposób działania podajnika podczas ręcznego trybu pracy. Niemniej jednak w ustawieniach mam napisane może nie "czas podawania" a "czas pracy" oraz "czas przerwy" oczywiście. Sterownik wydaje mi się, że mam ST-44, ale teraz sam już nie jestem pewien więc wieczorem sprawdzę bo będę przy piecu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 377
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

=> Arthek

 

Dzięki za info dotyczące spieków. Wczoraj chciałem poprzestawiać tak jak napisałeś, ale od dwóch dni, węgiel spala się znakomicie, spieki są niewielkie (w porównaniu z tym co było) a żar jest na całym niemal ruszcie i nie cofa się w stronę popielnika. Przyznam, że jestem tym trochę zaskoczony ponieważ dmuchawa jest ustawiona teraz na 100%. Na razie nie zmieniałem, poobserwuję sobie jeszcze. W tej chwili mam gipsowanie +malowanie więc ciepło jest bardzo potrzebne i nie będę na razie oszczędzał na węglu. Spala mi teraz 25kg. groszku na 1,5 doby (36 godz.), ale dużo ciepła idzie na grzejniki, na powrocie do pieca prawie zimna woda a pompka pracuje na drugim biegu.

 

=> plakon

 

Sprawdziłem wczoraj ten sterownik i naprawdę ma ST-44. Jeszcze sprawdzałem firmware, ale nie chciało mi się spisywać tylu cyfr, jak chcesz to mogę spisać następnym razem.

Sprawdziłem też dokładnie nazwy i tam jest "czas podawania" więc nie wiem dlaczego u Ciebie nie ma, u innych też nie ma?

Z tego co mi mówił hydraulik to podajnik działa w ten sposób, że jest tam jakaś sprężyna (spirala czy coś takiego), która robi pełen obrót, w czasie tego pełnego obrotu podajnik pobiera i wkłada opał na ruszt. Może szybkość tego obrotu jest ustawiana i stąd... Kurcze, to trochę bez sensu, przecież podajnik podaje zawsze tę samą ilość opału, chyba, że nie... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wiem co jest z tym sterownikiem. Przypomniałem sobie! Miałem podobnie.

Na końcu oznaczenia firmwaru powinieneś mieć na końcu literkę "H" co oznacza, że praca tłoka jest kontrolowana przez hallotron. Jeżeli masz wersję bez tego "H" to po prostu w DEFRO dali Ci zły sterownik (od ślimakowego). Ja to też przerabiałem, w Techu wymienili mi cały sterownik, ja im oddałem ten co miałem i jest OK.

Zastanawia mnie tylko - w kwestii tytułu wątku - co z tymi nastawami, żeby obniżyć zużycie bo 30 kg na dobę przy obecnych temperaturach to mimo wszystko dużo, a jest to praktycznie ustawienie uniemożliwiające wygaśnięcie kotła. Nie da się przecież wydłużyć przerwy podtrzymania powyżej 90 minut, a by się przydało. Wtedy warstwę miału /paliwa/ można by tak wyregulować żeby wystarczała na dłużej, na przykład skracają czas przerwy w pracy. W obecnym programie po tych 90 minutach kocioł dostaje nową porcję paliwa i jest ono rozdmuchiwane - moim zdaniem niepotrzebnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info z tym sterownikiem, sprawdzę i prawdopodobnie będę wymieniał.

 

Pisałem o zużyciu 30 kg. ale jak wczoraj byłem to przez dobę nie spalił nawet połowy zbiornika (czyli ok 12kg.) więc chyba jest ok. W domu mam bardzo ciepło i muszę okna otwierać, cholera, ale na razie nie będę schładzał - niech wszystko schnie. Będe kontrolował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy są temperatury w okolicy zera lub lekko powyżej - oczywiście że utrzymuje. To znaczy oczywiście najpierw lekko się rozjeżdża w górę a potem utrzymuje.

Po mojemu program sterownika ST-44 mógłby być inaczej skonstruowany. Po osiągnięciu czasu podtrzymania powinien się włączyć tylko wentylator i dopiero jeżeli by temperatura nie rosła przez określony czas dopiero wtedy podajnik. W obecnym programie po czasie podtrzymania włącza się wentylator i od razu podajnik.

Drugą wadą tego rozwiązania programowego jest to, że wentylator nie startując z wyprzedzeniem powoduje, że zawsze minimalna ilość drobniutkiego miału spada przez dziurki nadmuchowe w ruszcie do komory pod rusztem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wiem co jest z tym sterownikiem. Przypomniałem sobie! Miałem podobnie.

Na końcu oznaczenia firmwaru powinieneś mieć na końcu literkę "H" co oznacza, że praca tłoka jest kontrolowana przez hallotron. Jeżeli masz wersję bez tego "H" to po prostu w DEFRO dali Ci zły sterownik (od ślimakowego). Ja to też przerabiałem, w Techu wymienili mi cały sterownik, ja im oddałem ten co miałem i jest OK.

