Kasiorek 24.07.2009 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Dziękuję Wojtku za fajnego linka Z tymi trendami jest tak ,że pojawiają sie 2 razy do roku. To jak w modzie jest kolekcja wiosenna i jesienna. Wystarczy obserwować nowinki w modzie i na 100 % pojawia sie w wnetrzach . Dotyczy to głównie kolorystyki Ale cała zabawa nie polega na tym aby dwa razy do roku wymieniać szafę czy zmieniać wystrój w domu a INSPIROWAĆ się. Dlatego ważna jest baza. Klasyczna, spokojna w bardzo dobrej jakości materiałowej. I szalejemy z dodatkami. Ostatnio trendy był modern baroque. Firmy płytkarskie prześcigały sie w pieknych wzorzystych motywach.Super, efekt niesamowity. Ale my nie musimy tego kupować. Cieżko wymieniać jest płytki raz w roku. Wystraczy dobrej jakości kamień , piekny sam w sobie i np lustro w rokko barokko ramie . Ale niestety jest tak ze prędzej czy później nowinki trafiają do marketów budowlanych i stają się koszmarkami. tak jak miało to miejsce z kryształowymi lampami , ostatnio modnymi w sezonie. I takie plastikowe marie antoniny trafiaja do bloków obok suszących sie za przeproszeniem majtek i cały " trend" idzie w gwizdek. Poszperajcie trochę w historii , popatrzcie na genialną epokę art deco i modernizmu czy pop artu , na materiały jakie były używane , bryły stosowane, dodajcie od siebie odrobinę własnych upodobań i mamy przepis na własne wnetrzw odświeżane raz na jakiś czas nowinkami z Mediolanu czy z Frankfurtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 24.07.2009 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Z tymi trendami jest tak ,że pojawiają sie 2 razy do roku. To jak w modzie jest kolekcja wiosenna i jesienna. Wystarczy obserwować nowinki w modzie i na 100 % pojawia sie w wnetrzach . Dotyczy to głównie kolorystyki .............................. Dlatego ważna jest baza. Klasyczna, spokojna w bardzo dobrej jakości materiałowej. I szalejemy z dodatkami. Hi,hi Pamiętasz Kasiu nasz ostatni spór o dekoratorach? To przyczynek do, i podsumowanie tamtej dyskusji. W tym miejscu potrzeba dekoratora ( jeśli nie dajemy sami rady), który bez bólu zmieni wystrój nie ruszając bazy, tak żeby było zgodnie z trendami. Powiedzmy sobie też szczerze , że nie każde wnętrze da się tak adaptować, podobnie jak nie każda kiecka będzie mogła być modna w przyszłym sezonie.Nie zawsze zmiany polegają na dodaniu innej apaszki czy torebki Ale tutaj można dużo więcej niż w modzie i zamiast obciachu, we wnętrzach można uzyskać całkiem ciekawe efekty.Mając naturalnie odpowiednią figurę za bazę ( no podstawa jakaś musi być ) Co się we wnętrzu nosi już wiemy,na jesieni będziemy wiedzieć , jak się wnętrze świeci - czyli make up. A szykują się podobno spore nowości , podobnie jak i w sprzęcie domowym. Masz! I to w czasach kryzysu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilus18 25.07.2009 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2009 Zauważyłam, że ostatnio to chyba najbardziej wszelkie szarości - szczególnie w połączeniu z niebieskim - zaczynają królować. Modny jest jeszcze lacobel i białe mebelki w kuchni Osobiście do mnie takie zestawienia nie przemawiają - jestem chyba za bardzo tradycjonalistką... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaksie 30.07.2009 13:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 dziękuję za wszelkie informacje:D Moze ktoś jeszcze się czymś ciekawym podzieli ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniaitomek 30.07.2009 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 ale chodzi Ci jaksie o prawdy bezdyskusyjne głoszone przez jakichś superekspertów i arbitrów elegancji, czy o nasze zdanie? bo moim zdaniem absolutnym outem są skomplikowane struktury budowane z płyt gk i podświetlane na milion sposobów - świetlnymi wężami, ledami, iczymtamjeszcze, a już szczególnie wymyślne w kształtach usiane ledami podwieszane sufity. zgroza... ale to tylko moje zdanie. a glamour lubię i nadal popełniam, a pono już jest passe, więc może też