T_omhacker 26.07.2009 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Witam.Jestem początkującym więc bardzo proszę o wyrozumiałość. Jak do tej pory byłem biernym użytkownikiem forum i na wszystkie pytania znalazłem odpowiedzi przeglądając wasze wypowiedzi. Do dzisiaj. Problem mam następujący:Po otynkowaniu domu - cement, piasek, wapno - wujek kazał go wybiałkować. Jako, że do tej pory słuchałem wujka, który ma 35 letnie doświadczenie w budownictwie i wykończeniówce tak też zrobiłem. Po zakończeniu prac okazało się, że ekipa nie zajmie się raczej wykończeniem i zrobi to mój znajomy, który od niedawna ok. 2 lat prowadzi firmę świadczącą usługi remontowo-budowlane. Obejrzał wszystko i stwierdził, że trzeba będzie wybiałkowane ściany oczyścić z wapna płótnem ściernym i dopiero nakładać farbę i tak też w sumie zacząłem robić, ale że ja polak - jak jest trudno to kombinuje - zadzwoniłem do zawodowego malarza i zapytałem jego o zdanie. Powiedział, że najgorszą rzeczą jaką mógłbym zrobić to niewybiałkować po tynkowaniu ścian. Twierdzi, że jak on robi to wybiałkowane jednokrotnie ściany maluje rzadkim gipsem i dopiero po tym nakłada każdy rodzaj farby lub tynku wedle życzenia. KTO MA RACJE?? Bo ja już nie wiem co teraz mam zrobić - wiadomo, że chce jak najlepiej by nie okazało się, że po 2 latach będę musiał znowu malować. Dodatkowe pytanie to takie jaki rodzaj farby użyć?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.07.2009 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 ... KTO MA RACJE?? Bo ja już nie wiem co teraz mam zrobić... racje ma Twój wujek i malarz /jesli jednak pomalowałes zbyt gęstym wapnem lub zbyt wiele razy bez "przetarcia|", po częsci racje moze miec tez znajomy, czyli jesli malowałes za grubo - te wszystkie "naddatki" wapienne czy gipsowo - wapienne nalezy w takim przypadku zetrzec i podłoze wyrównać/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 26.07.2009 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Kłania sie Roch Kowalski - mów mi wuju.Rodzina ma zawsze rację i i oczywiście Brzoza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
facet27 26.07.2009 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 prawidłowo tynkujesz białkujesz malujesz jak wszystko jest dobrze zrobione to powodów do narzekań mieć nie powinieneś przynajmniej ja nie mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JACUŚ1719504074 26.07.2009 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 A jezeli na tynk, chce polozyc gladz, to czy tez najpierw powinienem taka sciane wybialkowac ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T_omhacker 27.07.2009 04:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Pomalowane było raz tym wapnem i to takim w miarę rzadkim - zresztą jak wujek kazał. Miały pozostać straszne mazy i tak też się stało, ale starałem się przykryć wszystkie pory ściany. Rozumiem, że teraz na to wapno mogę każdy rodzaj farby nałożyć, czy muszę nakładać grunt ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T_omhacker 27.07.2009 11:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Czyli co można normalnie malować tak ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 27.07.2009 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 pozwolę sobie nie zgodzić się z szanownymi przedmówcami - W moim domu najgorzej wyglądający po pomalowaniu pokój to ten który pobiałkowałem mleczkiem wapiennym. Tynki mam cem-wap. Trochęeksperymentowałem więc na początek jeden pokój pobiałkowałem jeden potraktowałem farbą gruntującą a jeden rozcienczoną farbą emulsyjną. W pokoju pobiałkowanym mam dziwną fakturę na ścianie (i suficie) są takie jakby zacieki. Występują w miejscach w których były takie rysy skurczowe tynku. Malowałem (i białkowałem) parę miesięcy po tynkowaniu a białkować powinno się praktycznie natychmiast - może to było przyczyną - nie wiem. Tak czy inaczej pokoje w których nie białkowałem wyglądają bardzo dobrze - ten pobiałkowany byle jak. teraz bym zrobił tak: 1. na surowy tynk cem-wap biała farba emulsyjna poł na pół z wodą (tynk musi trochę odstać - ze 2-3 mce)2. następnie śnieżka grunt3. na to dopiero 2 (lub 3 jeżeli trzeba) warstwy farby docelowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek 70 27.07.2009 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 A jezeli na tynk, chce polozyc gladz, to czy tez najpierw powinienem taka sciane wybialkowac ? NIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek 70 27.07.2009 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 pozwolę sobie nie zgodzić się z szanownymi przedmówcami - W moim domu najgorzej wyglądający po pomalowaniu pokój to ten który pobiałkowałem mleczkiem wapiennym. Tynki mam cem-wap. Trochęeksperymentowałem więc na początek jeden pokój pobiałkowałem jeden potraktowałem farbą gruntującą a jeden rozcienczoną farbą emulsyjną. W pokoju pobiałkowanym mam dziwną fakturę na ścianie (i suficie) są takie jakby zacieki. Występują w miejscach w których były takie rysy skurczowe tynku. Malowałem (i białkowałem) parę miesięcy po tynkowaniu a białkować powinno się praktycznie natychmiast - może to było przyczyną - nie wiem. Tak czy inaczej pokoje w których nie białkowałem wyglądają bardzo dobrze - ten pobiałkowany byle jak. teraz bym zrobił tak: 1. na surowy tynk cem-wap biała farba emulsyjna poł