Oświetlenie awaryjne - jaka moc, jakie żarówki?

[michalp]

Witam,

 

Jako, że u mnie w okolicy jak tylko trochę zawieje, to prądu zaczyna brakować, i zwłaszcza w nocy jest to kłopotliwe, bo mam egipskie ciemności - wymyśliłem oświetlenie awaryjne. Takie punkty nad podłogą w ścianie w kilku miejscach, co by - jak prądu zabraknie - to się włączyło.

 

Może ktoś mi podpowie - pomyślałem o takich halogenach, ale LED - jaka moc będzie odpowiednia - nie chodzi oczywiście o oświetlenie korytarza, ale o to, aby w nocy nie dać się zabić. Może jakaś firma konkretna?

 

Michał

[Tomkii]

To zależy jak bardzo chcesz mieć jasno. Jak dla mnie to wystarcza jedna dioda LED typu fuperflux szerokokątna na pomieszczenie. Kup sztukę i sprawdź w nocy.

[michalp]

Tyle, że ja chciałbym to włożyć w opawę halogenową okrągłą montowaną w ścianę i zasilić 12 V. A tu widzę, że ty mówisz o żarówce wkręcanej normalnie do żyrandola... Jeśli nie, podaj jakiegoś linka.

 

Michał

[Tomkii]

Mówię o pojedyńczej diodzie LED. Z tego trzeba dopiero sobie ew. zrobić żarówkę. U mnie planuje (bo jeszcze nie mam) umieścić je w czujkach ruchu od alarmu.

[robertsz]

Problemem nie jest zastosowanie odpowiedniej żarówki czy diody LED tylko wydzielenie takich obwodów na etapie kładzenia instalacji.

W przypadku awarii zasilasz tylko te konkretne obwody z zasilacza awaryjnego, a nie wszystko co jest na linii. Takimi obwodami może być: piec CO, lodówka, oświetlenie ewakuacyjne, itp.

 

Zakładając że masz takie obwody to:

- lampki SKOFF

- zwykłe żarówki LED z Castoramy włożone do opraw halogenowych

- jasne diody LED + samodzielny montaż

- paski LED

Generalnie 1W mocy na pomieszczenie wystarczy w zupełności. Czytać się przy tym nie da ale też nie połamiesz nóg na schodach.

 

Ważny jest bilans energii, czyli wyliczenie mocy odbiorników i mocy źródeł.

Chodzi o to, żeby Twoja instalacja bezpieczeństwa działała dłużej niż kwadrans aż padną akumulatory.

 

Alternatywą (gdy nie masz takich obwodów) są gotowe lampki z akumulatorkiem wewnątrz. Takie lampki ma w swojej ofercie LEGRAND i kilku innych producentów. Lampka ma akumulator, który jest doładowywany z sieci, a przy zaniku zasilania przełącza się na zasilanie awaryjne. Lampka mieści się w typowej puszce instalacyjnej.

[rzufik1]

Mówię o pojedyńczej diodzie LED. Z tego trzeba dopiero sobie ew. zrobić żarówkę. U mnie planuje (bo jeszcze nie mam) umieścić je w czujkach ruchu od alarmu.

 

pomysł już zrealizowany np Polski Satel.... i nazywa się to AQUA LUNA

 

http://www.satel.pl/pl/product/208/AQUA%20LUNA

 

ładnie świeci..

z tym że jeśli będziesz miał psa lub kota...t o nie jest to odporne na zwierzęta.

[pierwek]

ja zrobiłem coś takiego że w każdym pokoju mam 1 gniazdko które podpięte jest do UPSa 3000VA (w garażu i kotłowni też są ).

Ponadto podświetlenie schodów jest przygotowane pod ten obwód oraz oświetlenie korytarza w domu. Korytarz jest w kształcie L - i akurat tam jest sufit podwieszany. będzie go oświetlać 10 punktów świetlnych. Na 3 jego rogach dałem oświetlenie ledowe (lampki 9 ledowe - jedna lampka ma około 1.5W ) - te 3 lampki ledowe na korytarzu włączają się automagicznie o godz 22 i świecą do rana (po czym się wyłączają) - zrobiłem tak ze względu na dzieci bo bały się w nowym domu ciemności. Resztę oświetlenia korytarza można włączyć normalnie "pstryczkiem na ścianie"

 

Fajnie to działa bo jak trzeba wstać w nocy to jest półmrok i nie trzeba zaraz zapalać rażącego światła. Będę musiał zmienić lampki na 4 ledowe bo światła jest jednak trochę za dużo.

 

w przypadku awarii prądu pod gniazdko UPSowe podłączałem lampkę z żarówką energooszczędną. W mojej okolicy takie awarie są sporadyczne.

 

Można podciągnąć do np. kinkietów podwójne okablowanie i dać tamna 1 obwodzie normalną żarówkę a na 2 obwodzie , tym awaryjnym, lampkę ledową. Dobrze żeby tymi obwodami awaryjnymi można było sterować - czyli np żeby włączały się automatycznie - takie oświetlenie może jeszcze nie inteligentne ale już "nie dla idiotów".

[michalp]

Dziękuję za linki, podobają mi się lampki SKOFF - mini STICK RUEDA, ale czy 0.4 W to nie za mało?

 

Okablowanie przygotowałem - będzie to podpięte do alarmu, gdzie jest dość duży akumulator i takie obciążenie w żadnym wypadku nie będzie kłopotliwe. I też się zastanawiam, czy po prostu nie świecić w nocy - mam na zewnątrz podpięty do w/w alarmu - czujnik zmierzchowy.

 

Michał

[michalp]

Kurcze,

 

właśnie zobaczyłem, że SKOFF jest zasilany 10V. A jam mam z alarmu 12-13V. I co kupować - czy raczej to już za duże napięcie?