 

=> Plakon

 

Dodzwoniłem się do Defro i rzeczywiście pomylili sterownik. Kazali mi podać nr seryjne i wymienić.

 

Tylko tak się zastanawiam. W tym nowym sterowniku nie ma czasu pracy i jest tylko przerwa podawania. Czy to w ogóle coś zmienia jeśli ja mam teraz "bogatszy" w funkcje sterownik? :wink: Może nie opłaca mi się wymieniać bo i po co skoro ten mój piec i tak ignoruje "czas pracy"? Jak sądzisz? Dlaczego Ty jednak wymieniłeś w swoim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Cieszę się że trafiłem na wątek , bo posiadam akm-a 22 KW od 2 miesięcy ; próbowałem palić ekogroszkiem jak i miałem, na różnych nastawach , ale tak jak pisał Szymon, stale mam problem z tym, że w czasie podawania spieki i popiół nie są zrzucane z paleniska i blokują w końcu dopływ powietrza z dmuchawy poprzez ruszt. W ogóle popiołu powstają całe góry - codziennie muszę go wybierać. Zgadzam się również z tym, że podanie miału w cyklu pracy powinno odbywać się po wcześniejszym rozgrzaniu paleniska przez dmuchawę. Może mam kiepski miał, ale jeśli zasypie mi świeżą warstwę na żar, to prędzej żar przygasa niż się to rozpala. Z kolei miejscami- tam gdzie powstają spieki i żużel żar jest tak silny że się iskrzy, rezultat - warstwa miału nie spala się równo tylko strefami - raz z lewej , raz z prawej strony paleniska , druga strona w tym czasie przygasa. Staram się trzymać temperaturę na piecu powyżej 60 C , tak by ograniczyć ilość smoły i sadzy. Grzeję 70 m2 domu do końca nie ocieplonego, w remoncie, bez grzania wody użytkowej . Zawór trójdrożny ustawiony na 3, pompa CO na I biegu . Ustawienia pieca:

Przerwa podawania : 7 min, 30 sek ( jak było więcej przygasał na warstwie niezrzuconego popiołu)

Temp. zadana 65 C

Histereza kotła : 1 min

Siła wentylatora: 50 %

Przerwa podtrzymania : 45 min

Wentylator w podtrzymaniu: przerwa 5 min, czas pracy 60 sek.

Piec dochodzi do temp. zadanej powoli - musiałem wydłużyć czas alarmu temperatury , bo wyłączał się zanim się rozgrzał.

Staram się ostatnio trzymać rozdmuchane palenisko, bo inaczej przygasa . Temperatura spada niekiedy o 8-10 c , ale rośnie tylko 1-2 stopnie powyżej zadanej .

Może ktoś, kto zakończył poprzedni sezon grzewczy podpowie co zmienić w ustawieniach, tak by powstawało mniej popiołu , a palenisko paliło się równomiernie i bez codziennego usuwania spieków? Z góry dziękuję. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie do wszystkich użytkowników akm dotyczace spychania popiołu.Czy ktoś widział na stronie DEFRO przekrój pieca akm,a jeżeli tak to porownajcie sobie jak wygląda palenisko na tym przekroju z charakterystyką techniczną instrukcji obsługi.Na str nr7 jest rysunek 2 podstawowe elementy kotłów typu akm ipopatrzcie jak położone jest palenisko[ruszt zasadniczy] a jak ruszt awaryjny.Moim zdaniem gdyby piec był wykonany tak jakpokazuje charakterystyka techniczna nie bylo by problemu ze spychaniem popiołu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Szymon. Też wydawało mi się że położony lekko skosem ruszt byłby lepszy, nie wiem jednak czy miał nie spadałby samoistnie z paleniska, szczególnie przy podawaniu.Jednak płyta paleniska jest nieco obniżona w stosunku do reszty konstrukcji, co tym bardziej sprzyja zaleganiu tam węgla. Tak swoją drogą - czy masz założony stale ruszt awaryjny przy paleniu automatycznym ?

