DEFRO AKM LUX jakie macie nastawy ?

[lofitoys]

Właśnie dlatego wybrałem tłokowca bo nie jest wybredny

Chcesz mieć czysto a cena opału jest dla ciebie nie ważna bierz ślimaka chcesz mieć tańszy opał a ewentualne niedogodności z palenia miałem nie są dla ciebie problemem bierz tłokowca. Ja wyszedłem z podobnego założenia i wybrałem tłokowca. Jakoś nie lubię ograniczeń a po moim wyborze mam ich znacznie mniej.

[alan126]

Do Nieosiągalny Jeżeli chodzi o ekogroszek z kopalni Chwałowice to słyszałem że w tym roku zmienili "ścianę" i węgiel z tej nowej ściany wykazuje dużą spiekalność (nie nadaje się do naszych pieców). podobno ( tak słyszałem w punkcie sprzedaży) na kopalni jest oficjalna informacja w tej sprawie i w związku z tym nie przyjmują reklamacji w tym zakresie. Może twoje problemy z dymem i sadzą są z tym związane. zmień paliwo na próbę. Edytowane 29 Października 2010 przez alan126

[alan126]

Według mnie w akm uni (ślimak) jest mozliwość zmiany czasu podawania więc może gość z Defro miał na myśli ten AKM UNI

[jamci]

cześć,

do sonar34

 

piec spali praktycznie wszystko co ma do 3cm średnicy (miał, eco groszek i groszek, mieszanki w/w w dowolnych proporcjach) a i większe potrafi rozkruszyć (tu zgadzam się z lofitoys że pewnie do czasu), na taką szerokość otwiera się przesyp do tłoka. z eco groszku zostaje czysty popiół, z miału często tworzą się spieki. można też palić owsem aczkolwiek nie poleca się przekraczanie 50% zawartości zboża w mieszance (szansa na samozapłon w podajniku). miał zmieszany z owsem lepiej się dopala

Ja palę w AKM 15. Defo poleciłmi znajomy hydraulik i myślę że to dobry wybór. Zdecydowałem się na tłok po całowiosennym studiowaniu netu (jednak ślimakowy ma większą szansę na awarię -zerwanie zabezpieczenia, choć jest bardziej dokładny (można lepiej panować nad ilością podawanego paliwa).

Mam podobny metraż do twojego (ok 100 m2) i 15KW w zupełności wystarcza, ma nawet spory zapas (na jednym z forów kolo pisał że ogrzewa piętnastką 180 m2 i jest ok). Przewymiarowany piec to sytuacja wyjątkowo niekorzystna.

Co do zasypu. Na dzień dzisiejszy wystarcza mi na 5-6 dni, zobaczymy jak będzie zimą ale pewnie na 2-3. Prawdę mówiąc i tak musisz, najrzadziej co 2 dni, wybrać popiół (sytuacja przy paleniu miałem, przy samym eco groszku może rzadziej bo popiołu mniej).

Co do jakości pieca zgadzam się z lofitoys.

Dyskusja czy ślimak czy tłok toczy się od kilku lat na wielu forach i każda ze stron ma swoje argumenty. Faktycznie tłok, jak napisałeś, nie wybrzydza

 

pzdr

 

ps wysłałem Ci nr na priv jak prosiłeś

[jamci]

do lofitoys

 

gdzie są dysze dopalające spaliny?

 

pzdr

[nieosiagalny]

Do Nieosiągalny Jeżeli chodzi o ekogroszek z kopalni Hwałowice to słyszałem że w tym roku zmienili "ścianę" i węgiel z tej nowej ściany wykazuje dużą spiekalność (nie nadaje się do naszych pieców). podobno ( tak słyszałem w punkcie sprzedaży) na kopalni jest oficjalna informacja w tej sprawie i w związku z tym nie przyjmują reklamacji w tym zakresie. Może twoje problemy z dymem i sadzą są z tym związane. zmień paliwo na próbę.

 

Też o tym słyszałem, ale po zakupie już niestety. Całe życie myślałem, że nie potrafię ustawić pieca a to była wina opału. Najlepsze, że jak kupiłem kilka razy Retopal z marketu i spalił mi się o wiele lepiej - wtedy mówiłem: "No rzeczywiście, co za dziadostwo ten Retopal - tak na popiół spalić!"