jestem out... z tym się absolutnie zgadzam i dodam jeszcze ścianko-ołtarzyki telewizyjne też w deokracji z karton-gipsu..., dla mnie to zawsze było kiczowate, a jak słyszę fala na suficie to mam dreszcze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniaitomek 30.07.2009 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 ale chodzi Ci jaksie o prawdy bezdyskusyjne głoszone przez jakichś superekspertów i arbitrów elegancji, czy o nasze zdanie? bo moim zdaniem absolutnym outem są skomplikowane struktury budowane z płyt gk i podświetlane na milion sposobów - świetlnymi wężami, ledami, iczymtamjeszcze, a już szczególnie wymyślne w kształtach usiane ledami podwieszane sufity. zgroza... ale to tylko moje zdanie. a glamour lubię i nadal popełniam, a pono już jest passe, więc może też jestem out... z tym się absolutnie zgadzam i dodam jeszcze ścianko-ołtarzyki telewizyjne też w deokracji z karton-gipsu..., dla mnie to zawsze było kiczowate, a jak słyszę fala na suficie to mam dreszcze... przeczytawszy cały wątek wiem już, że tez należę do tych, co nie rozumieją tematu ;-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaksie 30.07.2009 14:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 ale chodzi Ci jaksie o prawdy bezdyskusyjne głoszone przez jakichś superekspertów i arbitrów elegancji, czy o nasze zdanie? bo moim zdaniem absolutnym outem są skomplikowane struktury budowane z płyt gk i podświetlane na milion sposobów - świetlnymi wężami, ledami, iczymtamjeszcze, a już szczególnie wymyślne w kształtach usiane ledami podwieszane sufity. zgroza... ale to tylko moje zdanie. a glamour lubię i nadal popełniam, a pono już jest passe, więc może też jestem out... z tym się absolutnie zgadzam i dodam jeszcze ścianko-ołtarzyki telewizyjne też w deokracji z karton-gipsu..., dla mnie to zawsze było kiczowate, a jak słyszę fala na suficie to mam dreszcze... przeczytawszy cały wątek wiem już, że tez należę do tych, co nie rozumieją tematu ;-( Nie do końca Jeśli ktoś pisze, co absolutnie nie jest trendy, to to też jest jakaś informacja, tylko trudno się nią zainspiriwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monah 30.07.2009 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 przeczytawszy cały wątek wiem już, że tez należę do tych, co nie rozumieją tematu ;-( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leNowak 30.07.2009 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Ja tak trochę na temat trochę może nie: 1. Kogo dotyczą trędy? 2. Jak często się zmieniają? Jeśli miał bym wydawać co rok kilkadziesiąt tysięcy na to by nadążyć za trendami to czuł bym się mocno zakłopotany PZDR. Leszek P.S. Moim zdaniem terndy są trochę ponadczasowe i zależą od regionu, środowiska i charakteru mieszkania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monah 30.07.2009 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 1. Kogo dotyczą trędy? trędowatych chyba swoją drogą fajny neologizm: TRENDOWACI - podążający ślepo za trendami. niestety nie opatentuję, bo właśnie wrzuciłam do googla i widzę, że wypluwa trochę wyników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 30.07.2009 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 przeczytawszy cały wątek wiem już, że tez należę do tych, co nie rozumieją tematu ;-( a co tu nie rozumieć? wystarczy przedstawić bez ocieniania, czy się podoba czy nie a trendy jak trendy przyjmą się albo nie przyjmą przeminą, albo nie takie półki i dziurki z k/g się przyjęły i mają się całkiem dobrze póki co choć to kicz i tandeta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magga 30.07.2009 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Ja tak trochę na temat trochę może nie: 1. Kogo dotyczą trędy? 2. Jak często się zmieniają? [/b] Trędy najpewniej dotyczą ludzi trędowatych! przepraszam nie mogłam się powstrzymać monah dubelek mi się trafił!