 

Michał

[robertsz]

Bezproblemowo podpinaj na 12V, nic się nie stanie. Jedynie żywotność LEDów skróci się z 50 lat do 5-10 lat. Mowa o czasie ciągłego świecenia, czyli przeżyją Cię.

 

Pomysł z podpięciem LEDów do akumulatora z alarmu jest złym pomysłem.

[Tomkii]

pomysł już zrealizowany np Polski Satel.... i nazywa się to AQUA LUNA

Tak czy siak będę robił wlasne. Instalacja 12V niezależna od alarmu (ponad 100Ah w aku).

[Deamos]

pomysł już zrealizowany np Polski Satel.... i nazywa się to AQUA LUNA

 

http://www.satel.pl/pl/product/208/AQUA%20LUNA

 

Ja u siebie mam takie czujki poza dualna, ktorej nie ma w wersji swiecacej.

W tej chwili swiatelko zapala sie na 30s gdy czujka wykryje ruch - steruje tym centralka. Jak juz bede mial normalne oswietlenie, to przeprogramuje centralke by zapalala swiatelka jak pradu nie bedzie. Pewnie przyda sie tez drugi akumulator, ale to jest do zrobienia

W srodku sa chyba 3 diody i zeby sie nie polamac spokojnie to starcza

[rzufik1]

 

 

 

Ja u siebie mam takie czujki poza dualna, ktorej nie ma w wersji swiecacej.

W tej chwili swiatelko zapala sie na 30s gdy czujka wykryje ruch - steruje tym centralka. Jak juz bede mial normalne oswietlenie, to przeprogramuje centralke by zapalala swiatelka jak pradu nie bedzie. Pewnie przyda sie tez drugi akumulator, ale to jest do zrobienia

W srodku sa chyba 3 diody i zeby sie nie polamac spokojnie to starcza

 

Jak masz coś z Sateli np integre wtedy mozesz kombinowac jak chcesz... ustawić powiedzmy wyjście na zasilanie wtedy jak braknie AC plus warunek po godzine .... którejś tam aby nie świeciło ci np w dzień

kwestia pomysłu bo z realizacją NOP

[michalp]

Ha, i właśnie mam problem związany z ledami. Zakupiłem dzisiaj ledy 1 W. Policzyłem sobie wg wzoru: prąd = moc / napięcie, czyli:

 

prąd = 1 W / 12 V = 0.083 A. Czyli 6 ledów daje pobór 500 mA, czyli tyle, ile maksymalnie wyjście centrali (Integra)?

 

Źle liczę czy właśnie tak jest?

 

Michał

[michalp]

Mała korekta - wyjścia wysokoprądowe mogę obciążyć do 2A. Ale pobór prądu przez żarówkę LED prawie 90 mA to chyba dużo?

 

Czy - to nie ma żadnego odniesienia, bo realnie - idzie tego prądu mniej, bo zasilacz jeszcze przecież w samej centralce jest. Czyli ile faktycznie tego prądu będzie zużywane z sieci 230V?

 

Michał

[gosciu01]

robertsz wyżej napisał, że podpinaie oświetlenia do aku centralki to nienajlepszy pomysł.

 

możesz wydzielić kilka strategicznych obwodów i zasilać je normalnie na 230V poprzez dobrego UPS-a. Oświetlnie np. kilkoma punktami załączanymi włącznikiem podwójnym. Jeden z nich załączy normalnie swietlówki, bądź żarówki, drugi jedną żarówkę LED.

 

Czas działania oświetlenia awaryjnego to funkcja pojemności UPSa i amperażu ledów. Nic tylko właściwie dobrać.

 

Po kłopocie!

 

Koszty.

co jakiś czas wymiana UPS-a,

podwójne włączniki,

4-5 żyłowy przewód zamiast 3-żyłowego,

zaplanowanie jakiś kinkietow, żyrandowli kilkupunktowych.

 

... można też inaczej

[michalp]

Ja u siebie już przewidziałem instalację na przewodzie alarmowym, więc - gdybym nie podpinał tego bezpośrednio pod Integrę, to można zastosować dodatkowe źródło zasilania z akumulatorem i przez przekaźnik (jaki będę miał jako expander wyjść na szynę DIN) wpiąć te ledy.

 

Michał

[robertsz]

... można też inaczej

można, można, kombinuj dalej

[michalp]

Podpowiedzcie mi jeszcze, jaki przekrój żył dać zakładając, że LEDy będą ciągnąć 0.5 A w sumie - 2 żyły kabla 0.5 wystarczą? Czy dać trzy?

 

Michał

[gosciu01]

będziesz zasilał 12V, czy 230V ?

 

jeśli 230V, to bez znaczenia, jeśli 12V to policz sobie:

 

Spadek napięcia dla przewodów z obciążeniem 12V

dla przekroju 0,5 mm2 - 47 [mV/A*mb]

dla przekroju 1,0 mm2 - 23 [mV/A*mb]

dla przekroju 1,5 mm2 - 16 [mV/A*mb]

dla przekroju 2,5 mm2 - 9,6[mV/A*mb]

 

Następnie sprawdź w specyfikacji przy jakim napięciu LEDy jeszcze będą świecić

Pewni przydałby się zapas tak z 0,5V, gdyż trafo też nie podaje idealnie 12V.

 

P.S.

nie jestem specjalistą w tej dziedzinei, ale dla 230V, to najciensze chyba 0,75 mm2 (?)

dla 12V będziesz miał duże spadki napięcia, więc i tak musisz dać grubszy.

 

U mnie dla 5 ledów każdy po 1,5W dla długości przewodów max do 25 mb dawalem przekrój 1,0