 

Jeszcze zadzwonię do Defro i pogadam o tym sterowniku bo mnie zaczynają trochę wnerwiać. U mnie max. przerwa podawania w trybie pracy to 90 sekund a widziałem np. u Szymona, że ma ustawione 240 s.

[lofitoys]

Dysze dopalające spaliny są po obu stronach pieca. To są po dwie śruby których nie sposób nie zauważyć. Od środka paleniska widać jakieś 15-20 cm nad paleniskiem po dwa otwory które doprowadzają dodatkowe powietrze do dopalania spalin.

Dziś rozmawiałem z montażystom który instalował mi piec i wyjaśnił mi ich działanie.

 

Aby prawidłowo ustawić dysze dopalające należy wszystkie 4 śruby odkręcić na w miarę podobny dopływ powietrza jednak nie należy z tym przesadzać aby nie podawać zbyt wiele powietrza, które może nam ochładzać piec. Zmianę ustawienie nie należy zmieniać zbyt szybko (raz po razie) gdyż w razie prawidłowego ustawienia na ścianach bocznych paleniska nie powinna się osadzać sadza która ma się dopalać nad paleniskiem. Szefunio mówił że jeśli nie widać sadzy po kilku godzinach od regulacji to można zmniejszyć dopływ powietrza.

 

 

Nieosiągalny chyba coś faktycznie masz nie tak z tym sterownikiem gdyż u mnie ten czas jest znacznie dłuższy. Teraz mam ustawione na 4min co daje 240sek. Teraz dokładnie nie pamiętam do ile jest zakres ale jeśli będziesz zainteresowany to jutro mogę podać.

 

Czy wasze tłokowce przy podawaniu opału wydają odgłos jakby coś się zacierało? Niestety ale mój coś takiego z siebie wydaje

[alan126]

Potwierdzam mój również zjada ecogroszek i nie narzeka. Przy podawaniu miału słychać dziwne jęczenie pewnie tak jak u Lifitoys. Ogólnie ten podajnik jest dość głośny.

[jamci]

dzięki lofitoys

 

ustawiałeś już może te dysze? Jeśli tak to czy jest jakaś różnica w paleniu?

 

 

pzdr

bulba

[lofitoys]

Chyba udało mi się je dość dobrze ustawić. Jak na razie nie zbiera się prawie wcale sadza przy palenisku a powyżej jest jej znacznie mniej.

Na dzień dzisiejszy udało mi się ustawić tak piec że pełny zasyp 80kg powinno wystarczyć na 4-5 dni przy wcześniejszych max 36-40godz

Zdaje sobie sprawę że dużo pomaga tu ciepło jakie jest za oknami.

 

Nadal mam temp CO 55`C jednak zaworem czterodrożnym zmniejszyłem ilość ciepła podawaną na grzejniki a więcej na powrót do pieca. W domu temp w nocy nie spada poniżej 23`C a cały dzień mam uchylone okna do wietrzenia. Różnica jaką już widać po ilości zużytego opału zaskoczyła mnie niesamowicie.

A myślałem że takie wyniki są nieosiągalne

[Rafal7]

Witam wszystkich użytkowników AKM 15kw

Jestem posiadaczem tego pieca od ponad roku i przeżyłem z nim już dwukrotną wizytę serwisantów

Wszyscy którzy by chcieli aby ich piec pochodził trochę dłużej powinni czyścić a raczej opróżniać zawartość podajnika tłokowego.

To takie dwie śruby zamykające od tyłu podajnik. gromadzi się tam drobny a nawet bardzo drobny miał który może spowodować nawet a właściwe i to na pewno powoduje zatarcie łożysk na których chodzi tłok. Wiem bo miałem już wymieniany po jednej zimie. Częstotliwość czyszczenia mimo że nie jest opisana w instrukcji powinna wynosić nawet raz na miesiąc.

Poza tym po wielomiesięcznych walkach z defro udało mi się załatwić wspawanie sławetnej blachy, która w nowych modelach jest już mocowana fabrycznie.

Przy okazji wizyt udało mi się dowiedzieć kilku chyba ważnych informacji o tych kotłach w starych15 były dwie wersje: pierwsza bardzo zbliżona do 22 chodzi o długość przestrzeni po której zsuwa się miał w komorze spalania (podobno było ich niewiele, taki jest mój) i kolejne z krótkimi częściami z których wyewoluowały te najnowsze twory z dotykowoekranowymi nastawnikami i otworami dopalającymi.