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leNowak 30.07.2009 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 PRZEPRASZAM - może to jednak trendowaci kreują trendy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monah 30.07.2009 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 PRZEPRASZAM - może to jednak trendowaci kreują trendy? no dobra: TRENDOWACI kreują TRENDY a TRĘDOWACI podążają ślepo za TRĘDAMI czy taka nomenklatura jest do przyjęcia? czyli możemy spokojnie zastąpić TRENDSETTERÓW trendowatymi. i uratowaliśmy społeczeństwo od kolejnego amerykanizmu. może jednak to opatentujemy i będziemy kosić ciężką kasiorę... ps. chyba lekko odbiegamy od tematu tematu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
queene 30.07.2009 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 out:brązy-meble, stolarka, łazienki itpdomy z dachem dwuspadowym i balkonikiem nad wejściemotwarte na salon kuchniewanny rogowełazienki minimalistycznepodwieszane sufity+halogenkiin:szarości, bielepłaskie dachykuchnia ze stołem na co dzien+jadalnia z salonem osobnowanny prostokatnełazienki barokowelampy stojace moje spostrzezenia na szybko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawciol 30.07.2009 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 out: brązy-meble, stolarka, łazienki itp domy z dachem dwuspadowym i balkonikiem nad wejściem otwarte na salon kuchnie wanny rogowe łazienki minimalistyczne podwieszane sufity+halogenki in: szarości, biele płaskie dachy kuchnia ze stołem na co dzien+jadalnia z salonem osobno wanny prostokatne łazienki barokowe lampy stojace moje spostrzezenia na szybko te "in" kojarzą mi się z domami z lat 70, domy kostki. paskudztwo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duma 30.07.2009 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Trendy, trendami (trędowatymi... ) A i tak każdy z nas szuka stylu w którym czuje się dobrze. I żeby nie wiadomo co nagle stało sie modne-jak nie leży w naszej naturze-to tego w domu nie róbmy! Wniosek: urządzajmy swoje domy w zgodzie z samym sobą. Nic na siłę. Każdy z nas buduje przecież swoje własne "szczęście" I każdy z nas sam wybiera czy dobrze mu w otoczeniu "plebejuszy" szczęścia czy potrzeba mu "arystokratów" (przypomniał mi się traktat o szczęściu Tatarkiewicza) Nie mam na myśli kasy, -kto czytał-ten wie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta-we 30.07.2009 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 tak dla przypomnienia : NIE DYSKUTUJMY TUTAJ O WYŻSZOŚĆI PONADCZASOWEGO URZĄDZENIA WNĘTRZ NAD AKTUALNYMI MODAMI, O PRZEMIJALNOŚCI TRENDÓW ITP. Jestem tylko ciekawa co obecnie, waszym zdaniem, jest "in" a co "out" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaksie 31.07.2009 05:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Trendy, trendami (trędowatymi... ) A i tak każdy z nas szuka stylu w którym czuje się dobrze. I żeby nie wiadomo co nagle stało sie modne-jak nie leży w naszej naturze-to tego w domu nie róbmy! Wniosek: urządzajmy swoje domy w zgodzie z samym sobą. Nic na siłę. Każdy z nas buduje przecież swoje własne "szczęście" I każdy z nas sam wybiera czy dobrze mu w otoczeniu "plebejuszy" szczęścia czy potrzeba mu "arystokratów" (przypomniał mi się traktat o szczęściu Tatarkiewicza) Nie mam na myśli kasy, -kto czytał-ten wie..... kolejna osoba z tym samym problemem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaksie 31.07.2009 05:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Trendy, trendami (trędowatymi... ) A i tak każdy z nas szuka stylu w którym czuje się dobrze. I żeby nie wiadomo co nagle stało sie modne-jak nie leży w naszej naturze-to tego w domu nie róbmy! Wniosek: urządzajmy swoje domy w zgodzie z samym sobą. Nic na siłę. Każdy z nas buduje przecież swoje własne "szczęście" I każdy z nas sam wybiera czy dobrze mu w otoczeniu "plebejuszy" szczęścia czy potrzeba mu "arystokratów" (przypomniał mi się traktat o szczęściu Tatarkiewicza) Nie mam na myśli kasy, -kto czytał-ten wie..... kolejna osoba z tym samym problemem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.