na pół z wodą (tynk musi trochę odstać - ze 2-3 mce) 2. następnie śnieżka grunt 3. na to dopiero 2 (lub 3 jeżeli trzeba) warstwy farby docelowej Jeżeli po tynkach cementowo - wapiennych nie chcesz szpachlować tylko od razu malować proponuję jednak poczekać aby tynki wyschły ( jeżeli chcemy malować po mokrych tynkach jest ryzyko, że farba popęka ) następnie oczyścić ściany z różnych pozostałości po tynkarzach ( np. piórem ) póżniej zagruntować odpowiednim uni gruntem, poczekać aż wyschnie i następnie malować śnieżka grunt , po oczywiście wyschnięciu malować już docelowymi kolorami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T_omhacker 28.07.2009 06:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 To co w takim przypadku radzicie. Pomalować gipsem jak radził malarz i dopiero nałożyć kolor czy też zczyścić papierem ściernym i położyć na to już kolor właściwy - gładź nie wchodzi w grę - chociaż i tak nie daje się gładzi na ściany wymalowane wapnem czyż nie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 28.07.2009 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 To co w takim przypadku radzicie. Moi tynkarze (tynki cem-wap wykonczone gladzia wapienna) powiedzieli, ze po wyschnieciu - pomalowac unigruntem i potem juz odrazu docelowa farba. O bialkowaniu wapnem nie bylo mowy - mi to sie kojarzy z czasami krola swieczka i bialkowaniu piwnic pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T_omhacker 28.07.2009 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Król świeczek niech tam sobie spoczywa w spokoju. Jestem w takiej sytuacji jakiej jestem. Mam pobiałkowane ściany i nie bardzo wiem co mam dalej robić?? Trzeć papierem ściernym czy jak malarz zawodowy radził pomalować gipsem i na to kolor dać ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 28.07.2009 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 póżniej zagruntować odpowiednim uni gruntem, poczekać aż wyschnie i następnie malować śnieżka grunt , po oczywiście wyschnięciu malować już docelowymi kolorami . niech Was ręka boska broni przed gruntowaniem unigruntem przed malowaniem. Chyba, że lubicie kłopoty. Pomijam już oczywisty fakt, że wzmacnianie świeźo położonych tynków unigruntem jest nonsensem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 28.07.2009 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Trzeć papierem ściernym czy jak malarz zawodowy radził pomalować gipsem i na to kolor dać ?? ja bym tarł a ponadto przed finałowym malowaniem kolorem położył warstwę prawdziwego gruntu czyli śnieżki grunt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darek63 28.07.2009 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Tynki oraz wszelkiego typu produkty zawierające cement i wapno wymagają okresu karbonizacji – ok. 28 dni. Pominięcie tego okresu w wykonawstwie grozi osłabieniem wytrzymałości powierzchni. Tynki białkuje się (białkowało się) mleczkiem wapiennym w celu wzmocnienia efektów karbonizacji tynków oraz wygładzenia struktury tynku przed właściwym malowaniem. Malowanie na podłożach mineralnych można wykonać dopiero po wyschnięciu i karbonizacji tynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek 70 28.07.2009 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 póżniej zagruntować odpowiednim uni gruntem, poczekać aż wyschnie i następnie malować śnieżka grunt , po oczywiście wyschnięciu malować już docelowymi kolorami . niech Was ręka boska broni przed gruntowaniem unigruntem przed malowaniem. Chyba, że lubicie kłopoty. Pomijam już oczywisty fakt, że wzmacnianie świeźo położonych tynków unigruntem jest nonsensem. Dlaczego uważasz, że przed malowaniem nie można gruntować ? ( chyba,że źle odczytałem Twojego posta ) Gdybyś uważnie przeczytał to co napisałem wyżej to nie musiałbyś pisać, że gruntować można wtedy gdy tynki wyschną, bo to jest bardzo oczywiste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek 70 28.07.2009 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Król świeczek niech tam sobie spoczywa w spokoju. Jestem w takiej sytuacji jakiej jestem. Mam pobiałkowane ściany i nie bardzo wiem co mam dalej robić?? Trzeć papierem ściernym czy jak malarz zawodowy radził pomalować gipsem i na to kolor dać ?? "drzeć papierem" można w ostateczności, gdy inne metody nie zaskutkują np. spróbuj polać wodą po ścianie, poczekaj chwilę, jeżeli będą się robić jakieś bąble to trzeba to wszystko niestety usunąć, jeżeli zaś w miarę mocno się takie "wybiałkowanie" trzyma ściany i nie robią się jakieś "bąble" to zagruntuj np. śnieżką grunt i maluj sobie póżniej czym chcesz ( mam na myśli oczywiście farbę z kolorami docelowymi) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 28.07.2009 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 a jaki jest cel gruntowania unigrutem nowych tynków cem-wap (powiedzmy 3mce po tynkowaniu czyli już wyschniętych)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek 70 28.07.2009 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 a jaki jest cel gruntowania unigrutem nowych tynków cem-wap (powiedzmy 3mce po tynkowaniu czyli już wyschniętych)? Nie odpowiedziałeś mi na pytanie, a już zadajesz następne Chętnie Ci przypomnę: dlaczego Twoim zdaniem nie można gruntować ścian ( tynk tradycyjny ) przed malowaniem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.