Poza tym przejście z głównego paliwa jakim kiedyś w ulotkach był ekogroszek na miał związane jest w przypadku tłokowców z problemem niecałkowitego wypalania groszku w czasie przesuwania.

Pozdrawiam Stałych Bywalców

[nieosiagalny]

Dzięki Rafal7 za informacje. Te dwie śruby z tyłu tłoka strasznie mnie korciły już kilka razy aby odkręcić, ale za każdym razem nie chciało mi się wyłączać pieca bo działał. Informacja o przejściu na palenie miałem zamiast groszkiem jest ciekawa ponieważ jej argumentacja zgadza się z moim doświadczeniem tego pieca - też mam ponad rok i nie jestem w stanie tak go ustawić, aby się spalał całkowicie na popiół. U mnie jednak najpierw muszę zmienić opał bo ten co mam jest fatalny - ogromna ilość sadzy.

 

Był u mnie serwisant, który lekko podniósł mi ruszt poprzez wspawanie płaskownika na końcu blachy na której palić ma się opał. Do tej pory blokował mi się opał tuż przy spadku do popielnika - czyli na końcu a nie na początku jaki to problem mają inni użytkownicy tych pieców. Wyszło bowiem na to, że ja już mam ten nowszy model AKM15, czyli z nie takim długim miejscem na podawanie/palenie opału lecz z krótszym. Niestety nie mam w swoim tych nowych dysz dodający powietrza.

 

Serwisant wymienił również u mnie sterownik bo rzeczywiscie był u mnie sterownik do pieca z podajnikiem ślimakowym i teraz mam taki do podajnika tłokowego i jestem nim strasznie zadowolony bo wreszcie mogę ustawić przerwę podawania powyżej 100 sekund.

 

Niestety, zmiany wprowadzone przez serwisanta nie spowodowały u mnie lepszego spalania groszku. Mam groszek (i nie nazywam tego ekogroszkiem) podobno z Chwałowic. Jest strasznie kaloryczny, ale stwarza ogromną ilość sadzy. Otworzyłem już przesłonę wentylatora na max ale jeśli ustawię siłę nadmuchu na 40% lub mniej to po nocy muszę czyścić piec ponieważ wszystkie kanały idące do komina (nie wiem jak to się fachowo nazywa) są zapchana. Ustawiam więc na 70% i wówczas tej sadzy nie mam już tak dużo (czyszczę raz na 2 dni). Niestety,taka siła nadmuchu powoduje powstawanie ogromnych spieków i węgiel potwornie się nie spala.

 

Drugim problemem jest cofanie żaru, dymu do podajnika. Gdy mam elegancko wyczyszczony piec w kanałach dymowych i popielniku to jest ok, ale czasami i tak dym wchodzi do zasobnika z opałem. Postanowiłem więc podawać częściej węgiel, aby palił się on jak najdalej od podajnika a jak najbliżej popielnika. To działa, ale oczywiście groszek się nie dopala a popielnik mam zapełniony już po jakichś 12 godzinach aż pod palnik. Opcja ta więc się również nie sprawdza. Na razie więc palę tylko gdy jestem w domu bo boję się całą tą machinerię pozostawić bez opieki. Prawdopodobnie kupię miał i zobaczę jak będzie się palił.

 

Moje nastawy:

CO 60

CWU 50

Siła nadmuchu 40%

Przerwa Podawania 3 min.

Przerwa podawania w podtrzymaniu: 8 min.

Czas nadmuchu w podtrzymaniu 40 sek.

Przerwa nadmuchu w podtrzymaniu 3 min.

 

Miał ktoś może takie problemy jak ja i wie jak je rozwiązać?

 

Rafal7 - jak Ci się objawił problem z tłokiem? Całkowicie przestał podawać czy jakoś inaczej do tego doszedłeś?

[jamci]

I ja również dziękuję, info od Rafal7 to istotna kwestia (wezmę się za te śruby).