Nadal nie mogę dojść do ustawień ( powtórzę więc zapytanie o nastawy) - wczoraj wywaliłem z paleniska wielką bryłę żużlu i spieczonego węgla, zwiększyłem siłę nadmuchu na 90 % , po czym ładnie się palenisko rozpaliło, żar cofnął się jednak do tyłu. Skróciłem czas podawania do 7 min i... rano zastałem piec wygaszony - temperatura znów nie rosła, popiół na palenisku a węgiel w głębi nieruszony. Ręce opadają. Czym palicie w piecu - czy dobieracie specjalny węgiel typu retopal lub Pieklorz- czy po prostu tańszy miał i ekogroszek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem właśnie do działu technicznego defro i otrzymałem informację iż w piecach z 2009 roku ruszt montowany był już poziomo , w poprzednich wersjach lekko skośnie . Wg. pana doradcy piec jest tak skonstruowany, że powinien w zasadzie prawie stale pracować , a okresy podtrzymania powinny być krótkie. Miał powinien się spalać jak najbliżej tłoka. To może oznaczać , że mój piec jest jak na razie przewymiarowany . Zalecane przez pana doradcę początkowe ustawienia pieca : przerwa podawania 4 min- stopniowo wydłużane , siła wentylatora 30-40 %, czas pracy wentylatora w podtrzymaniu 15 sek co 10 min.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja mam kocioł wyprodukowany jeszcze w 2008 roku i patrząc na przekrój na stronie defro i na mój w kotłowni wychodzi, że ja mam jeszcze inaczej.

Otóż, ruszt podstawowy jest z lekkim spadem - normalnie. Z kolei ruszt żeliwny jest poziomo. ale około 10 cm niżej niż dolna krawędź rusztu od tłoka. U mnie problemu z popiołem nie ma, spada na ruszt, i już (przy okazji oddając resztę ciepła). Co do spieków - zmniejszcie nadmuch do 30% będzie ich mniej. Zwiększanie nadmuchu powoduje zwiększenie temperatury spalania i więcej spieków.

 

Moje aktualne nastawy:

 

- Paliwo miał 23 MJ/kg.

- zadana CO: 56 stopni

- zadana CWU: 50 stopni

- przerwa podawania: 8,5 minuty

- przerwa podtrzymania: 90 minut

- wentylator w podtrzymaniu: 15 sekund co 20 minut

- siła nadmuchu 30%

Dane budynku - czytajcie wyżej.

 

Kocioł na tych ustawieniach działa mi bez przerwy już ponad miesiąc. Chodzi OK, na razie nic nie mam zamiaru zmieniać, będzie zimniej odkręcę po prostu głowice na kaloryferach i podłogówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=> albabr

 

Wydaje mi się, że powinieneś zrobić tak jak mówi Plakon i Ci z serwisu - zmniejsz siłę dmuchawy do 30 lub mniej procent. Ja tak zrobiłem i jest lepiej choć groszek wciąż mi się całkowicie nie spala. Po Waszych postach dochodzę do wniosku, że mam za nisko ustawioną temp. CO (49 stopni), jak zwiększę może mi się uda uniknąć problemu niedopalonego groszku.

 

=> plakon

 

Oto moje pytanie do Ciebie z powyżej, mógłbyś odpowiedzieć?

 

 

Dodzwoniłem się do Defro i rzeczywiście pomylili sterownik. Kazali mi podać nr seryjne i wymienić.

 

Tylko tak się zastanawiam. W tym nowym sterowniku nie ma czasu pracy i jest tylko przerwa podawania. Czy to w ogóle coś zmienia jeśli ja mam teraz "bogatszy" w funkcje sterownik? Może nie opłaca mi się wymieniać bo i po co skoro ten mój piec i tak ignoruje "czas pracy"? Jak sądzisz? Dlaczego Ty jednak wymieniłeś w swoim?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj nieosiagalny przepraszam, ale zapomniałem na Twoje pytanie odpisać :( . Otóż, ja się pokapowałem że mam nieodpowiedni sterownik jak mi się instrukcja sterownika z rzeczywistością nie zgadzała. W tym momencie uzyskałem informację, że mam zły. Drugą wadą mojego egzemplarza było niezapamiętywanie niektórych parametrów. Po wymianie mam święty spokój. Na podanych wyżej ustawieniach działa mi kocioł tak jak powinien.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witojcie! :D

mam zamiar kupić własnie defro akm 15kW.

Nieosiągalny niechcący mnie do tego przekonał, pisze że zużywa 25kg na 36godzin, uważam to za swietny wynik. Podstawą tego sukcesu jest to ze ma mniejszej mocy piec. Wiekszośc z Was kupiła i kupuje po prostu za mocne piece (taka podswiadomość zeby mieć ogromny zapas mocy, zamiast zapas paliwa), cięzko później kocioł ustawić, nie pracują na optimum tylko na podtrzymaniu.

Poczytałem od góry, pochodziłem po sąsiadach (wywiad środowiskowy) i innych budowach i uważam że w praktyce mój 15kW wystarczy na 190m pow. całkowitej + 200l cwu. (domek z maxa 30cm, 10cm elewacji,poddasze 18+5cm wełny).

Nieosiągalny jesteś moim idolem w kwestii zuzycia opału.