Ostatnio trafiłem na stronę http://zawijan.wordpress.com. To blog ekspercki nt kotłów co. Dużo tam teorii (połowa serwisu to info o sterowniku ecoal.p) jednak do praktycznego wykorzystania. Nieosiągalny, tam powinieneś znaleźć część odpowiedzi.

 

pzdr

[Rafal7]

Problemy z tłokiem objawiały się jako błąd hallotronu zwłaszcza po wspawaniu blachy, i nie było to winą ewentualnych większych kawałków węgla tylko tłok nie miał siły pchać miału (przy gorszych gatunkach łatwo się klinował) i się blokował.

Po rozkręceniu tłoka, łożyska (niestety nie są osłonięte) stały w miejscu i już wyrobiły w metalu żłobienia.

[nieosiagalny]

I ja również dziękuję, info od Rafal7 to istotna kwestia (wezmę się za te śruby).

Ostatnio trafiłem na stronę http://zawijan.wordpress.com. To blog ekspercki nt kotłów co. Dużo tam teorii (połowa serwisu to info o sterowniku ecoal.p) jednak do praktycznego wykorzystania. Nieosiągalny, tam powinieneś znaleźć część odpowiedzi.

 

pzdr

 

Czytam od dwóch dni i w jednym mi pomogli. Mam 15KW - może rzeczywiście ja mam za krótkie palenisko aby bez problemów spalać groszek a zwłaszcza spiekający się groszek.

Wyjaśnili tam, że w miale ziarna opału są dużo mniejsze i dzięki temu powietrze łatwiej dociera pomiędzy nie i łatwiej się dopalają. Groszek ma średnicę do 3 cm. i już tak łatwo z dopalaniem nie jest.

[pavelwhitecky]

Zainstalowano mi piec Gizex z podajnikiem tlokowym 35 KW. Piec ma ogrzewac ok 250 m2. Mury poniemieckie okna wymienione na plastiki. Czy piec nie jest za duzy jak na ta powierzchnie? Palenisko mam 15 na 30 cm - czy nie za male? Instalacja z wymiennikiem plytowym.Spala w tej chwili ok 100 kg ekogroszku Pieklorz ana dobe - chyba za duzo?

[dragonos]

witam, ja testuje piec od wrzesnia, moj model akm22 jest z wrzesnia tego roku mialem problem z nastawami teraz mam podawanie co 3,30 a w podtrzymaniu co 10 min, dopiero tak jest w stanie stabilnie utrzymac temperature zadana 60st. Jednak bylem tez u znajomego ogladac piec akm22 z zeszlego roku i co dziwo to sa zupelnie 2 inne piece, jego palenisko jest 2 razy wieksze i bez skosu na koncu tylko cale poziome i wlasnie zar wypycha popiol na dol, moze wlasnie przez to ze kostrukcje niby tych samych akm22 sa rozne w kazdym sezonie pojawiaja sie takie rozbieznosci w nastawieniach dla mnie nie mozliwe jest nastaw podawania co 8 minut i w podrzymaniu 90 miniut bo w przypadku mojego modelu on traci temperature caly czsas pracuje i w ogole nie wchodzi w podtrzymanie.

[lofitoys]

dragonos - mam identyczny piec jak ty i też mam podobny problem z nastawami. Niby było wszystko ok kiedy temp oscylowała między 10-0`C palił niewiele bo zasyp wystarczał na max 60-65godz jednak zawór czterodrogowy (reg. 0-10) miałem ustawiony na 5. Temp na piecu 60`C

Niestety teraz kiedy temp spadła poniżej 0 piec ustawiony na 70`C a zawór na 6 i zasyp wystarcza na max 30godz. Co gorsze na tym samym opale teraz pojawiło mi się sporo spieków i nic nie pomogło obniżenie siły nadmuchu do 10

 

Jestem pewien że u mnie na tak marny wynik wpływa kilka czynników które jeśli by wyeliminować to zasyp przy obecnych temp. wystarczył by bez problemu na 2-3dni

 

Zauważyłem jeden poważny mankament tego pieca. Jeśli to ma być praca automatyczna to i tak trzeba do niego zaglądać min 2-3 razy na dobę. Normalne że należy wybrać popiół jednak w razie gwałtowniejszej zmiany temp zewnętrznej lub warunków w domu piec potrafi się wyłączyć. Miałem już tak kilka razy i co najgorsze 2 dni temu podczas wypadu na długie zakupy piec się wyłączył a temp wewnątrz domu spadła z 21 do niecałych 17 !!!

Niestety przez masę wad domu w którym mieszkam a nie są one z mojej winy i niewiele mogę na nie poradzić nagrzanie domu ponownie do 21`C zajęło piecowi około 3dni

 

Jeśli ktoś się zastanawia co to za problemy to wymienię kilka z nich

1. strop nad moim piętrem nie ocieplony

2. dom nie ocieplony

3. ściany z byle czego (z tego co mieli pod ręką w tamtych czasach, cegła, pustak, hasia)

4. na parterze teściowie maja starą instalację z grzejnikami żeliwnymi których nie da się przykręcić ponieważ się leje wtedy woda

5. pomocnik teść który ładuje do pieca wilgotny miał, z dużymi kawałkami węgla i nie domyka do końca drzwiczek (dodatkowo nie słucha tego co się do niego mówi)

 

Jest jeszcze kilka jednak lepiej już nic więcej nie wymieniać bo się idzie załamać

[nieosiagalny]

lofitoys

 

Jeśli chodzi o zamykanie drzwi przez Twojego teścia to chodzi o nie zamykanie klapy zasobnika? Bo jeśli chodzi o nie zamykanie klapy zasobnika to jednak spróbuj wymóc na nim jednak jego zamykanie bo czasem dym cofa się do zasobnika i jak masz nie zamknięty to pójdzie na dom. Ja tak miałem - o 4 rano wietrzyłem chałupę.

 

Również ostatnio doszedłem do wniosku, że co jak co, ale automatyczne to te piece nie są. Ja teraz spędzałem przy nim kilkadziesiąt minut dziennie. Zachodzę do niego tak często ile się da. Żona chce mi łóżko wstawić do kotłowni (po co - są worki z opałem). Gdyby moja jedyna robota przy tym piecu polegała na zasypaniu i wyjęciu popiołu to byłbym bardzo, ale to bardzo szczęśliwym człowiekiem.

 

Do tej pory paliłem głównie ekogroszkiem (lub groszkiem), ostatnio kupiłem miał. Spieka się strasznie, zmniejszyłem siłę nadmuchu do 15 - spieki nie puściły a kanały dymne mam zawalone sadzą. Już widzę kolejne moje wieczory w kotłowni. Jak uda mi się ustawić piec przy tym miale to powinienem dostać medal od Defro.

[lofitoys]

nieosiągalny - jeśli masz w swoim piecu dysze dopalające spaliny sprawdź sobie moje spostrzeżenia czy warto je używać czy nie.

 

Otóż po kilku ostatnich tygodniach z regulacją ich działania zauważyłem że czystszy piec a co za tym idzie lepiej dopalone spaliny zwiększają zużycie opału. Co widać gołym okiem to zupełnie inny płomień i inaczej ukierunkowany w zależności czy dopalamy czy nie. W momencie kiedy mocniej dopalają się spaliny ogień jest jakby tylko nad samym paleniskiem, zdecydowanie czystszy niż w momencie słabego dopalania spalin kiedy to płomień jest większy i wychodzi z nad paleniska i dostaje się także do pierwszego kanału nad paleniskiem. Widząc jak wygląda i pracuje mój piec wybieram obecnie słabe dopalanie spalin i częstsze czyszczenie pieca z sadzy (raz na 3 dni) gdyż ta sama ilość opału wystarcza na około 5-8godz więcej z jednego pełnego zasobnika. Niestety każda poprawa ustawień w kierunku lepszego dopalania spalin w moim piecu zwiększa zużycie opału nieznacznie zmniejszając się ilość odkładanej sadzy.

 

Mój piec od około tygodnia działa na jednym stałym ustawieniu parametrów pracy i jak na razie daje sobie radę przy różnicach temp. zewnętrznych od +5 do - 15`C

Temp w domu waha mi się od 20,5`C do 21,5`C w zależności od temp zewnętrznej.

 

obecne nastawy to

 

temp CO - 65`C

histereza - 2`C

czas podawania - 4min

czas podawania w podtrzymaniu - 10min

przedmuchy w podtrzymaniu - co 5 min po 10sek

dmuchawa - 15%

zawór czterodrożny - na 6 (skala 0-10)