 

Pzdrawiam, Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, odp dla albabra z rusztu awaryjnego mam wyjęte trzy żebra od strony rusztu zasadniczego pozwala mi to zsuwać łopatką popiół.Wynik nieosiągalnego jest bardzo dobry ale on pali 15-ką,natomiast wielkość pieca zależy od powierzchni domu. Ja dzwoniąc do serwisu i podając że grzeję 220m to serwisant stwierdził że mam za mały piec[22].Co do oszczędności opału to znalazłem sposób trochę na skróty, na noc ustawiam piec na tryb letni z tęperaturą taką jak piec pracuje w ciągu dnia 55stopni.wtedy przez noc on mi nie gaśnie a rano po zgarnieciu popiołu mam rozgrzany piec gotowy do pracy.przez noc tęp w domu spada z 23°C do19°C .Nie wiem jak będzie gdy tęperatura na dworze spadnie kilka kresek poniżej zera.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=> Plakon

 

Dzięki za info - w takim razie nie zmieniam sterownika.

 

=> Piotr

 

Dzięki Piotr za słowa pochwały jednak ja uważam, że te 25kg. na 1,5 doby to bardzo dużo. :wink: Z tego co czytam inni mają dużo lepsze wyniki. Poza tym, mam cholerny problem z niedopalającym się groszkiem - nie wiedziałem, że będę kiedykolwiek tak marzył o zwykłym popiole. :wink:

 

Dla mojego domu 15KW jest wystarczający, ale do Twojego już nie musi. Operujesz informacją, że masz 190m^2 pow. całkowitej, ja podaję wszędzie użytkową (u mnie jest 137m^2 użytkowej, przy 223m^2 całkowitej). Najlepiej moim zdaniem jak sprawdzisz w projekcie jaką masz kubaturę domu do ogrzania (czyli jakby pojemność) - to da lepsze dane do porównania. Mój dom ma kubaturę 717m^3 - jakbyś mógł to sprawdź u siebie w projekcie. Zapotrzebowanie na moc cieplną (co też powinieneś mieć w projekcie) Q = 13 148 W.

Dopiero po tych parametrach możesz stwierdzić czy nasze domy są podobne wielkościowo i czy 15KW wystarczy. Moim zdaniem wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=> Plakon

 

Dzięki za info - w takim razie nie zmieniam sterownika.

 

=> Piotr

 

Dzięki Piotr za słowa pochwały jednak ja uważam, że te 25kg. na 1,5 doby to bardzo dużo. :wink: Z tego co czytam inni mają dużo lepsze wyniki. Poza tym, mam cholerny problem z niedopalającym się groszkiem - nie wiedziałem, że będę kiedykolwiek tak marzył o zwykłym popiole. :wink:

 

Dla mojego domu 15KW jest wystarczający, ale do Twojego już nie musi. Operujesz informacją, że masz 190m^2 pow. całkowitej, ja podaję wszędzie użytkową (u mnie jest 137m^2 użytkowej, przy 223m^2 całkowitej). Najlepiej moim zdaniem jak sprawdzisz w projekcie jaką masz kubaturę domu do ogrzania (czyli jakby pojemność) - to da lepsze dane do porównania. Mój dom ma kubaturę 717m^3 - jakbyś mógł to sprawdź u siebie w projekcie. Zapotrzebowanie na moc cieplną (co też powinieneś mieć w projekcie) Q = 13 148 W.

Dopiero po tych parametrach możesz stwierdzić czy nasze domy są podobne wielkościowo i czy 15KW wystarczy. Moim zdaniem wystarczy.

 

 

Witam

nosze sie z zamiarem kupna tego kotła ...ale juz jestem niezle " zakrecony "

jaką mam kupic moc :-?

- u mnie jest 170m^2 użytkowej tj ok 500 m^3 kubatury ...i pytanie czy 15 kW ? starczy ( dom z porothermu 25 + 20 cm styropianu, poddasze 20 cm wełny, okna bardzo szczelne i ciepłe ,pomieszczenia ok 270 cm wyskosci )

czy lepiej dla swiętego spokoju wziąsc 22 kW :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim piecu (AKM22) w komorze spalania i w dolnym kanale na ściankach jest czarny twardy osad 1-2 mm . Czy to normalne czy też należy coś z tym zrobić. Czy to jest tzw. "smoła"? Czy szkodzi to piecu lub wpływa na jego sprawność.

Do tej pory paliłem najczęściej mieszanką 1 część miał z " Marcela" 2 części flot z "Marcela" lub 1 cz. groszek i 2 cz. flot. Dziś zacząłem samym eko-groszkiem ale mam problemy z cofaniem się płomienia w stronę podajnika ( czas przerwy 5 - 6 min) went. 40 % 1/2 przesłony), gdy zmniejszam czas przerwy np. 2 - 3 min. powstaje góra żaru. Dziś u nas w Beskidach halny około 12- 14 'C. Jeżeli ktoś potrafi mi pomóc to bardzo proszę. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...